Moni 29

sorki, miało byc" a w 29 zlapac" ;-)

Hej :-) Ja tez nie milam toxo, chociaż pół zycia u babci na wsi, a tam koty, mleko od krowy, owoce i warzywa prosto z ogródka, hm.... Zawsze staralam sie zachować higiene, no ale oczywiście bez zbędnej przesady. Teraz mam kota, ale mu nie sprzątam, co najwyżej jedzonko daję. Mialam juz badanie na toxo 6tyg. temu i negatyw, kolejne za 4 tyg. Uważam bardzo, ale powiem Wam (nie kusząc losu), że naprawde trzeba mieć pech by przez 28 lat uniknąć tego, a w 19 zlapac ;-)

Bal-Aga gratuluję córeczki, a Tobie Kasiu synka. Ja dla chlopca mialam imie Alex, jedno i pewne, a dla dziewczynki mamy 5 imion i niezgodność co do tego jednego, bo ja jestem bardziej za jednymi, a z kolei moj mąż za drugimi, a jak chce mnie wkurzyć to nazywa małą tak jak nie lubie zlośliwiec jeden ;-)

Andziulka ja tez czyszczę czasem miski kota, ale robie to od zawsze i nie mam toxo, więc tak sobie mysle, że czemu nagle miałbym to złapac od kocich miseczek?! Bardziej boje sie źle dogotowanego mięsa albo sałatek w restauracji, zawsze lubilam salatki, więc teraz mi z tym troche ciężko, ale nie wiadomo jak umyte, więc wole nie ryzykowac. A kotka nie dotykam za bardzo, czasem jak mi go żal, to troszke sie pomisiamy i szybko myję łapki. Nie ma co przesadzać

Magduś ja tez zastosuje ten system liczenia, niech tam lekarz liczy po swojemu, a ja po swojemu :-) Wazylam sie u lekarza i przytylam kilogram od początku ciąży, zaczynam lubic te jego wage ;-) Szkoda tylko, że na mojej wychodzi więcej ;-( Nasz córunia mierzy już 17cm(wliczajac nózki) ile Waszym zadniem w takim razie ma od "głowki do pupki" bo zapomniałam spytać, a we wszystkich artukulach jest wlasnie podawana taka miara

Dziekuje wszystkim za gratulacje :-) Nawt kupiłam juz 1sze śpioszki, z drugimi na razie jeszcze poczekam, zresztą i tak dostane mnostwo fajnych ciuszków od szwagierki. Moj ginekolog twierdzi, że 5ty miesiąc zaczyna sie od 20-21tyg (licząc od 1 dnia ost.), albo go nie zrozumialam albo jakieś dziwne to jego liczenie, bo w książkach piszą że 18-19tydz. to już 5 miesiąc, hmmm... A może po prostu będe liczyc wedlug daty porodu tzn. 1go kwietnia zacznie sie 5 miesiąc. A jak Wy Kochane liczycie?

Hej dziewczynki Wlasnie wrocilam z usg, lekarz powiedzial że na 100%dziewczynka, nawet mam 2 cudne zdjęcia :-) ale sie cieszę :-) Tak chcieliśmy córunie, no i rozwija sie super, ach nawet słon ko zaczęło mocniej świecić ;-) Pozdrawiam Was cieplutko i lece dalej do później

Żolinko ciężko powiedziec, bo nie wim, jakie są zainteresowania, praca Twojego męża, no i ile pieniążkow chcesz przeznaczyć

A gdzie jest Magdusia? Cały dzień sie nie odzywa?

Antuanetta, czy to Twoje 1sze dziecko? Mi sie znowu przed chwilą wydawalo, że czulam mały kopniacze 3 razy, ale może jednak sobie wmawiam ;-( Skąd wiedzialyście,że to ruchy dziecka, a nie np. jelita? Wiem, ze to troche głupie pytanie, ale naprawde nie mam pojęcia

Diabel mnie pokusił aby zobaczyc na necie pogode na tydzień tylko sobie homor popsulam. Kolejny brzydki weekend, no a taka temperaturka to nie wiadomo kiedy wróci, buuu.... będe plakać. A tak liczylam na weekend nad morzem

Pata ja niestety tez w domu sama( z kotkiem) ale to może i lepiej bo mój mężus od rana nerwowy chodzi i mi sie udziela, więc teraz siedze przy kompie, drzwi do ogrodeczka otwarte i slucham jak mi ptaszki ćwierkają. Moze to będzie dobra terapia uspokajająca :-)

Luczijko gratuluje , to chyba Twoj rok , same dobre nowiny no i życzę Ci aby bylo ich jak najwięcej :-) Mnie tez dzis zgaga trzyma, ale to moja wina, bo taka jajeczniczke z cebulka i kielbaska na śniadanko przygotowałam, ze teraz trzeba niestety odpokutować ;-(

