Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

biedna osierocona mama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. No nie wiem jak twoja mała taka wiotka, to chyba coś z nia jest nie tak, hmmmmm, nie wyorazam sobie beztroskiego podchodzenia do zdrowia dziecka!!!!!!! Są przecież pediatrzy, mozliwość leczenia.....
  2. No i Ja niedługo będę mamą, choć problem w tym że MOją ciążą nikt sie nie cieszy, co za ludzie, szczególnie siostra jest wredna, jak dzwonię to udaje że jej nie ma w domu, chamka. A potrzebuję jej pomocy, sama nie dam rady wniesc wózka, łóżka, zakupów, Ps. JUtro napisze więcej, bo już MI ręka mdleje, tyle topików obleciałam. Pozdrawiam do jutra!!!!
  3. Ja też jestem w ciązy i niedługo będę miała dziecko, problem w tym, że nikt nie che MI pomagac, a pomocy potrzebuję, bo jestem po operacji i nie moge wniesc sama wózka, zakupów, a nie moge podniesc do góry ramion z wyciętych węzłów chłonnych/
  4. biedna osierocona mama

    Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...

    Staram sie oswoić śmierć, wsłuchac się w nia, choc nie ukrywam, że chciałabym wyrwać sie z Jej objęć....... Wasi bliscy mają szczęście że za nimi tęsknicie, bo Moja siostra ani się przejmuje tym, że ze Mną było tak źle...... Nie pomaga Mi, nie chce słyszeć o dziecku, a przecież jej pomoc będzie niezbędna.......
×