Moni 29

Patka jak masz sie tak smucić, to może jedź sama albo z kimś innym, nie wiem, mamą, przyjaciólką...

Żolinka ja też farbuje włoski, akurat w moim przypadku są to pasemka(blond i czekolada), robie sobie pilingi, maseczki itp. samoopalacz czasem,ale raczej na twarz i dekolt, bo gdzie indziej zawsze wychodza mi zacieki :-( i chociaż tyle mogę zrobić by czuc sie lepiej i jako tako wyglądać w ciąży, bo kto powiedzial, że 9 mies. to ma być czas tycia i brzydkiego wyglądu? Wystarczy, ze juz pryszczata jestem, hihi :-)

Luczijka o straszne co Wam sie przydarzylo !!! Dlaczego często tak wlasnie jest, że jak sie wszystko super uklada to potem nagle..... Mam jednak głęboką nadzieje, że wszystko sie uloży i operacja, a potem pewnie rehabilitacje szybko przyniosa wyniki, sercem jestem z Toba Kochana Luczijko

Olianka ale sie usmiałam z tego obrazowego opisu kobiety w ciąży ;-) Mi wszyscy mówili, że w ciąży to super cera, włosy, paznokcie, a u mnie na odwrót, więc za duzo o tym nie pisalam, żeby na jakiegos "odmienca"nie wyjść, ale widze, ze nie jestem sama w tych malutkich udrękach i mi z tym lżej. Co do maści, którą uzywasz to lepiej spytaj lekarza, bo mi sie wydaje, że w ciązy nie powinnas jej stosować, ale może glopoty wygaduję. W Belgii tez wyniki ida do lekarza, niektore mam w domku bo lekarz 1go kontaktu to nasz przyjaciel i od niego wyciągnęlam, ale mój gin mówi, ze wszystko w porządku, więc nie ma potrzeby infomowania o wynikach, może i lepiej :-)

Żolinka mi tez sie tak czasem dzieje, ale to zależy od jedzonka, ale jeszcze nie wykryłam dokladnie przy czym...

Żolinka mi tez sie tak czasem dzieje, ale to zależy od jedzonka, ale jeszcze nie wykryłam dokladnie przy czym...

Lilia może Ty jesteś jedną z tych szczęściar, które w ciązy maja piekną cere i włosy, mi to raczej nie jest dane, przynajmniej jeszcze nie ...;-) Co do leków na trądzik w ciązy to podobno nic nie mozna brać, pani dermatolog mowiła, że trzeba przeczekać, zobaczymy jak zadziała ten mój kremik ale w cuda raczej nie wierzę. Czy tez tak macie po basenie, że Wam brzuszek wypycha,bo ja za każdym razem jak wracam z basenu to nie moge spodni zapiąć ? Może Niunia płaywa razem ze mna w brzuchu i tak sie tam rozpycha, ze mi brzuch wypycha, hihi...

Kiniutek brzuszkiem się nie martw, bo miesiąc to masa czasu i brzucholek Ci zdąży urosnąć. Zazdroszczę Wam dziewczyny szkół rodzenia,tez chętnie bym poszla, ale nie po francusku :-)

Ja ostatnio zajady smarowalam grubo kremem nivea(w domku oczywiście)i dzieki temu nie bolały, ale maść cynkowa to pewnie dobry pomysl. U mnie za to wysyp pryszczy mniejszych i wiekszych wokól ust, na brodzie, a wczoraj to nawet jeden na szi, zwariowac mozna!!! W czasie trądziku lepiej wyglądałam niz teraz ;-) dziś nie wytrzymalam i kupiłam krem Normaderm, mam nadzieję, ze chociaż kapkę zadziala, bo jak nie to, to juz nie wiem, co?!

Katarina nie martw sie przyrostem wagi, moja przyjaciólka też szybko tyla w ciąży, chociaż uważała co je a po paru miesiącach od porodu jest szczupla, jak 10 lat temu i wygląda super :-) ... zastanawia mnie tylko od czego to zależy to nasze tycie, hmmm...

