anitia

Dziewczyny ale slodziaki z tych waszych pociech :) takie malenstwa w tych ubrankach :)

mamunia a mialas wczesniej jakies brazowe plamienia na skracanie sie szyjki albo cos w tym rodzaju?

Uaktualniam. _______Staraczki_______: nick.................................. cykl starań niki85................................prawie 3 lata (druga ciąża) niunia1306..........................9 cykl staran ________Brzuszki________: nick.............trafiony cykl....... tc............ termin porodu............ płeć anitia...........11...................39..............26. 08.2011........chlopak monia_aa.........1................15.................26.0 1 .2012..................? Shiawase86........1...............15................02.02 . 2012..........?? czocharowa.......15...............11...............04.03.201 2 ..................? tralalala..........??...............24..............04.11 .2011...chlopaczek ________Mamusie________: nick.............trafiony cykl ............ urodzone data/tc...... imię Vi ....................9 .........................22.01.2011/39....... Hania niki85................1..........................11.05.20 07/33.......Alyshia dorcia fajnie ze na urlopie bylo super, fajny taki wypoczynek, zazdroszcze, choc w tej fazie ciazy nie chcialabym jechac nigdzie hehe, z moim brzucholem ledwie laze :) Jesli chodzi o ten konflikt to zglos to lekarzowi i nie wiem jak jest w pl, kiedy dokladnie, ale tutaj dostaje sie szczepionke ok 20 tygodnia chyba jesli wystepuje konflikt. Ale z tego co pamietam to moja kumpela bedac w ciazy w pl dostala ta szczepionke zaraz po tym jak poronila pierwsze dziecko, wiec nie wiem jak to jest dokladnie, musisz zapytac lekarza. Jesli chdzi o moje objawy to bole brzucha ktore sie nasilaja, i sa coraz czestsze. Wczoraj wieczorem mialam skurcze mniej wiecej do 8 minut ale ustaly a teraz znowu obudzil mnie bol brzucha i takie napieranie tam na dol malego. Moze rzeczywiscie cos bedzie wczesniej, byloby super, ale nie chce mi sie w to wierzyc. No nic trzeba cierpliwie czekac. A co tam u reszty dziewczynek? Niki - moze rzeczywiscie idz do lekarza, bo to jakos tak dlugo za kazdym razem jest. monia - a ty jak tam samopoczucie? vi - co u Hani? A moze juz zaczniecie sie starac dla rodzenstwo dla niej :) co bys teraz wolala druga dziewczynke czy braciszka dla niej? tralala - dajesz rade? Juz niedlugo, kurcze pamietam, jak dopiero co napisalas ze jestes w ciazy a tu juz i u ciebie blizej niz dalej.

Mi sie wydaje ze moj czop jeszcze siedzi, a te bole to takie dziwne, niby regularne, ale dla mnie to sa bole a nie skurcze, no i takie twardnienie brzucha przy tych bolach. Ech sama nie wiem co ja czuc powinnam. Jakby mi wody odeszly to przynajmniej bym wiedziala ze cos sie dziac zaczyna, a tak to cholera wie ;) no ale moj termin jest dopiero na 26tego, wiec ja jeszcze mam czas.

Julka - moj brzuch dzis tez troche wariuje. Strasznie twardy co chwila i te same odczucia jak na ktg, takie bole, mniej wiecej co 10 minut, a moze nawet ciut czesciej, ale ja sie ciagle zastanawiam czy to sa skurcze. Bo to jest bardziej taki bol regularny. Inaczej to sobie wyobrazalam. A powiedz mi Julka odszedl ci juz czop?

Hmm wiesz co Julka, ja niby mam te skurcze jakies tam, raz mocniejsze raz slabsze, czasem zanikaja calkiem. Hmm sama nie wiem co sie dzieje. Jak sa mocniejsze to az mi tak ciezko oddychac, ale nic poza tym szczerze mowiac. A jeszcze czuje takie napieranie na pecherz. Ja mysle ze i tak przenosze swoja ciaze. Jak juz pisalam, wolalabym zeby ta polozna w szpitalu nic nie mowila i bym sie nie nakrecala, a teraz jak glupia wypatruje objawow.

