Witam koleżanki. Mam ten sam problem co Wy, czyli tusza. Nigdy nie byłam chuda ale będąc w ciąży przytyłam ponad 30 kg i po urodzeniu dziecka jestem na wych. i jeszcze dotyłam. Jakoś brak mi silnej woli ( żeby schudnąć. Mam 25 lat i przeważnie ubieram sie w lumpexach. Można tam znaleść fajne, dobre gatunkowo i tanie ciuszki, i co najważniejsze w swoim rozmiarze ). W czerwcu idę na wesele i szukam jakiejś kreacji ale nie jest łatwo. Może macie w swojej szafie coś co już nie nosicie tzn. najlepiej jakby to był gorset plus spódnica badż spodnie. Oczywiście w przystępnej cenie ;o). Te wszystkie kreacje w rozmiarach 50-54 są przeważnie dla starszych kobietek. A ja potrzebuję czegoś odpowiedniego do mojego wieku ;o). Pozdrawiam Was cieplutko.