Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Moni 29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Moni 29

  1. ok, juz mam :-) Anno.... możliwe, że to ząbki, bo podobno między 4 miesiącem, a rokiem mogą wyjść, Katia też ciągle ręce w buzi, a ślini się na potęgę, ciagle cala mokra.
  2. kurcze dziewczyny help... zawsze cos wcisne, ze mi sie z i y przestawia i nie da sie pisac normalnie, co to moze byc
  3. heloł Słonka jak tak sobie czytam ile Wy macie energii to az zazdroszczę :-P Mi sie nic nie chce, w ogole pierwszy raz mam taka niechęc do świat, że az mnie to przeraża, ale to pewnie przez to, że mamy duzo problemow i ostatnie o czym chce się myslec to święta, a szkoda, bo ja zawsze je uwielbialam Julcia... slyszalam, że książka dobra, chyba nawet film na jej podstawie powstal, jesli się nie mylę, daj znać, czy w koncu przesylka doszla, nie dziwie sie, ze boicie się teraz coś zamawiać przed swietami, bo można by sie porządnie wkurzyć, gdyby prezent nie doszedl na czas. A ja i tak sie zdenerwowalam, bo mata ktora kupilam jest w innym sklepie 20 euro tansza
  4. Pestka... teoretycznie każdy, ale to tylko teoria, pomyśl o tych wszystkich kobietach, które przez 2/3 miesiące nie widzą o ciązy i prowadzą niezdrowy tryb życia, a potem rodza zdrowe dzieci, po prostu teraz dbaj o siebie, bierz wit +kwas foliowy i na pewno wszzystko będzie ok, ja tez bralam leki, a jest ok :-)
  5. Florianko... stypendium... wow, musisz byc dumna z męża, a z kawalu sie usmiałam , bo choc brutalny, poprawił mi humor :-) Julcia... skąd u Ciebie tyle energii???? jak juz mi będziesz podsylala potrawy wigilijne przeslij i troche tej Twojej żywiolowości proszę. My po 2gim szczepieniu... na szczeście bez temperatury sie obeszło, a tak sie balam... Malgosia.... a probowalaś czopka glicerynowego??? podobno działa, ja jeszcze nie stosowalam , ale jakby co mam w szafie
  6. Żabciu.. ja piszę tylko jakos nie moglam sie zebrac , zeby najpierw wszystko przeczytac :-)
  7. dziewczyny bole brzucha jak na @ są w 100% normalne, też bardzo sie tym zamartwiałam zupełnie niepotrzebnie zresztą
  8. Dziewczyny weszłam tu do Was na chwilkę z sentymentu, bo dopiero co zakładalysmy topik termin sierpien 2010, a tymczasem moj skarb ma juz ponad 3 mies. :-), Gratuluję Wam i zycze wiele zdrowka, oby dolegliwości ciązowe Was ominęly a ciąza rozwijala sie książkowo :-)))))) powiem Wam, ze takie topiki to super sprawa, bo ja nie wyobrażam sobie , żebym przez ciąże przechodzila bez moich topikowych przyjaciólek
  9. Julcia... ja jestem tylko, że naprawde mamy masę problemow i nie zawsze mam wene do pisania, no i nie chce tez swoich problemów opisywać tu, bo każdy ma tu wstęp i może nas czytać :-( Ja też sie ciąży potwornie boję, wiem, ze to glupie co napiszę, ale oprócz oczywiście racjonalnych powodów jak sytuacja finansowa i poszkodowanie corci kosztem mlodszego dziecka to ja tyle czekalam na mój skarb i ta baaardzo ja kocham, że az czasem sie zastanawiam, czy 2gie dziecko teraz kochalabym tak samo.... Eveve... oj mi tez przyd loby się takie spotkanie , gdzie ktos by mi pokazal jakie ćwiczenia robic z dzieckiem jak podnosić, nie mam pojęcia jak robic wiele z tych rzeczy, więc robię na wyczucie i pewnie robie je często źlę, bo Katoa strasznie się wygina czasem , więc to może byc to napięcie mięśniowe związane ze zlym podnoszeniem dziecka. Żabciu.... zazdroszczę tylu mieszkań, ja pewnie jakbym miala choc jedno to juz by mnie tu nie było :-) Ciesze się, ze Agatka nareszcie normalnie je, pewnie przeczytała co ciotka Monika napisala o mleku dla cielaczkow i jej się go odechcialo, hihi.... a te afty minęły?? Florianko... no to niezly prezent sobie sprawiliście rok temu, super niespodzianka.
