mamaolka

działa? gonia-zachowanie twojego synka to norma rozwojowa dzieci 2-3letnich, etap w rozwoju, i nic więcje. wyprowadzka męża nie ma w tym wypadku znacznia ! ........cierplioości na wagę złota, kreatywności..............nie będę się rozpisywac jest cała masa książek, artykułów na ten temat :) np. http://www.babyboom.pl/dzieci_1_2/wychowanie/upiorny_dwulatek.html :) powodzenia. już za chwilę i dla mnie stanie się to codziennością :)

oblukałam inne tematy i tam nie ma problemu niewidzialności ostatniej strony................................ jestem ciekawa co z tego wyjdzie jak znów jutro będą jedne posty widzialne jedne nie, miks forumowy....totalna schizofrenia :) konkurs znajdz logike i dendencje w rozmowie

mam stronę 79 ale nic na niej nie ma...

goniu-z jednej strony nie chcę cię zostawić bez odpoweidzi a z drugiej forum-internet-jest mało odpowienim miejscem.za mało wiem...a pytań jest bez liku bym miała podstawy do weryfikacji hipotez. by cię uspokić napiszę, że to niejest nic niepokojącego...może coś ogreagowuje,jest zazdrosny,obesrwuje was, jest nerwowa atmosfera, nie umie inaczej wyrazić swojej złości i agresji...masa powodów.oberwacja-zmiana-działanie-łagodznie-unikanie..apytałaś kiedyś o kary są rozwiązaniem dwojakim. aby kara mogła by ćzaakacpetowana musi być: usprawiediwona, wymierzona po upomnieniu, stsowana natychmiast po upomnieniu,dostosowana do wieku,czasem zaniechana.dzieci w tym wieku niemają jeszcze dostatecznej samodscypliny....

pozjadało posty.....tak wczoraj jak i dzisiaj. będąc sprytniejsza piszę w word a póżniej przeklejam...... dla dzieciaków które słabiej chodza i nie tylko, kupiłam miesiąc temu olkowi, przez miesiąc nie spojrzał a od tygodnia szlaleje... http://www.drewniaczek.eu/product-pol-649-Pchacz-duzy-kaczka.html dodatkowo kupiłam mu takie misie siedzi i dopasowuje.(oczyywiście gdzieś moża taniej)... http://www.drewniaczek.eu/product-pol-2785-Puzzle-Slimaczki-rozm-2.html oraz ta http://www.drewniaczek.eu/product-pol-1191-Ukladanka-przebieranie-Misia-Chlopca.html ten misu jes przecięty w połowie jest 6 takich poprzecinanych misów ...dopasowuje się 2częsci ,można miksować pary ze sobą jestem fanką takich zabawek....bo od tych stolków grająco swieccych koloowych,dzieciaki fizia dostają...jak tu mówić póżniej o konentracji i skupieniu uwagi..... amorku-nie zjada pasty,początkowo jadł ale teraz nie..musieliśmy mu kupić bo widział, że sobie coś naładamy a jemu nie...to jest pasta colgate smiles wiek...:) hahaha 0-6

pozjadało posty.....tak wczoraj jak i dzisiaj. będąc sprytniejsza piszę w word a póżniej przeklejam...... dla dzieciaków które słabiej chodza i nie tylko, kupiłam miesiąc temu olkowi, przez miesiąc nie spojrzał a od tygodnia szlaleje... http://www.drewniaczek.eu/product-pol-649-Pchacz-duzy-kaczka.html dodatkowo kupiłam mu takie misie siedzi i dopasowuje.(oczyywiście gdzieś moża taniej)... http://www.drewniaczek.eu/product-pol-2785-Puzzle-Slimaczki-rozm-2.html oraz ta http://www.drewniaczek.eu/product-pol-1191-Ukladanka-przebieranie-Misia-Chlopca.html ten misu jes przecięty w połowie jest 6 takich poprzecinanych misów ...dopasowuje się 2częsci ,można miksować pary ze sobą jestem fanką takich zabawek....bo od tych stolków grająco swieccych koloowych,dzieciaki fizia dostają...jak tu mówić póżniej o konentracji i skupieniu uwagi..... amorku-nie zjada pasty,początkowo jadł ale teraz nie..musieliśmy mu kupić bo widział, że sobie coś naładamy a jemu nie...to jest pasta colgate smiles wiek...:) hahaha 0-6

