sameńka

Dookoła pustka...

Nie mam w kim...:(

Kasiula, ja tylko z płcią preciwną! w tym temacie jestem tradycjonalistką...:D

Co masz na myśli? ;)

Dawno nie było tonta chica. Czyżby już nie samotna? :)

Witaj nnnoo! Zapowiada się miły wieczór! Powodzenia!

Alfabetycznie, to będę ostatnia...:(

obiecał, że obsłuży i uciekł... :o

Special edition obsłuży wszystkie... No, no... Super men na dodatek! :D

Hunter, odpisalam Ci na liścik. Dziękuję. Po pracy włóczyłam się autkiem po szosach. Odprężam się wtedy jak nigdy. Słucham muzyki i jadę przed siebie... Chciałabym tak jechać aż dookoła świata... Tylko się nie da... Jak wielu rzeczy...

Kasparov, to Ty jakiś nietypowy... :)

Zjadłabym szarlotkę... :) Poproszę o kawałeczek... ;)

Kasparov, oczywiści miał być uśmieszek, tylko nawiaski pomyliłam!!!!!!!!! :)

Kasparow, jak miło! Witaj! :( Może Ty nam wyjaśnisz dlaczego faceci tak postępują? Jesteś przedstawicielem tej..... płci... :p

Nie lubię sobót i niedzieli, bo wtedy zostaje już zupełnie sama. Tatuś zabiera dziecko, a mnie jest smutno...:( Popieprzone to życie...:( Dlaczego jak kobieta daje z siebie wszystko, facet ma to gdzieś... A takie, które mają w dupie ( za przeproszeniem) są adorowane! Dlaczego nieraz trzeba grać, by coś osiągnąć? Nie lubię tego... :(

Setunia, widocznie to nie ten...

Dzisiaj nas czeka pewie babska impreza. Wczoraj zeszłyśmy na tematy kulinarne i na estetykę ciała - panowie się zmyli... Ciekawe dlaczego? :D

Dla kasparowa też . Tak ładnie do mnie powiedział... A jednak. ;)

Ja mam serek pleśniowy i prażony słonecznik, zapraszam! Procenty też by się znalazły... :)

Kasiula, Hunter

Witaj Setunia! Co Cię sprowadza? Wal śmiało, wszystkich podtrzymamy na duchu...

Witam! Witam! Witam! dopiero przed chwilą wpadłam do domciu i już do was zaglądam? Co słychać w wielkim świecie? Zaraz tu będę tylko przeczytam zaległości, bo nie wiem co tu wyrabialiście... :)

Hunter, nie rozumię o czym mówisz kochana, bo bardzo ładna z Ciebie babka! Pa! Pa! Pa!

Wywalcie mnie spać, bo jutro nie wstanę! Ciekawe co z tonta chica?

Jakie maleństwo??? Ja pisałam o małżenstwie..., a 123... o maleństwie już myśli. :D Najpierw naprawiać małżeństwo, a potem ewentualnie maleństwo... (he, he!)