Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

BAL-AGA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez BAL-AGA

  1. Niezapominajka-dzięki:-))) Tez wierze ze wszystko w końcu bedzie ok, lekarze robią wszystko żeby nie trzeba było ciąć. Ale już mam dość tych wszystkich szpitali, badań.... Tez czasem jadę z Lenka po starsza corke do szkoły i taka jest dumna, kiedy wszystkie koleżanki chcą ja nosić na rękach:-) Martolina - ile ząbkow!!! U nas dalej nic ale ja się po 10 mies spodziewam, u nas to rodzinne.
  2. Niezapominajka-jakiś czas temu na USG wyszły jej torbiele na jajniku i lekarze myśleli ze to od hormonów z mleka mamy ale one cały czas za szybko rosną. Czekamy teraz na wyniki badań i Na początku kwietnia idziemy to skontrolować i wtedy podejmą decyzje co dalej.
  3. Witajcie, Mysia no ja tez dość dawno się zorientowalam:-) U nas poza problemem Lenki z nerkami i jajnikami wszystko OK. Waży 8700, wciąż wisi na cycu na okrągło ale póki siedzę w domu to mi to pasuje. Za miesiąc wracam do pracy wiec będziemy się odzwyczjac. Poza tym leży tylko jak śpi, a tak to siedzi a jeszcze lepiej jak może stać:-) Lubi jeszcze piszczec i krzyczeć we wszystkich tonacjach... Cieszę się ze u Was tez wszystko ok, fajnie ze Ci się tak ulozylo z praca i mama do opieki. Miki Lenka ostatnio przybrala 500g na miesiąc, podobno to dużo...Dzieci teraz bedą przybierac coraz mniej wiec u Was tez jest super. Martolina gratulacje dla Alusia, dzielny chłopczyk no i dzielna mama!!!
  4. Martolina-POWODZENIA!!! Będzie dobrze, dzieci to znoszą lepiej od nas podobno:-) Ja sobie tego nie wyobrażam a do powrotu do pracy został mi tylko miesiąc:-( Sortima do mnie ten Jezyk niemowląt nie przemawiał.... Czasem do niej siegam jeszcze i podczytuje, może rzeczywiście kupię ta druga książkę i okaże się latwiejsza. Chociaż te nasze dzieci to już duże są i coraz trudniej będzie je do czegoś nowego przekonać bo zaczynaja mieć własne "zdanie". Przynajmniej moja tak ma:-) Mysia jak Nadia pięknie rośnie:-) A pamietam jak Was spotkałam ma spacerku jak miały miesiąc i taka była malenka w porównaniu z moim klockiem. Lena przekroczyła już 9 kilo... A swoją droga jaki ten Krakow mały, co???
  5. Hej, zanim znikniecie gdzieś moje drogie to może zdaze odpisać Kafetce: ja ma xlandera i bardzo sobie chwale. Używam już wersji spacerowej i sprawdza się super. Jest może trochę duży i ciężki ale dziecku na pewno jest wygodnie. Już Wam kiedyś pisałam o normowaniu cycow po powrocie do pracy - mnie się udało karmić do półtora roku bez potrzeby odciagania, samo się wszystko uregulowalo. Trzymajcie się cieplutko:-)
  6. Magdusia widzialam tez na nk:-) Ola taka zainteresowana, zabawka rzeczywiście super. Lubi w niej chyba siedzieć...
  7. Martolina nie było tak zle:-) Samo się unormowalo, w ogóle nie odciagalam w pracy. A wracalam koło 3 i wtedy karmilam niemal w drzwiach, a potem jeszcze wieczorem, no i z zegarkiem w ręku co 3 godziny w nocy. Stopniowo tak koło roku zrezygnowała z cyca w dzień do 1,5 roku cycala w nocy. A jeszcze miałam Ci pisać ze Lena tez nie pije z butli, wszystko daje lyzeczka. Magdus rzuce okiem na nk, bo galerie zakladalyscie chyba nowa i nie mam namiarow:-(
  8. Oczywiscie Julka zrezygnowała z cyca, Lenka dzięki Bogu jeszcze nie:-)
  9. Martolina- da się tak karmić:-) Mnie się udało do półtora roku. Karmilam o 6 na spiocha, potem po powrocie z pracy i w nocy. Wreszcie Lenka sama zrezygnowała. Kafetko u nas zabkow brak i ja się prędko nie spodziewam bo tak jak u Magdusi Jula pierwszego miała na 11 miesięcy. Dzięki za odpowiedzi w/s przyprawiania. W sobotę jadę po blender i startujemy. A Lenka ciupnela 200 kleiku, popila cycem i zasnela już po 7. Magdusia jaki skoczek? Ja chyba coś przeoczylam, buuuuu. A no i całuski dla Olenki:-))))
  10. Dzięki Kafetko za link:-) Na pewno zakupie i będę gotować sama, tylko skąd wziąć zdrowe jarzynki i miesko? Moja nigdy nie jest głodna:-) przynajmniej nie sprawia wrażenia i się nie upomina. Ja jej daje cyca tak ze 3 godziny po zupie takiej z mieskiem, ale oba zjada tylko pól sloika.
  11. Kafetko tylko się cieszyć ze lubi jeść:-) Wyrosnie na smakosza... Lenka śpi tylko na plecach, nie przepada leżeć na brzuchu i przekreca się baardzo sporadycznie. Jak malemu tak pasuje to może go zostaw, syn mojej koleżanki tylko tak śpi ale on już ma ponad roczek.
