Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamaolka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamaolka

  1. :) się uczepiła tej twojej pracy...mamusiu
  2. kesi- nie dotarło. a z przyjściem woiosny pewnie się zwiększy ruch na zamówienia tortowe bo mam wrażnie, że jak robi się cieplej to więcje dzieci się rodzi
  3. mamuniu- masz świętą rację, tak samo spostrzegam cejrowskiego...:)
  4. mea -w każdych warunkach przetrwasz:D, i co z tym królikiem?
  5. i tak np.rany spacer po chleb wygląda tak,że 15 minut w jedną str 15 min kluczenie drzwi piekarni 15 min droga powrotna :) a przy okzaji trzeba wszystkim którzy mu się spodobają pomachać na dobry dzień babeeczko-chyba każdy z nas najadł się kiedyś mydła gumi- również spokojnych i radosnych świąt :)
  6. witajcie kessi-powinnaś zosttać farmaceutą lub księgową :) guma aga dziękuje zerknę na streszczenie tej ksiąki.szukam również optypizmu w książce. wstyd mi , że proszę znów,ale nie mam nadal namiarów na galerię olek w ostatnim czasie stale yyyy na klucze, którymi zamyłam mieszkanie, dałam mu je ale to jednak klucze od mieszkania.próba odebrana kończyła się syreną, więc mu uszykowałam na smyczy niepotrzebnu 10cm klucz.teraz na każde wyjście go zabiera otwiera i zamyka każde możliwe drzwi, bramki,furtki etc.przykręca nim kółka..a nie wziąć tego klucza .....cięzki żywot
  7. aaa dodam jeszcze jedno, skłamałam co do ksiązki bo (pia twój wpis) przypomniał mi, że w tamtym roku (kołobrzeg) kupiłam i przeczytałam książkę cejrowskiego -"gringo wśród dzikich plemion" usmiałam się przy niej ( jeśli ktoś lubi humor cejrowskiego i jego spoósb przedstawiania kultur)... teraz dobranoc pia dziękuję
  8. na dziś zakończe swój tu pobyt, może choć raz uda mi się położyć przed jutrem... pia- oblatujemy te strone dzięki mei :), kurczaka też mam w planach i też bez brukselki. chciałam tobie napisać jedno w tych hurtowych twoich przygotowaniach...dzieci do końca swoich dni będą wpominać ( jak dobrze przyswoja- powielać) tą wspaniałłą rodzinną atmosferę jaka tworzysz. nie ma jak u mamy.:) co do koleżanki hmm, pewnie by się asertywna zagrywka przydała- jej się piec nie chce a tobie sałatek robić :). asertyność życie ratuje :).. panibulka@wp.pl dobranoc
  9. nie doproszę się o namiary do galerii :)
  10. baryłko lepiej się tej myśli nie uczepiać (, że nam nie słuzy) bo całkiem padnie :) a swoją droga to super i dla natalki i dla ciebie (?), że mieszkasz z rodzicami
  11. mamusi - zrozumiałam, że czytasz dużo książek, poleć proszę jaką lekką powieść...szczerze w ciągu pięciu lat studiów moje życie literacki bezustannie kręciło się wokół psych. a teraz wypadłam zupełnie z obiegu...ostatnia pozycja jaka czytałam....................europejski kodeks walki z rakiem.... i na bierząco zwierciadło........... może reszta dziewczyn ma w pamięci jakieś lekkie przyjemne książki?
  12. amorku- o tej porze wcinasz czekolade -a figurasna jesteś :)
  13. baryłko- rokowania są takie, że im chyba pozostanie in vitro. co do kryzysu ja takich rzeczy nie czytam, na zus nie licze-- w zasadzie jaki masz wpływ na taka a nie inną syt kraju?- jakby się w głębic to mamy - ale się nie wgłębie bo to utopia. a bezpośredni -żadnego... sprawy i tak się potocza jak będą chciały nam zostaje się dostosować... zadziwia mnie mowa twojej natalki to musi być super urocze- olek mówi z wielką pasją mama, nauczył się tata więc trenuje...świetnie tylko tę mowę u natalki pielęgnować. literówki- to moja specjalność. nie wierze, że wcodzień ten sam skład będzie zamykać dzień na kafe?
