majonez kielecki

Siemanko!! Ja dzisiaj od 7 na nogach. Przez to słońce młoda wstała juz o 7:15, chociaż mogła sobie kimać jeszcze godzinkę dłużej, bo do szkoły na 9 :) Ale dzięki temu mam już zrobione pranie, wstawioną zmywarkę, umytą podłogę, a obiad jest z wczoraj, tak więc będziemy się dzisiaj zajadać wołowiną z kaszą gryczaną i kiszonym :P Taka we mnie energia wstąpiła, że to jakaś niemożliwość :D Od jutra zaczynam 14 tydzień i dolegliwości poza bólem głowy punkt 17:00 brak :P tak więc współczuję i łączę się w bólu z Waszymi bolączkami ale jestem pewna, że miną Wam one tak szybko, jak mnie :) Keiti - ja pracuję u siebie w domu i na szczęście sama mogę wyznaczać sobie tryb pracy, ale mimo tego lekarka proponowała mi l4. Gdybym była na etacie u kogoś, na pewno bym skorzystała, bo do tej pory czułam się fatalnie. Jeśli masz możliwość, fajne szefostwo to bym się nie zastanawiała. Najważniejsze to teraz dbać o siebie :) No i ja też zamówiłam tę pościel dziewczyny!!! W sobotę, wiec kto wie, może dzisiaj przyjdzie :) Jak tak, napiszę jak wygląda na żywo i co to za jakość, ale jakoś mam zaufanie do faceta, bo ma świetne opinie na allegro. No niestety, jakoś finansowo trzeba sobie dać radę. My ustaliliśmy, że będziemy robić jeden albo dwa większe zakupy w miesiącu. Teraz rozglądamy się za nosidełkiem, w przyszłym mcu kupimy łóżeczko i akcesoria do kąpieli, potem jeszcze coś i jeszcze coś, więc mam nadzieję, że portwel jakoś strasznie mi we wrześniu nie zmięknie ;) Miłego dnia! :)

A ja nawet nie patrzyłam kiedy. Mój też ma 6.5, pięknie się zgrywamy :P Dzięki laski za te pokojowe inspiracje, ktoś tu wspomniał o beżu, zieleni - chyba coś zaczęło mi świtać w głowie :) Ja się już na dzisiaj żegnam, lecę pod kołdrę, bo coś czuję, że szybko dzisiaj zasnę :) Miłego wieczoru dziewczyny :)

Dziewczyny, a ja tak z innej beczki... Jaki kolor będzie miał pokój Waszych dzieci? Bo kurczę kombinuję, myślę i nie mam żadnej koncepcji :o My będziemy dzielić sypialnię z dzieckiem, przynajmniej przez pierwszy rok niestety. Odpada na pewno różowy, niebieski i brzoskwiniowy. W pokoju jest trochę światła, ale szału nie ma, okno nie jest duże. Macie już jakieś pomysły na swoje pokoje? :)

Dziewczyny, te prenatalne robi się między 12 a 14tygodniem, ważne, żeby 14 był nieskończony, tak mi powiedziała moja gin. Ja byłam wczoraj - to był 12t4dc i było idealnie. Mały ma 6.5cm. A co do sera pleśniowego - wiem, że nie powinno się go jeść, dlatego troszkę podpiekłam i nałożyłam go sobie maleńko, tyle co na smaczek :P A Karmi - piję sobie czasami, głównie w soboty przed tv, ale już po połowie butelki mam tak wzdęty brzuch, że mało kiedy go końćzę :D W nim jest bodajże do 0.5%alkoholu - dziewczyny,w kefirze jest więcej, więc odpowiedzcie sobie same, czy można od czasu do czasu wypić sobie taką oranżadę :) A teraz czas na pomarańcze i petitki oblane czekoladą :P

