Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzenka85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marzenka85

  1. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    alex to jest proste ale dla ciebie to nowość i dlatego ale niedługo nie będą ci potrzebne żadne notatki tylko wszystko z główki :)
  2. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    alex nie męczysz :) ja się cieszę że coś się dzieje i mogę odpisać na jakieś pytanie bo jeszcze wyjdzie tak że tu zacznę z nudów żeby o jedzonku nie myśleć terapię w postaci spisywania biografii :P owoce są białkowe albo do węgli, neutralnych nie ma, przynajmniej w mojej książce :) węglowe : banany, daktyle świeże i suszone, figi świeże i suszone, bardzo słodkie winogrona, rodzynki, bardzo słodkie i dojrzałe gruszki i papaje białka : jeżyny, czarne jagody, agrest, truskawki, maliny, pomarańcze, mandarynki, grejpfruty, limonki, cytryny, jabłka, twarde gruszki, ananasy, guawa, kiwi, liczi, mango, granat, passiflora, brzoskwinie, czereśnie, kwaśne winogrona, morele, nektarynki wystrzegać się śliwek, borówek i rabarbaru owoce jeść świeże albo suszone, najlepiej nie gotować ani piec
  3. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    dzisiaj dużo mnie będzie bo siedzę z córcią w domu i będę co jakiś czas zaglądać co tam naskrobałyście :) zaraz się za taniec chyba wezmę, lepiej wcześniej i mieć z głowy :)
  4. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    mielone zamroziłam mojemu mężusiowi jak kiedyś wyjechałam z córką do przyjaciółki na sycylię :) wystarczyło tylko włożyć do piekarnika :) ale oczywiście najczęściej było tak że przyszedł zmęczony z pracy (bo ma dużo nadgodzin) wstawił porcję kotletów do piekarnika i poszedł włączyć tv, usnął i obudził się wtedy jak z kotletów były węgielki.... jeden garnek też mi spalił w ten sposób tak na czarno i miałam szorowanie po powrocie a drugi "stopił się" i go na oczy nie widziałam......
  5. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    pauliks jeżeli mielone były robione ze świeżego a nie mrożonego mięska to mozesz śmiało co do gołąbków to nie wiem....kapusta może być bardzo rozciapana po rozmrożeniu może któraś z dziewczyn próbowała ?
  6. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    surówki to raczej na kapustce :) ze względu na moich którzy za surówkami nie przepadają robię też często paprykę z ogórkiem kiszonym takie w kostkę pokrojone ze szczypiorkiem i oliwą, albo sałatę z ogórkiem świeżym i śmietaną albo serkiem wiejskim czy jogurtem ale to już sama jem bo oni nie tkną no i z serkiem czy jogurtem to do białek tylko będzie pasować ja lubię też rzodkiew białą startą z marchewką ale zacznijmy od tego że ja za warzywami nie przepadam :( spotkałam się też z surówką z czerwonego buraka surowego ale jak dla mnie jest ohydna ale może ja nie umiem zrobic.... ale może być też gotowany burak albo marchew z groszkiem nie zasmażane oczywiście :)
  7. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    czytałam gdzieś, może w vicie kiedyś kupowałam co miesiąc to pewnie tam, że do surówki trzeba szybko dodać oliwy żeby te warzywka pokrojone nie leżały długo takie same bo się utleniają i uciekają z nich witaminy.....nie wiem czy to prawda ale na wszelki wypadek staram się stosować do tego :)
  8. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    te kupne odpadają :( surówki z odrobiną śmietany albo oliwy, może być też z sokiem z pomidora tzn nie z takim co w butelce w sklepie tylko z tą wodą co wycieka jak kroisz, wiesz o co mi chodzi :) córcia na chwilę obecną słabiutkim głosem oświadczyła że chce tylko bajkę :) ale muszę wymyślić jakieś śniadanko żeby zjadła bo lekarstwa jakieś trzeba wcisnąć moja też lubi jogurty ale kupuję tylko po jednym dziennie, góra dwa, kiedyś robiłam niezły zapas ale teraz trochę mnie kuszą to ograniczam ilości :)
  9. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    tak to neutralne, oczywiscie można dodać chlebek czy ziemniaczka i wtedy wyjdzie węglowy albo mięsko i wyjdzie nam białkowy a, zapomniałam wspomnieć że do tych papryk to surówka ma być podana :) jak chcesz to mogę szukać dalej jak nie lubisz grzybów na przykład ale to później bo mi się maluch obudził i muszę się zająć chorowitkiem moim biednym :)
  10. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    można jeść przekąski im bliżej danego posiłku tym bardziej musisz się starać żeby przekąska była z grupy co posiłek np na godzinę przed węglami jesz banana albo rodzynki a nie jabłko czy kiwi przynajmniej ja tak staram się robić ale w zasadzie staram się jeść w takich samych odstępach czasu łącznie z liczeniem przekąsek czyli 5 posiłków śniadanie, drugie śniadanie (owoc), obiad, podwieczorek i kolacja czyli w ciągu dnia można sobie to rozłożyć na posiłki co 2,5 godziny albo co 3 przepisy w tej książce są trudne tzn są tam cukinie, bakłażany i inne które teraz ciężko dostać albo kasztany jadalne które nie wiem gdzie można kupić, nie wiem może za słabo się rozglądałam w sumie teraz coraz wiecej można w polsce kupić :)
