Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

daga_83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez daga_83

  1. Witam. zostałyście w domu z dzieciaczkami z własnej woli, czy poprostu musiałyście, bo nie było się nimi komu zajać pod waszą nieobecnośc??? A moze wolałybyście pracowac?? jak to jest u was?? Ja zostałam z własnej woli w domu z synkiem, mąż duzo i długo pracuje i praktycznie go nie ma... więc nie chciałam, aby mamę tez widywał tylko wieczorami. Nawet jak bym musiał iść do pracy to pewnie opiekunka by się musiała zająć synkiem, bo babcia nie moze...a nie ma jak mama:)
  2. no własnie w piewrszej ciaży brałam wit a teraz powiedziałą, ze narazie nie, bo nie ma wskazań kwas wystarczy....:)
  3. Mdłości juz powoli ustępują, na szczęscie:) A mam pyt. Przyjmujecie dziewczyny moze kwas foliowy jeszcze? Zapomniałąm sie zapytac na ost wizycie swojej gin. Po tym jak powiedziałą, ze mam łozysko przodujace to kwas foliowy wypadł mi z głowy. Wczoraj rozm z nia przez tel i znowu zapomniałam zapytac nie mam do nieczego głowy, zupełny brak koncentracji!
  4. Dziękuję emisia, mam nadzieję, ze się spełni. Mam wizytę teraz 4 stycznia i żyję nadzieją, ze gin powie, ze jest lepiej!
  5. Dzień dobry:) Może i ja się przywitam. Jestem w drugiej ciązy. Mam termin na 13 czerwca:) niestety moja druga ciąża nie ejst tak rewelacyjna jak piewrsza. Teraz jestem w 15 tyg. Okazało się, ze musze leżeć i oszczędny tryb życia prowadzic:( jak nawięcej odpoczywac. Najgorsze jest to, ze mam 3 letniego synka. Włąsnie znowu mi zaczał płakać w przedszkolu:( bo mama go nie wozi i ogólnie sa zmiany, czego on nie lubi. Płacze tylko, ze chce do mamy i coraz pyta, czy brzuszek zdrowy..... Teraz wiem co to sa poranne mdłości i wymioty:) przy pierwszej ciązy praktycznie nie odczułam Mam zupełnie inne smaki no i non stop jest mi słabo pozdrawiam Was ciepło i zyczę aby ciąze wam przebiegały jak najlepiej:)
  6. hejo zagląda tu jeszcze jakaś??? też nie moge zalogowac się na nowym:O
  7. napisałam na pocztę....dziewczynki jutro zajrzę wieczorkiem:( m zabiera kompa....mam nadzieję, ze nie zapomnicie o mnie:P chłopcy się kąpią teraz a ja coś padam z nóg pietrucha a mzoe powinnaś podejsc bardziej luzacko do męża, bynajmniej w łóżku..bo Ty tez na tym tracisz kochana...czasami lepiej jest poprostu olać pewne rzeczy....a dzieci i okres buntu to chyba norma. Na swojego tez stosuję taka metodę, ze się wykrzyczy i ok. Nie bedę skakała wokół niego. Nic go nie boli, krzywda też mu się nie dzieje a jak popłacze to nic mu nie bedzie, niech widzi, ze mama nie reaguje z czasem odpusci, tylko ta CIERPLIWOŚĆ:p wiem wiem cięzka sprawa...czasami sama myslę, ze sfiksuję mummy widzę, ze tesciowa chce Twoje dzieci przejać....świtny pomysł ma kobieta nie powiem:) Blanka jak tam podórże..ubieraj się ciepło, bo zamarzniesz na tych przystankach!!!!
