hej Ganesh, właśnie dostałam wiadomość, że nasze obrączki są już do odebrania. Zaproszenia sobie czasem oglądam w necie, ale tylko żeby się zorientować we wzorach. Co do fryzury, bukietu i innych pierdołek to nawet nie myślałam. Na to jest chyba jeszcze sporo czasu.
Moim zdaniem dziewczyny troszkę przesadzają z bardzo wczesnym rozpoczynaniem przygotowań, ale z drugiej strony to miłe obowiązki więc nie dziwne, że tak im spieszno.