Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karlita

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. dobra Alu ja juz spadam:) bo zaraz mój Pantoflarz wróci z pracy głodny....
  2. misiek0005--> daj sobie spokój....i zajmij się czymś pożyteczniejszym .....np. odrób lekcje i spakuj książki na jutro do szkoły...
  3. masz świętą racje Alu:) ja tez od razu musiałam wypróbować:) i byłam już bardzo na niego napalona :)
  4. hehehe ja też tak właśnie miałam, wiedziałam jak wygląda ze zdjęć które mi wysyłał....ale jak wtedy pierwszy raz się spotkaliśmy to już sobie mówiliśmy podczas tego pierwszego seksu...kocham......
  5. i byłam pod prażeniem jego umiejętności i rozmiarem:)
  6. on przyjechał do mnie pociągiem do wawy odebrałam go z dworca.....pojechaliśmy do mojego mieszkania i już w przed pokoju on zaczął mnie rozbierać...całować......to był bardzo delikatny seks można tak powiedzieć w porównaniu do tego co jest teraz...ale właśnie chyba to sprawiło, że już tego samego dnia wiedziałam, że to jest ten jedyny:)
  7. aaa i zapomniałam napisać....tak ten pierwszy raz nasz był właśnie taki jak sobie wymarzyłam...nic bym nie poprawiła.....
  8. Pantofelek coraz lepiej się zachowuje...ostatnio to nawet nie mam do czego się przyczepiać ........ dziś rano dopiero wróciliśmy z Zakopca....załatwiamy formalności jeszcze związane z weselem...i sam się wszystkim zajmuje.....
  9. witajcie:) j też zaglądam tu czasami:) ale jakoś nigdy nikogo nie ma a szkoda:( widzę Alu, że poznałaś faceta przez neta:)
  10. chłopczyk:) co do imienia to chyba jeszcze nie wiemy:)
  11. dziś będę się z nią widziała to jej powiem, że wybrałam już inny wózek:) zapewne pobiegnie szybko do sklepu to ten co wybrałam i powie, że jeden będzie na śląsku a drugi w wawie...heheheh:)i to jej już da do myślenia:)
  12. Brat mojego przyszłego męża też już ma dziecko i teściowa do wychowania się nie wtrąca tylko kupuje wciąż ubranka i zabawki....niektóre po kilka tyś. zł....
  13. i trochę może mnie zle zrozumiałyście.....ona raczej nie ma takiego charakteru żeby się wtrącac w wychowanie małego....tylko co do tych pierdół to jest już taka napalona, że już codziennie by jezdziła na zakupy i coś kupowała małemu....
  14. nie nie to nie mój charakter żeby jej na to pozwolic....ona pragnie tylko żeby mu niczego nie brakowało....
×