  8. Hejka:) kurcze dopiero teraz mam chwilke. Rano z m na mieście byliśmy. Moja mama nie mogła zostać z mati i wzieliśmy go ze sobą:O kurde jaki był niedobry. Latal nam po skepach jak szalony....masakra jaks i tylko do kabli wszelkich...Drzwi zamówilismy takze ok. U lekarza byłam, usg poersi zrobione i od środka też. Zdrowiutka jestem jak cacy:) a te krwawienie mogło byc od uwalniajacych sie estrogenów:P baz od tego, ze ja mam nadżerkę taką małą i akurat się zm kochaliśmy i od tego mogo być palmienie. Mąz poszedł teraz na piwo do kolegi. Sporzedałam Mateusza mu, myślę sobie posprzątam chwilka spokoju będzie a tu zonk mati lata jak szalony i m go przyprowadził....cholerak no na łatwiznę poszedł:):) teraz mykam po koleżankę, obiecałam, ze ja skads przywiozęi tak w biegu cały dzionek:) potem zajrze co za tajemnice na tej poczcie są:D buziaczki dziewczynki:) do późnej Moje Słoneczko: synek Mateuszek 18.12.2008r
  9. dziunia sa sa problemy uwierz mi:) my mamy taki plan, ze ja się najwyzej zatrudnię u nas w skklpeie jak bedzie problem. Ale tez jest opcja, bo mamy znnajomości w jednych z przedszkoli:P ale chyba Mati pójdzie do prywatnego, nie jest duzo droższe. Otworzone w tym roku:) i to rzut beretem od mojego nowego domku:) takzę nawet nie bede musiała odwozić go samochodem i stać w korkach:) tylko czy on nie bedzie za mały jeszcze w następ roku we wrześniu:) inne dzieci z jego rocznika np ze stycznia to co innego... pietrucha szalej:) jestem tego zdania co dziunia:) bo podobno tylko ja tu molestuję meża:P:P:P jak pisały pewne pomarańcze:) ja jestem grzeczna jakos po tym plamieniu nie mam checi na zabawy:O
  10. Pietrucha jestem na posterunku:) mażzabrał kompa to nie maiałam jak się do was dostać kochane moje:)
  11. Hej. Kurcze dzionek poleciał jak nie wiem co:O Blanka dasz radę kurs przelci potem egzamin i będzie spoko. Trzymamy kciuki Pietrucha mój Mateusz wstaje ok 6 z minutami takze o 12 czy 13 juz pada, zaskoczona jestem, ze Igor nie ma checi na drzemkę, tymbardziej, ze nocki nie przesypiane sa:O u mnie dziś pobudka była o 4 na dwie godz:O co do chrypki to tantum verde psikaj, jest dobre... agatka to też się macie z tymi ząbkami, my naszczęście juz po... anuska zaraz lukne na ciasto....tylko wpadne na pocztę.. dziunia właśnie miałam Ciebie się zapytać przy okazji, czy posyłasz Gabrysia do przedszkola? ja byłam dziś u przyjaciółki na akwie. Pojechałam na godz. ale kiepsko było jakos:O jej córeczka cały czas płakała. Mateusz się tak rozkręcił, ze szok:P takze wymieniłysmy parę zdawkowych zdań....Tęskni mi sie za takimi fajnymi babskimi rozmowami jakie kiedys miałyśmy:( teraz juz nie ma okazji:( jutro idę do gin. Będę miała usg piersi pierwszy raz. Tyle sie słyszy o raku, ze stwierdziłam, ze sobie zrobię. Krwawienia juz nie ma. Ale i tak pwoiem, by mnie zbadała.. dobra teraz wskauje na pocztę
