Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Czarodziejkka79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Czarodziejkka79

  1. Hej Dziewczyny uszy do góry, mnie się udało i po 5 cyklu starań zobaczyłam dzisiaj 2 kreseczki :) i wierzę, że wam wszystkim się uda!! U mnie poskutkował chyba 10 dniowy urlop związany z wykończeniem naszej budowy, nie wiem nawet dokładnie, w które dni się kochaliśmy (dodam, że zawsze liczyłam, owulację i kochaliśmy się pod jej dyktando) brałam też castagnus i wiesiołek 3x2. Jedyne co mnie dręczy to brak objawów typowych dla ciąży no i strach przed kolejnym poronieniem.. :(
  2. aga_ton Temkę zaczęłam mierzyć od zeszłej niedzieli, to było chyba po południ a może w południe, nie pamiętam, na pewno nie było rano, bo potem mierzyłam rano zaraz po przebudzeniu. Wierzę, że i Tobie się uda, spróbuj złapać trochę dystansu, może kochajcie się w inne dni niż dotychczas.. wiem, łatwo napisać ale u mnie poskutkowało.. Będę trzymać kciuki i przesyłam Ci "fasolkowe fluidy" ;)
  3. Wiem, że nie należy myśleć pozytywnie ale to co przeszłam (poronienie) było dla mnie przeżyciem drastycznym, chyba Wam nie opowiadałam ze szczegółami, tutaj opisałam swoją historię: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3885351&start=3030 przepraszam, ze piszę dzisiaj tylko o sobie, nie oznacza to, że nie myślę o was i waszych staraniach, wiem co znaczy comiesięczne czekanie @ a raczej jej brak, nadzieje, łzy dlatego też identyfikuję się z wami i na prawdę, życzę wam wszystkiego najlepszego. Ja dołączyłam do topiku późno, co nie oznacza, że nie śledziłam waszych losów, wpisałam się w tym miesiącu i "tym razem się udało" Przez pierwsze cykle dokładnie wyznaczałam dzień owulacji, kochaliśmy się z mężem pod dyktando tych dni, w 5 cyklu zajęliśmy się dokończeniem naszej budowy, na 10 dni wzięłam sobie urlop, nie miałam czasu i nie śledziłam starań na Kafeterii, w zeszłą niedzielę mój mąż zbierał jeszcze nasze rzeczy do przeprowadzki (mieszkamy tymczasowo u moich rodziców) i wyciągnął termometr rtęciowy, co natchnęło mnie żebym zmierzyła sobie temkę, no i tak zaczęłam ją codziennie monitorować.. Na początku cyklu brałam też castagnus 2 tabletki rano i wesiołek 3x2 co poprawiło znacznie mój śluz. Kochaliśmy się spontanicznie, nawet nie wiem dokładnie w które to było dni, nawet dzisiaj próbowałam ustalić z mężem, kiedy mogło dojść do zapłodnienia, co więcej, kiedyś kolega powiedział mi, że jego lekarz zalecił im, jako pomagający zapłodnieniu, stosunek „od tyłu”. I też tak się kochaliśmy i zawsze trzymałam nogi do góry. W tym cyklu mój mąż powiedział, że to koniec „tych praktyk” no i się udało.. Jedyne co mnie teraz martwi to fakt, że nie mam objawów, nie czuję się jakbym była w ciąży. Przy pierwszej ciąży zanim zrobiłam test to już wiedziałam a teraz nie wiem, dlaczego tych objawów brak.. No i mam nadzieję, że pomimo faktu, iż udało mi się zafasolkować (co jeszcze muszę potwierdzić u gina) mogę pozostać na waszym topiku.. żeby was wspierać :)
  4. Dziękuję wam za życzenia. Mimo wszystko mam dzisiaj cieżki dzień, po tym jak zobaczyłam dwie kreseczki popłakałam się i nie mogłam uspokoić. Myślę, że zajscie w ciążę to 20% sukcesu, boję się kolejnego poronienia i nie mogę przestać o tym myśleć ;(
  5. Czarodziejkka79

    JEDNO MARZENIE...

    Dzisiaj jednak zrobiłam test i ... ujrzałam dwie kreseczki :)
  6. Czarodziejkka79

    JEDNO MARZENIE...