  14. szczęściarze z południa polki będą mieć ładna pogode :)
  15. amorku w chorwacji jest pas plaż zwirowych a na wysepkach są piaszczyste baryło- natalka tak ładnie mówi :) przy 2 urodzinach będzie zdania składać. moi rodzice mieszkają od nas 30km są bardzooo aktywnymi ludzmi widzimy się nie często. mama dziś dzowniła i opowiadała co, przygotowała dla wnusia na świeta jak się stęskniła jak go wycałuje etc.( olek póki co jest pierwszymi i jedynynm wnukiem, brat z bratową od 1,5 roku się starają o dziecko, lecz jest bardzo kiepsko z płodności bratowej).
  16. nelkal chętnie wypełnie a oferujesz odesłanie wyników. 5 i 9 to samo celowo czy pomyłka? do pracy dyplomowej?
  17. mamusiu :) :) jeszcze będziesz przodownikiem pracy :) co do babć i dziadków, moja mama daje z siebie 150 % dla olka, za to mój tata 100% , z czego olek wybiera dziadka bo z nim można sie max powygłupiać..( nie mam teściów) więc konurencji nie ma. co do tematu pracy to ja jeszcze będę myśleć, w urzędzie pracy jesteś zarejestrowana? koleżanka była na stażu (tzw) a po niem pyrzjęli ją ( sekretariat szkoły). baryło - dziękuje. torebki poschły? majstrujesz coś z kolorkiem na głowie? nie mam waszego wspólnego meila i tym samym nie mam dostępu do galerii :D więc pięknie się usmiecham nie wiem czy to takie świąteczne ale zrobię coś takiego ( meea po sto kroć dziękuję za tego linka jak masz jakieś jeszcze koniecznie wrzucaj) http://kuchasia.blogspot.com/2009/12/poczatek-grudnia-poprawa-nastroju-i.html
  18. witajcie kobiety trudu i znoju dnia codziennego ..:)
  19. samdama :)...męzu 8 lat temu przerabła ten temat z aparatem...wiosna idelany czas na cieszenie się smakami :) mamusiu-odpisałam będę później
  20. olek wstał więc szykujemy się na spacer.... poproszę o namiary na galerię panibulak@wp.pl dziękuję
  21. pia- takiego klocka ubudował mój kuzyn zeszłego roku,wyłamła się z tendecji dworkowej. z zewnątrz nie pprzyciągnie złodzieji ale wew inaczej niż w innych. mea-ale może większa wypłata dla ciebie będzie lub premia.a jeśli podójna robota nie więże się z gratyfikacją , wo warto by było zdabać o siebie i podzielić ja na dwie osoby a nie na jedną
  22. olkowe me dziecko regeneruje siły....jego drzemka przesuneła się z 11 na 12 ...ale jest póki co więc dobrze. babeczko :) dobrze ten temat zakończyłaś....a może dla jaczury uszykować jakąś dobrą historie ? cuda na kiju :P pia-ty bez studiów jesteś psychologiem życia takim od którego można się wiele nauczyć a co niektórzy nawet po studiach nie mają takiego podejścia do życia co twoje. po takich studiach-swoista terapia.w moim wypadku niedość że wiedza to i jakąścią zycia sobie poprawiłam. tej wiedzy nie trzeba wykorzystywac bo w zasadzie się nią żyje...latwiej,milej przyjemniej....i tak jak nie męczy mnie macierzyństo tak nie męczy małżeństwo i życie wogóle....(też mam słabe dni) mamuniu-kredyty mnie też grymaszą...to jest wybór między żyć chwilą czy żyć przyszłościowo,czy mus baryłko-pewnie ceny tych dachów zależą od mijescowości moi rodzice "kładli" go w pażdzierniku 2009 dumam i dumama....co na święta.póki co zawiesiłąm oko a tym(to mea podesłała kiedyś linka| http://kuchasia.blogspot.com/2010/02/bueczki-sniadaniowe.html
  23. może lepiej będzie jak na tym poprzestanę, bo mało się znam. babeczko-jeśli tak dużo projektów przjerząłaś to pewnie wybrałaś najlpeszy dla was.:) i waszych możlwiości.nie będę wwoływać zamieszania...do obowiązków czas iść
  24. izu-tak masz rację,odnośnie dachu im prostrzy tym lepepiej bo taniej.moi rodzice mają 4 spadzisty prosty i kosztował ich 60 tys nie wiem czy to dużo czy mało jeśli chodzi o dach
×