Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bettykor

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bettykor

  1. Szangril A co do Łubinowej to polecam ten szpital z całego serca. Położne super, lekarze też, kobiety z oddziału noworodków bardzo troskliwe, uczą jak przystawiać małego do piersi - naprawdę weź go pod uwagę :) Nie wiem co chciałabyc wiedzieć dokładnie więc pytaj :) Zapewne rzadziej będę tu zaglądać ale napewno będę bo nie da się opuścić tego forum :) Buziaki kobietki!
  2. kasik08 Miałaś rację.... Nie da się przeoczyć odejścia wód :) :) :) Kochane, pisałam do Was 19.10 przed godz. 18, a o godz. 24 odeszły mi wody. W ciągu godziny pojechalismy do szpital. Nie miałam żadnych bóli, więc na drugi dzień dostałam kroplówkę z oksytocyną i dalej nic... Jas przyszedł na świat 21.10 o godz. 10.35 przez cc :) Ważył 3250 g, 56 cm i dostał 10 pkt :) Jak na początek 37 tc i całkiem spore wymiary ale i tak jest taką malutką kruszynką :) Cudowną zresztą :) W szpitalu traktowali go jak wczesniaka, a mnie naprawde ze szczególną uwagą. Personek wiedział, że jestem po IVF i chuchał na mnie bardzo. Zresztą mój dr prowadzący, dr Ślęczka jest ordynatorem więc chyba też odpowiednio ustawił personel :) Od wczoraj jestesmy w domku i uczymy sie siebie :) Póki co wiem napewno, że nie lubi się przebierać - wrzeszczy wtedy okrutnie i nie przepada za kąpielą. Jutro ma przyjść położna więc może sprzeda nam jakieś fajne informacje jak przekonać Jasia do czynności, których nie lubi :) Jestem już na pełnych obrotach pomimo tego, że jestem w 5 dobie po porodzie. Rana oczywiście nie pozwala o sobie zapomnieć ale ładnie się goi. Generalnie od tygodnia spałam chyba łącznie z 8 godzin bo tej nocy kiedy odeszły mi wody położna kazał mi spać ale jak tu spać?? W kolejną noc byłam non stop podłączana do ktg i monitorowana, dostawałam leki, kroplówki itp. więc też nie spałam. Następna noc była 1 nocą po porodzie kiedy to musiałam leżeć płasko przez 24 h i nie podnocić głowy i się nie ruszać - do tego ten ból... No a nastepne 2 noce w szpitalu byłam już cały czas z Jasiem i sama musiałam się Nim zajmować. Położne przychodziły na żądanie. W szpiatalu Jaś cały czas i kazały mi go budzic co 3 godziny zarówno w dzień jak i w nocy na przewijanie i karmienie. Wczoraj w domu sam się zaczął budzić co 2 godziny więc na sen niewiele zostaje. Pokarm mi się pokazał w 3 dobie ale mam wrażenie, że mam go jakoś mało. Nie ma przepełnionych piersi i żeby nakarmić małego muszę sobie je najpierw pomasować - macie jakieś sposoby na zwiększenie ilości pokarmu? Kupiałm sobie herbatkę na laktację - mam nadzieję, że pomoże bo nie chcę włączać butelki. Od początku mały nie chce łapać sutka więc karmię przez kapturki z Aventu i jest ok. Pozdrawiam Was serdecznie i czekamy na kolejną mamusię :) ala82 o Tobie myślę :)