    Hej dziewczyny, u mnie @ dalej brak.. ale też i objawów ciążowych brak, może mam jedynie powiększone piersi ale na pewno nie mam takich charakterystycznych objawów jak przy pierwszej ciąży.. dlatego też coraz bardziej skłaniam się ku myśli, że @ niebawem nadejdzie.. pd. jedyny objaw to tempka 37.3 a co tam u Was dziewczyny?
  7. U mnie 29 dc.. @ mam zawsze jak w zegarku co 28 dni..a więc czekam, jeżeli @ się nie pojawi to zrobię betę, Rybcia, Napisz kilka słow o swoich staraniach
  8. Witam :) aga_ton W sumie to dobrze, że lekarz wykrył potencjalną przyczynę tego, że nie możesz zajść w ciążę, zaczniesz leczenie, które na pewno przyniesie oczekiwany skutek :) U mnie bez zmian, temperatura rano 37.3, @ brak, testu nie robię bo już się napatrzyłam na tą jedną kreseczkę, tym bardziej że nie mam żadnych objawów ciaży, ani mdłości, piersi mnie nie bolą.. więc czekam na @... :(
  9. Justyś a ile lekarz zalecił Wam odczekać pomiędzy poronienień a następną ciążą. Ja musiałam odczekać 3 miesiace, mój organizm oczyszczał się przez 2 tygdnie a dokładnie 28 dni po poronieniu dostałam okres.
  10. Hej, u mnie @ brak ale i objawów ciążowych też brak dlatego czekam na @. Przy pierwszej ciąży tydzień po owulacji miałam już pierwsze objawy, w dniu spodziewanego okresu robiłam test jedynie dla potwierdzenia ciąży bo wiedziałam, że już zaszłam. Pewnie @ się przesunie, tempka 37.1 Trzymam kciuki za was :)
  11. Hej, u mnie rano tempka 37.2, czyli trochę w dół, dzisiaj powinnam dostać.@.. a więc czekam.. bólu piersi brak, brzucha brak, mdłości brak, czyli na 99% dostanę :(
  12. heyo U mnie z tempką bez zmian, dalej na tym samym poziomie ale niestety nie mam żadnych dodatkowych objawów ciąży więc coraz bardziej skłaniam się ku myśli, że jutro @ przyjdzie.. jeżeli nie to i tak nie zrobię testu, no może pojadę na betę pod koniec tygodnia albo na poczatku przyszłego, ile można patrzeć na tą jedną kreskę na teście.. już mi się nie chcę testować, od czasu kiedy się staram a jest to 5 cykl to w 4 cyklach robiłam test :( i już nie chcę patrzeć na niepowodzenia..
  13. Bo to jest pewnie tak, że nikt nie chce się do tego przyznac, jak bardzo się stara, myślę, że kobiety niepłodne są w opini społecznej "niepełnowartościowe" a jak starasz się długo, to każdy pomyśli, że z nią coś nie tak.. Jeżeli @ nie przyjdzie jutro to i tak nie zrobię testu, poczekam tydzień albo pojadę na betę, ona jest bardziej wiarygodna. Nie wierzę, że się udało bo nie mam dodatkowych, bardzo charakterystycznych objawów ciążowych. Tylko tempka się utrzymuje. słonko_ona7 spróbuj policzyć tutaj: http://piekielko.info/kalendarzyk
  14. Justyś1818 Serdeczne dzięki i Wam wszystkim za dopign ale im bliżej @ tym mam mniesze nadzieje, że się udało.. Nie chcę się rozczarować. Dzisiaj spotkałam koleżankę, która powiedziała mi, że bardzo długo starali się o dziecko a jak już sobie odpuścili to w następnym cyklu zaszła... ehhh
  15. Hej, hej :) heyo dzięki, mam cichą nadzieję, że się uda bo tempka dalej utrzymuje się pożyżej 37 st., dzisiaj rano 37.2 czarna_06 napisz coś o tej dietce, na której schudłaś aż 9 kg Olka.P Faktycznie, ja też mam żyły na piersiach, które mi pozostały po ciąży, faktycznie, podejście do objawów, o którym piszesz jest najlepsze, nie dajmy się zwariować ;) aga_ton Nigdy nie miałam badanych hormonów ale coraz częściej myślę o tym, żeby się przebadać no i o tym, żeby wysłać mojego M. na badanie nasienia.. no ale to już będzie trudne.. wiesiołek łykałam firmy OERAROL i powiem, że na prawdę działa, ja szczególnie nie obserwuję śluzu (jest