Moni 29

Ja juz siły nie mam, wszystko co dzis pisze znika :-) a może to jakiś wiruch na kafe

Mnie tez kręgosłup boli, teraz to juz praktycznie codziennie, az strach pomyslec co to bedzie w 8/9 miesiącu. Wczoraj u szwagierki wymasowałam sobie plecki taka fajna poduszką do masażu i mąż chce mi taka kupic na urodziny. Co o tym myslicie? Czy w ciąży moge stosowac taka poduszkę, bardzo Was prosze o rade, bo urodzinki za 2 dni, a on nie wie biedny co z prezentem

Katarina nie znam sie za bardzo na prawidlowej wadze, ale napiszę Ci mój przypadek, mam 168cm wzrostu 61,5kg przed ciąża(z 3 kg za duzo) i jak dotąd 1,5-2 kg na + i to zalezy od dnia, no i dodam, że zawsze ważę się rano po sniadanku, ale brzuszek widac. Lekarz mowi, że to prawilowo. Oczywiście niewielkie odchylenia sa normalne, poza tym każda z nas jest inna i indywidualnie przybieramy na wadze, ale na Twoim miejscu spytalabym lekarza, czy jego zdaniem jest to w porządku, albo nawet 2 róznych lekarzy. Moja koleżanka przybierala szybko \od początku, a zawsze byla bardzo szczupla i dopiero inny ginekolog po porodzie powiedzial, że to bylo jakieś zatrucie i powinna była brać lekarstwa. Na szczęscie chlopak zdrowy, a poza tym to bylo 20 lat temu ;-) Poza tym dla Twoich plecków i samopoczucia pewnie tez nie najlatwiej z 13kg więcej

Hej Bruszki :-) Pata gratuluje dziewczynki, no i najważniejsze, ze wszystko jest w porządku. Mi tez doktor pokazał "dowód" na to, że jest to dziewczynka, ale co on tam widzial, a czego nie to do dzis w glowe zachodze :-) Mojej koleżance w 14 tyg powiedzial, że chlopiec, więc chyba u mnie w 18tym chyba sie nie pomylił,hm... Pozyjemy zobaczymy...

Samych radości, Kolorowych jajeczek, Białych owieczek, Uśmiechu bez liku I bakalii w serniku Kiełbaski tłuściutkiej I atmosfery milutkiej Życzę Wam Kochane Wesołych Świąt

a w ogóle to wlasnie kupiłam sobie bilet na samolot do Polski na 01 maja ( 16 dni) i bardzo sie cieszę, bo jak się dzidzia urodzi to tak szybko sobie nie pojedziemy :-( Także zamowcie Kochane piękna pogodę w kuj-pom na ten czas, hihi... Szkoda tylko, że ja sie boje samolotow, brrrrrrr....

hej Brzuszki :-) Gratuluję kolejnym mamuskom , ktore poznaly pleć dziecka. ja juz nie moge sie doczekac kolejnego usg za 3 tyg. Mam nadzieje, że dziewczynka zostanie :-) Musze chyba częściej pisać bo ostatnie 2 dni, jak sobie tu popisuję, to mam wrażenie , ze moja niunia mnie kopnie czasem, lubi Was Laseczki Moje :-)

Gabrysieńka zaraz Cie przez kolano przełożę, co Ty za glupoty wygadujesz?! Pan doktor nie mial homoru i wyżył sie na Was, przykre, ale prawdziwe, a Ty tymczasem zapomnij co mówil i dalej ciesz sie swoim śliczym , fotogenicznym Skarbem.

Gabrysieńka mówjM stwierdził, że jego tam trzeba było, to by nieźle nawsuwał temu lekarzowi, konował jeden. Jak mu sie robota nie podoba to niech profesje zmieni, na takich ludzi kary nie ma!!!

Miki bądź dobrej myśli :-) Dobrze, że teraz święta, moze czekanie na wyniki szybciej Ci zleci, wierzę, że będzie dobrze. W Misiatego Lucziji tez wierzylam, chyba zreszta wszystkie telepatycznie ich wspierałysmy. Wczoraj nie mogłam przestac o nich myslec, a tu taka dobra wiadomość, kamień z serca.... oby teraz bylo tylko lepiej

Dziewczyny u mnie dopiero poczatek 19go tygodnia, ale czasem czuję dzidzię, ostatnie 2/3 dni nic, a dziś w nocy i rani znowu troszke wariowała, tylko że jak przykladam ręke do brzucha to nic nie czuję. Mialyscie tez tak z początku, że czułyście kopniaczki od środka, ale ręką nie były wyczuwalne?

