Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anitia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anitia

  1. moje nt bylo jakos 1.8 chyba i tez od razu mi powiedzieli ze jest w normie. a na reszte wynikow czekalam kilka dni
  2. Ja mysle ze to tez zalezy od gina w polsce, bo wiecie moj gin sam mi podpowiada co moge w UK, sam zmienil mi tabletki na yasmine, powiedzial ze po co mam placic w polsce jak tu bede miala za darmo, czy pytalam go o rozne badania i on wszystko wie, jak dziala uk. Sam nigdy tu nie pracowal ale bardzo czesto jezdzi na rozne zjazdy lekarzy to poznaje funkcjonowanie w innych krajach, wiec jak sie trafi na jakiegos takiego to moze doradzic w sumie. Ja chyba na razie zdecyduje sie na tabletki i jak pojade do polski to moze on mi cos doradzi bo w sumie mu ufam bardzo. Duzo mi pomogl. W sumie zapytam u siebie w przychodni u GP co oni mi powiedza. Bo w sumie ja nie narzekam na opieke w UK dobrze mnie tu traktuja i lekarz mnie nigdy nie zbyl.
  3. pablinka - jeszcze zatesknisz za tym brzuszkiem :) fantastycznie jest miec juz swojego brzdaca przy sobie, jest dosc grzeczny, wiadomo ze zdarza mu sie plakac albo mi zarywac nocki, no ale to jest wliczone w posiadanie potomstwa, ale nie ma tragedii, jesli placze to zawsze z jakiegos powodu, ktory dosc szybko daje sie rozwiazac. Ale jest cudownie tak patrzec na niego jak sie zmienia z dnia na dzien i cos nowego odkrywa codziennie. Albo jak powtarza twoje minki jakie mu serwujesz. Jest super, i juz niedlugo i ty tego doswiadczysz. Madziulka tylko sie nie przemeczaj tym remontem i sprzateniem po nim, a wielkosc brzucha nie swiadczy jeszcze ze cos jest nie tak, na pewno jest wszystko w porzadku z twoja dzidzia. desperatka - skoro powiedzieli ze musisz isc do szpitala, to moze chca zrobic jakies badania, oni wiedza co robia.
  4. Hej dziewuszki, melduje sie ze ciagle tu jestem i czytam regularnie, po prostu czasami nic sie nie dzieje wiec nie pisze. Na razie jesli chodzi o kolki to moj maly jakos ich nie ma, i mam nadzieje ze tak zostanie, wczoraj wieczorem w sumie byl dosc niespokojny ale nie wiem czy to kolka czy tak po prostu byl marudny, bo pozno wrocilismy od znajomych i w sumie to bylo nasze pierwsze takie pozne wyjscie, wiec moze nowa sytuacja go rozstroila troszke i marudzil, ale dlugo to nie trwalo w sumie. Jesli chodzi o antykoncepcje to ja sama nie wiem wlasnie na co sie zdecydowac, przed ciaza bralam najpierw logest, ale jak wyjechalam do UK moj gin z polski zmienil mi na yasmine, zebym mogla te same proszki dostac w uk i tak juz bralam yasmine. No i zaszlam po nim w pierwszym cyklu, no ale pierwsza ciaze poronilam, a potem juz cuda byly, no ale to po zabiegu, dluga historia. A jesli chodzi o gumki to heh, wlasciwie nie wiem jak jest z nia, bo nigdy w zyciu nie uzywalam :) Julka - mi tez jeszcze wisi taka faldka nad szwem, ale z dnia na dzien, brzuszek i wszystko coraz mniejsze. No jeszcze chcialabym zrzucic 10 kg, no ale w sumie u mnie we wtorek bedzie dopiero 4 tyg po cesarce. A juz wciskam sie w jedne spodnie sprzed ciazy, wiec nie jest zle, jeszcze z tydzien i zaczne uzywac tego pasa. Mam nadzieje ze on cos pomoze. A na co bierzesz witaminki i ten kolagen? Jesli chodzi o gilki to ja uzywam wody morskiem i fridy i jestem zadowolona. A i wczoraj tez mi przyslali te dokumnety z taxu zeby im doslac nip i jeszcze cos do wypelnienia. W liscie pisze ze moze wszystko potrwac do 26 tygodni, masakra. Ale to mi przyslali z child benefit a z tax creditu cisza. No coz trzeba czekac, najwyzej zadzwonie do nich za jakis tydzien lub dwa zapytac co sie dzieje.
