Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

BAL-AGA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez BAL-AGA

  1. Moja wazyla 2600, stopień dojrzałości lozyska I, ale tez nie wiem co to znaczy... Magdus trzymaj się Kochana!!!!
  2. Olianko nie jestem pewna ale chyba tylko sikaja, a wody się "wymieniają ", natomiast na pewno pierwsza kupka to smolka i robią ja po porodzie. Zdarza się przy przenoszonej ciąży ze zrobią ja w brzuchu i wtedy wody są zielone i łatwo o zapalenie płuc u malucha. Jak się mylę niech ktoś sprostuje
  3. Olianko w większości nowych fotelikow to jest, to taka wkladka co zmniejsza (splyca) fotelik tak żeby niemowlakowi było wygodniej ima takie ograniczniki na górze żeby malemu glowa nie latała:-) Ja mam fotelik od znajomych i tem takiego nie było. Narobilas mi smaka tymi czresniami...
  4. Rybciu ja już mam zrobiona rezerwacje na pierwszy tydzień pdzdziernika w górach, wiec śmiało możesz jechać:-) 100 km od Krakowa to na tyle blisko, ze nawet gdyby coś było nie tak to można wracać. Ale ja tam nie mam obaw. Wolałabym morze oczywiście, ale to dopiero za rok...
  5. Witajcie, o kurcze jeden dzień mnie nie było a tu proszę -dzieciaczki się rodzą:-) Gratulacje Usagichi, powodzenia i wytrwałości w karmieniu! To ja się chyba dziś wreszcie spakuje do tego szpitala... Magdusia pozdrow Andziulke, niech odpoczywa. Tyle jej póki co:-) Jesli nie macie wkładek redukcyjnych w fotelikach to mnie wczoraj udało się kupić w entliczku-pentliczku za 40 zł, niedrogo chyba.... No i jeszcze przepiekne bojowki w rozmiarze 68:-) A obiecywalam sobie koniec z ciuszkami, ale strasznie trudno się oprzeć ...
  6. Witajcie, dziś jeszcze chłodno na szczęście. Magdusia powodzenia na ktg, ja raczej nie dotre, muszę pozalatwiac kilka urzędowych spraw, bo po porodzie pewnie nieprędko znajdę czas. Ktg zostawie na piątek bo i tak muszę jechać pobrać krew. Spedzilam pól nocy czytając otychbakteriach ktore mi wyszly I sie podlamalam bo ciężko się to leczy i jak każda bakteria może być niebezpieczna dla dziecka. Dlatego bardzo Was wszystkie namawiam -domagajcie się tych wymazow przed porodem, bo mimo ze nie ma żadnych objawów to te bakterie tam mogą być.
  7. No własnie Magdalenko tak słyszałam, tak jest chyba ze wszystkimi fotelikami dla noworodków. Wiadomo ze do samochodu to konieczność ale ja nie będę go w ogóle używać na stelazu wózka, choć pewnie byłoby to wygodniejsze. Ale ważniejsze jest zdrowie i wygoda maluszka.
  8. Kalypsoo zamawialismy bez fotelika bo wcześniej dostaliśmy chicco od znajomych, do x-landera pasuje chyba tylko maxi cosi. Mój M coś przebakuje ze trzeba może taki kupić, ale słyszałam ze to bardzo niezdrowe takie wozenie dziecka w foteliku nalozonym na stelaz.
  9. Shivko ja mam piąte piętro (właściwie poddasze) bez windy i kupiłam x-landera i jak zobaczyłam minę dostawcy jak go zatargal na gore to wiem ze już go nigdy na gore nie wyniesiemy. Będzie stał na klatce na dole przypiety jak rower.
  10. Antuanetko ja tak mam, dziś bez przerwy brzuch twardy ale nie boli w ogóle. Mam wrażenie ze głowę Lenki mam dokładnie miedzy cycami, smialam się dziś ze góra chce wyjść .... U mnie paciorka brak, ale mam jakaś inna bakterie na e... I antybiotyk za chore pieniądze. Żeby tylko pomógł. Luczijko powodzenia z olejkiem, a jak nic z tego nie wyjdzie to sobie odpusc i daj zdecydować Jasiowi, on wie kiedy będzie gotowy:-)
  11. Dziewczynki nie ma znaczenia przy położeniu posladkowym który to poród, robi się wtedy cesarke bo to jedyny bezpieczny sposób urodzenia dziecka. Poród SN jest bardzo niebezpieczny dla dziecka no i dla mam tez. Wysylam dziś M po wyniki z paciorkowca, mnie gin bedzie go ew leczył już teraz przed porodem, mówił ze stosuje się 10 dniowy antybiotyk. Oby nie trzeba było...
  12. Zanetko to wyglada, ze będziemy rodzic w tym samym czasie:-) Ja już nie mogę się doczekać... Co do mężów to ja odkąd wymienilam na "lepszy model" nie powiem złego słowa;-))) Co prawda już od tygodnia maluje mieszkanie i końca niestety nie widać... ale wyglada przy tym na najszczesliwszego gościa na świecie:-)
  13. Zanetko gin jest pewnie za, ale z nim tego nie ustalam w ogóle , bo nie chce rodzic w jego szpitalu tylko w zupełnie innym. Byłam tam już i zakwalifikowali mnie do cesarki, 21 lipca ustalimy "pasujacy" termin, tam nie czeka się do terminu z OM tylko tnie kilka dni wcześniej. Ivetko są lekarze którzy twierdza ze ulozenie posladkowe nie wyklucza porodu SN. Ja tak mialam jak rodzilam Julke, najpierw jakiś kretyn na sile robił mi prowokacje( przebił pecherz, dał konska dawkę oksytocyny) i dopiero po 6 godz odpuścił. To było co prawda 12 lat temu ale i dziś sie tacy zdarzają .