Dziekuje i nawzajem Suzi, cieszę sie, ze dochodzisz powolutku do siebie, życze Ci wszystkiego nanajlepszego Kochana i oby szybko Twoje marzenia sie ziścily

Aurelka odwagi u dentysty, ja milion razy bardziej wole gina niz dentystę, ale jak mus to mus. Na pewno Ci znieczulą, tylko zaznacz, że jestes w ciąży. Nie czekaj z wyrwaniem lub leczenie, jesli to mozliwe, bo juz od długiego czasu piszesz o tym ząbu, a nie daj Boże wda Ci sie tam jakies zakażenie i bez antybiotyków sie nie obędzie. Luczija bardzo, ale to bardzo sie cieszę, że są postępy, Twoj Misiaty to musi byc silny chłop :-) ale i na mocna babke trafil szczęściarz ;-)

Zgadzam sie Wami Alexis i Aurelka, ale co sie stalo to sie nie odstanie, nastepnym razem trzeba być po prostu bardziej ostroznymi w podawaniu takich rzeczy. Ale nie męczmy lepiej juz Andziulki, bo nam sie dziewczyna zdenerwuje niepotrzebnie ;-)

Super te Wasze pociechy w 4d a w rzeczywistości to juz w ogóle na pewno mega cudne będą :-)

Katarina ja miewam takie bóle czasem nawet po kilka dni, nie przechodziło, jak leżalam, siedziałam itp, a przy psiknięciu to az pisnęlam z bolu, ale badanie bylo ok, lekarz mowi, ze to wiązadła, więc mu wierzę, ale jak sie niepokoisz to zadzwon do swojego gina.

Katarina ja miewam takie bóle czasem nawet po kilka dni, nie przechodziło, jak leżalam, siedziałam itp, a przy psiknięciu to az pisnęlam z bolu, ale badanie bylo ok, lekarz mowi, ze to wiązadła, więc mu wierzę, ale jak sie niepokoisz to zadzwon do swojego gina.

Tak sie smutno dzisiaj robiło na forum,a jednoczesnie tak ... nie wiem, jak to ubrać w slowa... może po prostu odwaznie/heroicznie.. Dziewczyny dla mnie jesteście niesamowite, wszystkie razem i każda z osobna, naprawdę , jak czytam przez co przechodzicie i mało tego nadal jesteście silne i jednocześnie kobiece to dziala to na mnie jak kubel zimnej wody. Po prostu postanawiam, że nie będę narzekać, bo nie mam na co, a jak mi sie jednak zachce to przypomne sobie o Was i ... juz mi sie robi glupio, że czasem narzekam na swoje życie . Jestescie niesamowite i życze nam wszystkim byśmy mialy tyle sily, wytrwalości i woli wwalki co niektore z nas ... pozdrawiam

Magdusia a jak Ty sie w ogóle czujesz Kochana, nadal leżysz?

kiniutek podaj swojego maila, a zaraz na niego wysle Ci login i hasło

Aurelka ja na swędzenie i pieczenie kupiłam w aptece płyn do higieny saforelle, on łagodzi podraznienia i tak, jak po lactacydd mi nie przeszlo, po tym jak ręka odjął i teraz regularnie go stosuję. Najlepiej spytaj w aptece powinni Ci polecić cos dobrego, bo podobno w ciąży cczęsto zdażaja sie tego typu dolegliwości. A tak w ogole Aurelko moze dorzucimy swoje brzuszki?

dzieki Aniu :-) Tylko, że mój gin mowil, ze te tygodnie liczy sie od poczęcia, a nie miesiaczki, więc wynikałoby , że dopiero za 2 tyg będzie 5 mies, a mi to sie jakies nielogiczne wydaje. Dziś koncze 18 tygodni( od 1go dnia ost.@) wiec czy to juz 5 miesiąc?

Ja mam w sumie fajna teściowa no i daleko :-) z tym, ze bardzo latwo ja obrazić, a ja często mówie co mysle, no więc może nawet lepiej, że dzieli nas troszkę kilometrów.

Słodziutkie te wszystkie brzuszki :-) jak nie zapomne to tez zrobie dzisiaj fotke i dorzucę. Co do kręcenia sie w nocy, to dzis przerzucalam swój brzuch milion razy, jak bedzie wiekszy to dopiero będzie wyczyn ;-) dziewczyny jak myslicie, czy skoro poród mam na 31.08. to od 1 kwietnia moge liczyc 5ty miesiąc? te liczenia tygodniami cos mnie nie przekonują

a u mnie pada.. buuuuu... i zimno... cholerna pogoda