gęstości) ale kiedy zaczęłam łykać wiesiołek to mój mąż strierdził, że w "tych" dniach jest więcej śluzu, zauważył, że szczególnie w jeden dzień było go najwiecej, to był 17 dc, myślę, że wtedy była owaulacja, a nie jak zawsze wyliczałam 14 dc. Trudno powiedzieć, czy to wina organizmu, czy psychiki, czasami wydaje mi się, że winne jest ciągłe myślenie, staranie, liczenie.. pamiętam, że jak poroniłam to mój gin wziął mnie za rękę i powiedział: "są kobiety, które rodzą 8-9 dziecko, skaczą z pieca, żeby poronić a potem rodzą zdrowe, duże dziecko. Takie jest życie, niesprawiedliwe". Nie sądzę, żeby te kobiety są zdrowsze od nas, w leszej kondycji ale na pewno nie starają się o dziecko tak bardzo jak my, nie liczą dni i na pewno nie trzymują nóg po stosunku do góry..
  16. Olka.P Ja też, praktycznie co miesiąc, mam objawy ciązy.. Kilkakrotnie nawet bedąc w pracy nie wytrzymałam i jechałam po test do apteki bo byłam na 100% pewna, że to ciąża i zawsze po kilku godzinach dostawałam @ (mam ją jak w zegarku co 28 dni), ALe powiem jedno, jak zaszłam 1- raz w ciążę to nie wiedziałam, że objawy są takie "charakterstyczne dla ciąży". Czytałam o bólach, nudnościach, ślinotoku ale powiem Ci, że jak zaszłam to nie odczuwasz takich lekkich nudności, tylko silnie zbiera się na wymioty, jak poszłam do sklepu miesnego to szybko musiałam się z niego ewakuować, slinotok był tak silny, że myłam zęby kilka razy w ciągu dnia a piersi tak bolą, że myślałam, że mi explodują ;) szczególnie w nocy.. Za dwa dni powinnam dostać @, tempe mierzę i dzisiaj jest 37,2 niby dobrze ale objawy są nikłe, może jest mi nie dobrze ale to chyba przez to, że czytam w necie z 10 godz./dobę ;) w pracy ze 4 godz staraniach, ciążach, poronienich... (...)...
  17. A czy mogłabyś zdradzić, jaka dieta jest najlepsza przy starankach i jakich produktów unikać?
  18. Miśkaaaa Z tabelki wynika, że jesteśmy równieśniczkami, czy To jest Twoje pierwsze staranie o ciążę, czy masz już może dziecko? I czy ginka zaleciła właśnie zrzucenie wagi z uwagi na fakt długiego czasu, jaki się staracie, czy może z uwagi na potrzebę uregulowania gospodarki hormonalnej (czytałam, że nadwaga na to nią wpływ)
  19. Dziewczyny chyba jeszcze śpią ;) a ja już jestem po mierzeniu tempki i ...ona spada :( dzisiaj rano 36.9. zrobiło mi się przykro bo już tyle się staram i miałam nadzieję, że w tym miesiącu już zafasolkuję.. ehhhh jak tylko dostanę @ to biorę się za siebie, mam zamiar schudnąć kilkanaście kg które przybrałam przez ostani rok, czyli jakieś 10 kg (minimum). Zawsze byłam na diecie ale jak tylko zaszłam w pierwszą ciążę to przestałam ją stosować, potem poroniłam i miałam doła, którego zajadałam i tak jeszcze przytyłam kilka kilogramów, a teraz co miesiąc mam nadzieję, że zaszłam i też boję się sotować dietę, która mogłaby zaszkodzić mojej "potencjalnej" ciąży.. i takie jest to koło zamknięte.. ponad rok temu ważyłam 59 kg a teraz aż... 77 (szok). czarna_06 Widzę, że Ty też rozpoczynasz walkę ze zbędnymi kilogramami, napisz, czy nadwaga na znaczenie przy staraniach o dziecko?
  20. Hej Dziewczyny! U mnie temperatura dalej się utrzymuje, mierzyłam przed momentem- 37.3 :) i żeby tak już zostało, jeszcze tylko 3 dni do @.. aga_ton od początku cyklu brałam 3x2 tabletki wiesiołka do 13 dc i castagnum 2 tabletki rano przez 14 dni. Ponadto, zmieniłam nastawienie, nie myślałam już tak intensywnie o ciąży, przestałam regulanie (czytaj 15 razy dziennie czytać różnie fora) i działaliśmy z mężem co 2-3 dni. Mam nadzieję, że teraz się udało, jeżeli nie to będzie mi pewnie ciężko..
×