  14. Jesteśmy po USG. Waga na koniec 36tyg- 2600, ile dziecko tyje w ostatnim miesiącu? Lozysko 1 stopień dojrzałości , hmmm... A poza tym wszystko ksiazkowo i co najważniejsze wciąż posladkowo:-) Co do paciorka to wystarczy iść na wymaz do zwykłej pracowni, nie trzeba do gina; koszt 45 zł a czeka się cztery dni.
  15. Andziulko Kochana, przypomnij sobie coCi już mówiłam: to co najgorsze już za nami przecież; ludźmi się nie przejmuj a kleszczami tylko trochę:-) U nas leje od rana a ja jak na złość obudzilam się spuchnieta jak balon. Nie mogę włożyć żadnych butów, nawet japonek:-( Nie wiem w czym pojadę na to USG... Magdusia spróbuj z zimnym mlekiem, ja odkąd odkrylam rennie owocowe nie wiem co to zgaga
  16. Magdusia to super:-) koniec ze szpagatami trzymamy nogi razem! Czyli wieczór dobrych wiadomości- i Madzia i Bronek, ze tak Panstwa razem zestawie:-)
  17. Co do balowania to ja wczoraj do 2 w nocy tancowalam na festiwalu kultury żydowskiej a jeszcze się dowiedziałam ze koleżanka na 17 zaprasza na wieczór panienski:-) mam nadzieje ze dotrwam w całości do tego czasu:-) a od jutra zaczynam maraton badaniowy, USG, krewka już chyba ostatni raz no i na ktg kazali mi przyjeżdżać 2 razy w tygodniu
  18. Olianko moja Lenka od dwóch miesięcy siedzi na pupie iam nadzieje, ze to się nie zmieni. Mój gin uważa ze po 32 tyg prawdopodobieństwo ze się dzidzia odwroci jest minimalne.
  19. Ewusia dlatego polecam ta książkę, jest świetna i pokazuje , ze nie ma czegoś takiego jak niemleczne piersi:-) Zdarzaja się sporadyczne przypadki (z reguły jakaś choroba), ze matka nie jest w stanie wykarmic dziecka. A taki zapas mleka na wszelki wypadek może się okazać kuszacy zwłaszcza na początku, kiedy jeszcze nie radzimy sobie z karmieniem. Tego obie strony musza się nauczyć
  20. Wywolana do tablicy melduje się grzecznie, dzięki Magdusia:-) Osobiście mam tych upalow dość, moja Jula od dziś nad morzem i co chwilke przysyla mamuni co chwilke zdjęcia jak się pluska, a ja się cieszę ze przynajmniej ona korzysta z tych wakacji. Musiałam jej obiecać ze potrzymam Lenke w brzuchu do jej powrotu:-) Luczijko mówiłam ze będzie rekord guinessa:-) Bardzo jesteś dzielna, kiedy masz jakaś wizytę kontrolna? Andziulko, spróbuj się pocieszyc tym wyjazdem troszkę, szybciej wtedy zleci... Magdusia ja używam wanny już tylko przy goleniu nóg a i tak mam stresa przy wylazeniu z niej. Prysznic i to chlodny to prawdziwe zbawienie. Ewusia to chyba Ty pytalas o mleko zastępcze, moja podpowiedź jest ZADNE, bo dokarmianie tobpierwszyk krok żeby przestać karmić piersią!!!! Odradzam i polecam świetna polska książkę pt. "Warto karmić piersią". Na razie to tyle, jeszcze się dziś zamelduje
  21. No to dołaczam do humorków, właśnie skończyłam płacze, i mogę przejrzeć na oczy:-) Magdusia ja jestem chętna, tylko Lenka coś nie bardzo się garnie do wyjścia; gdyby nie cesarka to siedziałaby pewnie do 15 sierpnia.... Przypomniałaś mi o humorach pociążowych - to jest dopiero jazda; ja gdzieś tak od 4 dnia w szpitalu ryczałam jak tylko usłayszałam czyjś znajomy głos, a jak przyszło wychodzić w 8 dobie to powiedziałam, że nigdzie nie idę, zostaje w szpitalu bo tylko tu nic się mojemu dziecku nie stanie:-))) Olianko zakupy rzeczywiście bardzo fajne, ja też mam laktator z aventu (harmony) i ta podusie do karmienia (póki co śpi na niej Julka zamiast swojej podusi); Też mi wcięło namiary na galerię i pocztę:-( A ja w ten upał muszę dzis zasuwać przez pól krakowa na tego paskudnego paciorkowca, ble; na szczęście potem umówiłam się na ploteczki i lody z koleżanką z pracy więc trochę się ta wyprawa oplaci:-)
  22. To tak jak mój, wszystkim powtarza, ze następny będzie syn:-))) A Ty rzeczywiście lez jeszcze, już niedługo, potem pewnie będziemy marzyć żeby moc się na chwilke położyć. Czytałam taka mądra radę, żeby kłaść się zawsze kiedy dzidzia spi i tez próbować zdrzemnac, a nie nadrabiac wtedy gotowania, prania czy prasowania
  23. Co do gardła to rewealacyjny j est Bioparox I wolno go wdychac w ciąży. Lista z mojego szpitala jest dość krótka, dla mamy 2 koszule, wkładki, kosmetyki dla dzidziusia 3-5 kaftanikow + spiochy, pieluchy i mokre husteczki. Ja zabierał dodatkowo laktator bo przy po poprzedniej cesarce nawalu pokarmu dostalam już w szpitalu i uratował mi życie:-)Oprocz tego wodę termalna w sprayu i pas poporodowy, tez się przydały
×