Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Matusia3

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Matusia3

  1. Agisia nie martw się wagą!!! Ważne żeby kondycja była w miarę :). Ja przytyłam w pierwszej ciąży 18 kg a poród był dość szybki i łatwy :). Po ciąży wróciłam do swojej pierwotnej wagi :) Dziewczyny warto robić takie ćwiczenia!!! http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/cwicz-miesnie-kegla_35122.html
  2. Zgadzam się , pozytywne nastawienie podczas porodu i spokój dużo dają :). Mówi, że jak przychodzi kryzys podczas skurczy , że m się wrażenie że już się nie wytrzyma to przeważnie jest to 8 cm rozwarcia czyli końcóweczka :). I u mnie tak było ;). W pewnym momencie powiedziałam mężowi, że gorszych bóli chyb nie wytrzymam i przyszła położna i powiedziała że mam 8 cm rozwarcia i właśnie rodzę hehehe. Ale pamiętajcie ogólnie ból do wytrzymania :) Idę kąpać córeczkę i sio spać :)
  3. O rany, to ja jestem z tych szczupłych. Mam 169 cm, przed ciążą ważyłam 54 kg max teraz w brzuszku mam 108 cm . No ale w pierwszej ciąży też miałam brzuch wielki, moja siostra ten sam typ co ja hehehehe
  4. Asiulek ja mam o tyle dobrze, że mąż ma lunch w pracy :). Także gotuję dla siebie i córeczki hehehe
  5. No właśnie lumpik dałby sobie spokój bo to już kolejny raz jak się reklamuje... Ja jadam obiady jednodaniowe i naszczęście wystarczają mi :). Mam na plusie 10 kg a gdybym jadła z dwóch dań to pewnie byłoby już 15 kg hehehehe. Dobrze że takie obiady wystarczają mi :)
  6. Filipki popieram, mąka ziemniaczana jest świetna hahaha. Ja stosowałam ją również na potówki ;). Moja córeczka ma baaaardzo wrażliwą i delikatną skórkę i teraz nawet miała potówki na szyjce, posypałam kilka razy mąką ziemniaczaną i spokój :). Nawet po jednym razie jest różnica :)
  7. Ola tym razem będzie Ninka :) :). Uciekamy do sklepu póki takiego żaru jeszcze nie ma...
  8. Ola ja już pisałam, moja siostra ma 2 córeczki, teraz ja będę miała 2 córeczki heheh.
  9. Ola moja niunia skończyła w lipcu 3 latka :), teraz będę miała drugą córeczkę ;)
  10. Ja na nogach od godzinki :), bo córeczka wstała ;)
  11. Kisza mocno trzymam kciuki!!!! :) Chyba uciekam spać, niunia śpi, męża nie ma ;)
  12. Dorota wszystko wskazuje n to, że i z drugim będę siedziała w domku bo otwieram swoją działalność i praca będzie w domku :)
  13. Zmykam na chwilkę, wysadzić małą na nocnik- na śpiąco :) A ja jakoś się wyciszyłam w ciąży hehehe
  14. Ja też dzisiaj sama w nocy ;), tzn tylko z córeczką ;)
  15. Widzę, że nie śpicie :) Moja córeczka właśnie skończyła 3 latka. Obiecałam sobie, że do 3 lat będę siedziała z nią w domku i słowa dotrzymałam :)
  16. Kisza no nie dobrze, ze masz te twardnienia :(. Mm nadzieję, że łóżko i nospa pomogły, jak nie, to dzwoń do lekarza!!!
  17. Hejka :) Widzę, że nie tylko ja miałam "udaną" nockę ;). Ja tak jak Filipki kursowałam do córeczki, tyle że moja poprostu gadała przez sen i pokrzykiwała hehehe. No ale ona tak ma że gada przez sen ;)
  18. Hej dziewczynki :) Nie było mnie jakiś czas bo byliśmy na wyjazdach :). Mam nadzieję, że u Was ok :). Ja jakoś dycham hehehe, brzuch wielgachny ;)
  19. Madkein nie mieszkam w Poznaniu :) Ja już na nogach od 6.00 bo córeczka wstała ;). Ale jestem zmęczona bo wstawałam do niej kilka razy. Tak gorąco w domu, ze się biedna rozbudzała :(
  20. Asiulek teraz na bank bym powiedziała swoje hehehehe. A z tym karmieniem to i tak pewnie będę musiała uczyć się od nowa hehehe. Moja mała też o tej porze ma harce :) Uciekam spać, bo córeczka z rańca wstanie i nie ma zmiłuj ;)
  21. hehehe na jednym USG moja mała była ułożona miednicowo i wtedy nie było widać płci a za drugim razem właśnie poziomo i bez problemu można było zobaczyć co ma między nóżkami :)
  22. Filipki ja właśnie tak miałam, że uczyłam siebie jak i małą przystawiać do piersi a tu pielgrzymki były :(. Do tego moja niunia nie umiała chwycić mojej niesfornej brodawki i kazali mi kupić kapturki specjalne. No i przyszła położna i mi pokazuje co i jak a tu teście, super poprostu!!!!!!!!!!!!
  23. Asiulek, wiesz co bardzo się ciesze ze będzie druga córeczka. Jak patrze na moją pierwszą i widzę jak fajna jest hehehe to się bardzo cieszę, ale myślę, ze gdyby był chłopiec to tak samo mocno bym się cieszyła bo synka jeszcze nie mam :)
  24. hehehehehe ja córeczki nie oprowadzałam po domu i tak mało co widziała wtedy hehehe
  25. Wiesz co Asiulek ze zbiegiem czasu zaczęłam inaczej na to wszystko patrzeć. Wiadomo chcą zobaczyć. Ale trzeba wybrać albo myślą o sobie albo o dziecku. Mała nie miała nawet doby wtedy. Poza tym trąbiłam cały czas, ze nie ma odwiedzin (w domu) jak córeczka była mała jeśli ktoś jest przeziębiony lub chory i w nosie miałam to, ze babcia chciała zobaczyć małą. Niestety nieraz mi zarazili malucha (często ukrywając chorobę-celowo). I potem zaczyna się problem :(. Sytuacja kiedy dziecko małe jest chore, nie jest zafajne niestety :(
×