  12. widze, ze jakaś depresja panuje u nas na topiku. Oj dziewczynki powiem Wam, że też miewam gorsze dni. Najgorsza była ubiegła zima...i te siedzenie w domu i jedyny rozmówca to Mateusz.Kurcze ja juz sama do siebie gadałam:O teraz ma sąsiadkę na przeciwko to przyanjmniej mam z kim zagadać. Koleżnki mam, ale co z tego jak ich praktycznie nie widuję. Ze swoją najalepszą przyjaciółką widze się raz na 3 mies. Wszystkkie kolezanki pracują i nawet nie mają kiedy się spotkać. Moja przyjaciółka zmieniła się..w sumie to rozumiem, bo mają problem ze swoją roczną córeczkę. dziewczynka dopiero siada iw ogóle są problemy znią. Takze nawet sie nie widujemy teraz zbytnio. Przyznam się, ze nie raz było mi przykro, ze siedze w domu a inne dziewczyny pracują a ja co prasowanko, obiadki i tyle:O ale są też plusy tego wszsytkiego. Wogóle tak sobie pomyślałam, ze jeśli któras by chciała to moge dac tel np do siebie i mozna by porozm bardziej realnie...czasami na takiego doła rozmowa jest lekarstwem... pietrucha a ludzie sa i będa zazdrośni...to wiem....dlatego ja nigdy nic nie mówię o domu, bo zaraz jest, ze się wyywższam. A ciesze sięz mezem z tego co mamy. Z nieba nam nie leci. Tylko maz cięzko na to wszystko zapierd...za przeproszeniem.. najlepiej to sie nie przejmować. Mati już spi u mnie. mam czas dla siebie....zła jestem troszkę, bo kurcze zamknęli u nas salon łazienek:( a tam wybrałam sobie wszystkie płytki....no cholera jasna....jak nie urok to...
  13. hej my byliśmy na spacerku z matim, ale wieje!!! brr ale słoneczko było. Mati jarzębinę zbierał i pobiegał. Mam tylko mały problem z nim, bo nie mozemy przejsc obok zdanego sklepu zpozyw, aby do niego nie wejsć. Mati ciagnie mnie za rękę i nie ma bata....ale ja nie wymiękam. Kurcze no raz mi zrobił juz akjce w sklepie:O teraz przyszła moja mama a ja uciekam na miasto sprawy ogarniać i chyba na wieczór zjadę...własnie w biegu przegryzłam kanapke co do mojego krwawienia, to nawet test ciazowy dziś zrobiłam. wyszła jedna kreska. Wolałam być pewna. Nie wiem co to jest z tym moim plamieniem, ale widze, ze nie tylko ja tak mam.. pietrucha co do domku to moja rodzina raczej nie zazdrości, pytją się o domek i czasami wpadają zobaczyć co i jak. Brat mi trawkę kosi czasami. Także nie ejst źle. Pietrucha nie przejmuj się. A moze siostra chce by ją zaprosić i jej pokazać. Moja tesciowa np taka jest:) dziewczynki później jeszcze coś skrobnę, bo juz musze uciekać.
  14. kurcze dziewczyny, troszkę się martwię:( wczoraj wieczorem dostałam jakiegoś amłego krwawienia, plamienia nie wiem jak mam to nazwać....okres dopiero powinnam miec za dwa tyg . Dziś też zauwazyłam troszke krwi..sama juz nie wiem co to jest. Brzuch mnie troszke pobolewa...Zawsze okresy mam regularne 28-29 dni a teraz minęło dopiero 18...a moze to nie okres.. Macie czasami coś takiego...mi to się zdarza pierwszy raz..
