daga_83

a kiedy Ty dokładnie wyjeżdzasz, bo juz zapomniałam:) nie w tym terminie co ja???

a ja obiadek nastawiłam okna pomyłam, tzn zostało mi to w pkoju maluszka ale on spi to nie bede sie krecic i prasuje firnaki teraz ufff ale gorąco ale się zawzięłam i koniec:) U nas na chrzinach nie było alkoholu wogóle. A co to whisky to jestem takiego samego zdania co ahatka Agatka własnie i jak jedziecie do tej Karwii do tego ośrodka?

ładna pora na gości :O m się kapie zaraz moja kolej. My to czasami jak duze dzieci jestesmy heheh takie głupoty nam w głowie. Uśmieliśmy sie teraz, że mały niemało sie obudził:P uciekam do jutra

A mnie dziewczyny blizna nie boli, praktycznie wogóle jej nie czuję. Czułam przez 3 mies, najogrzej w toalecie, myslałam, ze płytki pogryzę na scianach:O a teraz luzik juz jest. ja tez dzis panięta. Mąz już przyjechał troszke pogadaliśmy, poszedł na chwilke do grazu, to kompa dorwałam:P mam nadzieję, ze dziś Mati pośpi lepiej. Nic mi się nie chce. Nawet isć kąpac. Mam przysznic, a tak bym sobie poleżała w wannie:O masa piany, lampa winka i jakas cicha muzyczka i zdanych wrzasków dookoła tylko ja i woda mmmmm ale cóż marzenia sciętej głowy....

Andzia co się dzieje????? czym ty odbiegasz od ludzi??? jakoś nie zauwazyłam prosze mi tu wyjaśniac raz dwa.. A teksty zostaw, tego nie wolno itd sa u mnie na porządku dziennym kochana. Powinnam chyba się nagrac na kasetę i puszczac to memu dziecku:P A co tam u ciebie w małżeństwie się dzieje?? jeśli to nie kłopot to powiedz, moze jak się wygadasz bedzie ci lżej... Tak czy siak jestesmy z Tobą i lubimy Ciebie takze nas nie opuszczaj chociaż. wiesz, że ejstes w naszej ekipie "Chcę schudnąć, więc cwiczę!!!!":) Moje małe usypia, ale srednio mu to idzie:O słysze tylko mama, mama...my byliśmy dziś na dworku z godz, ale mi jakoś słabo było i wrócilismy do domu. Wyszliśmy na balkon z Matim i moja sąsiadka wyszła i sobie babskie pogaduchy zrobiłyśmy i po szklaneczce piwka wypiłyśmy:) jej maż zrobił nam jeszcze drinka, ale Mati mi go wylał i dobrze, bo bym chyba wężykiem do domu poszła a tu jeszcze dziecko wykapac i spac połozyć.. dobra lecę do swojej jęczocęj niunki:) zajrzę potem

to ja widze, ze u mnie był chyba najwiekszy post po porodzie:) Agatka sporo miałss szwów ja maiałm chyba tylko ze 4. Mummy tacy ludzi to tylko drażnią:O ja na szczęscie nie miałam takich dobrych radków:P a moze miałam tylko nie pamietam, bo nie zwracałam uwagi...moja mam tylko mnie czasami drażni, jak mówi, ze Mati za chudy i go non stop dokarmia czymś:P własnie biorę się za zmywanie podłóg:P mam pomocnika, ale gorrąco się robi

no i klops nie wyrobiłam się z robota:O Mati wstał. Zadzwonił do mnie kolega i pogawędziliśmy i czas minął a okna i firanki nie ruszone:O obiad w połowie. No cóż kończę z Matim, to już wogóle przyspiesze:P My baseniku nie mamy, bo nie mamy gdzie postawic:O ale z checią bym zakupiła. Ten co ma anuśka to świetny. Mummy ja to po porodzie dopiero 5 mies po się bzyknęłam z mezem. Wogołe nie miałam chęci, rana po nacieciu troszkę bolała i Mati jak miał 8 tyg zapalenie oskrzeli ja zaplenie płuc, o seksie nie myslałam:( ale teraz nadrabiam. Pietrucha w tobie to dzika kotka drzemie:) grzeczna to moze jestes ale nie w nocy z mezem:) dobra dobra:P:P u nas tez po południu niby się chmurzyło, ale teraz znowu słoneczko. dobra wracam to kotletów jajecznych:)

