Anulix

Czy wam też lekarz zalecił stosować globułki dopochwowe!?Bo mi kazał 5 razy na miesiąc wkładać sobie LACTOVAGINAL.

U mnie już jest biało,tak śnieg sypie....lubię zime....ale to już lekka przesada....:-(

Dzień dobry wszystkim mamusią!!!! Ale sobie dzisiaj pospałam...szok!!! luczijka powodszenia u lekarza...i żeby Ci szybko zleciało do tej 17.....narobiłaś mi apetytu na pasztecik...ide na śniadanko:-);-)

Może i masz racje magdusia,ale chciała bym wysłac męża po coś do sklepu nocnego....:-):-):-) a co,niech też się troche pomęczy:-) :-)

A ja tam uwazam,że wszystko można jeść tylko w rozsądnych ilościach,przecież nie będziemy jadły codziennie pasztetu czy fety,nasz organizm sam nam podpowie na co mamy ochotę...a u mnie dalszy ciąg braku zachcianek:-(

Ojej,a ja tak lubie pasztet....pewnie nie jest wskazane z powodu,że nie wiadomo tak na prawde co w nim jest...

USG miałam robione na razie 2 razy ale lekarz wspominał,że nastepne będzie już przez brzuszek...mam nadzieje że dzidzia w końcu sie jakos normalnie ułoży i będzie widac czy chłopiec czy dziewczynka...:-)

Dziewczyny mam pytanie na temat USG połówkowego...czy takie usg robi sie na takim zwykłym aparacie do usg(mam robione usg pochwowe)czy jest to jakaś specjalna bardziej czuła aparatura!?

Moni wiem,że nie powinnam...ale one tak stały nie w tym miejscu,OBIECUJE że więcej nie będe...w końcu od czego mam faceta w domu:-)

Mnie przez ostatnie dwa dni jakoś dziwnie jest ,,tam na dole"jak siedze to prawie wszystko ok ale jak wstane i chodze to mnie tak dziwnie ciągnie w dół,miałyście tak,zupełnie nie wiem co to może być.

Mnie jeszcze sie podoba Wiktoria:-) :-)

Dla dziewczynki podobają mi się Amelia,Lena,Basia...ale dla chłopca jeszcze nic nie wymyśliłam...tak czuje,że to będzie dziewczynka. U mnie też strasznie wieje,i chmurska straszne wychodzą...a słoneczka na razie nie widać.

Dzięki magdusia ,troszkę jestem spokojniejsza wiedząc,że picie kawy nie aż tak źle wpływa na ciąze...ale będe sie starała jeszcze bardziej ograniczyć a później zrezygnować całkowicie.

Zawsze miałam niskie ciśnienie,a teraz gdy jestem w ciąży mam jeszcze niższe,nie wiem jak to możliwe bo w ciąży ciśnienie zazwyczaj sie podnosi.Śmieją się ze mnie w domu,że jak dzidzia się urodzi to będzie chciała kawy a nie mleka :-) :-) :-)

Ja też zaraz biorę się za obiad,bo moi domownicy na 14 do pracy idą....dzisiaj będzie krupnik i naleśniki z jabłkami mniam...mniam... Dziwi mnie też to że nie mam żadnych zachcianek...zupełnie NIC!!!