Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Moni 29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Moni 29

  1. a w ogole Dziewczyny, jak czytam nasze tygodnie ciązy, to zaczyna do mnie docierac, jak to szybko leci(wbrew temu co nam sie czasem wydaje ). Ja już 26 tygodni, a np. Luczija i Magdusia powyżej 30, szok....
  2. Aurelka tez bym najchętniej wrocila, ale nie mamy swojego mieszkania, wiec nie ma gdzie, a u rodzicow tez nie ma miejsca, zresztą mieszkanie z nimi pewnie wykonczyloby obie strony ;-) Najchętniej znowu w tym tyg. pojechalabym do Polski, ale boje sie latać, a z brzuszkiem to jeszcze bardziej , więc musze tu siedzieć, co mnie dobija :-) ale staram sie byc silna, dla Niuni. Madzik mi zaczyna byc bardzo niewygodnie w staniku, bo mam wrażenie, że ucisk pod piersiami, chociaż to tylko wrażenie. Może moja Mała ma pod żebrami jakoś nózki ulozone, bo od 2 tyg, ciężko mi nawet na siedząco.
  3. niestety Emilko nie mam pojęcia, co moga oznaczac te drętwienia, ale jeśli są silne to lepiej skontaktuj sie z innym lekarzem, nie wiem, tylko jak to z nimi jest bo spotkalam sie juz z sytuacja, ze gin nie chcial odpowiedziec na 1 proste pytanie przez telefon bez przyjścia na wizyte i zabulenia kasy oczywiście,niektorzy to normalnie z powolaniem sie pomylili. magdalenko... fajnie, że masz gdzie jechac, ja niestety tutaj to nie mam sie praktycznie do kogo ruszyc i to mnie jeszcze bardziej dobija :-((((
  4. Hej Kochane :-) dziękuje wszystkim Wam za cieple slowa...odzywamy sie do siebie na razie zdawkowo,pewnie samo przejdzie sie "po kościach". Ja po prostu wiem, że kolejne rozmowa znowu zakończyłaby sie kłótnią, niestety w kłotni zawsze mówie za duzo,mój zresztą też, więc lepiej mi będzie i dzidzi bez kłotni, więc postanowilam sie nie odzywać za dużo. najgorsze, że czasem trzeba z kims zamienic słówko, a tu nie ma z kim... Dobrze, że Wy jesteście, no ale to niestety nie to samo co w realu :-( Luczijko widać, że milośc daje Ci duzo siły, naprawde super, że znaleźliście sie z Twoim Misiatym na tym dużym świecie, widać 2 połoweczki jednak trafiły na siebie :-) Aurelko niestety niby pieniądze szczęścia nie dają, ale bez nich jest strasznie trudno, mam nadzieję, ze Twój M. szybciutko znajdzie cos na stale. Fajnie, że juz niedługo jedziesz do Polski, odizolujesz sie troche od problemów związanych z pobytem w Anglii, a może nawet zdecydujecie by zostac?
  5. Luczijko... mam nadzieje, że jest szansa dla naszej Niuni by była spokojna, chociaż geny raczej na to nie wskazują ;-) Uciekam obejrzec troche TV bo od placzu i kompa już prawie na oczy nie widze, a na spanie jak dla mnie duzo duzo za wczesnie , buziole
  6. Dzieki Słonka Moje... chociaż w Was trochę pociechy mam(no i w mojej kruszynce). Szukam artykułów na temat wplywu nerwów na dziecko, bo mam naprawde duzo stresów i troche się martwie :-( Czy Wam juz obecnym mamusiom, albo komus kogo znacie sprawdzilo się, że nerowa mama to nerwowe dziecko??? Bardzo proszę o Wasze odpowiedzi, pleaaaase
  7. niestety Waikiki dialog nie jest nasza mocna stroną i kazda próba jego podjęcia i tak kończy sie kłónią.... ale dziekuje Ci Kochana za dobre slowa.... Mi na puchnięcie nóg pomaga krem który kupilam w rossmanie, chyba perfecta mama, calkiem fajny.
