Sara23056

Hania gratulacje! :) to jest dużo. Ja niestety tylko 1kg schudłam tego tygodnia:( ale w biodrach za to -3cm a w pasie -2 :) to jedyne co mnie pocieszyło;) no i dziś pierwszy dzień, jedna porcja zupki za mną a teraz czas na pomarańcza;] Asiu i Klaudio również gratuluję:) piekne wyniki:)

a mój chłopak dzisiaj przyjeżdża ale kupilam mu normalny prezent a do jedzenia to zawsze mu coś robię i to mnie nawet nie kusi:) Nikita 1,5h to dużo a może mięśnie się rozbudowują i stąd nie traciłas na wadze.

dziękuję Dominiko:) hehe zdarza się,może moje wpisy nie rzucają się w oczy:p o widzisz to wiesz ze można tyle schudnac na tej diecie:) mi jeszcze około 9 kg zostało,jutro się waże to będe dokładnie wiedzieć:) dzisiaj zrobiłam duże zakupy na 2 gary zupy:p ale za to twister mi się zepsuł:( a stepper jeszcze nie dotarł..

witam:) dziękuję Haniu za odpowiedź:) wiesz te 4 tygodnie jakoś szybko minęły i przyzwyczailam sie do tej diety. Może faktycznie można ta sól zwłaszcza po 4 tygodniach bez niej:) od czasu do czasu na ogórka kiszonego moge sobie pozwolić:d

a mam jeszcze pytanie: można jeść ogórki konserwowe lub kiszone? Uwielbiam je a nie wiem czy mogę ^.^

ja akurat za mięsem nie przepadam;] no poza jednym wyjątkiem- drobiem a to akurat można jeść 5 i 6 dnia:) więc ta dieta jest dla mnie idealna. jedyne do czego musiałam się przekonywać to pomidory bo nie lubię ich. No jutro ostatni dzień:) i zaczynam kolejny 5 już tydzień:)

do Hania: dziękuję w jej imieniu;) a jak Ci idzie?faktycznie ruch malutki ale niedziela więc pewnie goście itp. Też miałam :)

Hania ma rację. Mi na przykład zanikła miesiączka z powodu zbytniej utraty wagi w krótkim czasie ale to normalne, przyzwyczaiłam się to nie pierwszy raz. To pewnie przez małą ilość tłuszczów. A co do zaparć to po tej zupie dość często odwiedzam wc ale w tym tygodniu coś narazie nic. Właśnie ugotowałam zupkę i jutro 6 dzień;] moja mama się do mnie dołącza od jutra:D fajnie, we dwoje raźniej;p tak Aśkaaa22 możesz:) im więcej nas tym lepiej;)

oj to Ci się tak ułożyło ze nie masz czasu na sen. No ale są sprawy ważne i ważniejsze a dziecko to wiadomo na pierwszym miejscu:) milego dnia życzę pa:)

witam:) ja to dopiero śpioch:D przed 11 wstałam. Ale trzeba odpocząć po ciężkiej sesji:)po 3 dniach schudlam tylko 600gram no ale też mnie to cieszy:) zostało mi jeszcze 9 kg:) tak zdecydowałam się w końcu i będe ćwiczyć regularnie:) nie dam się:D kurcze u babci zawsze ciężko,tylko by nas dokarmialy:p hehe tak będziemy "lachony" jeśli tak dalej będzie szło:D

hej dziewczyny:) widzę ze różnie reagują organizmy na ta dietę... Kurcze szkoda ze się nie udało morusi:( Hania gratuluję pięknego wyniku:) i witam Dominike:) coraz więcej nas,świetnie. zamówiłam dzisiaj stepper z licznikiem kalorii:) przynajmniej będe wiedziała ile tracę:) a propo motywacji do ćwiczeń to trzeba sobie wmówić ze to dla dobra diety i ze szybsze i lepsze efekty będą:) a po ćwiczeniach człowiek od razu lepiej się czuje:) humor się poprawia. jutro mój ulubiony dzień czwarty:) wytrwałości:*

a z tym siusianiem to ja też często ale to normalne gdy dużo się pije nawet tej herbaty czy kawy.nie koniecznie wody. Ale to dobrze,organizm się oczyści z toksyn:)

dziękuję Haniu:) cieszę się ze można bo za mało witamin źle wpływa na włosy:p hm rowerek,zastanawiam się nad nim. Niewiem czy on będzie lepszy czy stepper. A z ćwiczeniami to trzeba stopniowo żeby nie przemeczyc mięśni za bardzo:) jak je czujesz to dobrze,czyli działa:) no jutro 3 dzień :)

ana dziękuję za odpowiedź:)sprawdze dokładnie skład tych tabletek. Jak Wam idzie dziewczęta?:)