Waikiki nie jestem pewna, ale sprawdź na wczesniejszych stronach, bo cos kojarzę, że Luczijka miala podobnie i lekarz odpuścił, ale może się myle, nie chce głupot pisac.

Przepraszam, miało być" jedna z najwazniejszych osób w życiu"

Waikiki jest mi bardzo przykro z powodu Twojej Babci, domyślam sie, c musisz czuć, bo dla mnie moja babcia jest jedna z najwazniejszych w życiu i nawet boje sie wyobrazać sobie dnia jej odejścia :-( Bądź silna, mam nadzieję, ze dzidzia w brzuszku doda Ci jeszcze więcej sil, by się uporac z tą stratą...

Aurelka mi brzuszek rosnie, ale część to tłuszczyk chociaż wszyscy mowią, e juz widać, no i ja też widzę. Slyszałam, ze najwolniej brzuszek rośnie dziewczynom, które mają silne mięśnie brzucha, a u mnie z tym raczej kiepsko :-) No ale po porodzie się za nie wezmę(tak przynajmniej sobie obiecuję).A jak nowa praca?

Cześć Kochane Kiniutek mi sie wydaje, że od tygodnia 3 razy czułam ruchy, ale może mi sie tylko wydaje... w każdym razie lekarz mówił, że1sze ruchy to nawet po 2o tygodniu moga wystąpić, więc poczekaj jeszcze trochę cierpliwie. Moja dzidzia chyba mnie kopnela pare razy właśnie wieczorkiem, jak spokojnie usialam albo połozylam się no i zjadłam albo wypiłam cos słodkiego :-) slodycze z wieczora to chyba za tatusiem lubi , hihi.... Ja tez nie miałam żadnych mdłości i wymiotow, ale to chyba nie powód do zmartwień, no i jak na razie przytyłam kilogram. Miki witam Cie równiez,może napiszesz nam cos o swojej dzidzi i sobie, a potem jakies male zdjęcie brzuszka :-) Magdusia Ty się nie denerwuj Kochana, ja już nic nie mówie o tym czymś na t.... :-) Miłego dnia dziewczyny, my chyba dzis skoczymy na Alicję... w 3D a potem jakiś obiadzik. Szkoda tylko, że ciśnienie takie do dupy, bo główka pobolewa.

cos nam forum dziś wariuje ;-(

Cześć Kochane Kiniutek mi sie wydaje, że od tygodnia 3 razy czułam ruchy, ale może mi sie tylko wydaje... w każdym razie lekarz mówił, że1sze ruchy to nawet po 2o tygodniu moga wystąpić, więc poczekaj jeszcze trochę cierpliwie. Moja dzidzia chyba mnie kopnela pare razy właśnie wieczorkiem, jak spokojnie usialam albo połozylam się no i zjadłam albo wypiłam cos słodkiego :-) slodycze z wieczora to chyba za tatusiem lubi , hihi.... Ja tez nie miałam żadnych mdłości i wymiotow, ale to chyba nie powód do zmartwień, no i jak na razie przytyłam kilogram. Miki witam Cie równiez,może napiszesz nam cos o swojej dzidzi i sobie, a potem jakies male zdjęcie brzuszka :-) Magdusia Ty się nie denerwuj Kochana, ja już nic nie mówie o tym czymś na t.... :-) Miłego dnia dziewczyny, my chyba dzis skoczymy na Alicję... w 3D a potem jakiś obiadzik. Szkoda tylko, że ciśnienie takie do dupy, bo główka pobolewa.

Dziewczynki ja nie panikuję z toxo, mam kotka i nie mam zamiaru sie go pozbywać , jem owoce, warzywa, mięso, tylko jedyne co mnie zastanawia to ten 1szy wynik sprzed ponad roku z którego wynika, że mam odporność, bo dotychczas bylam pewna, że nie. Tylko dziwne, że ten lekarz, ktorego mam w tej chwili niczego by nie zauważyl, hm....ale po tych dziesiejszych lekarzach to różnychrzeczy mozna się spodziewać.

