Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

soledadx

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Moze gdybym mu powiedziala, że nadal go kocham moze nie doszloby do tej tragedii...winie siebie za to teraz.
  2. Ja Cie doskonale rozumiem, wiem co czujesz. Najgorszy jest zal do siebie ze czegos sie nie powiedzialao, albo nie zrobilo. Ja mam jutro pogrzeb... nie wiem jak to wytrzymam...Tydzien temu Go przytulalam.....z mysla, że dobrze, że jest blisko mnie a teraz mam go juz tylko na zdjeciach...Nawet nie wiem czy on wie, co ja teraz czuje, ze Go potrzebuje.
  3. dlatego pisze tutaj...czy ja tak duzo wymagam? zwyklej rozmowy, obecnosci kogos komu jeszcze na mnie zalezy. Moja byla juz przyjaciolka nazwala mnie zalosna egoistka...nie wiem co i jak to dalej bedzie, budze sie kazdego dnia z mysla, ze Jego juz nie ma...mial 21 lat, cale zycie przed nim. Chcialabym mu tyle powiedziec, przez te 4 lata bylam mimo, ze nieraz byl chamski wobec mnie, ale bylam...Żaluje, że nie powiedzialam mu, iz nadal go kocham i bede kochala...
  4. dlatego pisze...nie wiem czy ja tak duzo wymagam? zwylkej rozmowy, obecnosci oboby, ktorej na mnie zalezy...moja przyjaciolaka nazwala mnie zalosna egoistka...zostalam z tym tematem sama, nie wiem jak i co bedzie dalej, nie potrafie sie pozbierac...dla mnie to tragedia.
  5. hej...ja niedawno straciłam bliska osobe w wypadku....znajomi mnie olali...nie mam z kim o tym porozmawiac...:(
×