Kurczę, co do dawkowania to się nie wypowiem, bo nie chcę CIę wprowadzić w błąd. Ja przez miesiąc brałam 3x2, a teraz borę 2x1. Czy wypływa.. Jeżeli wypływają ci grudki, takie jak serek, tzn, ze się nie wchłania i musisz ją aplikować głębiej. Natomiast wodniste upławy, czy to przeźroczyste, czy białe czy takie beżowe są normalne, tak się po niej dzieje :)

brzuchatkaXX - niestety, nie pomogę, nie mam zielonego pojęcia co to jest :( Może idź do internisty? Nie ma co się męczyć kurczę.. jupilka - nic się nie martw, ja też jestem na luteinie, a teraz przez to łożysko muszę ją brać kolejne 3tyg dłużej.. Co zrobić, lekarz wie, co dla nas najlepsze, trzeba mu zaufać :) reni89 -no ja luteinkę aplikuję tak jak tampon, czyli na długość palca mniej więcej. Moja ginekolog powiedziała, że do połowy pochwy w zupełności wystarczy, ale ja wolę "popchnąć" ją dalej, mam większy komfort. Gdzie ta wiosna dziewczyny?!?! :(

Cześć dziewczyny!!!! Boże, chyba z miesiąc mnie tu nie było!! Okazało się, że tak mi naprawili laptopa, że po 3 dniach padł twardy dysk i teraz piszę z nowego, wczoraj kupionego komputera :o :) W między czasie byłam u siostry na feriach zimowych, wypoczęłam sobie na Roztoczu, pięknie tam jest :) Naskrobałyście tyle, że nie jestem w stanie tego ogarnąć narazie :( Np i witam wszystkie nowe dziewczyny, super, że jest nas tutaj tak dużo :) Widzę, że pisałyście o usg genetycznym - ja byłam wczoraj :) Słuchajcie, mały tak się kręcił, że badanie zamiast 20 rwało 55 minut, skubaniec nie chciał za nic współpracować:D No ale wszystko jest dobrze, przezierność, kość nosowa, przepływy, wymiary - wszystko idealnie :) Mam wprawdzie niskie łożysko, ale dr powiedziała, że nie ma co się martwić i pewnie podniesie się wraz z rozrostem macicy. A jak mój facet usłyszał bicie serca...łzy mu stanęły w oczach, naprawdę :) Też widziałam to w DDTVN i też się poryczałam :P :D:D:D Miłego dnia dziewczynki, buźka!! :)

no ja nie mogłam przez 2 miesiące ze względu na plamienia (ale wyposzczona jestem:D) ale teraz na wizycie p. doktor powiedziała, że nie ma absolutnie żadnych przeciwwskazań bo już wszystko jest ok. I tylko uprzedziłą mnie, że za pierwszym razem mogę poczuć jakiś ścisk w brzuchu ale żeby się nie obawiać, bo to normalne. Więc......oddajemy córkę jutro do dziadków i........:D:D

O, już widzę :P No ja zasypiam na brzuchu, bo inaczej nie umiem :DAle w nocy robię takie akrobacje, że ostatecznie na nim nie śpię ;) Chociaż pomału zaczyna mi już przeszkadzać mały brzuszek, także niebawem będę musiała zmienić swoje nawyki :P

Z informacji mojej lekarki można brać paracetamol, apap i panadol. Oczywiście wtedy, kiedy trzeba, jak można, lepiej obejść się bez leków. ALe nie można dać się zwariować, jeśli jest taka konieczność trzeba sobie ulżyć w cierpieniu. No to ja jestem rekordzistka - u mnie będzie różnica 9 lat, dokłądnie tyle co między mną a moim bratem ;)

Wystarczy jeść DLA dwóch, nie ZA dwóch i problemów nie będzie :P Ok, ja zmykam na jakiś czas zająć się trochę dzieckiem, które nudzi się potwornie - nie dość, że ma ferie, to jeszcze jest chora :( Zajrzę wieczorem i pochwalę się wynikami usg :P Miłego popołudnia dziewczyny, fajnie tu u Was :P :)

rybalopika - ja Ciebie jeszcze nie znam, więc witam się serdecznie :) Ale fakt, jest tu tyle dziewczyn, że tabelka będzie chyba zajmowała pół strony :D

Pszczolineczka, skopiuj sobie to: x nick.................wiek.....termin porodu...........miejscowość........płeć dziecka Majonez Kielecki...27......08.09.13..................Łódź........ ..........?.............. x I pod moimi danymi dopisz swoje, oddzielaj poszczególne informacje kropkami tak, żeby były mniej więcej na tej samej wysokości co moje, aby było czytelnie :)

