Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bettykor

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bettykor

  1. lala Jestem Twoją fanką w kwestii podejścia do wychowywania dziecka! :) :) :)
  2. Gewalia Wysyłam Ci linka - poczytaj o becie :) Może się uspokoisz :) http://www.mamo-tato.pl/article_show.php?a_id=138&s_id=9&ss_id=13 Z tej stronki skopiowałam fragment dla Ciebie, który wklejam: "Ciąże bliźniacze wykazują zwykle wyższe stężenia gonadotropiny kosmówkowej, ale z racji dużej rozpiętości poziomu hormonu u różnych kobiet wysokie czy przekraczające normy wartości nie zawsze oznaczają bliźnięta. HCG nie powinno służyć jako wyznacznik obecności więcej niż jednego embrionu. Nie ma wyznaczonego poziomu, powyżej którego byłaby gwarancja ciąży bliźniaczej." Tak więc nie denerwuj się na zapas :) Na usg okaże się czy są 2 czy jest 1 zarodek :) Powodzenia :) Życzę Ci żeby było tak, jak chcesz :)
  3. kacha Mnie męczyła senność i ogólna słabość do końca I trymestru więc jeszcze sporo spania przed Tobą ;) Dopiero od 4 miesiąca zaczęłam się ożywiać i wróciły mi siły witalne :) A co do badania to w I trymstrze usg robi się dopochwowo, bo przez brzuch jeszcze obraz jest niewyraźny :) Powodzenia :)
  4. lala Super! Oby tak dalej :) Byłam dziś u koleżanki, która urodziła 6 marca. Mała przez pierwsze dwa tyg po porodzie była słodka jak cukiereczek i dużo spała ale już teraz nie ma z nią tak lekko. Cały czas wymaga uwagi i nie chce sie sama zająć zabawą. Cały czas trzeba ją zabawiać i szybko wszystko jej się nudzi. Koleżanka nie może nic zrobić w ciągu dnia jak nie ma nikogo innego w domu :) Mam nadzieję, że Twoja Kizia będzie Cię oszczędzać ;) Buziaczki :)
  5. kasik Gratulacje :) Daga U mnie też wyszły bakterie w moczu i dr kazała mi zrobić posiew. Teraz czekam na wynik z posiewu z szyjki i z moczu. Mnie moja gin mówiła, żeby nie kłuć się przed kazdą wizytą (morfologia) ale mocz musi byc zawsze robiony. Tak więc co miesiąc przed wizytą oddaję mocz do badania i na wizyte jadę z wynikiem. Ale wiesz - co kraj, to obyczaj. Każdy lekarz inaczej prowadzi ciążę. Mnie też chyba właśnie wyszedł jakiś stan zapalny w cytologii, a objawów nie było żadnych i ph pochwy dobre - sprawdzane każdorazowo. Gewalia Jeszcze raz gratulacje :) Ja też miałam podane 2 zarodki i wydaje mi się, że ten drugi został wydalony z organizmu jak miałam plamienie 10 dpt. To plamienie nie mogło u mnie oznaczać implantacji zarodka, bo to miało miejsce wcześniej. Ty sie nie martw ilością zarodków tylko ciesz się, że wynik jest ok :)
  6. Dosia Moja dr badała mnie ginek. przy okazji każdej wizyty. Raz robiła też cytologię i coś tam wyszło ze znakiem zapyania więc pobrała mi materiał z szyjki na posiew. Poza tym zawsze sprawdzała ph pochwy. W przyszłym tyg wracam juz do swojego wcześniejszego dr, który pracuje w szpitalu w którym chcę rodzić więc zobaczymy jak on podejdzie do tematu badań. Wiem, że głupio jest zwracać lekarzowi uwagę ale może po prostu zapytaj czy jest potrzeba wykonania jakiegoś badania, a jeśli tak to kiedy. Może się nie obrazi :) Pozdrawiam.