Martuska podziwiam Cię:) tyle czasu wytrzymać na diecie to ogromne poświecenie i silna wola:) a powiedz czy ćwiczyłaś coś w ciagu tego roku diety?

ooo Martuska- gratuluje!! wspaniały wynik:) do Klaudi: gotowałam mięso bez żadnych przypraw a po ugotowaniu przyprawiałam curry, natką pietruszki i pieprzem ziołowym- pycha:) a w 6 dniu są dodatkowo warzywa to jem pierś z kurczaka z sałatą lodową i startą marchewką;] bardzo mi to smakuje.

tak Haniu będe tu zaglądać i Was wspierać z przyjemnością:) bardzo motywują słowa i osiągnięcia innych:) a przekonałam się na własnej skórze ze to dobra dieta więc polecam:) ja ćwicze pół godziny dziennie na twisterze:) jest bardzo dobry na boczki a one zawsze były moim największym problemem. Ale planuje kupic jeszcze steper tylko niewiem czy się opłaca,miała lub ma któraś?:)

kawę z mlekiem można pić tylko 4 dnia:P oczywiście z 0,5% ;]

do Hania: tak 6 kg ale to pierwszy tydzień był i to głównie woda;] na początku zawsze tak mam a z czasem coraz mniej chudnę :) ale jednak chudnę, nie zdarzyło mi się nigdy aby waga się zatrzymała. Wiesz najważniejsze to dobra motywacja i pozytywne myślenie;) i nie martw się jeśli mało chudniesz, waga na pewno się ruszy wcześniej czy później. Ja miałam zrzucić aż 25 kg to też nie mało no ale ponad połowa już za mną:) nadwagi już nie mam ale jednak dalej ciągnę to żeby jakoś lepiej wyglądać;] też dzisiaj jabłko tylko jadłam no i zupkę;] jakoś nie mam ochoty jeść, ta dieta tak działa że apetyt mi się zmniejsza;] do Klaudi: no to faktycznie lepiej Ci idzie. Najgorsze są właśnie te 3 pierwsze dni. Chili to nie daję. Koperek, natka pietruszki i pieprz czarny albo ziołowy zdecydowanie wystarczy a jeśli za mało przyprawię podczas gotowania to później za każdym razem co jem zupę to sobie ją trochę doprawiam;) lepiej nie doprawić niż z tym przesadzić;] Mmm banany:D uwielbiam je, tak samo jak mleko więc to też mój ulubiony dzień:D

hej:) tak henia będziemy się wspierać w tej walce:) to naprawdę pomaga i motywuje do dalszego działania:) ważyłam się przed chwilą no i po tygodniu schudlam 2,2 kg:) razem już prawie 16 kg:D ta dieta jest świetna:)

Klaudii wytrzymasz tylko musisz mieć silną wolę;) do wszystkiego da się przyzwyczaić;) na początku miałam odruchy wymiotne jak jadłam tą zupę a teraz bardzo mi smakuje;) wytrwałosci zycze:) jutro ostatni dzień i rozpoczynam kolejny tydzień:)

Klaudii wytrzymasz tylko musisz mieć silną wolę;) do wszystkiego da się przyzwyczaić;) na początku miałam odruchy wymiotne jak jadłam tą zupę a teraz bardzo mi smakuje;) wytrwałosci zycze:) jutro ostatni dzień i rozpoczynam kolejny tydzień:)

Klaudii wytrzymasz tylko musisz mieć silną wolę;) do wszystkiego da się przyzwyczaić;) na początku miałam odruchy wymiotne jak jadłam tą zupę a teraz bardzo mi smakuje;) wytrwałosci zycze:) jutro ostatni dzień i rozpoczynam kolejny tydzień:)

Klaudii wytrzymasz tylko musisz mieć silną wolę;) do wszystkiego da się przyzwyczaić;) na początku miałam odruchy wymiotne jak jadłam tą zupę a teraz bardzo mi smakuje;) wytrwałosci zycze:) jutro ostatni dzień i rozpoczynam kolejny tydzień:)

przyjaznaludziom: wiesz w niektórych przepisach jest ze do 8 a w niektórych ze do 3 a komu wierzyć to już sama nie wiem. Ja jem 3 albo nawet 2 banany i nie jestem głodna. Lepiej się jednak ograniczyć do 3 moim zdaniem bo banany mają dużo kalorii, 90 kcal w 100 gramach a przeciętny banan waży około 150g.