Kasiu specjalnie taką godzine wybralam, jak doktor pytał, czy rano, czy po południu, bo tak to faktycznie pół dnia myslenia. Brzuszek mi sie uwypukla, a te ruchy w sobote to chyba sobie wmowiłam, bo od tego czasu nic :-( Mam nadzieje, że moja malutka będzie jutro ruchliwa na usg bo chciałabym, żeby tatus zobaczył ja kiedyś szalejącą, a nie śpiącą :-) Hi... ciagle pisze i mowię jak o dziewczynce, a przeciez wcale takiej pewności na razie nie mam, najwyżej będzie niespodzianka :-) kasiu, a Ty wiesz, czy to chłopiec czy dziewczynka?

A feee.... to chyba bede musiala sporo cytryny tam wpuścić ;-)

Luczijka trzymaj się i bądź dzielna, najgorsze za Toba, a ta cholerna zgaga pewnie niedlugo odpuści

Luczijka podrzuc troche tej kapustki, najlepiej takiej z ziołami mniam.... tutaj to nie ta sama kapustka, jakas taka bez smaku, a na dodatek ogórasy kiszone mi sie kończą, normalnie sodoma i gomora... jeszcze na dodatek najprawdopodobniej nie jedziemy do Polski na Wielkanoc :-( :-(

Kasiu ja mam własnie spodnie z H&M i są super, az nie chce mi sie innych nosić, chociaż na razie ciągle jeszcze podciagam je bo mi sie pas z brzuszka zsuwa. Ja tez mam jutro usg na 9.30 chyba nie będę mogła spać, tak sie doczekac nie mogę :-) Chyba zaraz zaczne żaluzje myć i troche w kuchni sprzątać, bo cś mnie dziwnie nosi, zaczynam wierzyc, że jaki poniedziałek, taki cały tydzień, tfu.... jeszcze pare takich okropnych dni przede mną, o nie :-(

Hej, ja tez mialam taka kłótnię ze szwagierka, że pół roku nie gadalysmy, teraz odpukac jest super, ale mam oczy szeroko otwarte :-) Dzis w równowagi wyprowadza mnie mój mąż, do południa pracuje często w domu a dziś wszystko go wkurza,kotu się oberwalo, chociaz zasłużenie, a w końcu ta jego nerwowość i na mnie przeszła. Mówię Wam dziewczyny, chyba najlepsza w ciąży jest praca dla kogoś, przychodzisz do do mu i masz w nosie, a jak źle sie czujesz to bierzesz wolne, a jak sie pracuje dla siebie, to ciagle stres, czasem mam tego dosyć!!!!!!

Magdusia gdybys w razie nie dala rady zjeść jabłecznika to możesz mi go podeslać :-) bo go ubóstwiam, a tutaj z ciastami to kicha i wielkie g... w ogóle sie na nich tu nie znają. Sama też nie zrobię, bo będe musiala go też sama zjeśc, a tego lepiej uniknąć ;-) Dziewczyny o co chodzi z tym trzymaniem rak w górze? Ja praktycznie codziennie układam włosy i z 15-20 minut trzymam ręce w górze, więc chyba jesli powoli, spokojnie i z przerwami pomyję okna, to nie powinno to być szkodliwe, hmmm... Co o tym myslicie?

No Magdusia widze, ze apetyt Ci dopisuje, ciekawe, czy mialaś na mysli male czy duże pudełko merci hihi ;-) Nic dziwnego, że dzidzia tak się rusza, jesli tak Wam dogadzasz kochana

Dzien dobry moje kochane :-) Lece na miasto zalatwiac sprawy i wpadłam sie z Wami przywitać, zaczynam sie nie mieścic w moje kochane biodróweczki :-( a może przestane po prostu spodnie prac ;-) bo po każdym praniu załamka. A tak naprawde to chyba w cycuchy mi tez sporo weszlo, bo dzis ubrałam bluzkę sprzed roku i troszke ciasna w tych rejonach. Oj chyba czas najwyższy przygotowywać sie na zmiany, hm.... buziaki i do później

O litości... a mi znowu waga skoczyła,jak tak dalej pójdzie to dołączę do "diety" Luczijki ;-) a tego moglabym nie wytrzymać ;-)

a tak w ogole to doswiadczone mamusie, ile ciuszków kupujecie i na jaki rozmiar, ile body, śpioszkow itp. bo nie mam pojecia

Magdusia nie martw sie jak Ci córcia tego nie wynosi, my z Aurelką jestesmy ostatnie na liście to się moze na te ciuszki zalapiemy, hihi...