  10. Żabciu... ja Ci powiem, ze nie chcialam sie wymądrzać, jak przeczytalam, że dajesz mleczko krowie, ale jak mi się uda zeskanuję i wyślę Ci mailem artykul dlaczego takiego mleka nie wolno dawac do 3lat. Mnie sie wydaje, ze dla dzieciaczków najlepsze jest mleko mamy, a dla cielaczków krowie, taka natura,a jak nie karmimy to trzeba modyfikowane, bo choc nie tak doskonale jak mamy, to jednak tak ulepszane, aby jak najbardziej je przypominalo. mam nadzieję, ze się nie pogniewasz za to :-) :-) Ja od 2 dni daje po 200ml no ale i tak jest placz za więcej, przeraża mnie to, ale wiadomo, więcej nie dam i już, taki maly brzusio a taki apetyt. Dziś zasnęla na spacerku i jeszcze spala w gondolce po przyjściu do domku i tak do 18.30, no ciekawa jestem jak będzie spała w nocy po takiej długasnej drzemce :-) W ogóle to nie wiem, jak mozna w taka pogode chodzić na dlugie spacery, ja po pół godziny bylam zmarźnięta na kość, w rękawicach, czapie, a czucie w palcach odzyskalam 15min po przyjściu do domu, nie daję rady chodzić dlużej niż godzinę, nie da sie normalnie, bo ja taki zmarźluxh jestem.... Ja jestem ZA mata, kupie na mikolajki :-) , zobaczymy jak sie sprawdzi, zastanawiam się tez nad kojcem, szwagierka może pozyczyć, ciekawe czy katia będzie go lubila, bo przeciez nie może cały dzień w leżaczku siedziec, to podobno ogranicza rozwój dziecka, bo w leżaczku nie nauczy sie przewracać na brzuch, itp.
  11. Ale nam forum przycichło, jeszcze trochę, a nas zlikwidują :-( Nazilla i Katarina juz chyba calkiem nas opuścily, buuuuu... Żabciu... jak Agatka???? mam nadzieje, ze lepiej i apetycik nareszcie dopisuje... Nusienko... jak ząbek, albo raczej to co po nim zostalo, wierze, ze bol juz minąl. Nie pisałaś jaka byla reakcja rodziców na Wasz przyjazd, chociaż na pewno bardzo się ucieszyli. Julcia... moja Katia to juz pewnie tez sporo waży 3.11 bylo prawie 6kg, na plecki już nie moge, bo caly dzien sama, a mąż wraca wieczorem i prawie nie pomaga, więc sama sobie radzę, a jak juz ją weźmie na ręce to po 5minutach wszystko go boli, niech se kurna mięsnie ćwiczy slabeusz ;-) A Katia od wczoraj je po 200ml (180ml +6miarek) nie wiem ile ona by zjadła, gdybym jej nie dozowała, kurcze ile takie dzidziu może jeść???? szok.... Florianko.... co u was, bo dawno sie nie odzywalaś
  12. Bezu... nie jestem pewna, ale to chyba Ty pisalas o ospie, czytałam w ktorejś z gazet, że jesli mama miala ospe, to dzieko jest uodpornione do 6go miesiąca, pewne na 100% nie jestem, bo necie i gazetkach to nawał informacji, także mętlik w glowie, ale cos mi się tam o uszy obilo. Jadziu... buziaki od cioci z forum i Katii, dzielna dziewczyna
  13. Żabciu... nie martw sie Agatka to cwane cudenko, nie zaglodzi się :-) sama widzisz, że jak zgłodnieje to pije bez problemow:-) a może tak zupka babci jej smakuje :-)
  14. Miki... w szoku jestem, wszedzie czytam, ze ząbki to dopiero w 5 mies. dlatego mojej nawet do buźki nie zaglądam, a tymczasem ona tak niemilosiernie się ślini,że nie nadążam wycierać i wszystko do buźki wkłada, jak sprawdzic czy to ząbki?
  15. Witam Was Kochane Aurelka... faktycznie maly spryciarz z Adrianka, a do tego taki słodki, do zjedzenia normalnie, jak Ty sobie Aurelko sama w POlsce radzisz, pomaga Ci ktoś, a do Anglii wracasz, czy zostajesz juz na stale w Polsce? Mnie coraz częściej przychodzi do glowy, zeby wrocic,tylko, że musialabym mieszkanie wynając, a to niemaly koszt :-( a z drugiej strony pewnie bym tesknila, tak źle, tak niedobrze. Magdusiu... Ty to masz ciągle gości, fajnie że masz taki troche "dom otwarty" zreszta Ty w ogole wydajesz mi się bardzo ciepłą, przyjazną i otwarta osobą :-)))) ka.tefka... no największym beztaleciem w dziedzinie gotowania to chyba ja jestem, niby ugotuje, ale zreo wynalazków no i często cos spierdziele, jakos nie idzie mi, za o jeść uwiebiam ;-) Niuniek...ja szczepię na rota, ale tu to szczepienie jest obowiązkowe i bezplatne(chociaż cos) na pneumo też, przed nami niedlugo 2gie szczepienie az sie boję, bo z tego co czytam, to przy drugim, trzecim szczepieniu to często temperatura :-(((( Sara... strasznie współczuje, nie wiem i nie chce wiedziec, co musiałaś przejść, serce mnie boli na samą myśl ile lez musialas wylać .... Niuniek... ja już dawno nie karmie, a nadal biorę cerazette, mam jeszcze 1 opakowanie, więc nie będe kasy marnowac na nowe, ale najpierw te dokonczę, ogólnie samopoczucie mam dobre, ale przytylam, tylko czy to po tabletkach nie wiem, raczej przez moj przeogromny apetyt, w nocy budze sie glodna, toc ja w ciązy nawet tak nie mialam.