  7. Daga Podam Ci obydwa: 1. Po badaniu usg (12 tyg i 3 dni ciąży) - FHR - 168 uderzeń/min. - CRL - 68 mm - NT - 1,9 mm - BPD - 22 mm - ryzyko triosomii 21 - 1:1011 - ryzyko triosomii 18 - 1:1916 - ryzyko triosomii 13 - 1:3883 2. Po dorzuceniu do tego wyników z testu podwójnego: - ryzyko 21 - 1:5079 - ryzyko 18 - 1:12 646 - ryzyko 13 - 1: 27 695 A z samego testu wyszło: - wolne BhCG - 25,26 IU/I (0,712 Mom) - PaPP-A - 4,490 IU/I (1,372 Mom) Masz mój pełen wynik :)
  8. Kobietki, co do zaparć to naprawdę najlepiej reguluje pracę jelit Activia, jedzona rano jako pierwszy posiłek. Naturalna jest super, można do niej wrzucić musli, ale jeśli ktoś nie lubi to może być inna. Jeśli woda przegotowana, to wypita CIEPŁA przed Activią :) Taki zestaw - ciepła woda + Activia powinna ruszyć :) Podstawą tu jest jednak regularność! Wiadomo, że efekty u każdej będą inne i w innym terminie zaczniecie odczuwać ulgę, ale nie przerywajcie jeżeli np. po 2 dniach zaparcia nie miną! Pamiętajcie też żeby nie jeść produktów, które powodują wzdęcia i starać się nie pić soków, które gerują w żołądku np. jabłkowego. Daga Ja też miałam test podwójny i też musiałam czekać na wynik 2 tyg. Wynik tego tesu jest dorzucany do wyniku jaki masz z badania prenatalnego z usg i wtedy na nowo określane jest prawdopodobieństwo wad genetycznych. Nie martw się - napewno będzie dobrze :) Ja mam kolejne badanie prenatalne za 2 tyg czyli w 21 tc. beti79 Ja nie odczuwam suchości w pochwie - wręcz przeciwnie, ale jak byłam na luteinie to mi się zdarzało czuć dyskomfort i suchość. Jak odstawisz leki to powinno byc lepiej. Ja mam bardzo małą i krótką szyjkę (niecałe 3 cm) i nie odczuwałam żadnych zmian w jej położeniu. Generalnie muszę być ostrożona z tą szyjką. kasik08 Jestesmy prawie na tym samym stapie ciąży, ja od dawna już nie biorę leków - sukcesywnie je zmniejszałam i jest ok. Tak więc nie martw się, bo na tym etapie ciąży pregesteron nie jest już potrzebny, heparyna czy aspiryna juz też nie. Oczywistym jest, że musimy się kontrolować i w razie jakiś plamień czy dziwnych bóli brzucha kontaktować się z lekarzem (jedynie lekkie, kłujące bóle podbrzusza po prawej czy lewej stronie są objawem rozciągających się wiązadeł i rosnącej macicy). Pozdrawiam wszystkie ciężarówki bardzo serdecznie :)
  9. alabociek Super! Gratulacje :) Teraz tylko pozostaje cierpliwie czekać na usg :)
  10. Na temat współżycia już pisałyśmy na tym forum kilkukrotnie i z tego co pamiętam to każdej z nas lekarze zalecali wstrzęmieźliwość przynajmniej do 12-14 tc. kiedy to jest największe ryzyko poronienia. My zapytalismy wprost na którejś wizycie i dr powiedziała, że juz możemy :) Kochamy się rzadziej niż zwykle i delikatniej :) Chociaż nie powiem... w tym II trymestrze ochota na sex jest spora ;) I to chyba bardziej ja teraz jestem inicjatorką sexu niz mój M :)
  11. Cześć "stare" i "nowe" mamuśki :) Beti Fajne te maleństwa :) Cieszą oko te badania usg - dobrze, że jakiś mądry wymyślił takie urządzenie :) Ja dziś zaczęłam 19 tc. Mój synuś się rusza ale póki co nadal czuję tylko takie bąbelki w brzuchu. Zaczyna mnie swędzieć skóra na brzuchu i piersiach i boję się, żeby te paskudy rozstępy nie zechciały się pojawić. Smaruję się codziennie dobrymi kremami więc może jakoś się uda ;) Mój M się śmieje, że jak się pojawi pierwszy rozstęp to będzie afera na całe osiedle ;) hehe Fajnie, że nas tu przybywa :) I kolejne dzieciaczki się rodzą :) A propos to andzia_723 GRATULACJE :) Super, że dziewczynki już są z Wami :) Ja od początku wierzyłam w swoje przeczucie, że u nas będzie chłopczyk i potwierdziło się - teraz myślę nad imieniem :) Buziaczki dla wszystkich obecnych i przyszłych mamuś oraz forumowych dzieciaczków :)