  8. Ja tak dziś " z innej beczki".... Tak mi źle, że chociaż nie lubię sie żalić, czuję, że musze coś napisać, bo zwariuję :-( Codziennie kłócę sie z moim M. i mam juz coraz mniej siły.... teraz siedze i rycze, bo boje sie, że przez te kłótnie i stresy zaszkodzę tej mojej kochanej Kruszynce, a tego nie chcę najbardziej na świecie... Ale dogadać nam si coraz ciężej...
  9. Hej Slonka ;-) Ale u nas dzis upal byl, dekolt tak opaliłam, ze Mój M. śmieje sie, że wygląda jakbym żelazko przytknęła , hihi.... Mam nadzieje, że lato będzie dla nas laskawe, bo po dzisiejszym dniu widze, że łatwo nie bedzie, a brzuszek rosnie w oczach. Musze sie pochwalic, że nareszcie kupilam wózek: http://www.allegro.pl/item1046484484.html Po wielu przemyśleniach zdecydowaliśmy się na używany(1000zł mniej) i mam nadzieje, że to dobry wybór, no i fotelik maxi cosi w zestawie, szkoda tylko, że dopiero za miesiąc go u zobacze :-) Dobrej nocki dla wszystkich.
  10. Malvinko trzymaj sie i nie daj się tez okropnej wodzie, naprawde szczerze wspólczuje wszystkim , ktorzy mieszkaja na obszarach objetych powodza, straszna tragedia ..... Antuanetta, mysle, że dostosuje się do Twoich zaleceń, w koncu chyba tyle wytrzymam bez sniadanka( mam nadzieję). Alutka mysle, ze taki przelew to max 2 dni, ale tyle tez max idzie kasa z zagranicy, wiec w Polsce powinno byc jeszcze szybciej,najlepiej nie wysylac w weekend bo wtedy to zawsze dlużej sie czeka. Co do wózeczków to bylam zdecydowana na Maritę, ale w sklepie wydała mi sie tak ciężka do prowadzenia między np. jakimis przeszkodami, że rozmyśliłam sie i jednak kupie Implast Bolder, a do tego uzywany, bo po co przeplacać 1000zł. widziałam, że któras z Was tez szykuje sie na Boldera, w sumie nie próbowalam go, ale ma same pozytywne opinie, no i przystepna cene na allegro(używany oczywiście). Dobrej nocki dla wszystkich Mamusiek
  11. Dziekuję Ci Piegussku :-) w sumie wynika z tego, ze jednak chyba mozna coś przegryźć. może dzieki temu uniknie sie też mdłości spowodowanych wypiciem glukozy na czczo, z tego co mi lekarz mowil, że tu sprawdzaja cukier po godzinie od wypicia, a nie po godzinie i 2 jak w Polsce, no ale zobaczymy...
  12. Kochane Brzuchatki nie macie pojęcia jak Wam zazdroszczę, że już macie termin tak bliziutko i juz wkrótce zobaczycie Wasze malenstwa. Ja jak na razie mam umiarkowanie duży brzuszek, ale zauwazylam od dobrych 2/3 tygodni, że zakladanie butów na siedząco stalo się męczace, nie mowiąc o malowaniu paznokci od stóp :-) Chyba niedlugo pedicuire sama sobie już nie zobię :-) mam jeszcze małe pytanie....czy Wam też zdarza się, że ni stąd ni zowąd czujecie, ze chce Wam sie siusiu???? Czasem az sie boje wyjść na dłużej z domu w obawie, że nie znajdę szybciutko toalety :-( W tym tygodniu ide na glukozę i lekarz powiedzial, że lekkie śniadanko moge zjeść, hm..... co o tym myślicie, zjeśc choc troche, czy lepiej nic nie jeść ?????????????????