  3. Witajcie :) Mam nadzieję, że dziś mi nie wyskoczy żaden błąd ;) Spakowałam wreszcie rzeczy do szpitala dla mnie i Jasia :) Trochę tego jest :) Szangril Gratulacje :) Kolejny synuś mamusi na formu :) Ja będę rodzic na Łubinowej bo tak jak pisałam wcześniej, jestem pacjentką Ślęczki. Rodziły tam też moje koleżanki i były bardzo zadowolone. Oczywiście zdam Wam relację jaki będą moje wrażenia :) Słyszałam również pozytywne opinie o szpitalu w Pyskowicach i PSzczynie. A co do szkoły rodzenia to ja miałam chodzić ale w efekcie nie poszłam - mam nadzieję, że instynkt macierzyński podpowie mi co mam robić ;) Daga 251183 Mnie też drętwieją ręce, szczególnie nocą podcas snu. Drętwieją mi też nogi kiedy spię na któryms z boków. U mnie przyczyną jest niestety ucik na nerwy w kręgosłupie, a nie niedobór potasu - robiłam jakiś czas temu i miałam wszystkie elektrolity w normie. Pisałam Ci wczoraj (ale tekst mi wcięło ;) ) żebyś sobie zrobiła dziś nie tylko sam potas ale tzw. jonogram czyli poziom elektrolitów. Kasik08 Wiesz czego się obawiam? - że przegapię moment kiedy odejdą mi wody. Ty piszesz, że chlusnęło kiedy poszłaś do toalety ale przecież niejednokrotnie wody sączą się powolutku i tego się obawiam ;) No ale obseruję się teraz bacznie i mam nadzieję, że nie będzie tak źle ;) lala79 Powiem ci, że na początku jak mój M "wymyslił" Jasia to nie byłam zachycona i przekonana do tego imienia ale teraz już tak się do niego przyzwycziłam, że nie wyobrażam sobie innego :) ala82 Masz rację, przeciez my razem testowałysmy ;) Wiesz jak to jest ze pamięcią w ciąży ;) Ciekawe która z nas pierwsza wyląduje na porodówce ;) Też mam momentami silne bóle w podbrzuszu albo zkręgosłupa i czasami skurcze :) Czyżby to już niedługo? :)) aiolna Witaj :) Ja Ci nie odpowiem na pytanie o typowe dolegliwości ciążowe bo u nmie takich praktycznie nie było. Nia dokuczały mi wymioty, a mdłości zdarzyło się mieć może kilka razy i to takie niezbyt mocne więc nawet nie pamiętam w którym tc to było :) Nieważne objawy - ważne, że beta rosnie i widziałaś swoje maleństwo na usg :) Powodzenia :) Dosia30 Dobrze, że napisałas o tej położnej środkowiskowej bo miałam to załatwić i całkiem zapomniałam :) Gewalia Nie dźwigaj kobieto takich ciężkich zakupów!!! A jeżeli juz musisz sama robic zakupy i jeździsz samochodem to zostaw zakupy w bagażniku i weź do domu tylko to co potrzebujesz na już, a reszte może póxniej przynieść M. Ja też tak robię :) Mój dr zalecił mi branie No-Spy przy bólach w podbrzuszu bo skurcze są bardzo niebezpieczne - zapytaj o to swojego dr. Tak sobie czytam to co piszą nasze mamusie po porodach o karmieniu i troche mnie to przeraża. Jeszcze na dodatek po cesarce mleko pojawia się dopiero później... Chociaz z drugiej strony my to jakoś wytrzymamy, gorzej kiedy naszym maluszkom coś dolega i wtedy człowiek jest bezradny... Melisa trzymaj się!!!! Pozdrawim wszystkie formumowiczki :) Buziaczki!
  4. Napiszę jeszcze raz jutro :) Buziaczki.
  5. Zaraz się wścieknę!!!!!!! Tyle się napisałam i nagle wystapił jakiś błąd na stronie i wszystko szlag trafił !!!!!!!!!! Masakra jakaś!!!
