Mieszkam w akademiku. Jeszcze nie wiem z kim będę mieszkać w przyszłym roku bo koleżanka z pokoju idzie na stancję. Zapytała się inna koleżanka czy będziemy mieszkać ze sobą. W końcu najlepsze przyjaciółeczki na studiach. TYlko, że ja nie chcę z nią mieszkać. Imprezowicz z niej, lubi wypić, spraszać chłopaków, bałaganiarz, i z tego co wiem trochę pasożytuje na swoich współlokatorkach.. Boję się, że się na mnie obrazi jak jej odmówię. Koleżanka super ale mieszkania sobie z nią nie wyobrażam.