kimizi-wybrałabym ten pomarańczowy.ma lepsze siedzisko, a kij dłuższy?,jak z kółkami.?poczekam na meila spokojnie.a lenka skoro tak ciągnie do dzieci to może uszykujecie jej rodzeństwo,,,:) piszę te wymienianki o olku nie po to byporównywac,a ze względu na poczucie, że piszę tylko o wygłupach olka albo o wszystkim innym.kiedyś nasz dzieci się zrównają i nie bedzie miało znaczenia kto co i kiedy. chciałam być sprytna i nagrałam siebie czytającą bajkę "awanturka o jajko z wiejskiego podórka"raptem kilknaście zdań.olek ją uwielbia zwłaszcz czytaną po 20 razy z naśladowaniem odłosów.......taaa pięć miesięcy temu by to przeszło a teraz siadaj matka i czytaj. ale za to się wyfaniła, bo nagrałam kilka filmików na komórkę o olku teraz kiedy chce go przebrać pokazuję mu dzidzie -tym sposobem mi nie ucieka. na jednym, ze spotkań rodzinnych jaks ciotka spytała mnie czy olek jest zawsze taki grzeczny a ja na to=że zawsze jest grzeczny tylko przeważnie badzije energiczny.....

pia-ostatecznie tego kurczaka w winie nie zrobiłam,mąż spojrzał i stwiedził,,że szkoda wina.i upiekłam tradycyjnie. w przypadku naszych dzieci, po co są krzesła? no nie po to by na nie siadać...:) naśmiałam się ale dokonale cię rozumiem.olek jest tak poobijany -tu siniak tam zdrapanie .....ostatnio miał na bużce śiniaka i wyglądał jakbym go uderzyła...... o tyle jest fajnie, że jak czegoś potrzebuje chce et, to staje przy tym i jęczy, lub bierze mnie za rękę i prowadzi i pokazuje palcem,albo pokazuje co mam zrobić z zabawką,albo woła mama.-dłużeszgo domyślanie się już nie ma nazczęscie rozumie jak mowie idziemy do kuchni,kąpać się czy wiele innych poleceń dziś jęczał o szczoteczke do mycia zębów więc mu ją podałam...a o jeczał dalej dopóki nie posmarowałm jej pastą.....

hej dziś się doszukałam,że nie ma mojego jednego posta wczorajszego...a odpisałm w nim pozostałym mamusiom............

amorku gdybyś chciała pytaj o chorwacje, myśmy mieli ja w planach na ten rok, ale współorganizatorzy się wycofali bo koleżanka w ciąże zaszła.....

babeczko- twoje dzieciaki też mają pomysły- a z zuzi smakosz rośnie jak nie mydło to karma...hmm myślałma nad tymi piąstkami czarka..za mało wiem i nic sensownego nie wymyśliła. jak i kiedy on się złości? pytałaś go o te piąstki?..od kiedy je zauważyłaś? kimizi- moim zdaniem ten pomarańczowy lepszy, sąsiadki dziecko taki posiadało. siedzonko wydaje się wygodniejsze. rączka dłuższa (?), a te podstawki na nożki można odczepić>? kessi- zdrowia, i mam nadzieję, że zyczeń więcej nie będę ich pisać bo wszelkie przeziębienia choróbska od was odejdą. oglądając wasze zdjęcia- anetka czyta ty, sympatyczna dziewczyna,za to martusia do męża podobna. służy tobie bycie mamą :). z twoich opisów płynie tyle ciepła że chciałoby się wjeść na herbatę i posiedzieć. samadamo- .....bycie w związku to wieczne rzeźbienie :) meea- widziałam oczami wyobrażnie jak nadia rozpakowuje te jajka, a kto zjadł?, mnie osbiście bez grzwyki się bardzije podobało, ale ile ludzi tyle gustów, włosu stale rosną. ty przynajmniej kombnujesz,a ja tylko ogądam i nic na głowie nie zmieniam. baryłko-....................:)............................... nie miaabyć już ochoty na stałego dzordza? cieplej się robi, to i ciuszki przetestujesz cdn