  6. Gewalia, Daga Ja wybrałam wózek z firmy JEDO Fyn4 z gondolą Freeline kolor 181 (można mieszać - inna rama, inna gondola). Ma pompowane koła, dużą gondolę, jest bardzo zwrotny, łatwo sie prowadzi, można zablokować przednie koła :) Naprawdę polecam. Ja chciałam początkowo inny ale jak go zobaczyłam na żywo to mi przeszło. Ja mam zestw 3-częściowy (gondola, spacerówka i fotelik) za 1600 zł więc cena przystępna. Poniżej wklejam linka do stronki z wózkami Jedo :) http://www.jedo.pl/2009/ Pozdrawiam :)
  7. Ja też mam w karcie ciąży wpis "po leczeniu IVF" ale póki co nie zdarzyło mi się żeby ktoś z presonelu medycznego zachował sie niestosownie. Wczoraj odebraliśmy wózek - fajny jest :) Muszę jeszcze zamówić śpiwór bo czekałam z wyborem koloru aż zobaczę wózek na żywo :) I chyba zamówięc taki jasny, beżowy bo wnętrze wózka jest właśnie takie :) Mój M mówił mi, że rozmawiał z koleżanką lekarką i ona jest zdania, że kobiety w moim wieku (36 lat) powinny poważnie rozważyć cc, z uwagi na bardzo duże ryzyko owinięcia się malca pępowiną. Nie wiem co to ma do wieku ale ponoć statystyki są w tej kwestii przerażające... Tak więc mój M zamierza odbyć poważną rozmowę z miom lekarzem przy okazji najbliższej wizyty (za 2 tyg.), a najchętniej to pojechałby tam nawet wcześniej. Sama nie wiem co o tym sądzić ale faktem jest, że moja koleżanka urodziła w lipcu (37 lat) swoje drugie dziecko owinięte pępowiną... Mała nie dostała 10 pkt ale ogólnie jest zdrowa... Kurcze, no... Maskara jakaś...
  8. Cześć kobietki :) A ja powolutku kończę 35 tc. We wtorek byłam u lekarza, który stwierdził, że teraz jest już spokojny o mnie i o moje maleństwo i że właściwie to gdzym już zaczęła rodzić to nie byłaby to żadna tragedia :) Płuca osiągnęły II stopień rozwoju, mały waży ok. 2600 (w 35 tc powinien ważyć ok. 2500) więc jest ok i jest dośc długi jak na ten tydzień ( wg usg długość wskazywała na 37 tc). Teraz tylko przybiera na wadze :) I oby sobie tam jeszcze troche posiedział :) Szyjkę mam ponoć baaaaaardzo krótką, co też ponoć jest dobre. Lekarz twierdzi, że powinnam urodzic naturalnie przed końcem miesiąca, a jak nie to 4 listopada bierze mnie do szpitala. Mam jeszcze jedną wizytę w międzyczasie 26.10. Mam już potworne problemy ze spaniem i z wysypianiem się, bo jak za długo leżę na jednym boku to mi noga drętwieje, a tak naprawdę to boli mnie cały kręgosłup. Co noc wstaję raz siku. Zamówiłam tę komodę kapielową, o której Wam pisałam - wczoraj przyszła. Poskładalismy ją i już sobie stoi w łazience. Ładnie wygląda i wydaje się byc naprawdę bardzo praktyczna - juz niedługo się przekonamy ;) Dzis mi zadzwonili ze sklepu, że wózek przyjechał :) Tak więc powoli juz mam komplecik ;) Jeszcze tylko muszę przygotować rzeczy do szpitala i położyć w jednym miejscu i mogę czekać :) kasik08 No to czekamy na dobre wieści :) Ja tez poszłam do fryzjera podciąć i pofarbować włosy :) Chcę jeszcze się wybrac na pedicure w przyszłym tyg - taki 2-godzinny relaksik sie przyda, a i samopoczucie poprawi jak będą ładne stópki, mimo, że opuchnięte ;) Ja chodzę na pedicure od 3 miesiący, bo ciężko mi było się poskładać na dłużej, a lubię mieć ładnie pomalowane paznokcie - albo french albo bordo :) Od zawsze maluję paznokcie u stóp przez cały rok więc teraz też :) nadzieja1983 Z "małym" przerażeniem czytałam to co napisałaś o przebiegu Twojego porodu... Masakra jakaś :) beti, lala Współczuję Wam tych problemów z hemoroidami - ja całe szczęśćie nie mam... Mam za to nogi jak baloniki... egz30 Ja byłam na długim więc się nie wypowiadam ale jak widzisz na przykładzie lali79 wszystko jest mozliwe :) Powodzenia! Trzymajcie się! Buziaczki kobietki dla Was i Waszych maluszków :)