  5. Nadziejka, najwazniejsze ze cos robia, ja wiem ze czasami sa to odlegle terminy wizyt ale przynajmnej cos sie ruszylo. A my bylismy na wazeniu w ubieglym tygodniu i moje malenstwo wazy juz ponad 4 kg
  6. Bardzo dobry. COs widze ze nasza vi sie nie odzywa. Ciekawe jak jej test. Hmm. U nas no coz bez zmian, juz za 4 tyg jedziemy do polski, a na 6 listopada planujemy chrzciny. Maluszek kochany moj slodko sobie wlasnie spi. Jest ogolnie dosc grzeczny, ale ciagle w nocy musze wstawac ok 3-4 razy, mam nadzieje, ze juz niedlugo bedzie przesypial cale nocki. W sumie nie jest zle, bo jak wstaje to tylko zje, zmienie mu pieluche i on znowu idzie spac.
  7. A moze napisz do sprzedawcy i wymien na wiekszy rozmiar.
  8. Beatko - trzymam kciuki zeby to jeszcze nie bylo to, a po ciazy to wiesz, roznie moze byc, chyba hormony musza jeszcze dojsc do siebie, i caly organizm wiec moze to tylko tak przesuniecie. A moze po prostu zrob test.
  9. Gosienko moj tez byl dzis wazony, i wiesz co, moj ma 3 tyg i 1 dzien dzis, i wyszlo 4120 gram, ale mam nadzieje ze juz teraz nie bedzie tak przybywal na wadze :) to dopiero kloc :) Ja jeszcze nie wiem co ubiore na chrzciny, na razie mam nadzieje ze niedlugo wcisne sie w swoje stare ubrania, za jakies 2-3 tyg bede myslec o ubraniu, moze kupie sobie cos w pl jak pojade. A wybralas juz stroj dla swojego krolewicza na chrzciny. Ja sie wlasnie zastanawiam w co ubrac maluszka.
  10. Nicol - bedzie dobrze, spokojnie kochana. Jesli zaloza krazek to pomoze ci donosic ciaze jeszcze przez kilka tygodni, a nawet jesli bys urodzila teraz, to wiele kobiet rodzi w 33 tyg i jest ok. Teraz medycyna jest tak dalece rozwinieta, ze nie jest to takie grozne jak bylo kiedys. Najwaznejsze zebys sie nie denerwowala i wypoczywala teraz duzo,.
  11. ja mam taki http://www.babyabcd.co.uk/shop/article_1562/Poporodowy-pas-brzuszny.-Rozmiar-M-kolor-cielisty..html?shop_param=cid%3D86%26aid%3D1562%26
  12. Gosia fajne te tuniczki, a nawet z hong kongu to ida tylko kilka dni wiec nie ma problemu, ja juz zamawialam z tamtad kilka rzeczy i gora dwa , trzy dni mialam wszystko w domu. Jesli chodzi o chrzciny to ja tez wlasnie robie 6tego listopada. Dzis stanelam na wadze i juz 10 kg zrzucilam, ale jak mowilam ja przytylam duzo w ciazy wiec jeszcze 10 mi zostalo do zrzucenia. Heh, ale jeszcze z dwa tygodnie i zaczynam ubierac ten pas poporodowy. Szew przestaje juz bolec, jeszcze troszke pobolewa jak dotykam ale juz jest calkiem ok. My chrzciny chcemy zrobic w domu, nie robie duzych, z mojej rodziny tylko tato i brat, i chrzesni, i od meza tylko jego rodzice, dziadkowie i brat jego i tyle. Moi dziadkowie juz nie zyja, mama rowniez, wiec tak naprawde bedzie tylko kilka osob. Jedzenie zamowimy z lokalu, zeby nie trzeba bylo siedziec w garach. Lokal kumpla wiec on sie wszystkim zajmie. beatka - trzymam kciuki zebys jednak nie miala problemu :)
  13. izunia - a dlugo czekalas na decyzje o przyznanie benefitow? Bo ja tez wlasnie nie wiem czy juz sie odwolywac czy czekac na te benefity, bo w sumie ja skladalam podanie dopiero z 2 tyg temu ale za 5 tygodni jedziemy na urlop, i nie bedzie mnei tutaj prawie 4 tyg, no wiec tak troche glupieje co robic. A moj maluszek dzis dostal paszport - zajelo nam to 12 dni, wiec juz gotowi jestesmy do wyjazdu.