No dla mnie to abstrakcja nie jest, ale ja już jestem mamą, więc może podchodzę do wszystkiego mniej emocjonalnie, choć oczywiście bardzo cieszę się z każdego usg czy niepokoję się jakimś niemiłym objawem. Ale facet się stresuje bardziej niż ja, mniej je, nie śpi po nocach i siedzi na stronie IKEI przeglądając łóżeczka. Nie wiem czy to normalne...:D Kurczę, ja schudłam 2kg, mdłości mam straszne, choć od jakiegoś czasu na szczęście (?) tylko wieczorami. Jem bardzo mało, ale często. I jem ciągle ptysie, to moja jedyna słabość:P No i całe szczęście nic mi nie dolega w kwestii kręgosłupa. A ja zastanawiam się, czy doktor poradzi mi zrobić Pappa, ale nie wiem czy bym zrobiła. A Wy? Zrobicie jeśli będzie taka możliwość? Ok, no to tabelka będzie wstępnie wyglądać tak: nick.................wiek.....termin porodu...........miejscowość........płeć dziecka Majonez Kielecki...27......08.09.13..................Łódź..................?.............. x Wystarczy skopiować i się dopisać, zmodyfikujcie jeśli coś jest nie tak :)

No ja próbowałam się wcześniej wbić na ten temat sierpień/wrzesień, ale tam już jest bardzo hermetycznie, bardzo ciężko wejść w tamto towarzystwo. A tutaj cieszę się, że weszłam, przedstawiłam się, od razu jest odzew, miła rozmowa itd ;) nick.................wiek.....termin porodu................ co jeszcze miałoby być w tej tabelce? Mogę spróbować zrobić, kiedyś robiłam na odchudzaniu :)

termin na koniec września - ja miałam to samo :D Ale teraz czekam na potwierdzenie płci dziecka, jakoś wydaje mi się, że łatwiej będzie wtedy kupować konkretne rzeczy. A póki co pomału przymierzam się do przewalenia do góry nogami naszej sypialni - trzeba ją odmalować, zmienić łóżko, wynieść niepotrzebne graty i zrobić miejsce na nowe, dziecięce ;) Chociaż tatuś kupił już chyba 3 pary skarpetek, 2 butelki i smoczki, nie mógł się powstrzymać :D A mówią, że to baby świrują na punkcie dzieci :D

A ja muszę kupić wyprawkę od początku, całą :D Łóżeczko, fotelik, wanienkę i przewijak oddałam po urodzeniu starszej córki siostrze - korzystały z tego jej dzieci (dwójka), a potem przeszło to na brata i jego syna :) Teraz już nie nadają się do użytku więc w sumie mogę liczyć tylko na jakieś ubranka po dzieciach i swojej córce. I powiem szczerze, że jestem przerażona cenami wózków :o Rozważam opcję kupna z komisu - ostatecznie gondola nie posłuży mi długo, a często w komisach są takie wózki w świetnym stanie, za kilkaset złotych.

Cześć dziewczyny! No to może zanim na dobre zagoszczę na Waszym temacie, kilka słów o sobie: Mam 27 lat, jestem w 12 tc, termin mam na 8.09, mam już 9letnią córkę. Dzisiaj mam usg kontrolne (miałam plamienia w 6tc), a niebawem czeka mnie usg genetyczne (czekam na wyznaczenie terminu). Miło się do Was dołączyć :) Mnie bóle brzucha dokuczały do 9tc i powiem szczerze, że przestały wtedy, kiedy zaczęłam brać luteinę. Nie wiem czy to przypadek czy nie, ale może coś w tym jest :)

Hej dziewczyny, można się dołączyć? :)

leniwiec, zaraz sie przeloguje, tylko skoncze runde w literakach:P:D

szzzzkurva, leniwiec, to ja, zdzirson:D

Leniwiec Sie porobilo dzisiaj:D

bajo, bo zaraz tobie sie dostanie bo doopie mam w domu wielka, granatowa cukinie, lubisz takie?

widze zarciki na konkretnym poziomie ale jakzeby inaczej moglo byc, w koncu pojawila sie Ostra