

sameńka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sameńka
-
Pa Kasiula! Ja też jutro do pracy, wygońcie mnie!
-
Fajnie, że masz przyjaciela... Hunter, już nie będę sie powtarzać, że ja neptyk k....., ale może trzeba zresetować (tak się to nazywa?), mnie pomogło. Ale jak nagle zamilknę kiedyś, to dwie możliwości: 1. szlag mnie trafił :( 2. spieprzyłam komputer :( Repecę w nim, a na niczym się nie znam....:D
-
Nina, a te przysmaki sama robiłaś, czy gotowiec? ;)
-
123..., serce nie sługa... Ale piszesz, że szanujesz i tu jesteś wyjątkowa, bo często wtedy tego szacunku brak... Tak było w naszym przypadku, nie mogłam się długo pogodzić, że mój mąż przestał kochać, teraz władowali mi to do głowy, że tak się stać może... Ale nie było szacunku i to było najstraszniejsze... Była nienawiść, niechęć, wszystko co najgorsze... A może to taki stan przejściowy, w każdym małżeńswie są kryzysy. Może powinniście na jakiś czas od siebie odpocząć... Porozmawiać szczerze, nie wolno się tak męczyć... Małżeństwo ma dawać radość oprócz trosk oczywiście. Może jakaś terapia małżeńska?
-
Jest Hunter... Co z tym netem? Mamy iść na pocztę?
-
Nina, gdzie się podziali wszyscy? Czy coś fajnego leci w tv, a może się kąpią? :)
-
1234567, witaj samotna duszo! Wszystkich przyjmujemy... Każdy na swój sposób odczuwa samotność. Ja to doskonale rozumię. Też do niedawna miałam rodzinę, niby wszystko, zarazem nic... Będac z kimś byłam najbardziej samotnym człowiekiem... Bardziej nawet niz teraz, gdy faktycznie fizycznie żyję w pojedynkę.
-
Kim jest Merevin? Nie wygląda na samotnego, ale też go witamy. O jakie Sami mowa? Ja coś nie kumam choć czytam was od dechy do dechy...
-
Hunter, buzię masz napewno piękną, tak ja duszę...
-
Hunter, bardzo bym chciała! Ja narazie nie dam rady, bo nie wiem jak to się robi, no i nie mam nawet czym zrobić foto. Jestem debil komputerowy, jak już wcześniej Wam pisałam! :o Ale jak tylko ktoś mi pomoże, to też Ci prześlę. Kasparov, a do kogo tak ładnie mówisz - sami? Chyba nie do mnie? Jest tu jakaś Sami?
-
Kasiula, mój mąż lubiał ten utwór...
-
Hunter, wiem, że nie Twoje ale masz taką kolekcję... Widać, że lubisz poezję, że jesteś romantyczką... A piszesz? Jeśli tak, podaruj nam jeden... Kasparov, dziękujemy. :)
-
za romantyczne...
-
Kasiula, witaj, miałam to napisać wcześniej, tylko mi uciekło
-
Hunter, nie mam słów jak Ty pięknie piszesz...
-
Kasparov, nic się nie martw, cierpliwości..., który Ci się tak podoba!
-
A już myślałam, że zrobiło się romantycznie... Szkoda! ;)
-
nnnoo, boję się zaczynać wszystko od nowa. A nie mam innego wyjścia... Boję się samotności, bo mam niełatwą sytuację rodzinną. Raczej dobrych perpektyw nie ma przede mną... Obudziłam się - jak to się mówi - z ręką w nocniku...:( Ale jeden plus całej tej sytuacji... Uzmysłowiłam sobie, że kocham ludzi, są dobrzy, życzliwi, nigdy nie przestanę w to wierzyć. Całe lata trwałam w pewnego rodzaju izolacji, teraz pragnę przyjaźni jak powietrza i słońca. Wiem, że taka jest możliwa.
-
No to mamy pierwszą parę, ale fajnie!!!
-
Czy mogę się przyłączyć..., witamy Cię serdecznie w naszym gronie! Kobietka, czy pan? dwa słówka o sobie, jeśli masz ochotę. Nic nie wymuszamy, każdy pisze ile może. pocieszymy...
-
Co z resztą paczki? Czyżby nie byli już samotni? ;) Tak swoją drogą obiecajmy sobie, że jak się u któregoś z nas zmieni na lepsze, damy tu znać by reszta wiedziała, że świat nie jest taki beznadziejny!
-
nnnoo, ja prawdę mówiąc też nie piję, ale mam jakby ktoś miał ochotę. Teraz grzecznie piję kakałko z zimnym mleczkiem, pycha...
-
Hunter, ani trochę nie jestem dzielna, tylko zdesperowana... Nie wiem czy ktoś się tak boi jak ja? Będę Cię pocieszać, głowa do góry! Zasługujemy jak każdy na lepszy los, tylko w tym świecie nic nie ma za darmo... Wymyśliliście coś w związku z sobotą?
-
Dostałam trzy! Coś napieprza mi faktycznie, strasznie wolno mi chodzi. Witaj Kasparov! Kwiatki tak samo jak ręka, tylko piszesz kwiatek w [ ].
-
Hunter, wysłałam do Ciebie przed chwilą odp. na wczorajszy. Spróbuj odpisać. Nnnoo, witaj wrażliwy mężczyzno!