anitia

vi u mnie za tydzien 3 cia rocznica slubu, czyli w sumie tez jakos kolo 10 lat razem :) czy 9 heh, stracilam rachube :) ale ten czas biegnie.

Ania super wiadomosc, gratulacje. Super ze masz juz mala przy sobie.

Hehehe ale w trzecim trymestrze znowu bedziesz padac na twarz :) i bedziesz prosila zeby jak najszybciej sie juz to skonczylo. Mi juz zostalo 6 tygodni. Niby ten czas szybko leci a z drugiej strony sie wlecze jak nie wiem. Jutro mam kolejna wizyte u poloznej, znowu poslucham serducha, ale i tak wiem ze wszytko ok, bo codziennie maly tak kopie ze wszystko od srodka az boli :) ale i tak to uwielbiam.

Clo - clomid, clomifine, clostybergyt odmiany tego samego leku, ktory wspomaga jajeczkowanie. Bierze sie przsez ok 5 dni na poczatku cyklu i pecherzyki po nim rosna.

czemu ludzie wpierniczaja jakies reklamy ciagle????? jak kogos to interesuje to sobie poszuka w necie.

Wg mnie mozesz sie i tak wybrac do GP bo nawet jesli bedizesz miec laparo w polsce, to jesli ci sie nie uda zajsc w ciaze i tak bedziesz chciala tu cos robic, to bedziesz musiala isc do GP i wszystko sie bedzie przeciagac w czasie, a jesli pojdziesz juz teraz to moze do wrzesnia juz bys miala wizyte w jakiejs klinice, kto wie, wszystko zalezy od GP. A laparo warto zrobic, przynajmniej jedno badanie bys miala z glowy, a tak bys sobie potem wypominala, ze moglas zrobic a nie zrobilas.

beatka - serdeczne gratulacje, fajnie ci ze masz juz to za soba, teraz bedziesz wspierac nas, te czekajace :) jeszcze raz gratuluje tego malego cudka.

vi - w UK jest podobnie, usg mialam robione tylko dwa razy, hmm tzn ja miala robione 4 razy, ale to dlatego ze wczesniej w tej klinice dodatkowo, bo bylam na lekach, ale tak normalnie jest dwa razy, w kazdym badz razie jak gin jej zrobi usg teraz jakos, to potem do 12 tyg nie daleko :). jesli chodzi o polozna to chyba w przychodni mozesz o taka zapytac, przynajmniej u mnie w miescie sa takowe w przychodni. A chyba jak ci nie pasuje polozna jaka przyjdzie mozesz pewnie sobie zmienic.

Dokladnie, ale jesli owulka byla ciut wczesniej i dzieciatko bedzie ciut strarsze to kto wie co zobaczysz na usg :), ale nawet jesli teraz nie zobaczysz raczek to dwa tygodnie pozniej jak pojdziesz na kolejne juz bedzie ci dzieciatko machac i fikac ;) a uwierz dorocia, czas szybciutko zleci.

oczywisicie ze bedzie dobrze, a jak pojdziesz na usg to juz zobaczysz swoje malenstwo jak macha raczkami :)

Ja w koncu po pracy. I weekend sie zaczal. Fajne uczucie. Dzis przeliczylam ze zostalo mi 12 dni do pracy i wolne :) w sumie to pracuje do konca lipca, ale mam troche dni wolnych pobranych juz w lipcu ze wychdozi tylko te 12 dni do pracy. Nie moge sie doczekac leniuchowania. Heh moze nie calkowicie leniuchowania, bo wlasciwie to pewnie wtedy sie wlasnie zacznie sprzatanie, przygotowywanie itd. Beatka pewnie juz tuli swoja pocieche i nie ma czasu sie odzywac :) Jesli chodzi o te hustaweczki to tez sie zastanawialam nad nimi, ale moja menadzer juz mi zapowiedziala ze kupila dla mnie taka, ale nie wiem dokladnie ktora, w przyszlym tygodniu ma mi przywiezc to zobacze ktora to dokladnie, wiec nawet ich juz nie przegladac teraz. Poza tym to chyba normalnie zaraz pojde spac bo jakos juz oczy mi sie klaja, a potem pewnie znowu ok 4 sie obudze. Pewnie maly bedzie mial taka pore karmienia, bo dzien w dzien o tej porze sie budze po uporczywych kopniakach :) ale uwielbiam jak on sie roi w brzuszku.

