Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

smily4kama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez smily4kama

  1. Tosiakk- skok tempki w 20dc jest zbyt niski na owulacje. Mnie wlasnie tu zastanawia ten 10 dc ...Skoro test owulacyjny pozywtyny to wyglada ze mogla byc owulka przyspieszona...kto wie
  2. Faktycznie ostatnio wiatr w oczy nam wszystkim wieje, ale trzeba jakoś do przodu się pchać, bo nikt niestety nic za nas nie zrobi... Ja ostatnio też jestem jakaś nieswoja...
  3. Witam Was dziewczyny! Ja bardzo źle spałam ostatniej nocy i jak rano zadzwonił budzik nie mogłam się podnieść z łóżka. Zadzwoniłam więc do pracy, że źle się czuję i zostałam w domu. smutna NIEmama - cieszę się, że podjęłaś jakąś decyzję, bo nie można żyć w zawieszeniu. Trzymam kciuki za staranka. Dorothyyy- ale szkoda, już liczyłam, że będę Tobie niedługo gratulować. Kurka :( U mnie 4dc i zmienne krwawienia. Raz słabsze, raz mocniejsze, raz prawie go nie ma. Trochę się to pozmieniało po Castagnusie, ale cykl mi raczej pięknie ułożył, bo @ przyszła dokładnie po 14 dniach od owulacji. Idę zająć się jakimś obiadem. Buziaki
  4. smutna NIEmama - pięknie ujęłaś tą końcwkę dtyczącą dziecka... A co do męża, to choć go nie znam, jakoś mu wierzę. Z prostej przyczyny. Też kiedyś byłam w podobnej sytuacji i co prawda ja ją sprowokowałam, ale i ja ją ucięłam i do nieczego w gruncie rzeczy nie doszło. Po prostu w głowie mi przemknęł myśl, że to wszystko jest niewarte i że kocham męża i nie chcę nic poświącać lub ryzykować. Teraz bardzo dużo zależy co Ty zdecydujesz. A z lafiryndą nie rozmawiałabym. Może Cię tylko wyprowadzić z równowagi. Raczej oczekiwałabym od męża, że przy mnie do niej zadzwoni i zakończy znajomość bez żadnych złudzeń. A jeśli chcesz znać moją opinię, to myślę, że każdemu należy się druga szansa...Buziam
  5. smutna NIEmama - zawsze jest jakaś przyczyna. Może mąż w tej chwili nie zdaje sobie sprawy co go do tego skłoniło, ale musi to głęboko przemyśleć i w końcu wytłumaczyć Ci powód. Na tym polega szczerość. A o ciąży teraz nie myśl. Wbrew pozorom czasami takie wiadomości ratują nie jeden związek, choć brzmi to paradokslanie. Przytulam Cię kochana. Jesteś w moim serduchu przez cały czas.
  6. O kurka! Jak proponowałam "małe śledztwo" nie sądziłam, że wyjdzie coś takiego... Raczej w odwrotną stronę, że to jakaś błahostka :( :( :( :( :( :( smutna NIEmama - nie wiem co mam Ci powiedzieć. Co to w ogóle znaczy "ma romans'? Powiedział Ci, bo zrozumiał, że to głupota, czy nie wytrzymał psychicznie grania na "dwa fronty", ale jeszcze tego nie zakończył??? Jak ja nieznoszę lasek, które włażą z butami w czyjeś życie!!! Co za chamstwo! Oczywiście do tanga trzeba dwojga i nie ma co tu bronić roli faceta! Ale bezczelność! Przepraszam smutna NIEmama, ale targają mną emocje w tej chwili i nie potrafię sobie wyobrazić co czujesz... Przykro mi. Ogromnie. Bądź silna i pamiętaj, że myślami jesteśmy z Tobą :*
  7. Witam dziewuszki! U mnie 1 dc :( Nie udało się znowu. Ale sprawdziłam datę owulacji i @ przyszła dokładnie 14 dni od owulacji a lutelną mam 12 dni, więc zadowolona jestem że chociaż to ładnie działa. smutna NIEmama - nie wiem co zrobiłabym w takiej sytuacji; ciężko mi się wczuć; za to wiem dobrze co zrobiłabym z "koleżanką" męża - ale achowam dla siebie, bo jeszcze pomyślisz, że jestem psychopatką... Mocno Cię przytulam i myślę, że sugestia Tosiakka jest dobra, o ile w jakiś sposób nie kłóci się z tym co czujesz i czego pragniesz. agi 27 - a kiedy masz lot kochana? Ja lecę za niecałe 2 tygodnie i też muszę robiazgi kupić. Fajnie popatrzeć jak się rodzinka cieszy. Właśnie chcę dopić kawę i lecę na miasto. Trzymam kciuki za wszystkie staraczki!