  9. Dziewczyny, z tą komodą kapielową chodzi mi o to, że jak kupię zwykłą wanienkę to będę musiała kąpać małego w pokoju i tam go od razu ubierać na przewijaku, bo jak go wyciągnę z wody w łazience to gdzie go położę jak nie będzie tam przewijaka? Mam dużą łazienkę z wanną i prysznicem, a pralka, na której można teoretycznie położyć przewijak, stoi w pomieszczeniu gospodarczym. Do pokoju nie chce mi się latać z waniennką z wodą i spowrotem, bo kręgosłup mi wysiądzie. Mój M pracuje częściowo w Polsce i częściowo za granicą więc będą tygodnie kiedy będę sama w domu. W takich sytuacjach kąpiel i od razu ubieranie w łazience byłoby najlepszym rozwiązaniem. Chyba jednak zamówię tę komodę żeby się przekonać jak wygląda na żywo :)
  10. Czy któraś z Was widziła na żywo albo taką komodę z wysuwaną wanienką? http://www.2o2.pl/p,pl,0620,komody-kapielowe-open-pratic-primi-sogni.html Rozważam taki zakup żeby kąpać małego w łazience i tam od razu go ubierać - szkoda kręgosłupa z lataniem w wanienką z wodą do pokoju i spowrotem. Tym bardziej, że tu można wysunąć wanienkę do kapieli a w ciągu dnia jest dodatkowy przewijak w razie czego. Jak będę samam w domu to będzie to duzym ułatwieniem przy kapieli - tak myślę :) Co o tym sądzicie?
  11. Cześć :) A ja kończę 33 tc i przytyłam 12 kg i wcale tego u mnie nie widać, a dodam, że się przesadnie nie objadam. Niektórzy mówią, że wręcz schudłam na twarzy. Mam tylko taką zgrabną piłeczkę z przodu :) Dziecko ponoć tez waży książkowo więc się nie przejmuję cyferkami na wadze :) Dosia30 Ja się nie wybieram na rekonesans szpitali bo będę rodzić tam, gdzie chodzę do lekarza. Popytaj jeszcze o te kestie finansowe, bo tak jak napisałam Ci wcześniej, pobieranie opłaty za poród jest bezprawne. ala82 Trzymaj się tak jakoś i wytrzymaj jeszcze te 2 tyg. Ja też mam wskazania medyczne do cc ale lekarz powiedział, że jak nie urodze do końca października naturalnie (to będzie akurat koniec 38 tc) to bierze mnie zaraz na poczatku listopada do szpitala. Zaobaczymy :) Wiem, że oni dostają z NFZ-tu taką samą kasę za cesarkę jak za poród naturalny więc nie będę płacić za żadną "formę" porodu. A niby dlaczego kobiety po ivf mają płacić za cc, a te z naturalną ciążą nie? Bo to jest dla mnie niezrozumiałe. Kobieta to kobieta, nie ma równych i równiejszych w tej kwestii. Popytaj jeszcze i powalcz o nasze prawa!! :)
  12. kasik08 Ja póki co nie mam takiego parcia w kroczu czy na na szyjkę, tylko bóle w podbrzuszu - to chyba są jakieś skurcze, ale to ponoć normalne :) TY, ja i Barby mamy terminy jedna za drugą, tydzień po tygodniu - ciekawe jak to z nami będzie ;) Barby A mnie ten trymestr ucieka bardzo szybko :) Może dlatego, że sporo chodzę i ciągle przebywam gdzies poza domem :) Dzis jak M wróci z pracy jedziemy po łóżeczko i komodę z przewijakiem :) W przyszłym tyg muszę kupić jakiś biustonosz do karmienia i koszulę z rozpinanym przodem do szpitala, bo ciągle kupuję doś dla maluszka, a o sobie zapomniałam ;) Lilia Wodna 34 Ja piję czarną herbatę ale tak jak Gewalia z cytryną (i odrobiną cukru bo nie lubię gorzkiej) chociaż nie przesadzam z ilością - 1 szklanka dziennie, max 2. Pije też dużo owocowych herbat, jak mam ochotę to piję kawę rozpuszczalną czarną lub z mleczkiem, a wieczorem lubię wypić melisę z gruszką :) Poza tym unikam gazowanych napoji i chyba w ciągu całej ciąży zdarzyło mi się wypić ze 3 razy trochę coli. Piję głównie wodę min., soki albo domowy kompocik. Chociaż z sokami to ostatnio mam różnie, bo coś przestałam tolerować soki z cytrusów i same cytrusy - jest mi po nich niedobrze. Pozdrawiam :)
  13. Dosia30 Pamiętaj o tym, że jeżeli nie jesteś stałą pacjentką lekarza w poradni to może nie chcieć Ci dawać skierowań na badania - jak ktoś wpada tak z doskoku to naprawdę nie chcą dawać, bo to lekarz decyduje o tym czy masz mieć zlecone jakieś badania czy nie.. On nie zna całego przebiegu ciąży i jeżeli nie widzi sensu to nie da Ci skierowania... A jak płachta na byka działa na nich zdanie "bo mi się to należy"... Możesz wtedy usłyszeć, że albo chodzisz prywatnie albo do normalnej poradni... Wiem, że może źle to brzmi ale mam w domu lekarza i czasami rozmawiamy na te tematy i nie uwierzysz jacy potrafia być pacjenci...