Hej dziewczynki, myslalam ze jak zajrze to niektore juz na porodowce beda, a tu nic. Jesli chodzi o wozki, to ja mam taki, niby dzieciatka jeszcze w nim nie ma, ale jestem zadowolona. Jest leciutki, duzy solidnie wykonany http://www.ebay.co.uk/itm/SILVER-3IN1PRAM-PUSHCHAIR-CAR-SEAT-AIR-WHEELS-14DESIGNS-/250681307056?pt=UK_Baby_BabyTravel_Pushchairs_GL&hash=item3a5dc52fb0 Ja mam akurat zielono czarny kolor. A ja dzis w nocy sie obudzilam z bolem okresowym, nad ranem to samo, a teraz znowu czuje te dziwne skurcze jakby maly sie rozpychal, ale wysoko, rano czulam bol w pachwinach. Kurcze ta polozna narobila mi nadziei ze niedlugo urodze i teraz wyczekuje kazdego bolu jak na zbawienie, a dopoki ona nic nie powiedziala to wogole nie myslalam o porodzie. Sadzilam ze i tak przenosze to po co go wyczekiwac a teraz sie nakrecam.

anitajakubek wiesz ona tak powiedziala w szpitalu ale ja nie bardzo wierze, ze to prawda. No bo mi jeszcze cale 2 tygodnie zostalo, oj bardzo bym chciala wczesniej urodzic, ale nie sadze zeby to sie stalo. A mi wody tez sie nie sacza wogole, przynajmniej nic o tym nie wiem.

Wlasnei wrocilam, mialam ktg, z niuniem wszystko ok a wg poloznej mialam duzo skurczy i wg niej powinno sie zaczac w przeciagu kilku dni.n Chcialabym zeby to byla prawda, no ale sama nie wiem, nie chce sie nakrecac. Niby boli raz na jakis czas, nawet dosc czesto, ale inaczej sobie skurcze wyobrazalam.

Dziewczyny wrocilam ze szpitala. Bylam z godzine. Polaczyli mnie pod ktg, wszytko w porzadku, mocz, cisnienie, dzieciatku tez ladnie bilo serducho. Jedyne co mi polozna powiedziala, to ze mam mnostwo skurczy i wg niej powinnam urodzic na dniach. Na moje pytanie czy za jakis tydzien, ona stwierdzila ze wg niej w przeciagu kilku dni. Ale mi nawet czop nie wypadl, boli jak nie wiem co, i ja myslalam ze to maly tak sie wypina, ale polzona powiedziala ze to sa skurcze, no i musze przyznac ze na ktg za kazdym razem jak czulam ten bol, to na wykresie pokazywalo skurcz, ale inaczej sobie je wyobrazalam. Nie wiem czy warto jej wierzyc, bo bardzo bym chciala zeby to byla prawda, ale nie chcce sie nakrecac, zeby sie nie rozczarowac.

Wlasnie dzwonila do mnie polozna, umowila mi wizyte z inna polozana w szpitalu dzis na 14.30 bo powiedziala ze ostatnio jak bylam na wizycie mialam ciut wyzsze cisnienie, nie bylo wysokie ale jak na mnie bylo podwyzszone, bo ja zazwyczaj mam niskie, i mialam proteiny w moczu wiec lepiej niech to sprawdza wiec umowila mi ta wizyte w szpitalu, nie wiem co beda tam robic, ale napisze jak wroce. Maly jakos mniej sie dzis rusza, no ale to chyba tez normalne przy zblizajacym sie porodzie, prawda? A poza tym to troche brzuch mnie boli tak okresowo. No ale chyba to raczej jeszcze nie porod, prawda?

Wlasnie dzwonila do mnie polozna, umowila mi wizyte z inna polozana w szpitalu dzis na 14.30 bo powiedziala ze ostatnio jak bylam na wizycie mialam ciut wyzsze cisnienie, nie bylo wysokie ale jak na mnie bylo podwyzszone, bo ja zazwyczaj mam niskie, i mialam proteiny w moczu wiec lepiej niech to sprawdza wiec umowila mi ta wizyte w szpitalu, nie wiem co beda tam robic, ale napisze jak wroce. Maly jakos mniej sie dzis rusza, no ale to chyba tez normalne przy zblizajacym sie porodzie, prawda? A poza tym to troche brzuch mnie boli tak okresowo. No ale chyba to raczej jeszcze nie porod, prawda?