  13. Hej Kochane :-) Ale mi zajęlo zanim Was doczytalam, ale postanowilam, że dzis to koniecznie muszę zrobić, bo ostatnie dni to sprzatanie, prasowanie itd itp. ale przynajmniej w sobote leniuchuję ;-) Nie pamiętam dokladie wszystkich postow, ale chętnie wypowiem sie co do kilku... Najpierw... Anusiak ...żyj nam Kochana 100... lat w zdrówku, szczęściu,milości i z całą gromadą małych slodkich Anusiaków :-))))) Alutka co do ślubu to ja bym sie nie przejmowała innymi, ale Wami i Waszym dzieciątkiem, jeśli będziecie się z tym czuli lepiej to weźcie cywilny teraz,ale jesli Wam w tej chwili na tym nie zależy, a robicie to by rodzinka była zadowolona, to zostańcie przy planach ślubu za rok, w końcu to Wasz slub i tylko Wy powinniście o tym decydować. Zresztą teraz to bardzo częste, że mlodzi pobierają się, jak juz dzidzia jest z nimi :-) Emila ja jesm sery przez caly czas ( za wyjątkiem mozarelli) bo za nia nie przepadam, zwracam uwage tylko, aby byly z mleka pasteryzowanego, a nawet jeśli nie znajduje o tym informacji(bo na almette nie znalazlam) to i tak prawie codziennie je jem. Mój ginek mówi, żeby nie przesadzac z obawami, bo listerioza to naprawdę rzadka choroba, a nie sposób jej przeoczyć, jak np. toxo, bo objawia sie wysoka gorączką. Andziulka ... Ty sie kochana zaglodzisz przez toxo.... ja jem wszystko oprócz surpwego mięsa, ale nie żaluje sobie grilla steków, mielonego , owoców itp. tylko monitoruje na bieżąco, czy nadal jestem"ujemna", acha... no i do tego nie mam zmywarki i naczynia myję ręcznie, w tym deske od mięsa. Owszem, boje sie tej choroby, ale nie pozwalam, by obawy zawladnęly moim codziennym życiem, skup sie Słońce na czymś innym, bo czuję, że bardzo, bardzo się z tym sama męczysz :-( i strasznie mi Cie żal .. Co do kremow do depilacji to pztaam i mozna je stosowac... zreszta tylko to nie powoduje u mnie okropnych swedzacych krostek...
  14. Hej Dziewczyny, ja juz z powrotem z wakacji, niestety te 2 tygodnie bardzo szybko minęły :-( Probowalam cos do Was napisac w międzyczasie jak na chwilke udało mi sie dorwac do kompa, ale przeszlo to bez echa, no i widzialam, że z tabelki tez mnie wyrzucilyście, troche mi przykro sie zrobilo :-(
  15. hej Mamuski Dlugo mnie nie było, ponad 2 tygodnie w POlsce, pogoda mnie nie rozpieszczala, ale i tak bylo super, buziaki dla Wszystkich forumowiczek :-)
  16. Aaninimowaja dziękuję za odzew, poszłam dzis do sklepu "przejechać się" maritą, ale kadex urzekł mnie przyznam się i sprzedawca go poleca, ale mało o nim w necie i nie wiem co robić, cena też raczej okazyjna. Dobranoc Mamuśki
  17. Dziewczyny pomóóóóżcie.... proszę Oglądałam dzis wózki i spodobał mi się Kadex elipse wielofunkcyjny, czy któraś z Was cos o nim słyszała???? bo opinie na necie sa szczątkowe
  18. hej Słonka trochę sie na Was złoszczę, bo miałyście mi piękną pogodę na pobyt w Polsce zamówić, a tu leje i leje :-( :-( a miałam mnóstwo spacerków w planie
  19. Jadziu, właściwie to nie jestem pewna, czy ta moja opryszczka to 1szy raz w życiu, bo wydaje mi się, że raz czy 2 wcześniej miałam coś podobnego w tym samym miejscu, tylko, źe to było naprawdę małe i niezbyt dokuczliwe, a ja pamiętam opryszczki mojej koleżanki, która całe wargi w tym miała, więc nie skojarzyłam od razu, że to to. Ale jak byłam teraz u lekarza, bo byłam przeziebiona, to mówił, że to opryszczka, ale żeby nic nie stosować no i samo zniknęło po kilku dniach. Luczijka ja też ostatnio męczę się w nocy, budzę się i 2 godziny nie śpię, a sen mam taki delikatny, że dosłownie wszystko mnie budzi, no a potem cały dzień chodze jak w transie, mam nadzieje, że to taka faza przejściowa i będzie lepiej, bo miło by było wyspać się jeszcze przed porodem , hihi..... Magdusia żal mi Cię Kochana, trzymaj się dzielnie, to już niedługo :-)... a lody z bitą śmietaną... mniam , aż mi ślinka pociekła