  14. Dosia30 A masz jakieś wyniki z którymi idziesz na wizytę? Jesli lekarz sam nic nie powie o tym badaniu to zapytaj czy jest ono konieczne w Twoim przypadku. Naprawdę dobrze jest sobie robić cukier przy okazji pobierania krwi na morfologię. Ja wszystkie badania robię prywatnie ale nie jest to jakiś straszny koszt - morfologia 6 zł, a mocz 5zł. Nie pamiętem ile cukier ale też kilka złotych. Ostatnio lekarz nie kazał mi przynosić żadnych wyników na przyszłą wizytę ale ja i tak robię je kontrolnie co miesiąc dla samej siebie :)
  15. Dla zainteresowanych :) http://www.mamazone.pl/artykuly/bede-mama/ciaza/odzywianie-w-ciazy/2010/dieta-na-iii-trymestr-ciazy.aspx
  16. Hej :) Co do zażywania magnezu i żelaza to ja łykam tabletki zawsze po posiłkach, a nie przed. Pisało na Waszych ulotkach, żeby brać przed? Ja zażywam Biofer (http://www.domzdrowia.pl/65578,biofer-40-tabletek.html) 3 tabl dziennie i wyniki mam książkowe :) Kiedyś pytałam Was na forum czy miałyście zlecone badanie krzywej cukrzycowej, bo mnie lekarz nie kazał tego robić. Każdorazowo przy mofrologii badam cukier i jest w normie - może dlatego. Z tego co ja wiem, to to badanie powinno się robić około 24-25 tc. Szangril - Tobie zlecił je bardzo wcześnie... kasik08, ala82, barby Chyba faktycznie teraz kolej na nas... :) :) :) Póki co jeszcze to do mnie nie dociera :) Jestem tak wyluzowana, że aż sama sobie się dziwię :) Od przyszłej środy będę chodzić na zajęcia praktyczne z opieki nad noworodkiem - ciekawe jak będzie ;) Nie wiem czy też tak macie ale po dłuższym chodzeniu boli mnie podbrzusze i to tak dość mocno. Kładę się wtedy na chwilke albo siadam (w zależności gdzie jestem) i wtedy ból mija. Wczoraj sprzatałam jak nienormalna pół dnia bo mielismy małe malowanie i chyba przegięłam bo bolało mnie solidnie.. Dziś leżę i odpoczywam ;) Jedynie obiadek zrobię i jakiś spacerek uskutecznię bo jest piękna pogoda :) ewelina Ja miałam plamienia na samym początku i później gdzieś około 7-8 tc. Staraj sie leżeć i nie zapominaj o lekach - Luteina czy Duphaston. Pozdrowienia dla Waszytkich mamuś obecnych i przyszłych :)
  17. Nadzieja Wielkie gratulacje :) Cieszę się, że wszystko się dobrze zakończyło i masz juz swoją córcię w domku :) Szangril U mnie ok, chociaż ostatino dość często oczuwam ból w podbrzuszu, szczególnie jak dużo chodzę. Jak się położę to ból mija. Kręgosłup mi dokucza ale ja też mam poważne skrzywienie i rozszczep w odcinku lędźwiowym - nie biorę na to żadnych leków, tylko się kładę. Ogólnie kończę 32 tc i przytyłam ok 12 kg, ale wszyscy mówią, że nie widać tego po mnie - mam tylko taką śliczną piłeczkę z przodu :) W spodnie sprzed ciąży nie mam szans wejść jak Kasik ;) Dziś kupiłam paczkę pieluszek Pampers dla noworodków i kosmetyki. W przyszłym tyg jedziemy po łóżeczko i komodę. Zostanie mi niewiele