  16. Żabciu... z tego co piszesz to chyba afty, no sama nie wiem, w każdym razie coś przez co Agatka nie chce pić ciepłych napojów. A byłaś z nia dzisiaj u innego lekarza??? Ja od przedwczoraj daję Katii do butli 1,5 miarki zwykłego bebilonu i na razie odpukać nawet kupki ( dotychczas 20 były ladniejsze) bo nie oliwkowozielone, ale bardziej żółciutkie. Co prawda na lewym poliku ma lekką wysypkę, ktora na dworze robi sie jasniejsza, ale miala ja juz wczesniej, więc albo to juz reakcja na mleko HA albo to przez moje kosmetyki lub krem, bo tym polikiem zawsze dotykamy się buxka o buźke ;-) Poliki tez ma lekko chropowate, czy Wasze dzieci maja super gladziutkie buxki, czy może też czasem jakaś krostka? Nie chce dac sie zwariowac ta wizją skazy, bo dziwnym zbiegiem dostala ją jak zaczęla pić bebilon pepti, ktore jest dla skazowców, więc ja raczej obstawiam trądzik, choc fakt faktem luszczyły się uszka. Wiecie, jak czytam o skazie białkowej, to wydaje mi sie, ze lekarze nie chcąc sie zagłębiać, a z drugiej strony wiedząc, ze wyniki krwi na alergie u tak malych dzieci są niemiarodajne, od razu mowią że skaza, a wydaje mi sie, że w 50% to co innego. Co myslicie, czy dodawać teraz więcej bebilonu niż nutramigenu, czy jeszcze czeać???
  17. Żabciu... strasznie wspólczuję, nie wiem, co poradzic, bo to moje dzieciatko to taki głodomór, że zawsze po 170ml płacze jak sie konczy. Może zmien pediatre Kochana, bo tak dalej być nie może, Agatka sie męczy a Wy razem z nią.
  18. Oj Nusienko, ale Ci zazdroszczę, oboje macie fajne prace, a do tego rzut beretem do Polski, super :-) Żabciu... mozliwe, że masz racje z pleśniawkami, ulżylo mi jak napisalas, ze Agatka zjadła normalnie, oby teraz bylo juz tylko dobrze.
  19. Ale masz fajnie Nusienko... podróżowiczka z Ciebie :-) Rodzice na pewno będą przeszczęśliwi, zwlaszcza jak wnusie zobaczą. Oj jak ja wam zazdroszczę tych lotów, ja żeby lecieć do Gdańska mam 2 godziny samochodem do lotniska i tu i w Polsce, masakra normalnie.
  20. Malgosia 3mam kciuki by kaszka zadzialała, mam nadzieje, że się w koncu Kochana wyśpisz, życzę Ci tego z całego serduszka. A nie myślalaś, by raz dziennie wieczorem dac butlę, tak jak Nusienka? No chyba, ze wolisz ciagle dawać pierś to rozumiem :-)
  21. 55kg to moje marzenie, jak ja bym chciala tyle ważyć, najlepiej wyglądam i się czuję jak mam 55-57kg, a tymczasem trzymaja sie mnie ciągle 2 magiczne cyferki 62
  22. no nie mam pojęcia jak to jest z tyciem w ciąży, moja mama ze mną przytyla 25kg, a nie jadla az tak dużo, może tak Ci się woda zbierala??? Ja jak przestałam karmic i zaczęłam jeśc normalnie t= slodycze no od razu boczki mi wrócily, nawet chyba ze zdwojoną silą, oj jak ja ich nienawidzę.
  23. Cukróweczko, 9 kg, co bylo dziwne, bo jadłam wszystko na co miałam ochotę, nie wiem od czego to zależy. No a moja corcia miala 3900 :-) ale widze , że Twoje dziecię też niemale , hihi...
  24. dziewczyny, ja to dopiero wieczorem doczytuję i cięzko mi odpisać po kolei każdej z Was, ale po krotce napisze to co pamietam. na ulewanie super dziala proszek lub syrop Gaviscon, nie wiem czy w Polsce też tak samo sie nazywa, ale na pewno jest jakis odpowiednik, albo dodaje sie pół miarki do końcówki mleczka w butelce, albo podaje dozownikiem po piersi, jest to według mojej pediatry calkowicie bepieczny lek dla niemowląt, moja brala go przez 5 tygodni jak miala 2 tygodnie zaczęłyśmy i refluks fajnie sie zaleczyl, czasem tylko na noc podaję, ale juz praktycznie nie ma potrzeby, Ja te ż przytyłam po porodzie, a tak super bylo, zaraz po urodzeniu mialam 1,5 kg mniej niż przed ciążą, ale niestety przez ten mowj niepohamowany apetyt przybrałam, a na sport nie ma szans, bo mąż póxno wraca, a rodzice baaardzo daleko :-(((
×