oj trykam tryska:) mummyrożluzniona i zrelakowana:) Fajnie, ze tak kg Ci uciekają, nie wszyscy mają tak dobrze. Ja nada cwiczę sobie dzielnie i jem odpowiedzialnie i też mi ucieka:) Moje małe śpi a ja się biorę za mycie pzoostałych okien, prasowanie firanek i obiad, ciekawe czy zdażę zanim się obudzi:O

Anuśka śpij jak mozesz kochana:) ja doceniam kazdą chwilkę snu:) a co do przedszkola to przynajmniej nie będziesz miała kłopotu z zostawieniem synka. Przecież kazdej matce serce pęka jak widzi takie rozpłakane dziecko. to się tylko tak wydaje zostaw i idż:(

Dzień dobry:) My wstaliśmy7.30!!! :) ale spokojnie spokojnie miaałm 2 pobudki w nocy:P coś mi się maluch wierci niespokojnie bardzo. Szybko sie ogarniamy i idziemy na dworek, aby zdązyć przed upałami. Wczoraj mnie nie było wieczorkiem, bo w końcu okres mi się skończył:P i się działo działo:P maż wrócił obolały z działki, bo cały dzień pracował, ale mimo wszystko szał ciał był:) Mummy ten pierwszy leżaczek fajniejszy:) sama miałm chęc na podobny. Justysia w kwestii tabsów nie pomogę, bo nie brałam nigdy. Ale nie wszyscy są zadowoleniz z cerazzete. My na jedziemy na gumkach i jest ok. Może mąz się jakoś przekona. Szkoda Twojego organizmu, jak tak rzadko się widzicie i kochacie. Wiem, że są jeszcze takie zastrzyki dla matek karmiących. Dobra lecę się przebrać, bo jeszcze w koszulce stoję:) Miłego dnia!!

ja jak zwykle przelotem. Jadę teraz po jajka, mam nadzieję, że nie narobię znowu bigosu sobie:P musze jeszcze piwnicę ogarnąć i garaż, bo się przybieram jak sójka za morze...moze mi firanka jeszcze wyschnie to przeprasuję dziś... Pietrucha i po co oszikiwałaś Damiana?:D eheheh ja na razie nie mam takich akcji:) ale troszkę lipa:) ja teraz na szybkiego wypisuję fakturke i lecę dalej:) zajrze później i napiszę cos bardziej z sensem:)

mummy mówisz prezerwatywy beddą wysypywać się z szuflad:) dobre:) my oboje z męzem mamy spory temperament... my wrócilismy z dworku, gorrrąco:) mati wstał dziś lewą nogą od rana tylka marudzi i jeczy, na granicy cierpliwosci byłam normalnie...nie chciał już spacerować i usnął w wózku.. ładnie 10 a on spi:O ja lece na miasto, bo mama o mnie przyszła. pozałatwiam coś... a Mati pije gł herbatki, soków mu daję mało, bo słodkie sa. Czasami kupuje mu wodę jupik.

każda pora jest dobra co dziewczyny:)) pietrucha ja widze, ze Ty ostatnio kocica się zrobiłaś :))) i dobrze:)