  11. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    propozycja z książki, pojęcia nie mam czy to dobre :) brzmi nieźle....... papryki nadziewane grzybowym pasztetem 4 małe papryki 1 mała cebula, drobno siekana 2 łyżki masła 350g grzybów, drobno siekanych 225g sera mascarpone 2 łyżki posiekanej natki pietruszki sól i pieprz odcinamy łodygi papryk, które następnie oczyszczamy z pestek, przycinamy papryki od spodu tak żeby mogły stać ale uważamy żeby nie zrobić dziur zanurzamy papryki i odcięte czubki we wrzątku na 1 min, odcedzamy, zalewamy zimną wodą, osuszamy cebulę smażymy na maśle aż się zeszkli dodajemy grzyby i smażymy mieszając aż płyn wyparuje przekładamy do misy i czekamy aż wystygną dodajemy ser i natkę i przyprawiamy nadziewamy papryczki przykrywamy odciętymi czubkami i schładzamy aż nadzienie zastygnie podajemy na zimno z surówką
  12. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    alex jeśli na śniadanie węgle a na obiad białka to na kolacje ci wychodzi neutralny posiłek czyli jakieś warzywka ;)
  13. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    alex a wiesz że świeży ogórek zabija witaminkę c z pomidora ? nie łącz tego w jednym posiłku :) chyba że to kiszony lub konserwowy to one już nie mają tych właściwości :) ale to nie z książki o niełączeniu wiem :) tylko z vity :)
  14. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    ja dziś na śniadanko mam owsiankę na zupce jarzynowej, właśnie mi się studzi :) taka moja wymyślanka bo nic innego nie mam a nie chce mi się do sklepu iść... moja myszka dzisiaj chora i raczej cały dzień w domu będę siedzieć, wysoką gorączkę miała w nocy i nie chcę jej zostawiac bo musiałabym wyjść na pół godziny co najmniej żeby jakieś owoce kupić :( w sklepie który jest obok mnie to tylko pieczywo i mleko czasem kupuję bo reszta mnie nie interesuje a teraz na diecie to już całkiem nic dla mnie nie mają bo pieczywo tylko białe tu jest no wiec po zakupy muszę większy spacerek zrobić :( ale dam radę, tak jak sobie ułożyłam jadłospis to nawet nieźle mi wychodzi więc głodówka mnie nie czeka :) ale odkąd na diecie jestem tzn odkąd turbo wtedy zaczęłam to w lodówce bardzo często pustki :) kiedyś stały jogurty, serki, jakieś deserki puddingowe a teraz jak mąż sobie weźmie rano te jego pojemniki z żarełkiem do pracy to ja otwieram lodówkę i prawie puste półeczki widzę :)
  15. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    cześć dziewczynki :) bajeczka najpierw onz a potem już na całe życie styl niełączenia to też dobry pomysł, na pewno nie przytyjesz wtedy :)
  16. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    karolcia ciuszki za luźne - marzenie.... :) 123start 4 kilo świetny wynik :) a ile jeszcze potrzebujesz zgubić ? ania trzymaj się dietki . ja trzymam kciuki , znam wyrzuty jakie są po grzeszeniu :) nie polecam :) ale powiem ci że odważna jesteś, ja unikam jak ognia teraz spotkań, wymiguję sie jak mogę a o diecie metabolic balance nie wiem czy dobrze napisałam :) to pierwsze słyszę..... no chyba ze to onz-ka w oryginalnym języku ;)
  17. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    dziewczyny dzisiaj umieram :( na śniadanie zjadłam białko tzn serek wiejski i parę kotlecików sojowych bez panierki oczywiscie i troszkę groszku i skusiłam się na jabłko pomyślałam że jabłko białkowe to będzie ok a teraz jestem taka wypchana że szok :( mam mega wzdęcia :( albo jabłko do posiłku to jednak nie jest dobry pomysł albo ogólnie połaczenie tego wszystkiego nie było fartowne :( jadłam o 9 a do tej pory mam wielki brzuch :( ew nie możesz zastąpic serka jogurtem bo mają zupełnie inny stosunek węglowodanów do białek, popatrz na etykietki i porównaj :) serek ma wiecej białka, jogurt wiecej węgli
  18. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    a że ja jeść lubię to nie zamierzam sobie żałować :) w granicach rozsądku oczywiście :) zauważyłam i teraz i na tamtej wcześniejszej że jak zjem do syta to szybko czuję się lekka ale nie znaczy że głodna, po prostu nie mam takiego żołądka wypełnionego długo, jak np zjem o jeden kawałek pizzy za dużo (zdarzało się...) na obiad to potem do kolacji totalna pełność i pragnienie wody której nie ma gdzie zmieścić :( a teraz szybko robi się luźno, wy też to zauważyłyście ?