  14. Hej dziewuszki, przepraszam najmocniej ze sie nie odzywalam zbyt czesto ostatnio, i to nawet nie dlatego ze maluszek tyle czasu absorbowal, co wychodzilam z domu na tak dlugo jak tylko moglam aby jak najmniej czasu spedzac z tesciowa, ale juz dzis poleciala sobie do domu i cale szczescie. U mnie wszystko super, maluszek dosc grzeczny, wiadomo placze jak jest glodny albo narobi, ale jest przefajny, zaczyna chwytac cos w raczki, usmiecha sie, a jje, o matko, strasznei duzo, no ale przeciez nie bede mu zalowac jesli glodny. :) W srode idziemy na wazenie, wiec dam znac ile wazy. A i jeszcze jedno, dzis dostal paszport, no wiec mozemy juz jechac do polski, urlop juz za 5 tygodni. No i chrzciny. monia - z maluszkiem na pewno wszystko ok, ja tez nieraz mialam kilka dni kiedy maly nie byl zbyt aktywny i sie zamartwialam, a potem nadrabial wszystko ze zdwojona sila, i spac niedawal :) Nicol - nie wiem czy bedziesz tesknic, maluch ci wszystko wynagrodzi ;) Juz niedlugo i beddziesz trzymac go w ramionach. vi - a co u ciebie? Kiedy wlasciwie ty zaczynasz kolejne starania? Bo mi juz maz zapowiedzial ze dlugo nei chce czekac na nastepne, najlepiej zeby bylo max 2 lata roznicy pomiedzy, no gora 3.
  15. A ktorejsc z was przyznali working tax credit? Bo ja juz sie w tym gubie. Tam pisze ze mozna tylko zarabiac 15 000 tys na rodzine, no a ja mam duzo wiecej i jak tam dzwonilam koles powiedzial ze bedzie mi sie nalezalo, ale on sie wypytywal o to ile teraz zarabiam no a ja mu powiedzialam ze do konca wrzesnia bedzie jakas tam kwota a potem bede na maternity wiec nie wiem, a on mi costam wyliczyl i powiedzial ze bedzie mi sie i tak nalezalo, ale przeciez w podaniu pisalam ile zarabialam za ubiegly rok, wiec juz sama nie wiem o co w tym wszystkim chodzi.
  16. Mi o child benefit wypelnila babka jak rejestrowalam malego w urzedzie, no i wyslalam o te inne dodatki, na razie o becikowe mi przyszlo odmownie bo nie biore child i working tax credit, no bo czekam na odpowiedz. Tylko ze za 5 tygodni jedziemy na urlop i jak mi papiery przyjda jakiekolwiek jak bede na urlopie to nie bede miala kiedy sie odwolac. I to tez jest chore, bo musisz sie odwolac w przeciagu 3 miesiecy od urodzenia dziecka, a jak nie to przepadnie, a jak ciagle czekasz na odpowiedz od nich to jak masz to zrobic.
  17. A tak wogole to ile czekaliscie na jakies odpowiedzi z child benefit czy tax creditow?
  18. Zobaczysz jak twoj zareaguje jak malenstwo juz bedzie na zewnatrz. Moj maz jest calkiem inny jak przed slubem, normalnie gdyby nie to ze go kocham, to zakochalabym sie ponownie :)
  19. Monia - spacerek z synkiem to obowiazkowo codziennie. Tesciowa niestety jeszcze jset, ale tylko do poniedzialku, a potem luzik. :) Juz sie przyzwyczaila ze ze mna sie nie wygrywa, ze zawsze postawie na swoim, wiec wtraca sie coraz mniej, bardzo malo w sumie, teraz usiluje bardziej dbac o mnie, zebym czegos przypadkiem nie dzwigala jeszcze albo cos w tym rodzaju, nie powiem, bo od porodu nie musialam nic gotowac, ona zajmuje sie kuchnia, a ja mam czas na bycie z malenstwem, zreszta szew po cesarce ciagle mi dokucza. Jeden dzien jest ok, a innego bardziej boli, no ale niestety takie uroki cesarki. Dzis probowalam zalozyc stare dzinsy, niestety jeszcze z 2 cm mi zostalo zeby sie dopiac, ale mam nadzieje ze za 6 gtygodni jak bedziemy jechac do polski juz bede w stanie wcisnac sie w swoje stare ubrania.
  20. Beatka - child tax credit i tax working credit to sa dwa rozne zasilki,.
  21. Gosia sciagalam troche ale dalam spokoj, maly pije ile chce a potem butla i ja jestem zadowolona z takiego obrotu sprawy. Jesli chodzi o cwiczenia to ja niestety musze jeszcze poczekac z tym. U mnie dopiero 2 tyg od cesarki wiec jeszcze grubo za wczesnie. Jak pisalam wczesniej polozna powiedziala ze jakikolwiek pas moge nosiec dopiero od 6tego tygodnia po porodzie a cwiczenia dopiero ciut pozniej.
  22. Bo jak on sie na dodatek przysysa do cyca, to wogole nie przestaje :) on by siedzial i doil caly dzien, albo spal. :)
×