Wlasnie dzwonila do mnie polozna, umowila mi wizyte z inna polozana w szpitalu dzis na 14.30 bo powiedziala ze ostatnio jak bylam na wizycie mialam ciut wyzsze cisnienie, nie bylo wysokie ale jak na mnie bylo podwyzszone, bo ja zazwyczaj mam niskie, i mialam proteiny w moczu wiec lepiej niech to sprawdza wiec umowila mi ta wizyte w szpitalu, nie wiem co beda tam robic, ale napisze jak wroce. Maly jakos mniej sie dzis rusza, no ale to chyba tez normalne przy zblizajacym sie porodzie, prawda? A poza tym to troche brzuch mnie boli tak okresowo. No ale chyba to raczej jeszcze nie porod, prawda?

Anitiajakubek - nie zostaniesz sama, ja tu ciagle jeszcze jestem, termin - dokladnie 14 dni, heh, tez juz bym chciala zeby cos sie zaczelo, choc wiem ze jeszcze mam kupe czasu, ale fajnie by bylo, boje sie ze potem z paszportem na urlop sie nie wyrobie. No i tesciowa przyjezdza 1 wrzesnia, to tez wolalabym urodzic kilka dni przed jej przyjazdem, zanim sie jeszcze zacznie wtracac, chcialabym juz miec jakotaki system opracowany co kiedy i jak :) heh. No nic pozostaje mi tylko czekac. U mnie poza tym jakas ciagle spiaca jestem, no i ciagle siku i siku i oczy tez mnie pieka ciagle. I tylko coraz bardziej stopy zapuchniete. Chyba zadzwonie dzis do poloznej, bo w sumie po nocy stopy powinny wracac do normy a one dalej zapuchniete. Nogi znaczy sie lydki wracaja do swoich rozmiarow, a stopy nie.

Hej dziewuszki. Ja dzisiaj jakas przemeczona, spalabym i spala, ale w dzien nie bardzo umieme :) heh, plecy bola, nie moge chodzic, jakis gorszy dzien mam dzis. Wczoraj sprzatalam wszystko, biegalam po domu, a dzis masakra. No ale takie to nasze uroki. Poza tym zadnych objawow, no ale ja mam jeszcze czas, a jak sie przeterminowane babeczki czuja? Jakies objawy rozpakowania?

Kurcze ale sie rozpisalyscie. Ja tez wlasnie dzis sie zajmowalam scieleniem lozeczka, zlozylam sobie wozek, polozylam kocyk i tak milo mi sie na to wszystko patrzy, tylko szkraba w nim brakuje. No ale mi do terminy jeszcze 2 tygodnie brakuje, wiec mam czas. No ale kto wie, kto wie. Na razie staram sie nie myslec o terminie porodu bo nie chce sie zaczac stresowac. A co do Gosi, to dzisiaj miala miec spotkanie z polozna, wiec moze polozna zdecydowala sie ja wyslac do szpitala, czy ona wczoraj pojechala? No nic, jak wroci to nam wszystko opowie co sie stalo. Przynajmniej nie bedzie sie musiala wiecej martwic o niunie, bo juz bedzie miala ja przy sobie.

tralala - kurcze ale ten czas zlecial, zaraz i u ciebie bedzie 30 tydzien i tylko spojrzec kiedy ty sie bedziesz rozpakowywac :) Szkoda troche ze musisz sie meczyc z ta dietka, ale dasz rade kochana, dasz rade. och ja juz sie z jednaj strony tak strasznie doczekac nie moge. Miec juz tego maluszka na rekach. A dzis zlozylam sobie wozek, obleklam posciel do lozeczka, znaczy przescieradelki i te ochraniacze, zeby wszystko jeszcze zdazylo sie troche wywietrzyc zanim dzieciatko sie pojawi, no bo wiecie tak jak wozek np stal sobie w folii to niech ta cala chemia jeszcze troche wywietrzeje itd, i praktycznie jestem gotowa na jego przyjsice, tylko ciekawe czy on tez jest gotowy ;) A na dodatek zrobilam sobie tak przepyszna pomidorowke ze nie moglam sie objesc. Maly dzis troche spokojniejszy, no ale i ja wiecej sie dzis ruszalam, sprzatalam caly pokoj, wychodzilam na zakupy itd, to pewnie sobie spal spokojnie i pewnie pod wieczor da mamusi popalic.

no dokladnie. Tak nie czekam ze o to juz powinno byc juz, kiedy przyjdzie czas wtedy bedzie, a ja sobie spokojnie wszystko robie i sie niczym na razie nie martwie.

vi nie mam pojecia jak szyjka, tu tego nie badaja. Przez cala ciaze nie mialam zadnego badania ginekologicznego. Wiec nie mam pojecia.