  12. Cześć "stare" i "nowe" mamuśki :) Beti Fajne te maleństwa :) Cieszą oko te badania usg - dobrze, że jakiś mądry wymyślił takie urządzenie :) Ja dziś zaczęłam 19 tc. Mój synuś się rusza sle póki co nadal czuję tylko takie bąbelki w brzuchu. Zaczyna mnie swędzieć skóra na brzuchu i piersiach i boję się, żeby te paskudy rozstępy nie zechciały się pojawić. Smaruję się codziennie dobrymi kremami więc może jakoś się uda ;) Mój M się śmieje, że jak się pojawi pierwszy rozstęp to będzie afera na całe osiedle ;) hehe Fajnie, że nas tu przybywa :) I kolejne dzieciaczki się rodzą :) A propos to andzia_723 GRATULACJE :) Super, że dziewczynki już są z Wami :) Ja od początku wierzyłam w swoje przeczucie, że u nas będzie chłopczyk i potwierdziło się - teraz myślę nad imieniem :) Buziaczki dla wszystkich obecnych i przyszłych mamuś oraz forumowych dzieciaczków :)
  13. kacha1970 Ja od początku obstawiałam bliźniaki... a może okaże się, że będziesz miała niespodziankę i będę np. 4 serduszka :)) Pozdrawiam ciepło :)
  14. Hej :) Wklejam Wam linka nt. prawidłowego przyrostu wagi w ciąży :) http://www.mamazone.pl/artykuly/bede-mama/ciaza/odzywianie-w-ciazy/2010/ile-powinnas-przytyc-w-ciazy.aspx Tam też jest fajny kalendarz ciąży, gdzie możecie obserwować tydzień po tygodniu co się dzieje w Waszych brzuszkach :) Sprawdźcie swoje BMI - ja przed ciążą ważyłam ok. 71 kg przy wzroście 1,76 i moje BMI wynosiło 22,92. Zgodnie z tym co napisali wagę miałam w normie, a przyrost wagi w I trymestrze powinien wynosić od 0,5 do 2,5 kg - też się zmieściłam bo przytyłam ok.2kg. Teraz jestem w 18 tc (5 miesiąc) i mam do przodu 3 kg. Ja nie miałam wymiotów i apetyt mi dopisywał więc napewno więcej tyłam niż te z Was, które wymiotują i mają problemy z przyjmowaniem pokarmów. Generalnie lekarze twierdzą, że spadek wagi w I trymestrze nie nie niepokojący. Gorzej jeśli w kolejnych mieiącach nie ma przyrostu. Pisałam Wam niedawno, że moja koleżanka przytyła do 8 mies. niecałe 6 kg i z dzieckiem jest wszystko ok :) Tak więc nie stresujcie się tym I trymestrem tylko obserwujcie co będzie dalej :) Mnie ostatnio przeszły napady głodu i jem mniej. Czasami nawet idę spać bez kolacji bo nie czuję głodu. Wyniki mam w normie, nie mam anemii, nie muszę brać dodatkowo żelaza więc póki co jest dobrze :) Jem warzywa, owoce i generalnie wszystko na co mam ochotę. Niczego sobie nie odmawiam ale też się nie obżeram ;) Pozdrawiam serdecznie.
  15. Daga A nie masz skierowania na badanie prenatalne? Ja miałam ze względu na wiek (powyżej 35 r.ż.) i nie płaciłam. Płaciłam natomiast za to powtórzone. A może nie masz skierownaia bo jesteś dużo młodsza i dlatego musisz zapłacić. Kani Dzięki za podpowiedź z tą wodą mineralną :) Ja piję dużo wody ale zazwyczaj Cisowiankę i nigdy nie zwracałam uwagi na zawrtość sodu - teraz będę :) Cisnienie mam w normie, a czasami nawet zbyt niskie - wcześniej też tak miałam. A co spuchniętych nóg to ja od zawsze miałam z nimi problem ponieważ mam coś z układem limfatycznym. Lioton1000 możesz spokojnie kupić i smarować 2x dziennie. Przynosi ulgę, szczególnie jak położysz się później z nogami wyżej (muszą być wyżej niż linia serca ale też nie za wysoko). Stosowałam go też wcześniej przed ciążą. Jedyny minus to jego cena - ja wczoraj kupiłam duże opakowanie i zapł. 44 zł. Smaruję nogi od kostek do kolan więc nie wystarcza mi na długo. No ale cóż :) kacha1970 Na to wygląda, że będą bliźnięta :)) Kochana, tyle czasu czekałaś na to szczęście więc może w nagrodę za cierpliwość zostaniesz obdarowana przez los podwójnym szczęściem :) Życzę Ci tego z całego serca :) Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie i dziękuję za gratulacje na okoliczność zobaczenia "siusiaka" ;) ;) ;) Buziaczki!
