Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

antonina01

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez antonina01

  1. Elus ale 6 to wynik w granicach ciaży , 3 tygodnia (od 5,8...doczytałam gdzieś)...wiec może...........
  2. witajcie Drogie Staraczki ten weekend to jakaś TRAUMA, całą sobotę łaziłam po domu i popłakiwałam...nie umiem inaczej. :-((((((((((((( ale życie jak wiadomo...toczy sie dalej, każdy ma swoje życiowe dramaty. mniejsze , większe... zmieniając temat: Eluś, jeśli to prawda to najserdeczniej sie ciesze!!!! mysle ze chyba wszystkie sie bedziemy cieszyc bo Ty juz sie Kochana tak długo starasz. Należy Ci sie :-) zresztą wiem że ine dziewczyny też chyba oczekują...na pozytywny obrót spraw....Kama, chyba Ty, tak...? a u mnie....eh.... nie wiem co mowic....16dc, a tu zer skoku temp, Test owu z jednej firmy wczoraj +, a z innej (allegro) wczoraj słaba druga kreska. Dzis odwrotnie. na allegrowym +, na aptecznym _ ....a temp nadal średnio-niska zastanwiam sie czy wogole owu była...bedzie...to juz w sumie nieważne bo jutro ide na pierwszy zabieg na nadżerke, wiec juz w tym m-cu NICI ze staran dalszych....moze jeszcze dzis tylko ;-\\\ takze tewm miesiąc raczej stracony...cuż, bedą inne.... pozdrawiam was mocno
  3. kurcze dziewczyny ale wy macie te cykle dłuuuugie, Dorothyy u ciebie 37dc....ja jakbym nie miała w 37dc @@@ to juz bym skakała z radosci :-)) no ale taka nasza uroda, indywidualna u mnie to prawie jak w zegareczku 27-28 dni i @@ u mnie tzw płodny czas ackolwiek niec sie niepokoje bo testy od 3 dni robie i ____ ciągle, niby ostatnio dopiero w 14 był +. Kurcze a po owu powinno byc idealnie 14 dni do @@ zeby była ładna długa faza lutealna a ja mam 11-12 dni :-( powiem wam szczerze ze jakos ułożyłam sobie juz w głowie (chyba) ze nie tak prędko bede sie cieszyła macierzyństwem. Cos czuje ze mam jednak te niedroznosci a sprawdze to najwczesniej za jakies 1,5-2 m-ce pewnie a jesli tak bedzie jak mowie to jeszcze mnie czeka histeroskopia (czyli usuwanie tych zrostów) wiec tak: 12dc, czekam na skok temp i pozytywny test owu a puki co zaczynam dzis starania , kolejene ... :-) dziewczyny trzymam za was kciuki, cos czuje ze którejś sie jednak uda :-)
  4. Hej! witam wszystkich po swiętach :-) jakos tak nie pisałam bo nie mam nastroju ... :-( w sumie sama nie wiem dlaczego u mnie 11dc....powoli zaczynamy staranka...wczoraj zrobiłam test owu ale negat. (raczej wiedziałam ze tak bedzie ale mam teraz duzo sztuk bo kupiłam hurtem na alllegro wiec .... ;-)) w tym cyklu biore po jednej tabl castagn (w tamtym m-cu po 2szt).zobaczymy... Agi, Kama...trzymam kciuki....moze akurat coś będzie :-)))
  5. dołączam sie do Życzeń wiecie czego ja Wam moge życzyć najbardziej....wiadomo :-) WESOŁYCH ŚWIĄT !!!