OJ kasienka ty to sie masz z ta swoja polozna, ja narazie na swoja nie narzekam. Jak tylko raz mi sie zdarzylo ze cos martwilam sie o dzidzie bo sie nie ruszal jak zwykle, od razu wezwala mnie do siebie zseby wszystko sprawdzic. Sama proponuje rozne rzeczy. Mysle ze to zalezy na kogo sie trafi. U mnie jeszcze ponad 2 tygdonie do porodu i na razie zadnych objawow zblizajacego sie porodu, no ale ja jeszcze mam duzo czasu, niestety. Chcialabym urodzic i juz miec maluszka przy sobie, no ale niestety wyjdzie dopiero jak bedzie gotowy, mam tylko nadzieje ze nie jest mu za dobrze w brzuszku i nie bedzie chcial sie tam ostac jak najdluzej. hehe. Ciagle mysle ciekawe jak bedzie wygladal, czy bedzie mial wloski czy nie. A wczoraj mialam wizyte u poloznej, tak w przyblizeniu, jesli mozna mowic o jakimkolwiek przyblizonych wartosciach tylko po mierzeniu brzucha to ma on ok 3200 g no wiec rosnie maluszek rosnie. Takiego juz bym mogla spokojnie go urodzic ;)

Dzien doberek wszystkim. Wstawac spiochy :)

Tak maz bedzie ze mna rodzil :) na wizycie wszystko ok, maly ma juz ok 3200, serduszko ladnie bilo, moje cisnienei w normie, moze ciut podwyzszone jak na mnie bo mialam 128/68 a zwykle mam jakos ok 110/65 ale i tak w normie, wiec w sumie nic ciekawego ;) nastepna wizyta za 2 tygodnie, no chyba ze wczesniej urodze :)

Hej pablinka. Z tego co wiem to jesli powiesz ze mialas problemy z cukrzyca to ci zrobia badania, jesli nic nie powiesz to normalnie nie robia takich badan. Po 25 tygodniu robia badania na zelazo, czy masz wystarczajaco i w sumie nic poza tym jesli z ciaza nie ma problemu. Dbaj teraz o siebie i postaraj sie nie przeciazac. Ja pracowalam do 37 tygodnia i juz od tygodnia jestem na urlopie, ale na normalnym, dopiero za poltora tygodnia przejde na macierzynski. NICK............CYKL .........WIEK ........TERMIN @.......MIEJSCOWOŚĆ Nadzieja E14..10.............30........ ....10.08.11.........Londyn elle80...........1.............31..............27.08.2011 ....Peebles BRZUCHATKI NICK ......CYKL CUDU...WIEK ......TP........TC...........MIEJSCOWOŚĆ Grays77...........3.........34........22.08.......38..... . ....ays/Chafford anitia............11.........29........26.08.......38... . .......Exeter Pablinka..........3....... .26.......25.11.11.....24..............Manchestr Becias...........1.........27........28.11.11.....21..... . .......east london go-for-it.........6........27........27.12.11 ....19.............Londyn limehouse......duzo.....30........17.04.12......3........ ......East London MAMUŚKI NICK.......... DATA PORODU..........PŁEĆ/IMIĘ..........WAGA/GODZ KASIEŃKA......04.04.11..............ALEKSANDER........35 40gr/4.30 malunia333....11.04.11...............córeczka........... 2900/00.02

Mamunia sliczna jest, a jesli chodzi o ta rane, to ja jeszcze niby przed, ale skoro masz taki problem zglos sie do lekarza, moze cos trzseba zrobic.

patka - gratulacje. super ze jestes juz po. Ja dzis mam wizyte z polozna, ale do mojego terminu jeszcze ponad 2 tygodnie wiec ja spokojnie siedze i nie mysle o porodzie, zajmuje sie wszystkim czym do tej pory, jak mnie zlapie to zlapie i tyle. Mam nadzieje ze urodze wczesniej no ale kto to wie.