dorocia nie dziwie ci sie ze sie tak rozpisujesz, to jest niesamowite jak czlowiek sie dowiaduje ze to malenstwo zaczyna w nas rosnac. U mnie sie juz zaczal 34 tydzien, nie moge w to uwierzyc ze juz za kilka tygodni bede tulic maluszka w ramionach, a pamietam jak ja bylam zdolowana i juz przestalam wierzyc ze bedzie mi dane zostac mama, a tu niespodzianka na swieta bozego narodzenia :) i dwie kreseczki na tescie. Pamietam jak sie martwilam z dnia na dzien, zeby juz tym razem bylo dobrze, zeby jeszcze raz nie przechodzic przez to samo, a teraz kochane, wogole sie nie martwie, codziennie moj maluch daje o sobie znac, ciagle tak dupcie wypina ze sie nie da tego nie poczuc, czasami ze az boli, i wiecie co wam powiem, mam przeczucie ze moj maluch bedzie sie pchal na ten swiat przed czasem. A wy jak tam dziewczynki? tralala, monia? vi? jak sie czujecie? niki?

Kurcze dziewczyny ale naskrobalyscie, ja wczoraj poszlam wczesnie spac, wiec teraz czytam. :) Napiszse wiecej pozniej, bo zaraz wychodze do pracy. U mnie sie wlasnie zaczal 34 tydzien. Ale ten czas leci. I wiecie co, mnie tez dziewczyny w pracy nastraszyly ze mi juz brzuch opadl, w sumie to jest nizej, i teraz sie boje czy to nie za wczesnie, bo ja jeszcze do pracy chodze do 1 sierpnia. No coz zobaczymy, chyba powinnam zaczac pakowac torbe do szpitala, ale jakos nie moge sie za to zabrac. U mnie w rodzinie wszyscy fajnie sie porodzili, bo tato 27 kwiecien, brat 27 maj, a mama 27 czerwiec, tylko ja taki wybryk 13 grudzien 81 ale za to w dzien wybuchu stanu wojennego, wiec zawsze jak w telewizji o tym trabia nikt nie zapomina o moich urodzinach, heeh bo sie nie da, taki dzien. Poza tym witam wszystkie nowe dziewczyny na forum. Kurcze te wasze dzieciatka takie fajne sa. Ja tez juz bym chciala malego przy mnie, ale jeszcze 6 tygodni, no moze 7, jakos tak. Za tydzien mam wizyte u poloznej, a 26stego znowu, wtedy bede ukladac plan porodu, sama jeszcze nie wiem co mam brac. Myslalam o epidrulu ale zobaczymy, bo z tym to jest tak ze czasami juz jest za pozno zeby ci go podali i co? Mozemy sobie planowac a jak natura zechce nas zaskoczyc to i tak nic sie nie da zrobic. Dobra zmykam do pracy, odedzwe sie pozniej. Na razie.

Ja bylam na tabletkach i w sumie nie tylam po nich, ale jeszcze nie wiem na co sie zdecyduje po urodzeniu. Ja po odstawieniu tabletek zaszlam w drugim cyklu z pierwsza ciaza, wiec mysle ze stosowanie tabsow a zajscie to bardzo indywidualna sprawa. Kazda antykoncepcja musi byc dobrze dopasowana do kobiety.

dorcia jest dobrze napewno, dwa testy z grubymi krechami nie moga sie mylic. vi - lekarka mi powiedziala wtedy ze na 90 procent jest jedno, ale moze sie zdarzyc, ze jest drugie serduszko ukryte za pierwszym i dlatego moze go nie byc wiedac jeszcze na usg, bo jest to wczesna ciaza, dlatego kazala mi przyjsc za tydzien i wtedy potwierdzila na 100 procent ze jest jedno :) , bala sie od razu stwierdzic, bo po lekach jak bylam na usg to bylo 6 jajeczek gotowych, bardzo szybko zareagowalam na leki i wolala mi w razie czego stwierdzic jednoznacznie, bo po tych lekach sa przypadki wystepowania ciaz mnogich.

Ja na pierwszym usg bylam dopiero w 6 tyg i 4 dniu ciazy i wtedy bylo widac bijace ledwie serduszko, ale jeszcze wtedy bylo za wczesnie stwierdzic czy np jest to ciaza pojedyncza czy mnoga, wiec mysle ze za jakies 2 tygodnie conajmniej jak pojdziesz to dopiero wtedy bedzie mogla stwierdzic cos na usg.