  6. Nancy1984 ja kiedys pytałam gin bo też niestety mam takie plamienia przed @, ale u mnie to chyba z nadżerki (przynajmniej tak twierdzi moj obecny gin) i 1 dc licz od normalnego wiekszego krwawienia. U mnie tez te plamienia były takie bardzo ciemne-brązowe.. pozdr
  7. a ja mam dzis wolne a jutro do pracy i w sob juz luz.... starame się robic tzw generalne porządki, ale mówie wam jak mi to opornieee idzieeeeee.......szukam tylko pretekstu zeby sie oderwac od sprzątania :-))) NOWA, mam w gronie swoich znajomych dziewczyny leczące sie na pco, jedna zaszła w ciąże miesiąc po diagnozie ze wogóle bedzie ciężko zajsc w ciąże, wogóle masakra...a tu bach i nie zdążyła zacząć leczenia i pojawiła sie fasolka. drugi przypadek to moija rodzina...ona wprawdzie leczyła sie ok roku ale jak widać z pozytywnym skutkiem jesli chodzi o laparoskopie to mnie prawdopodobnie też to czeka, a juz na pewno jak HSG wyjdzie nie tak....lekarz mnie juz powoli przygotowuje psychicznie. Podejrzxewa endometrioze nie wiem co gorsze :-(( jednakze słyszałam ze laparo często jest bardzo skuteczne i naprawde dziewczyny sazybciej zachodzą po zabiegu takze szukaj pozytywnych stron oki :-) wracam do łazienki myć kafelki :-(( pozdr
  8. Agi26...ja jestem ze swoim meżem 10 lat a od 4 jestesmy małżeństwem :-) ale miałaś dzisiaj "atrakcje" ...fajnie ze chociaz ta koncówka dnia taka przyjemna ;-)
  9. witajcie Drogie Panie;-) małżonek juz po badaniu,.. i niestety wyniki niby w dolnych granicach normy, a niektóre parametry poniżej nawet...Takie ŚREDNIE SĄ:-(...ALE NIE NIEMOŻLIWe DO ZAPŁODNIENIA CHYBA.. musze koniecznie kupić mu jakis zestaw na "podrasowanie" plemniczków. Myśle o SALFAZINIE albo ANDROVICIE, ewentualnie jeszcze jakies witaminy Dziewczyny a wasi mężowie co biorą i w jakich ilościach??? bede wdzięczna za instrukcje
  10. Agi26....ja to normalnie czasami juz marzę o tym jak to będzie kiedy nic nie bede "musiała". Kiedy ta "fabryka" (sorry za okreslenie) zamieni sie w normalny małrzeński spontan ;-) u mnie 3dc sie kończy czyli @@@ sobie trwa a jak tam uwas...jaki etap
  11. smily4kama...:-)) moze w końcu coś Ci wyśni
  12. Hejka dziewczyny u mnie 3-4 razy w czasie dni płodnych to maxxxx, ale wam zazdroszcze ze mobilizujecie sie do więcej...U mnie tyo jest tak że ja odkąd staramy sie tak porządnie mogłabym to robić codziennie, jak królik- nie wiem ...to chyba jakis instynkt bo kiedys tak nie miałam, ale moj mąż niestety nie :-((( i to jest cały ból jutro idzie na te badania a niestety dziś będzie pracował od 24-4 (niestety tak wyszło) wiec sama nie wiem jak to wpłynie na badania. Mama nadzieje że nie SmutnaNie Mama.....jeżeli temp jest podwyższona 16-17dni po owu to raczej ciąża. Nie wiem ile Ty jestes po owu> Bo generalnie zasada jest taka ze po owu powinna być podwyższona i to świadczy o dobrym progesteronie. Tuż przed @@@@ tepm spada...czasami dopiero dzień wczesniej. U mnie np juz 2-3 dni przed @@ spada. ehhh. a dzis mi sie sniło ze byłam w ciąży....piekny sen :-))
  13. Ale żeście sie rozpisały Drogie Panie:-)) apropos wątku namiętny sex a starania to u mnie porażka w tej kwestii na całej linii....oboje jesteśmy strasznie zmęczeni, późno kończymy prace...brakuje nam sił na spontaniczność, entuzjazm ....taki sex for fun i niestety ...też gdzies czytałam ze szanse na poczęcie jest większa gdy partnerzy oboje są zaangażowani i osiągaja satysfakcje (równorzędnie najlepiej;-) u nas to niestety ja to wszytko tak nakręcam. Mój mąż podchodzi do tego tak "normalnie"....to ja płacze, lamentuje licze fazy dni, tempki....itp itd.....u mnie to normalnie cała MACHINA, życie podporządkowane rytmowi : @@@@. owulacja, czekanie na efekt jesli chodzi o owu....to u mnie musze przyznac wykresiki piękne , równe....wyraźny skok temp (gdzies o 0,3) po owu. Miałam monitoring, piękny pęcherzyk 19mm, do tego pozytywny test owu....skok temp...był sexik...i co z tego.....nic oczywiście. Nadszedł kolejny okres. a tak wogóle to po tym cyklu z casagnusem, witaminą B6 strasznie mam obfity i bolesny okres ( 1 dzien dzis) masakra normalnie....nie wiem czy to po tym...ale tak wychodzi. od tego cyklu biore tylko po 1 tabl castagn..skoro wyniki mam w normie....Tak sobie wymyśliłam pozdrawiam