  20. Hej Kochane, szybciutko nadrobiłam zaległości, bo duzo tego w weekend nie bylo :-) Jestem po imprezce urodzinowej u babci i tak sie przejadłam, ze hoho....ale co tu zrobić, skoro same pyszności a stole :-) Pogoda jestem zalamana, jak to taki caly tydzień będzie, to az strach nos zza drzwi wystawiać, a tu takie plany mialam :-( ale może tym razem prognoza się nie sprawdzi ?! Aurelka ja też wiedzialam w 13 tygodniu, ale tu lekarz nie mowil na 100%, dopiero w 18 tyg potwierdzil, ale mojej znajomej w 13 tyg powiedział, ze na stówę chlopak :-) więc może czasem jednak widzą, co tam nasze maluchy chowają. Uciekam, bo po tym dniu padam z nóg.... no jutra.... aż nie mogę uwierzyc, ze moja Niuńka kończy 23 tygodnie, teraz byle do 30 go, a później ostatnie 10 tygodni, upragnione choć najcięższe, ale nie moge się doczekać :-) Kolorowych snów
  21. Hej dziewczynki, wpadlam sie przywitac, zaraz uciakm, bo z moim M. na kontrole do szpitala w jego sprawie, korzystajcie z pięknej pogody, u mnie niestety brzydko i zimno buuuuuuuuuuuuu.... cala 2 dniowa piękna pogoda poszla sobie do Was, żeby Wam pprawic humorki :-) :-) Szkoda, ze jak ja dotre do Polski w sobote wieczorem, to ma juz byc zimno, co pech to pech.... a cholerne przeziebienie ciągle trzyma, jakis wredny wirusik, dzień lepiej, a potem gorzej.... złosliwe bakterzyska ;-)
  22. A w ogole to Wam powiem, że jak czytam co piszecie o dlugości szyjki macicy, tętnu dziecka itp. to dla mnie czarna magia, mi lekarz nigdy tego nie podaje, tylko mowi, że wszystko w porządku :-) a Wam za każdym razem lekarz podaje wszystkie informacje???
  23. Hej Laseczki ;-) Ale się uśmiałam.... dołaczam do klubu.... Niby możemy się kochać,ale mój M. jakis taki zestresowany, że coś zrobi dzidzi albo mi, ja tego akurat sie nie boję i mu tłumacze za każdym razem, ale sama jakos nie moge się rozluźnić, chociaż nie wiem czemu ???? No ale Żolinka ma rację, zawsze można francuski trenować , hihi... ;-) U mnie dziś 27 stopni, od rana na nogach i myslalam, ze z samochodu do domu nie dojde , napuchlam jak bania....uuuuu... a co to będzie dalej ??? Dziewczyny, trudny czas przed nami :-( Brzuszka dużego nie mam, ale jakbyscie widziałuy mioje pozy, miny i slyszaly wzdychanie przy przymierzaniu butow to byście sie usmialy :-)
  24. Alutka nie przejmuj sie tak .... z rodzicami tak juz czasem jest, ja moich widze rzadko, ale wiem, że nawet jak teraz pojade do Polski na 2 tyg to będe miała niejedno spięcie z moim tatą :-( no chyba, że sie pozytywnie zaskoczę.... Niektórzy rodzice juz tacy sa nie wiem, jak jest u Ciebie, ale mi sie wydaje, ze większośc nieporozumien z nimi wynika, bo czasem nie dociera do nich do konca , że jesteśmy dorośli, mamy swoje zdanie, które nie musi zgadzać się z ich, a poza tym slowo przepraszam powinno dzialać w obie strony, a czasem rodzice czekają na nie, bo uważaja, że sa rodzicami i to im bezwzględnie należą sie szacunek i laury :-) Troche teraz zdemonizowalam niektórych rodzicóa, ale tak to czasem jest ;-)
  25. hej :-) Znowu taki ruch od rana, a ja dopiero wstalam ;-) ale chyba usprawiedliwiona jestem, bo przez kasze i zatkane zatoi pół nocy nie spalam, zgroza..... az sie boję leciec do Polski w sobotę !!!!!!! Co jak mnie złapie jeszcze gorzej??? W dodatku chyba Niunia sie męczy kaszlem, bo jak mnie taki atak złapie to ona podskakuje, a potem brzuszek taki twardy :-( No nic ogarniam się... a jak patrze w lustro to widze, że nie będzie z tym latwo i lece popracować, poprac itd.
×