..........8.............9.................10......................................................................pisałam posta i się nie pojawił... pisałam o olku nie po to by się porównywac, a dlatego, że częsciej niż o nim piszę o wszystkim. mamuniu- kiedyś nasze dzieci się zrównają i nie będzie mędzy nimi różnicy. olek też śpi na czworakach. a zazdroszczę tobie, chciałabym by olek nie chciłą się ze mną bawić, on stale czegoś chce...jak nie gonić to, jeżdzić samochodami,ukłądać kubkami,oglądać te samą książke 5 tys razy pod rząd. u męża w pracy czegoś nie mają? a ten pomysł na styl graciarni? wymyśliłam ostatnio, że skoro olek lubi jak czytam "awanturka o jako z wiejskiego podwórka" to się nagram i git. (lubi jak czytam 10-15 razy pod rząd-sobie życzy)za pięknie by było, :) może 5 miesięcy temu by to przeszło a teraz siezisz matka i czytasz (nie mówiąc o tym, że naśladuje zwierzęta, jakże by inaczej ulubiona to świnia) kimizi-dziękuję.poczekam. taka komunikajca z dzieckiem to świetna sprawa! skoro lenka lubi dzieci i tak do nich ciągnie to szykujcie rodzeństwo,wiosna amory....:) ciepła- współczuję alergii!świetnie, że świeta się udały pia-przepraszam, ale się uśmiałam.....dla naszych dzieci krzesło nie służy po by siedzieć, ale cudować ze wspinaczką, podchodami etc.kurczaka nie zrobiłam, mąż spojrzał i stwierdził,że szkoda wina,więc upiekłam zyczajnie. cdn

cześć popiszę co u mnie. a później poczytam was :)tematycznie: świeta myku-cyku i już po. żeby nie być gołosłowna (pia)wkleiłam do starej galerii upieczone bułki. dodatkowo dwa zdjęcia olka. wspinaczka. ostatnio miałam do pilnownia tzw,duży pokój. bo tam olek wskakiwła na sofe lub fotel...więc kiedy np byłam w łazence a w domu nastała cisza biegłam to tego pokoju.od 3 dni olek włazi na swoje krzesło do karmienia....( baby desing) zaziera nogę (50cm nad ziemeie!!!) na podnżek,trzyma się podłokietników oodciąga i gotowe......dalej już leciutko. więc teraz mam 2miejsca do pilnowania ...na gorąco nowe umiejętności: - potakuje i zaprzecza gdy o coś pytam, -podeja rękę -na witanie gdy ktoś poda- - udało mi się licznie na trzy- dzieci w tym wieku nie wiedza co to" już","za chwilę"etc, olek jak się uprze to jęczy a wiadom, że czasem nie da rady tu i teraz.więc trenowałam licznie.zamiast mówić za chwilę, mówię liczmy do trzech ...i działa :P -odruch wymiotny na słodyczne, cieknąca ślinka na żurek - kiedy proszę"proszę podaj mamusi buta..."podaje i mówi dzień (dziękuje:P) -daje buzi jak poproszę.. -wytyka język aż migdałki widać jak ja wystawię swój. -goni ptaki -rozbiera się z pajaca ( uszykowany do snu) -próbuje nakładać czakę, skarpety,buty -strzela maksymalnie głupkowate miny do lustra -7 razy dziennie myje zęby -śmieje się tak jakby chiał mnie rośmieszyć -robi pół obrotu nogami na pedałach na rowerze -zabway z garami ciag dalszy-siada na nie ,zakłada na głowę,wchodzi w nie itp... -na hasło wycieczka- leci po buty na hasło sisi leci do kibla...czeka aż przyjde szykuje mi papier póżniej wali mnie klapą po plecach, po czym zamyka, i spuszcza wodę..sam nie pomyśli,że też tam może sisi....:P .........i cała masa....innych w stylu olka:P z reszty zdrowi, zaprzyjażnieni, w miłości, obżarci :) ekscytacja maksymalna płytą Sjesta nr.5, oraz (ja) wynalazłam wiono o smaku malin....:) poczytam was :)

witajcie kimizi-pzyjmij i ode mnie najszczersze życznie, niech ci życie miło płynie, z mężem będzie romantycznie,c córeczka się zdrowo chowa, spełnienia marzeń :) Twoja córeczka ma przepiękne oczy!!! wypadki--czytają o lenkowym zdartym nosku,pomyślałm ile nas tego czeka latem.woda ulteniona i palastry będę stałym wyposażeniem spacerowym.Niech się szybciutki goi. kimizi-mam oromną prośbę, jeśli odmówisz zrozumiem, czy mogłabyś mi (może być i prywatnie) napisać ile wyniosło was budownia domu , metraż, jakie ogrzewanie,oraz koszty utrzymania? mamy pewną propozycję odnośnie domu -zastanawiamy się jak to wygląda od str,finansów.....będę bardzo wdzięczna

bułeczki pierwsza klasa, Pia takie cieplutkie najlepsze....może w dzień powszedni cię najdzie Radosnych Świąt, spokoju,miłości, mokrego dyngusa....