  12. Oaniao - ja podaje rano kaszke ryzowa z owocami, a wieczorem kleik kukurydziany. Kupuje takie bezmleczne i robię je na bebilonie pepti. Do kleiku wieczorem dodaje 3 lyzeczki owoców ze sloiczka żeby było smaczniejsze bo pepti samo jest paskudne. I takiego Lenka zjada po 150ml. Od 3 dni daje już mleko 2 i odpukac w nocy tylko 2-3 razy jest potrzebny cyc. A było po 7-8. Magdusia zdopingowalas mnie trochę z tym gotowaniem. Kupię dziś jakiś blender i spróbujemy. Przyprawiasz jakoś te zupki?
  13. Kafetko trzymam kciuki za Was wszystkich, bo to taka choroba, ze leczy się cała rodzina. Ważne ze brat chce się leczyć i przyznaje się do choroby.Bez tego nie byłoby szans na wyleczenie...
  14. Magdusia- współczuje Kochana. Uważaj na siebie i koniecznie idz do lekarza. Oli potrzebna jest zdrowa mama:-) mama wojtusia- ja karmie cycem ale kaszki 2 razy dziennie robię na bebilonie 2 (pepti). My już tez musimy pozbyć się gondoli, Lenka w kombinezonie się w niej nie mieści. Na ferie jedziemy w góry i tam już na pewno ze spacerowka. A tak w ogóle to Was wszystkie pozdrawiam noworocznie:-)
  15. Witajcie w Nowym Roku Dziewczynki!!! Życzę Wam tylko szczęśliwych dni, pełnych spelnionych nadziei, miłości i radości płynących z bycia mam:-))) Magdusia- zdolniacha z Olenki:-) W ogóle jest slodziutka- w sam raz do schrupania...
  16. Cukroweczko ja z włosami mam ten sam problem i niestety w aptece mi powiedzieli ze nic nie można brać poza witaminami takimi jak w ciąży:( Niestey trzeba przeczekać... Kaszkami rzeczywiście można dziecko podtuczyc, Lenka je od 2 tygodni i przybrala pól kilo. Niestety od dwóch dni nie chce cyca w ogóle w dzień, aż mi się płakać chciało. W nocy je ale w dzień się odwraca i placze:-( Ma ktoś pomysł o co może chodzić?
  17. Hej Mamusie! Dla wszystkich dzieciaczkow i dla Was tez ( o ile bylyscie grzeczne) góry prezentów!!! Czytam Was prawie każdego dnia, ale z odpisywaniem już kiepsko:-( Super ze dołączają nowe mamy:-) Magdusia - Olenka jest przeslodka, do schrupania. Bo i jak każdy może mieć gorszy dzień:-) U nas pobudki w nocy co 2 godz to norma... Pozdrawiam!
  18. Jejku Miki jak wcześnie te zabki. Jak Lenka będzie mieć po mnie to może na pierwsze urodziny jej jakiś wyjdzie:-) ja już niestety ze względu na wiek wiecej dzieci nie planuje, a szkoda bo czasem mi teskno do brzuszka...
  19. Hej Mamusie, czytam Was codziennie, ale brak czasu żeby pisać. Coś się nie umiem zorganizować ostatnio:-( niuniek ja szczepilam na rota, radzili mi w szpitalu zeromskim, tam chodzimy z nerkami i ze względu na możliwe zabiegi i pobyty na oddziale radzili żeby szczepic. Przeżyłam rota ze starsza córka i wiem jaki to koszmar:-( ka.fetka ja tez nie mam z kim zostawić małej, na sama myśl ze to będzie ktoś obcy to mi słabo. My jeszcze przed chrzcinami, zazdroszcze ze umialyscie się tak super zorganizować, te dekoracje o w ogóle. Chyba czas pomyśleć i wybrać jakiś termin, to trzeba dużo wcześniej załatwiać?
  20. Magduś, na piersi to nie jest utuczenie:-) Mnie chodziło o takie, które może skutkować otyłością u dzieci w starszym wieku. Olcia po prostu dobrze wygląda:-)
  21. Mysia mówi się że podwajają między 3 a 6 miesiącem więc jest ok. A poza tym myslę że na cycu nie da się dziecka "utuczyć", gorzej chyba na sztucznym, ale sie nie znam. Moja na 12 tyg ważyła 6500
  22. Magdusia Kochana co do tatuazy to pewnie tez będę mieć za chwile ten problem bo ojciec Julki jest cały zmalowany, a ze jest dla niej idolem to tylko czekać. Moze namow ja żeby robiła w miejscach które nie są widoczne, które można jakoś przykryc. Kiedyś mogą jej przeszkadzać jak pójdzie do pracy, czy w innych sytuacjach. Co do suni to może to się wyda śmieszne, ale wiem ze są psycholodzy od psów, może spróbuj się skontaktować i pogadać co taki sądzi o tym zachowaniu.
  23. Bezu ja mam na mróz krem z Musteli i jest rewelacyjny. Poza tym używam tylko kosmetyków hippa i jestem bardzo zadowolona. Tez się zastanawiam nad zmiana wózka na wersje spacerowa boLenka się w gondoli ledwo mieści:-)
  24. Witajcie:-) Mysia rodzilysmy w tym samym dniu, ja tez cc. Cukrowka najgorsze jak pamietam są pierwsze dni w pracy, ciężko się powstrzymać od dzwonienia co 10 minut no i te wyrzuty sumienia, ehhhhh co zrobić, z czegoś żyć trzeba. Zmykamy na spacer bo w Krakowie wiosna:-)
×