TOXO... ciąg dlaszy dziewczyny jestem w kropce, nie wim co mam mysleć...prosze doradźcie mi. Przeglądam stare wyniki krwi, jedne sprzed ponad roku, drugie sprzed 4 miesięcy i co widzę??? Na wynikach sprzed roku jest napisane: IGG +/ IGM - co oznacza nabyta odpornośc na toksoplazmozę na nast. wynikach napisano, że stężenie IGG zbyt male by stwierdzic odporność. 6 tyg. temu mialam kolejną analizę krwi, wyniki sa u lekarza, a on mi powiedzial, ze toksoplazmoza negatywna i nast. badanie za miesiąc. co ja mam mysleć, miałam w końcu toksoplazmoze, czy nie ???

TOXO... ciąg dlaszy dziewczyny jestem w kropce, nie wim co mam mysleć...prosze doradźcie mi. Przeglądam stare wyniki krwi, jedne sprzed ponad roku, drugie sprzed 4 miesięcy i co widzę??? Na wynikach sprzed roku jest napisane: IGG +/ IGM - co oznacza nabyta odpornośc na toksoplazmozę na nast. wynikach napisano, że stężenie IGG zbyt male by stwierdzic odporność. 6 tyg. temu mialam kolejną analizę krwi, wyniki sa u lekarza, a on mi powiedzial, ze toksoplazmoza negatywna i nast. badanie za miesiąc. co ja mam mysleć, miałam w końcu toksoplazmoze, czy nie ???

Sara dziekuje Ci kochana za dopiskę :-) Ja jestem z kuj-pom , ale mieszkam teraz w Belgii i tu bedę rodzić, ale tydzień temu kuzynka rodziła w Bydgoszczy i mogę jej podpytać czy jest zadowolona ze szpitala. Na razie nie chce jej zawracac głowy bo rodziła przez cesarke i malutka złapała jakąs bakterie po porodzie, bierze antybiotyki i dopiero po niedzieli maja wyjść ze szpitala. jak tylko czegos się dowiem na pewno dam Ci znać.

Dzień dobry Kochane Moje mam prośbe.... czy mógłby ktoś dopisac do listy, że będę miala dziewczynkę, bo ja obawiam sie, że jak zacznę dopisywać, kopiować i co namieszam(a dobra w tym jestem ) ;-) Wczoraj na noc wypiłam kakao i weszlam do łóżeczka poczytać,no i znowu pare kopniaczków :-) ach jak sie ciesze, nareszcie...

Lilia wydaje mi sie, że Twoj ginekolog zlecił Ci badanie na toxo razem z pozostałymi, tylko, że na pewno wszystko było ok i Ci tym glowy nie zawracał :-) Wydaje mi sie, że w ciąży są to badania obowiązkowe, jesli ktoś nie ma odporności. Moja dobra znajoma zarazila sie toxo w ciąży( tatar) bo to bylo dawno temu i lekarz jej nie mówil, że nie można a netu wtedy nie było, no i brała leki, dziecko przebadano zaraz po urodzeniu i wszystko w porządku. Dzis to duzy, zdrowy kilkunastoletni chlopak, także nie każde zarażenie konczy sie źle, na szczeście.....

Rany,ale błedy w literówce robie, jak szybko pisze, przepraszam Was za to dziewczyny :-) okropnie mi wstyd

Gabrysieńko, co do bóli brzucha to najlepiej spytaj lekarza, ale ja Ci opowiem jak to jest u mnie... Od środy tydzien temu trzymalo mnie do tego wtorku, prowadzenie auta(wcoskanie sprzegła) to był koszmar, 2 dni to sie prawie ruszą cnie mogłam no i ból przy zmienianiu boku w nocy, nawet pojechałam do szpitala w piątek, ale tam powiedzieli, że wszystko w porządku. Wczoraj byłam u mojegoo lekarza i powiedzial, że tak niektóre kobiety reaguja na rozciąganie sie macicy, bo wszystko jest u mnie w jak najlepszym porządku. Postanowiłam sie więc nie martwic tym, tylko dzielnie znosić ;-)