  8. Aaaa, smutna NIEmama - a co do kolezanki z pracy meza, to wiesz kazdy ma swoj sposob na zycie i nie wypada oceniac takich aspektow zycia prywatnego bo to zwyczajna bezczelnosc. Nawet jesli jest w tym ziarnko prawdy, ze lykamy wszystko, zeby sie udalo, to nie ma w tym nic zlego, a wrecz swiadczy o tym, ze nam zalezy. Przepraszam, ale takie glupie teksty wytracaja mnie z rownowagi. Nie znam kobiety, ale juz jej nie lubie.
  9. Wiecie, moze zabrzmi to bardzo radykalnie, ale w niektorych sytuacjach zyciowych niemieckie porzekadlo ma dobre zastosowanie: "zaufanie jest dobre, ale kontrola skuteczniejsza". I nie uwazam ze to jest zalosne. Juz kilka razy w zyciu komus zaufalam i gdyby nie to, ze przyszla mi do glowy "kontrola" nie poznalabym prawdziwego oblicza wielu ludzi. Smutne, ale prawdziwe.
  10. smutna NIEmama - nie chce nic sugerowac, ale przyjrzalabym sie tej komorce... ale to moze ja jestem taka podejrzliwa, wiec z drugiej strony niczym sie nie sugeruj
  11. smutna NIEmama - wiesz, faceci tez maja swoje takie fazy jak my ( tylko rzadziej ) i moze ma taki gorszy okres. Moj maz zazwyczaj nie chce nawet mi powiedziec o co chodzi, albo raczej pokusilabym sie o stwierdzenie, ze nie umie tego wyazic. Moze cos go dreczy? Albo sie czyms martwi?
  12. agi 27 - wszystkiego dobrego dla Twojego mezulka :) Juz sie zastanawialam gdzie sie podziewalas :* nowa 1983 - mierzenie temp. w ciagu dnia nie ma sensu, bo wynik jest zaklocony. Temp. nalezy mierzyc zaraz po przebudzeniu, o tej samej godzinie, w tym samym miejscu, tym samym termometrem, po min. 5 godzinach snu przez caly cykl. Jesli miezrysz temp. oralnie trzeba ja mierzyc conajmniej przez 8 min. Jesli prowadzisz obserwacje metoda Roetzera najlepszy jest termometr rteciowy i niezbedna jest obserwacj sluzu ( ewentualnie dodatkowo szyjki macicy ). U mnie 33 dc i pojawily sie brazowe uplawy. Do tego tempka spadla az o 3 kreski, wiec nadziei nie ma i jutro pewnie @ przylezie. Zreszta wypadaloby to 14 dni od owulacji, wiec sie nie zdziwie. Troche mnie to wybilo dzis z rytmu i stracilam humor. Czy moj czas w koncu nadejdzie? No i kiedy? Nie chce tracic optymizmu z ktorego jestem znana, ale juz zaczynam byc tym wszystkim zmeczona...
  13. Amarantowy - ale sie ciesze :) Odpoczywaj sobie i nie stresuj kochana. A jesc musisz! Duzo witaminek :) Dorothyyy- no to faktycznie u Ciebie strasznie sie cykl wydluzyl. Ja tez nie zamierzam testowac zbyt szybko. Juz tak kiedys robilam i wylam dwa dni w poduszke jak @ przyszla 2 dni pozniej. Buziam
  14. Hej dzieczynki! Elus- jak mocne masz to krwawienie? Tylko plamienie czy normalne krwawienie? Moze jeszcze nic straconego? Jesli to jest tylko plamienie lecialabym szybko do lekarza po luteine i podtrzymanie i niech lekarz osadzi co z ta beta zrobic. U mnie juz 32 dc i mysle, ze Castagnus wydluzyl mi cykl. Uspokoilam sie troche co do tego progesteronu i po prostu ja bede w ciazy to pojde do gina zeby mi ja przepisal, bo wynik jest na granicy. Poza tym temperatura nadal wysoka i sie zastanawiam co i jak, bo dwa dni temu mialam lekko zarozowiony sluz i bylam pewna ze @ juz sie czai, a tu wczoraaj nic. Przestalo mnie tez cokolwiek bolec w podbrzuszu, tylko cycki nabrzmiale. Jestem zdezorientowana. Pozdrawiam Was goraco... Amarantowy - a jak Ty sie czujesz mamuniu?