  16. kasik Ruchy czuję ale raczej w formie takich bąbelków w brzuchu :) Takiego prawdziwego kopniaka jeszcze nie poczułam :) Czekam na niego z niecierpliwością :) Daga U mnie pierwsze badanie prenatalne trwało dość długo, bo ponad pół godziny ale to tylko dlatego, że maluszek spał i nie chciał sie odpowiednio odwrócić. Próbowalismy zarówno dopochwowo jak i przez brzuch - na zmianę :) Wreszcie się udało ale i tak moja dr nie mogła zobaczyć wszystkiego co jest ważne. Czułam niedosyt po tym badaniu i poszłam 2 dni później go powtórzyć. Musiałam niestety za nie zapłacić 200 zł ale przynajmniej miałam pewność, że wszystko jest ok. Dodatkowo pobrali mi krew na tzw. test podwójny. Wyniki przychodzą po ok. 2 tygodniach. Wtedy dorzucaja je do wyników z usg i masz pełen obraz co do prawdopodobieństwa wad genetycznych dziecka. W ciąży robi się 3 razy badania prenatalne. Ja 29.06 będę miała drugie :) kacha1970 Gratulowałam Ci już na drugim forum :) Z tego co wiem nospę mozna bezpiecznie brać 3 x dziennie, ale z tego co piszesz to Ty bierzesz nospe forte czyli podwójną dawkę. Mnie pobolewał brzuch i brałam zwykłą nospę ale nie miałam aż tak silnych bóli. Ja brałam często nospę na noc, bo wieczorami najbardziej mnie bolał brzuch. Mnie Encorton odstawiono poźniej niz Tobie ale też nie tak na szlag tylko zmniejszałam powoli dawke bo to są sterydy. Sterydów nie powinno się odstawiać tak od ręki. Może to jakiś skutek nagłego odsatwienia... nie wiem... Luteinę brałam dopochwowo 2 x 4 tabl, a później też sukcesywnie zmniejszałam (2x 3, 2x 2, 2x1, 1x 1) ale oczywiście wg zaleceń mojej dr. W międzyczasie brałam też duphaston bo plamiłam ale i ten lek zmniejszałam sukcesywnie. Popytaj lekarza co masz robić kiedy te bóle nie mijają. Trzymam kciuki :)
  17. Kamila 32 Działaj póki jakiś mądry w Rządzie nie uprze się żeby zakazać in vitro w Polsce, bo już słyszalam takie głosy... 4 lata to jak wieczność kiedy się nie udaje ale uwierz, udaje się nawet po 10 latach starań - ja jestem tego najlepszym przykładem :) Udało się przy pierwszej próbie in vitro :) Powodzenia i nie myśl zbyt długo - latka lecą ;P Pozdrawiam Cię ciepło i przesyłam dużo pozytywnej energii :)
  18. kalinka30 Gratulacje :) Ja tez miałam plamienia, a właściwie to można by rzec lekkie krwawienie ale nie na czerwono tylko na cimnobrązowo. Moja dr dołozyła mi wtedy Duphaston - cały czas byłam poza tym na Luteinie dopochwowo. Najpierw 2 razy po 4 tabl, a potem sukcesywanie zmniejszałyśmy dawki. Powiedziała, że czasami tak bywa i zna kobiety będące w ciążt, które praktycznie miały coś jak miesiączkę. Nie martw sie na zapas i bądź w ścisłym kontakcie ze swoim lekarzem. Pozdrawiam :)
  19. lala79 Gratulacje ! Cieszę się razem z Tobą i również nie mogę się doczekać tej chwili :) Póki co pozostaje mi wizyta w poniedziałek i widok dzieciątka na usg :) kasik Piszesz, że mało przytyłaś - ja przytyłam 2 kg, a wielkość i waga płodu jest książkowa. Ilość kilogramów, które nam przybywają jest ponoć zależna od wagi jaką miałysmy przed ciążą. Moja koleżanka jest w 8 miesiącu i od początku ciązy przytyła 6 kg i tez jest wszystko ok. Pozdrawiam serdecznie :)
  20. Daga251183 Nie martw sie na zapas :) Wszystko będzie dobrze :) Założę się, że popłyną łzy szczęścia po Twoich policzkach - to będzie piękny Dzień Dziecka :) Pozdrawiam.