  14. KAMA i jak u was, tzn z mężem wszystko wyszło ok??
  15. wiem wiem...tez mi sie wydaje ze lepiej na miejscu....a Wy robiliscie w Polsce...(bo juz sie pogubiłam część z was jest w UK ) ciekawa jestem ile to moze kosztować bo z tego wszystkiego nawet nie zapytałąm jak zapisywałam ;-))
  16. SMUTNANIE MAMAe mama a Ty bierzesz castagnusa może, czasami po nim są takie jakies dziwne reakcje...a innna możliwa teoria to ciąża- bo przy ciąży to są juz wogóle przeróżne objawy :-) Oby to drugie!!!! :-) u mnie jak w zegareczku szwajcarskim = w 28dc OKRES. cZYLI WNIOSKI PO I M-CU Z CASTAGNUSEM TAKIE, ŻE NIC MI NIE ROZREGULOWAŁ a nawet jakby o dzień mi sie faza lutealna wydłużyła co poniekąd tez było celem. Bo niedomoga fazy lutealnej to słabe środowisko do zagnieżdżenia zarodka-czasami wrecz niemożliwe (bo potrzeba 12-14 dni po owu idealnie ja juz łyknęłam tebletke przeciwbólową oczywiście bo od 2 dni juz sie budziłam z takim okropnym bólem brzucha..... roozpoczynam nowy cykl...dalej łykam castagnusa, co będzie... ZARAZ PO @@@ bede chodzic na te zabiegi na nadżerke , chyba 3x w srode mąż na badanko, aha ELUŚ takie moze intymne pyt : czy tWój mąż na miejscu "walczył" o materiał czy w domu i zanosił do laboratorium???? bo ja nie wiem co poradzić mojemu...
  17. kurcze chyba większość z nas jest po poronieniu.....ja po poronieniu ciąża pozamaciczna (operacja).. ..coś w tym jest że dziewczyny po stracie maja przeważnie problemy z zajsciem w kolejna ciaże . (moja przyjaciółka po roku prawie)
  18. dziękuje wam dziewczyny obiecuje ze bede sie starać juz nie smęcić :-))) bo jak patrze na was i wasze historie to mi zwyczajnie wstyd...ze taki ze mnie mięczak zerwałam sie o 7 ( bo i tak mierze temp) i co....i umyłam okno ;-)) a za chwile lece sie szykowac bo dzis moja sob pracująca życze miłej sobotki
  19. Smily4kama....przeszłaś rzeczywiscie kawał trudnej drog iale w całej tej historii najważniejsze jest to ze potrafiłaś sie podnieść , "ogarnać" i nie użalać nad sobą - ( co robie nieustannie JA!) mam nadzieje że wyskocze w koncu z tych swoich "dołków" i nie bede popadała w takie frustracje jak to sie dzieje od kilku m-cy kupiłam sobie juz na allegro ( pierwszy raz) pakiet testów owu zastanawiam sie też nad jakims kompleksowym suplementem dla mojego męża...
  20. Dorothy u mnie własnie kończy siew 8 cykl starań...a lada dzien wejde w 9ty :-( ale chciałam wiedziec jak to przyjmują dziewczyny starajace sie rok i wiecej....rok to juz taka GRanica...niektórzy juz mowią o koniecznosci badania pod kątem niepłodnosci...ale słyszałam tez o granicy 24m-cy pewnie byłoby mi łatwiej...jakby nie otaczały mnie dookoła dziewczyny w ciaży (2 w pracy,przyjaciółka) bądź matki maleństw które dopiero co urodziły..niestety, taka prawda wiem ze nasi bliscy znajomi jak do nich jedziemy to chcą opowiadac o swoim maluchu, o wyższosci pieluch X nad Y itp itd - i w sumie to rozumiem bo to jest teraz ich cały świat. Tyle że ja w nim nie jestem,,, eh.....dzis juz sobie nawet postanowiłam ze dosyc ciągłego czytania i wpisywania w google co chwile tylko haseł dot niepłodnosci....potem ide do gina i jestem tym nafaszerowana...nie jestem w stanie racjonalnie podejsc do swojego leczenia . od dzis tylko baczne obserwacje (temp, śluz + testy owu) dziewczyny...jak ja podziwiam waszą wiarę w to ze sie uda, naprawde...:-))) wasz optymizm, kurcze..co zrobic zeby zmienic to okropne nastawienie????? DOBRANOC WSZYSTKIM :-)