  15. A i jeszcze jedno - moja kolezanka twierdzi ze stara sie od dwoch lat, ale procz cytologii nie zrobila sobie zadnych innych badan. Jej maz ma badania nasienia, bo jej powiedzialam, ze warto to zrobic, ktore sa zreszta slabe i tez w zaden sposob nie staraja sie jakos poprawic jakosci nasienia. Wkurza mnie, ze w dobie takiego dobrego dostepu do informacji tylko narzeka na to, ze nie moze zajsc w ciaze a nawet nie posilila sie,zeby zbadac hormony. Skoro ktos twierdzi, ze 2 lata nie moze zajsc w ciaze i nic nie robi w tym kierunku, to chyba mu slabo zalezy.
  16. muchy w nosie - witaj Kochana! Dawno Cie nie bylo i sie juz zastanawialam co tam u Ciebie. Wiesz, ja tez sie wzielam konkretnie za siebie. Badam szyjke, sprawdzam sluz, mierze temperature, wszystkie objawy skrupulatnie notuje. Zajelam sie tez badaniami, tzn. robilam je jeszcze przed staraniami, ale teraz je powtarzam i jako cos nawet ciut nie gra to podejmuje kroki. Lepiej nie tracic czasu na bezowwocne starania i zastanawiac sie "co jest nie tak", tylko dzialac. Mialam podwyzszona lekko prolaktyne wzielam Castagnus i sie wyprostowalo. Mam progesteron, ktory wykazuje owulacje, ale moze byc za niski zeby utrzymac ciaze, wiec bede napierala na przepisanie mi luteiny. Ja nie umiem siedziec z zalozonymi rekoma i czekac. I jak ktos mi ostatnio powiedzial, ze wychodzac z zalozenia ze kiedys musi sie udac mozna tylko wtedy kiedy cos sie naprawde robi. Bede Cie mocno wspierac Kochana!
  17. A ja sie chyba za szybko cieszylam :((((((((( Odebralam wynik progesteronu wykonany tydzien po owulacji i wynosi 31 nmol/l. Lekarz zadowolony z wyniku. Podzielilam sie wynikiem z kolezankami z 28dni.pl a one napisaly mi ze w przeliczeniu na ng/ml moj wynik to 9,47 ng/ml i ze spotkaly sie z opiniami ze jesli wynik jest ponizej 10 lub nawet 15 w jednostce ng/ml to znaczy ze cialko zolte niekoniecznie jest wydolne i ze w razie ciazy progesteron moze byc za niski na jej utrzymanie w pierwszych tygodniach. Dodam tylko ze poronilam 3 lata temu w 7 tyg. ciazy a przyczyna jest nieznana. Wszyscy doradzaja brac luteine...No wszystko fajnie tylko skoro moj lekarz uwaza ze jest okej to na pewno mo luteiny nie przepisze!!! Chce mi sie wyc!
  18. Dla pocieszenia zadzwonila moja pani doktor i wynik progesteronu bardzo dobry :)
  19. U mnie 31 dc i dziwne napiecie w podbrzuszu. Czuje, ze @ sie zbliza!!!! A tak jej nie chce!!!!!!!!! Poza tym wczoraj wieczorem sluz lekko zabarwiony byl na rozowo i dzis rano tempka spadla o dwie kreski!!! Wrrrrr..... A tak lubie kwiecien :(
  20. antonina01 - aż boję się użyć słowa "czekać", ale fakt, jestem na końcówce cyklu więc zoabczymy. Dziś 30dc
  21. eterno - proponowałabym przejrzeć forum bo już tu takie pytanie było. Jak się dowiesz o ciąży to przestajesz brać i tyle
  22. Ja Wam powiem dziewczynki, ze z pomoca dziewczyn z portalu 28dni.pl duzo nowych rzeczy sie dowiedzialam. Moj wykres fajnie wyglada i zobaczymy co sie z tego "urodzi" :)
  23. Poczulam wiosne normalnie :) I pozytywne myslenie mi sie znowu wlaczylo hihi Elus, dzieki Tobie Sloneczeko! Trzymam kciukaski
  24. elus - WOW!!!!! az mi sie goraco zrobilo!!! super
  25. agi27 - ja lece 29-tego do Polski :)) U mnie 30 dc i tempka caly czas idzie do gory. Nie wiem co z tego bedzie. Nadal czekam na wynik progesteronu.
×