ponad miesiąc do końca więc zabiorę się też za pranie ubranek, pościeli itp. :) A nóż widelec mały Jaś zechce wczesniej zobaczyć świat ;) Resztę rzeczy do zakupienia będę zlecać M i mamie ;) Stwierdziłam, że nie będę kupowac laktatora tylko pożyczę od koleżanki, i jeżeli się okaze naprawdę niezbędny to kupię. To samo z podgrzewaczem do butelek - jeżeli będę karmić piersią to na początku nie będzie mi potrzebny. Co o tym sądzą świeżo upieczone mamusie? :) Pozdriawiam :)
  18. Dosia Ja brałam Fragmin (to to samo co Clexane) ale nie aż tak długo. Chyba gdzieś koło 17 tc przestałam robić zastrzyki. Aspimagu nie brałam, ale za to Biofer(żelazo) i Asmag B (magnez) oraz witaminy - w III trym. PregnaPlus bo zawiera kwasy omega-3 i omega-6, które są niezbędne dla prawdiłowego rozwoju mózgu i wzroku dziecka.
  19. kasik08 Wytrwaj jeszcze :) Przynajmniej do zakończenia 8 mies i wykształcenia się płuc. Może nawet razem będziemy rodzić ;) Terminy nam się niewiele różnią :) W 35 tc poprzez badanie serca w usg mozna sprawdzić prawidłowość rozwoju płuc. Dziś akurat lekarz mi tłumaczył jak to się sprawdza, bo też dyskutowalismy o moim porodzie :) (poruszające się serce naciska na płuca - musi być tzw. 3 stopień nacisku, wtedy jest ok). Trzymaj się!
  20. Witajcie :) Długo nie pisałam ale już nadrabiam :) Wczoraj zaczęłąm 32 tc :) W ubiegłym tyg byłam na 3 badaniu prenatalnym, a dziś w swojego dr na normalnej comiesięcznej wizycie. Maluszek rośnie jak na drożdżach i waży ponad 1,7 kg :) Wg obdywu lekarzy wszystko jest w porządku :) Termin wg "miesiączki" mam na 15.11, wg usg na 11.11 ale dr powiedział, że tniemy zaraz po zakończeniu 38 tc czyli na początku listopada.... no chyba, że urodzę naturalnie wcześniej w październiku. Mówi, że do tego 38 tc dojdę z wagą Jasia do 3,6 kg :) Gdybym rodziła naturalnie w planowanym terminie to chyba by "pękły" 4 kg ;) Ogólnie przytyłam ok. 12 kg ale wcale tego po mnie nie widać. Nawet ostatnio usłyszłam, że schudłam na twarzy... Wyniki mam rewelacyjne - żadnej anemii. To chyba zasługa tego, że od 21 tc biorę regularnie żelazo i magnez 2 razy dziennie i jem wszystko to, co przed ciążą - poza "surowizną" oczywiście. Kolejna wizyta za 3 tyg. Generalnie czuję się świetnie, bardzo dużo chodzę i mało się wyleguję. Brzuch mnie nie boli. Wczoraj byłam na gimnastyce ciążowej - było super. Na relaksacji tak się odkorowałam, że prawie zasnęłam :) Niby "siedzę" w domu na L-4 ale tak naprawdę biegam jak szalona ;) W nocy staram się spać na któryms z boków ale jak mi niewygodnie to kładę się na plecach i po jakims czasie znów zmieniam na którys z boczków. Faktem jest, że teraz w nocy gorzej śpię, a często jak się obudzę np. o 4 rano to nie mogę zasnąć. Wiercę się tak do 6 i później zasypiam. Zamówiłam wczoraj wózek - trzeba czekać ponad miesiąc więc akurat