Justysia dziś juz jestem:) hehe i juz Was nie opuszczam w tym tyg:) Pietrucha nie bardzo seksik się uda na działeczce, bo jest tam mój teść, mój ojciec i chłopak od serwisu pieca:) wiec nie bardzo sa warunki hehe choć m pewnie by sie ucieszył. Już widze jak nie daj teśc na przyłapuje heheeh on taki konserwatynwy, ze cichoww domu pod kołderką :) a to raczej nie w naszym stylu:) dobra nie rozm o seksie, bo mi tylko chcica się odezwie:) my też uciekamy na spacerek. Okna umyte w duzym pokoju, w dwóch pozost umyje później. Smigamy na powietrze, bo póxniej sie usmażę. Dziewczęta opalone ejsteście?:) ja za chiny coś nóg opalić nie mogę. Białe jak snieg mam:P teraz kupiłam sobie takie fajne spodenki krótkie i wystawiam nogi w całej okazałosci na słoneczko:)

Cześć dziewczynki:) U mnie nocka niby ok. Mati przespał cała, wstał o 6:) norma ja się przebudziłam sama o 5 patrze a on spi nakryłam i dalej kimnełam do 6:) Dzis mężuś w domu, tzn był, bo juz pojechał na budowe i wroci wieczorkiem pewnie, no ale jak trzeba to trzeba sama mam dziś co robić. Własnie zdjełam firanki i myję okienko z Matim. Miło mi dziewczynki, że o mnie pamiętacie. Mój maż się śmiał, ze przez jeden dzień kafeteria beze mnie nie upadnie:P:P Pietrucha Ty z tymi igraszkami to tylko smaka robisz...mi się wczoraj tak chiało, m też a tu jeszcze okres...ale dziś już nie mam:) hurrra nareszcie co się będzie działo:) Mati mi coś marudzi od rana:O już sama nie wiem o co mu chodzi... co do wit to ja swojemu c nie daję, chyba ze coś go bierze. A d podawałam do kwietnia, teraz jest słoneczko.

i ja też teraz juz napewno ale późno o cholercia..:P

Agatka jestem jeszcze... powiem ci tak, ze dwójek już nie ma wolnych na całe wakacje. My rezerwowaliśmy trójkę doba 110 zł Ośrodek bardzo fajny, ale dla jednych naszych znajomych troszkę za drogo było i my poszliśmy im na rękę i wzieliśmy coś innego. Szkoda, ze nie jedziemy w tym samym terminie:) my bedziemy 3 km od Karwii.

Wszystkie juz sobie poszły:) a tak wogóle to dobry wieczór... czytałam sobie, co tam dziś naskrobałyście panienki. A nie było mnie dziś, bo mi m kompa do pracy zabrał o:) i nie miałam jak do Was dotrzeć, ale pamietam o Was:) i jest mi miło, bo widzę, ze Wy o mnie też:) My dzis prawie cały dzionek na podwórku byliśmy. Mati mi spał tylko 1,5 godz w ciagu dnia i nudził sie potem w domu, bo gorąco. Na dwór nie wychodzilismy, bo patelnia była:O Jutro mój m w domu, wolne sobie zrobił. Teraz w sumie co środę bede miła go w domku, ale fajnie:) jutro jedzie coś przy kostce poprawiać na działeczce. Pietrucha jak zrobię fotki to podeślę. Mummy mój połóg trwał min 6 tyg, takze spokojnie nie martw się. Justysia ja też mam czasałmi słabe nerwy, chyba jak akzda mama. Nie wierzę, ze kazda zawsze taka happy:P Agatka jak tam gości ogarniasz? :) Anuśka to Widzę, ze przedszkole zostało zaakceptowane:) Andzia Ciebie dziś nie było:) Buziaczki dla wszystkich i lece i ja:) dobranoc jutro zajrzę napewno. Dzis przynajmniej odpoczęłyście ode mnie:D

my już w domku. Bylismy u babci, tzn mojej teściowej. Mati wybiegał się na podwórku za wszystkie czasy. Może moja teściowa nie jest super:) ale przy teściach pietruchy czy agatki to anioł:) spacerowała z niuniem a ja z bratową męza plotki trzepałam i nawet na chwilkę do miasta skoczyłysmy:) ogarnęłam troszkę mieszkanko i zaraz mykamy się kaapać Pietrucha wracajac do Twojego wcześniejszego pytanka o taras to my mamy z kostki ułozony i palisady. A jak wogóle humor?? ciśnienie nadal w górze??? Justysia to kiepska ta chrzestna:O u mnie takiego problemu nie ma chrzestni Matiego to bliska rodzina moja siostra i brat meza. Mummy Justysia w końcu musicie sie spotkać. Rzut beretem macie do siebie:) A jak tam u Was dzionek się kończy...