  21. Daga, kasik08 Ja zapytałam wprost moją dr o współżycie przy okazji wizyty chyba w 8 tc. Powiedziała, po zbadaniu mnie, że nie widzi przeszkód (szyjka w porządku, brak plamień). Tak więc my się kochamy, wprawdzie nie tak często jak wcześniej i nie tak intensywnie, ale też jest przyjemnie :) Obydwoje jesteśmy ostrożni. Nawet wczoraj wpadła mi gazeta "M jak mama" z kwietnia 2010r., w której jest bardzo fajny artykuł pt. "Seks w ciąży" - polecam :) Rozwieje zapewne Wasze wątpliwości. Są tam prawdy i mity na temat seksu w ciąży. A poza tym jeśli ja nie mam akurat ochoty na sex z penetracją to są inne, znane Wam zapewne sposoby na wywołanie błogiego uśmiechu na twarzy mojego M ;) ;) Pozdrawiam wszystkie mamusie :)
  22. kasik08 Już któryś raz piszesz, że byłaś u położnej - masz takie zlecenia czy sama chodzisz? Bo z tego co piszesz to te wizyty u położnej rozmijają się z tymi lekarskimi. Mnie każą tylko przyjeżdżać na wizyty lekarskie z aktualnymi wynikami z krwi i moczu. Moja dr robi mi wtedy usg, badanie na koźle, czyta i analizuje wyniki, ustalamy dalsze działania np. leki, a położna tylko mierzy i waży.
  23. Dla wszystkich pytających o badania prenatalne: robi sie je 2 razy- pierwsze pomiędzy 11 a 14 tc i nie jest ono inwazyjne. Po prostu to bardzo szczegółowe badanie usg, w trakcie którego lekarz musi zobaczyć i zmierzyc tzw. fałd karkowy, kość nosową i kilka innych narządów. Poza tym zazwyczaj pobierają krew na tzw. test podwójny, którego wyniki są po około 2 tyg. Ja właśnie czekam na wyniki testu. Obligatoryjnie bada się krew po 35 roku ż. więc nie wiem czy każdej z Was będą je zlecać. Badanie usg, w zależności jak ułożony jest płód, robi się przez powłoki brzuszne ale mój dzidziuś nie chciał się odpowiednio obrócić i robiliśmy dopochwowo. To naprawdę super przeżycie jak widać takie szczegóły :) Na kolejnym usg mam zamiar widzieć płeć ;) tylko czy moje dziecko będzie chiało mi ją pokazać? ;) Pozdrawiam wszystkie mamusie :)
  24. Cześć mamusie :) Hurra! Wreszcie sie uwolniłam od zastrzyków! Już nie muszę brać Fragminy :) Całe szczęście, bo już nie miałam się gdzie kłuć - brzuch cały w zrostach. Ogólnie czuję się dobrze. Jedyne co mi dokucza to okropnie ouchnięte kostki i stopy. Nic mi nie pomaga. Ulgę przynosi leżenie z nogami uniesionymi wyżej. Brzusio już wystaje więc Ci którzy dotąd nie wiedzieli o ciąży, sami ją zauważają :) Jestem w 14 tyg. Trwają spekulacje wśród rodziny i przyjaciół jaka będzie płeć naszego dziecka :) Jest pół na pół :) A ja im zrobię psikusa i im nie powiem do końća jaka będzie płeć ;) Oczywiście sama zapytam dr :) Pozdrawiam Was serdecznie :)
  25. zuzanna 74 Jeżeli naprawdę produkujesz p/ciała to nie jest to łatwa sytuacja. Moja koleżanka boryka się z tym problemem od kilku lat. Teraz jeździ do prof w Łodzi gdzie robią dla niej szczepionkę z krwi męża. Przyjęła już kilka dawek ale rezultaty są jeszcze niewielkie. Nie piszę tego żeby Cię martwić i nie szalej od razu z tego powodu bo aby to stwierdzić potrzebne są jakieś tam badania. Myślę, że Twój lekarz bierze to pod uwagę ale jako ewentualnie następny krok w przypadku dalszych niepowodzeń. Poza tym jak wiesz każda z nas przechodzi różne choroby inaczej. Trzymam kciuki!
×