będzie przed porodem. Kupiłam też kołderkę, poduszkę do łóżeczka oraz 2 komplety pościeli :) Niby ubwa tych rzeczy z listy ale i tak jeszcze sporo tego pozostało do kupienia... Stwierdziłam, że nie będe kupować laktatora tylko pożyczę od koleżanki (ma ręczny i już nie karmi) i zobaczę czy faktycznie będzie mi potrzebny - jesli tak, to wtedy kupię. Śpiwór mam upatrzony na allegro, tylko za kombinezonem muszę pochodzić. Więcej ubranek nie kupuję, bo i tak mam już pełną reklamówkę :) Kosmetyki i Pampersy będę kupowac jak wpadnie mi w oko jakaś promocja. ewelina Super! I nie świruj tylko wyluzuj - będzie dobrze :) Zobaczysz jak szybko leci czas i ani się obejrzysz, a będziesz juz w połowie ciąży i będziesz się wsłuchiwać w swoje ciało i czekać na ruchy maleństwa :) Buziaczki!
  21. Boże jak to fajnie ciszyć się z Wami :) Gratulacje Franczeska33 :) ewelina Mnie też bolało podbrzusze - moja dr kazała wziąść No-Spę żeby nie dopuścić do skurczów, które mogą być niebezpieczne dla płodu. Z wcześniejszych dyskusji na tym forum wynika, że lekarze mają do tego bardzo różne podejście ale mój drugi lekarz prowadzący ciążę (wróciłam w połowie ciąży do mojego wczesniejszego dr bo w Provicie nie prowadzą ciąży do końca) również kazał mi brać No-Spę i to nawet Forte kiedy będę czuła ból. Kłucie po prawej czy lewej stronie jest normalne bo świadczy o rozciągających się wiązadłach i rosnącej macicy :) Oczywiście wszystko w granicach rozsądku - jak masz lekkie bóle to sie po prostu połóż - jak nie przejszie to weź tabl. Mnie się zdarzyło kilka razy w ciągu całej ciąży zażyć No-Spę. Dziś idę na 3 badanie prenatalne - niestety te ostatnie mam juz odpłatne ale co tam :) I chyba poproszę o nagranie płyty w 4D na pamiątkę :) Mały już jest na tyle duży, że będzie widać dokładnie buźkę i resztę :) Wieczorem Wam napiszę co widziałam :) Aaaaa.... i jeszcze coś :) Wklejam linka z allegro z zarąbistym śpiworkiem :) Pasuje do gondoli, do spacerówki, do fotelika :) Rewelacja!!!! Poczytajcie sobie :) Kolory też ma śliczne :) A cena jest śmiesznie niska w porównaniu z innymi jakie widziałam. http://allegro.pl/spiwor-spiworek-do-wozka-3w1-od-producenta-i1216420372.html Pozdrawiam :)
  22. Olga35 Gratulacje! :) Jak to miło kiedy dołączają do nas kolejne szczęśliwe przyszłe mamusie :) Patiniaa Ja już teraz dokładnie nie pamiętam ale chyba gdzieś do 16-17 tc.
  23. ewelina Piekny wynik!!! GRATULACJE :) Bardzo się cieszę :) :) :)
  24. zaniepokojona 2009 Super :) Mówiłam, że będzie dobrze :) I nie martw się na zapas innymi rzeczami - ciesz się ciążą :) P.S. Zmienisz wreszcie ten nick na np "szczęśliwa 2009" ? :)) :)) :)) Pozdrawiam :)
  25. Ania5888 Witaj :) Ja też jestem "Provitką" i też na całe szczęście udało się za pierwszym razem. Teraz jestem w 31 tc i czekam na mojego ukochanego synka :) Pozdrawiam :)
×