a jakich 5, myslałam, ze tylko maż zajmuje się zarabianiem na dom a Ty zajmujesz się dziećmi. Kto jest niby w tej 5?

ja pierdolę....ale numer..hm no ja też ładnie zaczełam.. pietrucha im szybciej się wyprowadzicie tym lepiej. We mnie to by się chyba zagotowało ładnie. Dobrze, że m po twojej str. Jest w sumie miezy młotem a kowadłem, bo w sumie to jego ojciec. Ale mimo wszystko pietrucha....ja na Twoim miejscu wogóle bym się nie odzywała do niego i robiła swoje. Zupełna olewka. wiem, ze to trudne. Dobrze, ze powiedziałaś co myślisz a teraz koniec. Ale widzisz jak zony nie było to dupę lizał a teraz...Musi ci być chyba troszke przykro co?? dlaczego oni tak xle sa do ciebie nastawieni?? moje male pospało godz i juz sie budzi:O kołysze go teraz na kolankach, moze jeszcze pospi...

Justysia ja to spieta cizia raczej nie jestem:D po co tam się spinać:) wesoła dziewczyna jestem i raczej do wstydliwych i niesmiałych nie należę, a raczej do tych pewnych siebie i bezpośrednich:) sama mam poczucie humoru i takich ludzi też lubię, a widzę, ze u nas na topiku takie babki są:) i fajnie.. Andzia nie obijamy sie heheeh pełna motywacja i jedziesz:) My idziemy teraz z maluchem zmywać podłogi, pewnie później Matuś będzie do przebrania ale co tam trzeba pozmywać:)

Pietrucha lae ja ci zazdroszczę:) normalnie mmmm Idę się kąpać, aby nie mysleć...ale jak mi sie okres skończy to normalnie się będzie działo... Oj ja nie wiem czy taki biedny bedzie ten m justysi jak ona sie nim zajmie, wręcz przeciwnie :) dobra uciekam i ja do jutra

Pietrucha jakie zbereźnice:):) ja to wogóle ostatnio jakas Tygrysica się zrobiłam. Czasami nam się zdarza nawet bzyknac w ciagu dnia jak Mati śpi:) a co tam raz się żyje heheh trzeba korzystać z życia póki temperament jest, a tego nam nie brakuje:) Co do schodów to my już mamy wyłozone z takich płytek. Wydaje mi się, że nawet było widac na jeden z fotek, które ci wysłalam z kostką kiedyś. Ale jak będziesz chciała to najwyżej zrobię ejszcze raz i podesle. A moja mama z checią z Matim zostaje, mimo, ze z nami nie mieszka. Teraz ze znajomymi umówiliśmy się na grilla w sobotę wieczór (tylko jeszcze niewiadomo który) i mama zostanie z Matim. cud kobieta:) pracuje sama a jak moze to pomaga..

agatka to gości już masz:) wesło będziesz miała kochaniutka:) ale ile nianiek do Franka:) mi też sie chce seksiku a mam okres, takze lipa. Też mi się marzy taki gorący seksik z kostką lodu...mmm ale co z tego jak blokada jeat :O Agatka mam nadzieję, ze zapalenie wyleczysz a seksik nadrobisz jak goście wyjadą:) po takim poście będzie lepiej smakowało:) a ja oglądam Mundial i piwko pije sobie:) wciągnęły mnie te meczyki powiem Wam. Jestem za Argentyną albo Brazylią:) Zaraz skocze pod przysznic i jutro znowu do swojego ałego kołchozu:) sama bez pomocy męza, a było dziś tak dobrze....