  21. mam pytanie do dziewczyn które starają sie od roku i wiecej...nie wiem czy jest tu takowych dużo....pewnie nie JAK WY ZNOSICIE PSYCHICZNIE KOLEJNĄ PRZYCHODZĄCĄ @@@@@@?... ja normalnie nie daje rady...... chodze po domu i popłakuję, dzis wracając z pracy normalnie szkliły mi sie oczy same do tego codziennie dzwoni do mnie koleżanka która zaszła w ciąże niedawno, i mi opowaida co tam jak tam....a to działa na mnie jak rozdrapywanie rany. juz niby zapomnę...i znów od nowa nie chce wyjsc na jakąś zołze....czy zazdrosnice...ale jakos tak reaguje... wiem ze wy staracie sie jakos rozmawiac o wszystkim....jestescie pełne optymizmu..i entuzjazmu...a ja tylko smęce sorrki :-((((((((( na dodatek jutro znów pracuje
  22. Witam z tego słonecznego poranka widze dziwczynki ze wy sie jakos zgrałyscie z tym cyklem...u was dni płodne a u mnie oczekiwanie na okres :-( dzis temp spadła o jedną kreseczxkę - nie wiem czemu ja wczorja pomyslałam ze moge byc w ciąży:-) głubio sie podnieciłam...dzis od rana ból brzucha ewidentnie na @@@ i delkatne plamienia...cuż....życie zapisałam mojego Pana na badanie w środe - wyniki są po 2 godzinach. nieźle co....ciekawe jak mu to pójdzie...wiem ze przeżywa i sie stresuje a ja razem z nim... chyba Eluś mąż robił....jak sie nie myle- ciekawa jestem jak to u was wyglądało Boże co mi jest!!!! tak bym chiała wiedzieć i jakos sobie pomóc!!!! ŻYCZE MIŁEGO DZIONKA ..,mimo tych moich smutnych wywodów z rana :-))
  23. aha!!! dziewczyny przypomniało mi sie moj gin powiedział że jakies tam badania najnowsze dowodzą ze owu u niektórych kobiet moze trwac tylko pare godzin tzn ze jak konkretnie sie w te godziny nie wpasujesz z przytulankiem to lipa :-( i że najwazniejszy wbrew pozorom jest obiaw ŚLUZU...wtedy kiedy cyt " da sie rozciągnąć na wiecej niez 2 cm" jest własnie ta owu tak wiec dziewczyny, trzeba sie dokładnie obserwować! :-)) dobrej nocki życze
  24. oj ja też sobie Tego życze ale na razie tak sobie tylko cichutko o tym mysle , im bardziej sie nakręce tym wieksze rozczarowanie bedzie a tak na prawde to życze nam wszystkim, żebysmy wkrótce mogły założyć tu nowy wątek...o pielęgancji maluszków :-))) apropos....sezonu brzuszków i wózków to prawda: ja mam biuro z dużymi oknami na główną ulice mojego miasta i wierzcie mi masakara....dzis szczególnie, co chwile jakas mamuska z wozeczkiem...dzis tez była u mnie klientka z takim rocznym cudnym malenstwem. Wogóle sie nie mogłam skupic
  25. dziewczyny odebrałam progesteron: w 24 dc ( a raczej ważniejsze jest że 9 dzien po owu) = 13,74 ng/ml to jest dosc dobry wynik. Normy mowią ze w tej fazie 4-18 ng/mol dzis doczytałam sie że w dniu spodziewanej miesiączki, jesli to ciąza powinin byc w okolicy 20, ale to nie reguła wiem ze powinno sie oznaczyć co najmniej 2 cykle progesteron...takze za m-c znów zrobie ale generalnie, jakby to było prawdą to mam jeden problem z głowy....owu jest (progesteron ponizej 3 to brak owu w cyklu), progesteron w normie.... czyli to moze być: 1. nasienie meża 2. niedrożnosc któregos jajowodu (np tego w którym zagnieździła mi sie ciaża pozamaciczna) albo moja wypaczona psychika ;-))) Boże wmawiam sobie od rana że ten skok temp coś znaczy, przypisuje sobie wszystkie objawy, np to ze do kawy mnie nie ciągnie ....chyba pierwsdzy raz od kilku m-cy taka nadzieja we mnie wstąpiła ale zapomniała ze przecież biore Castagnus od początku cyklu, wiec moze to poprostu jakas wariacja na ten temat :-)
×