w nawiązaniu do graciarni---mamusiu marzy mi się by w moim mieści taka była mogła z olkiem tam pójść....nic ze sztywnych kawiarni... gdzie ja mogę kawkę wypić...z olkiem w miescie-nigdzie.. :) brakuje miejsc dla spotkań ludzi, którzy mają dzieci dodatkowo wypożyczać taką kawiarnie na wernisaże, minikoncerty, wieczorki z książkę etc lece koszyk uszykować :) dziękuje za życzenia

amorku zaraz podeślę, czy to ty pytałać o chorwacje? kessi-ja zawsze cię widzę :) i staram się odpisywać,bo niejest miło być pomijanym , a zwałszcza w toim przypadku kiedy tak uczciwie i solidnie wszystkim odpisujesz :)

cześć... :) pia- :) już się robią bułeczki...sałatkę lubię robić wieczorem bo rano mąż już czeka pod lodówką (mam taką kratkę do warzyw więc czas robienia sałtki skraca się o połowę), a dodatkowo tak jak holly -śpię dopóki olek nie wstanie. Skombinował, skombinował..cały dzień sie nazbierało ale pod koniec dnia...pojechałam do sklepu budowlanego (leroy), tam nie mają koszyków takich by można było posadzić dziekco a jedynie takie jakby towarowe lub samochodziki+koszyk...skusiłam się na ten...i pożałowałam,upociłam się....wychodził i wchodził do niego na wszelkie możliwe sposoby -przez przednie okienko, przez boczne,tylne.....ale stan przedzawałowy ogarnął mnie kiedy, zatrzymałam się przy ekspozycjach kuchennych...brałam ołówek i miarke....a olka brak.........................................naszczęście nie miał tak dużo czasu .....wlazł do jednej z szafek i nie zdążył się zamknąć.................................................... łańcuchem go przypiąć trzeba....zaraz mi przyszły myśli,że poraz pierwszy i ostatni biorę ten zakichany samochodzik.....(pomyśłam, że ktoś by mi ukradł olka :( )

a tu babeczko masz na zakończenie bombke ...pierwsza klasa :D (nie obrażając gustów) http://moda.allegro.pl/item968511606_rewelacyjna_bombka_panterka_nowosc_uni.html :) Aleksander 08.12.08

http://moda.allegro.pl/item971456796_laura_krotka_rozmiary_34_do_52_tu_42_44.html http://moda.allegro.pl/item983416290_suknia_tuba_tafta_na_miare_40_42_44_46_48_50_52.html Aleksander 08.12.08

posiekana,doprawiona,cierpiwość odnowiona.... mamusiu- tak,tak tak,to jest właśnie to :) troche bym we wnętrzu zmieniła, ale świetna sprawa..... babeczko- :) masz super poczucie humoru-bombka w bombmc...:) a na styl tego http://moda.allegro.pl/item973264295_sisters_point_117az_satyna_srebro_bombka_l.html http://moda.allegro.pl/item981838754_d_79a_sukienka_bombka_ecri_sukienki_japan_style.html Aleksander 08.12.08

raz dwa trzy......... w skali 0 - 10 oleczkowski wyczerpał moją cierpliwość w 90%,czyli zostało 10% a dzień się nie skończył :) -tzn.jego tak bo położyłam go spać, ale mój trwa....:P...........czekam aż się skończą gotować warzywa, posiedzę, poczekam,posiedze,poczekam...........a później się z.r.e.l.a.k.s.u.j.e przy siekaniu sałatki :p

ufff kessi ulżyło mi.....

kessi dotarł, przepraszam,że tak pokręciłam -może od razu hasło należy zmienić (do galerii by niepowołany się nie wkradł)

pia-kessi-killka razy podwałam meila i pprzy którymś się pomysliłam poprawny to panibulka (od panibułki= bułka po jak byłam mała to tak wyglądałm okrągła niczym bułka)