  15. Witam:) Pietrucha widzę, też dołka złapałaś wczoraj:( oj powiem Wam kobietki, że czasami jak tak sobie człowiek się wyzali i popłacze to lzej jest. Wiem jak cięzko jest coś przygotować z dzieckiem a tymbardziej dwoje. Mnie dziś napierdziela głowa, bo padłam wczoraj o 22 (sama jestem w głębokim szoku:P) a Mati obudził się dzis o 5.30. Ale nie wstajemy jak jest ciemno i wzięłam go do siebie do łóżka, bo u siebie pewnie by wrzesczał. Teraz to przynajmniej ze mną polezy, bo kiedyś mi spierdzielał zaraz i musiałam z nim siedzieć 2 czy 3 niewazne siedziałam na podłodze. Pietrucha ja jakbym kompa właczyła to Mati juz na bank by nie przysnął:) Kurcze jakoś siły i werwy nie mam:O musze wziać głęboki oddech i dalej:)
  16. i po niedzieli... chłopcy się kąpią a ja mam chwilkę. Wczoraj połozyłam się ok 2, wiec spiąca troszkę ejstem i chyba wczesnie dzis lulu pójdę:) Agatka dobre z tymi lodami:P nieto, ze mąż nie pytał hehe
  17. Dzień doberek U nas slicznie. Byliśmy na spacerku a teraz Mateuszek spi. Później mykamy do mojej mamy na obiadek. Imprezka się wczoraj udała. Mati usnął ok 21 i przyszli znajomi. Posiedzieliśmy pośmialiśmy się i tak stukneła 1 :) ale jedzenia zostało...:) fajnie tak oderwac się i na luzie posiedzieć nie strzelajać wzrokiem gdzie jest Mateusz i czy czegoś nie broi:) nawet komplement dostałam od meża, że ładnie wygladam:P dziewczynki a jak u Was imprezki? Widzę, ze teraz kolej przyszła na mummy i anuskę jesli chodzi o wirusy:O my się trzymamy na razie.. blanka ja to Cię podziwiam, harda dziewczyna jesteś. Opiekujesz się dziećmi i z tego co czytam to duzo pomagasz w gosp rodzicommm i kto tam ci jeszcze dupę smaruje?:O dziewczyno ja Cię podziwiam. Przy żniwach pracowałaś, przy kukurydzy teraz napisałaś, ze do lasu po drwno no sorki i jeszcze żle??? co Ty jakis hi men jestes...rany niektórym to wiecznie chyba się nie dogodzi.
  18. coż czasami tak wychodzi:) jakbys piekła dla siebie to na bank by wyszedł, a jak człowiek się stara dla kogoś to czasami tak jest:)
  19. Agatka z plackiem bardzo źle?? ja jak wrócę z małym to skocze się wykąpac i robić się na bóstwo:) agatka to miłej imprezki życze:) ja zmykam moze zajrze jutro.... buziaczki dziewczynki
  20. weeknowo na topiku widzę:) ja wysprzątałam mieszkanko, rany ale czysto i porządek:) sałatka zrobiona i inne drobnostki...jadę zaraz po mateusza, bo broi na maksa:P dzwoniłam do mamy i mówi, że dziś Mati poprostu rowala na łopatki. Takze cóż muszę zabierać rozrabiakę na swoje tereny:)
  21. pietrucha jakos głębiej się tym nie przejmuję:) uwierz mi. Jak komus sprawia radochę, ze napisze taki fajny komentarzyk to niech się ciezy w kncu forum publiczne... i jak noce pietrucha? Mateusz przespypia!!!:):) budzi sie ok 6 lub po 6 ale nocki przespane:) w końcu się docczekałam, mam andzieję, ze to zmianie nie ulegnie
  22. dziunia mam pytanko podałabys jeszcze raz ten przepis na tę sałatkę co ostatnio podowałaś, chyba z brokułami jak dobrze pamietam. Jutro mam imprezę to by mi sie przydała:) a moje malutkie spi od 12:P a pomarańczy wyzej kto karze czytac te beznajdziene głupie rozmowy???:) :) nie szkoda czasu?
  23. łapa u mnie pod blokiem też masakra z tym wyjeżdzaniem, zresztą na mieście tak samo, wiecznie wszedzie ciasno.... a my siedzimy w domku i gotujemy rosołek. Jakos nie zebralismy się dziś na spacer:P przed chwilką wypiliśmy z Matim kefir 0% truskawkowy. Mateuszowi posmakował:) maslanka nie bardzo a kefirek tak. Wciskam w niego coraz coś, bo on tak tylko po troszku. Wiec saramy się często a mało w takim wypadku. Ważyłam sie wczoraj z nim i mój synek wazy 11 kg:) jak wiekszy indyczek:):)
  24. łapa jak nikt nie przylukał to ci sie upiecze:) a była tam wogóle jakaś szkoda? bo mzoe tamten gośc nawet niezauwazyc, ze ktoś go pyknął:)
×