Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Szczesliwa Kobieta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Szczesliwa Kobieta

    GŁODÓWKA ZMIENIŁA MOJE ŻYCIE...CZAS TO POWTÓRZYĆ CZ.2

    Mala Fiu - jak najbardziej Twoje oslabienie jest normalne. Kazdy przechodzi glodowke inaczej. Malo tego, kazda glodowka dla jednej i tej samej osoby moze byc zupelnie inna. Na wlasnym przykladzie moge Ci powiedziec ( a przeprowadzam glodowki od ponad 10 -ciu lat), ze bywaly takie, kiedy prawie wcale nie odczuwalam, ze gloduje i mialam niesamowietgo power'a. A bywaly i takie, ze prawie tydzien lezalam w lozku bez krzty zycia. A mowienie meczylo mnie w roznych momentach rowniez. Nie wiem co porabiasz na co dzien, ale jesli tylko mozesz, staraj sie jak najwiecej byc w ruchu na swiezym powietrzu. Spokojnie, w swoim tempie np. spaceruj. Daje to duzo energii, przyspiesza oczyszczanie, podnosi cukier itd. Powodzenia i wspieram duchem :)
  2. Szczesliwa Kobieta

    GŁODÓWKA ZMIENIŁA MOJE ŻYCIE...CZAS TO POWTÓRZYĆ CZ.2

    Ponczucha, na poczatek glodowki przeczyszczanie za pomoca siarczanu magnezu (gorzka sol inaczej) jest jak najbardziej wskazane i lewatywa nie jest potrzebna w tym samym momencie. Jednak w trakcie glodowki warto sie z lewatywa przeprosic - bardzo pomaga w detoksie. Powodzenia i trzymam za Ciebie kciuki :)
  3. Szczesliwa Kobieta

    GŁODÓWKA ZMIENIŁA MOJE ŻYCIE...CZAS TO POWTÓRZYĆ CZ.2

    Witam wszystkie osoby glodujace, glodowac zamierzajace i z glodowki juz wychodzace. Tak, jak wspomnialam, 19 marca zaczelam moja glodowke. I jednoczesnie, tak jak zakladalam, cienko bylo u mnie z dostepem do netu, wiec pisac za bardzo nie moglam. I tak pozostanie do 31 marca. Chce tylko napisac, ze dzisiaj jest moj 9 dzien glodowania (mam na mysli picie tylko samej wody, oczywiscie). Trzymam sie dobrze i generalnie narzekac nie moge. Nie mam slabosci, omdlen czy czegokolwiek w tym stylu. Jedyna moja ZMORA sa mdlosci i STRASZNE TORSJE. Jednak pani doktor powiedziala, ze w moim przypadku organizm oczyszcza sie poprzez zoladek i to bardzo dobrze, ze sie tak dzieje. Powiedziala,ze jezeli to przetrwam, to cos dobrego sie w moim organizmie wydarzy i bardzo mnie to wzmocni. A zatem zmagam sie na calego i sie tak latwo nie poddaje. Jak dlugo chce kontynuowac? Nie wiem. Po prostu wsluchuje sie w swoj organizm i czekam na znak, az mi powie, ze ma dosyc detoksu. Niektore z Was interesuje waga... Dla mnie nie jest to najwazniejsze, ale ja kontroluje i powiem, ze spada bardzo szybko. W czasie 8-smiu dni stracilam 9.5 kg - a zatem sporo. Nic to, spadam i powodzenia wszystkim zycze!!!!!!!!!!!!!!!!! Buziole, pa :)
  4. Szczesliwa Kobieta

    GŁODÓWKA ZMIENIŁA MOJE ŻYCIE...CZAS TO POWTÓRZYĆ CZ.2

    Witam wszystkich zmagajacych sie! Ja rowniez rozpoczelam dzisiaj. Sama woda, oczywiscie, nic poza tym.Samopoczucie super. Nie wiem, czy bede miala dostep do neta codziennie, ale postaram sie pisac uczciwie slow kilka kiedytylko bede mogla. Planow na te chwile na 100% nie snuje. Chcialabym 14 dni przynajmniej. Co bedzie - zobaczymy. Nic nie bede robic na sile, bede wsluchiwala sie w swoj organizm - on da mi znac kiedy bedzie mial juz dosyc oczyszczania. Pozdrawiam i powodzenia zycze! :)
  5. Szczesliwa Kobieta

    GŁODÓWKA ZMIENIŁA MOJE ŻYCIE...CZAS TO POWTÓRZYĆ CZ.2

    Hej Glodowkowa! Ciesze sie bardzo, ze sie trzymasz na Twojej glodowce i ze miewasz sie 'calkiem niezle' :) Super! Trzymam za Ciebie kciuki caly czas. Czy mozesz napisac cosik wiecej co u Ciebie? Nie masz zadnych slabosci? Spowolnienia reakcji? Prowadzisz intensywny styl zycia, czy tez zwolnilas obroty? Robisz caly czas lewatywy? Czujesz, ze pozbylas sie jakichs dolegliwosci? Przepraszam za tak wiele pytan, ale dlugo sie nie odzywalas i stesknilam sie za Toba i garscia wiadomosci od Ciebie :) A tak przy okazji, dziekuje za ciag dalszy forum. Pozdrawiam i wytrwania zycze! :)
×