  19. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    ja dzisiaj najedzona, niby nie tak bardzo dużo jem a pełna jestem że jak mam co 3 godziny posiłek to nawet zgłodnieć nie nadążam , nie wiem czy to dobrze czy źle.... wiem że do mocnego głodu nie wolno dopuszczać i tego sie trzymam :) ale naprawdę nie jem dużo, placków ziemniaczanych zjadłam 3 i tak samo kotletów no to chyba nie są jakieś przerażające ilości.... ta dieta nie polega na jedzeniu jak wróbelek
  20. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    widzisz bajeczka, ty jesteś łobuz a nie ja :)
  21. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    czekam aż luby skończy grać.................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................... nie wiem czy sie doczekam bo już od 40 minut mówi że kończy.... ja też lubię grać ale w coś bardziej planszowego :) i tak czekam żeby go namówić :)
  22. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    bajeczka mi nie wystarczyły już na następny dzień bo mam jeszcze dwójkę łakomczuchów plackowych ale zapewniam cię że jakby były to bym zjadła :) no i ......bardzo przepraszam :) wybaczysz? to ci napiszę że jutro planuję zjeść sam szpinak na teflonie ;)
  23. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    podobno rozstępy już na amen z nami zostają, przynajmniej te jasne, te czerwone to jeszcze w gabinetach z niemałe pieniądze podobno da się naprawić ale cieżko :( bo to są już przerwane włókna i ciężko byłoby je skleić z powrotem ja rozstępy postanowiłam tolerować, gorzej z cellulitem bo kocham gorące kąpiele :( i nie potrafię być stanowcza jeśli chodzi o chłodniejsze, wytrzymam jedną, dwie i potem koniec, znowu włażę do wanny z gorącą wodą może remont łazienki by pomógł tak żeby wyrzucić wannę i wstawić kabinę bo opcja prysznic w wannie u mnie nie zdaje rezultatu :(
  24. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    mówią że ważne na ile się człowiek czuje ..... jeśli chodzi o mnie to akurat niezbyt korzystne bo ja to sie czuję na 50 a może i niejedna 60latka ma wiecej wigoru ode mnie :( przez tą nadwagę jestem ocieżała i kompletnie bez kondycji chociaż w sumie taki brak ruchu zaczął się wraz z dojrzewaniem kiedy to wolałam zamienić gumę do skakania i łażenie po drzewach na siedzenie w domu i czytanie książki, jak mnie kiedyś raz tylko jeden koleżanka wyciągnęła na disco ( strasznie nie lubię hałasu dlatego unikałam takich miejsc jak ognia) to zamiast szaleć na parkiecie wolałam siedziec przy barku, no nie to że wolałam pić :) tylko wazne było żeby siedzieć i pogadać z kimś fajnie :) w tamtej mojej książce było napisane żeby po jedzeniu dać żołądkowi spokój żeby sobie bez przeszkód trawił więc 10minut po jedzeniu siedzimy grzecznie a do godziny czasu nie wykonujemy ciężkich czynności no i ja staram się teraz do tego stosować ale już chyba troszkę od posiłku minęło więc wracam do zajęć kuchenno-gospodarczych :)
  25. marzenka85

    Odchudzanie na zawołanie

    ja 33 w wakacje :) do wakacji kawałek to póki co 32 mówię :)
×