Ja troche przestraszona powiem szczerze, bo wczoraj dziewczyny w pracy powiedzialy mi ze juz mi brzuch opadl, co oznacza przygotowanie sie niunia do porodu, czyli za kilka tygodni juz moze byc po, a ja dopiero przeciez w 33 tygodniu jestem a poza tym w nocy mialam bole okresowe troche takie, ale mam nadzieje ze to z nerwow. Poza tym maly ruchliwy, kopie caly czas. CIesze sie bardzo ze masz potwierdzona owulke, wiem jak to cieszy, wiec mam nadzieje, jak to moj gin powiedzial jak sie staralam, ze nie zasypywalas gruszek w popiele :) i staranka byly :) i moze kto wie co sie okaze za 3 tyg , sciskam cie i trzymam mocno kciuki.

Kochana strasznie sie ciesze, serdeczne gratulacje. Super wiadomosc. Chyba przydaloby sie uaktualnic tabeleczke :)

Hej, mnie dziewczyny w pracy dzis nastraszyly troche powiem szczerze, bo powiedzialy ze juz mi brzuvch opadl, a ja przeciez dopiero w 33 tygodniu jestem. No ale jak opadl to zazwyczaj jest kolo miesiaca chyba do porodu tak? Bo ja sie na tym kompletnie nie znam :( niektore mi poiwiedzialy ze jak brzuch opadl to wlasciwie moze to byc juz w kazdej chwili, a ja jeszcze do konca lipca planowalam pracowac, a potem pojsc sobie na urlop i sie spokojnie przygotowac na przyjscie maluszka. Chcialabym go miec wczesniej ale z tydzien, gora dwa, a nie miesiac :( hmm. Powiedzcie mi jak to jest. Dorcia - jak tam tescik? tralala - ale ten czas leci, a dopiero pisalas ze zaszlas :), sorki moze cos przegapilam, ale pisalas czy juz wiesz czy to chlopak czy dziewczynka? Moj maly sie strasznie wierci, ciagle jakies piruety wyprawia :)

U mnie tylko rozlozone lozeczko, nawet materacyk jeszcze w folii, nie mowiac o poscieli, gdzies gleboko zapakowana na szafie lezy i czeka na rozpakowanie :) Tez jeszcze nic nie mam na lozeczko, zadnej pozytywki czy zabawki, ale jeszcze troche zakupow przede mna. A jesli chodzi o te twoje nogi Gosia, to nie wiem czy lekarz ci cos da na nie, po prostu pewnie powie zebys trzymala w gorze jak odpoczywasz, a mysle ze 3 godziny odpoczynku to dla nich jednak za malo po tak dlugiej podrozy. Pamietam jak ja jechalam do polski, w sumie to byl dopiero ok 23 tydzien, ale to byl pierwszy raz jak mi tak spuchly nogi, no i potrzebowaly chwile by dojsc do siebie.

Jakos mi sie nie chce wierzyc ze lekarka by namawiala. Ale oni maja obowiazek zapytac czy jestes zadowolona z ciazy czy cos chcesz z tym zrobic. Moze nie to ze obowiazek, ale pytaja.

A ilu dniowe zwykle masz cykle?

Hej. Gosia ja mam juz rozlozone lozeczko, bo jak przyszlo musialam sprawdzic, czy wszystko jest cale nie polamane itd, wiec jak maz juz skrecil tak zostalo. Beatka szybkiego rozpakowania zycze. U mnie jeszcze 7,5 tygodnia. Niby juz niedlugo a jednak ech. Juz coraz ciezej sie chodzi.

Ja jestem umowiona z polozna na robienie planu porodu na 36 tydzien. Ma przyjsc do mnie i wtedy bedziemy robic plan i dyskutowac o wszystkim i wszystko ma mi jeszcze tlumaczyc jesli bede miala jakies pytania.

Ja mowilam o tych nosidelkach na szyi matki takie kurcze nie wiem jak wytlumaczyc, ze zakladasz na szyje i ramiona i wkladasz w to dziecko i tak chodzisz z dzieckiem. Ja tez nie lubie wozenia dziecka w foteliku w wozku, po to jest gondola zeby sobie dziecko plasko lezalo. I ja tez slyszalam o tym ze w foteliku dziecko nie powinno byc zbyt dlugo.