Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ewa, 33

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ewa, 33

  1. bez obaw, sraluchy omijaja mnie z daleka jak i inne badziewia
  2. jak ci tak żal moich domowników, to zapraszam, najmij sie u mnie za kucharę spełnisz się w tym zapewne lepiej niż ja :) mi zostanie czas na ciekawsze zajęcia, domownicy wreszcie poznają supersmakowitą i urozmaiconą kuchnię a ty będziesz w siódmym niebie, mogąc im to zapewnić zapraszam :)
  3. nie wiem, co one sądziły, nawet nie chce mi się wnikać, szkoda zachodu :) a teraz zmykam do łóżka, bo juz sie koty zlazły do spania i książka czeka dobranoc, warzywa na sałatkę: :)
  4. połowa sałatki juz wrąbana możecie sobie darować te śmieszne teksty, bo dla mnie zadowolone miny zjadaczy sałatki mówią same za siebie :) na jutro jeszcze słoiczek został, załapię się na porcję do pracy, ale jak wrócę, to pewnie juz nic nie zostanie poza tym, może w przypływie dobrego humoru po waszych wynurzeniach napiszę, z czego robię sałatkę z zupy są tylko marchewki i pietruszki, do nich dodaję groszek, kukurydzę, ogórka kiszonego, cebulę i jajka nie wiem, jak wy robicie sałatki warzywne, że one smaku nie mają, moja wychodzi bardzo dobrze to by było na tyle w temacie sałatki z warzyw z zupy
  5. obiad wchłonięty, z warzyw z zupy i innych zaraz zrobię sałatkę warzywną tylko jajka nastawić trzeba
  6. Ewa, 33

    Nareszcie własna działeczka :)

    jutro po pracy, jak nei będzie lało, jedziemy trochę jeszcze uporządkować działkę z patyków róznych, bo w sobotę wielkie koszenie mam nadzieję, że pogoda będzie odpowiednia, bo w przyszłym tygodniu nie ma nas w domu i po powrocie to bym juz chyba działki nie poznała...
  7. a ja dobrze, że mam tę botwinkę, bo tak mi sie nic robić nie chce, że zaraz zasnę nad tą klawiaturą... jeszcze 15 minuit do wyjścia, jakoś dotrzymam, a w domu to chyba od razu do wyrka się walnę
  8. botwinka kończy się gotować, gar na 2-3 dni
  9. nie ma za co, kiedyś byłam miłośniczką tych fajnych roślinek :)
  10. po dodatkowych zdjęciach i opisie, to na 100% JEST to zielistka :)
  11. hmmm... zagwozdka nie kliwia, bo liście w różnych płaszczyznach nie ananasowieate, bo liście miękkie może jakaś dracena? a może poprostu ładnie wyrośnięta zielistka? chociaż brak odrostów z młodymi... stawiam na zielistkę, ale głowy nie daję ... a na obiad był łosoś smażony, w tesco superpromocja - łosoś patroszony po 14 zł za kg ważył niecałe 3 kg, będzie na 4 obiady, czyli u mnie dwa razy po dwa dni część usmażyłam, część zamroziłam pycha :)
  12. juz wiem, co ja będę jadła :) kupiłam szparagi, to będzie moje drugie podejście tym razem zielone zobaczymy, jak mi wyjdą
  13. pozdrawiam i zazdroszczę okrutnie nie jedzenia, bo morskich robaków to ja nie za bardzo... ale widoków, przeżyć i wrażeń wszelkiego rodzaju :) co prawda w Polsce tez ładna pogoda akurat, no ale do Sardynii to jednak jej daleko :) miłego pobytu :)
  14. jarzynowa chłopakom smakuje, ja się chyba nigdy do takowej nie przekonam dla mnie - ohyda i jeszcze taki gar nagotowałam, na 2 dni starczy oprócz dzisiaj co ja będę jadła?
  15. dziś gotowana na szybko jarzynowa na skrzydelkach z mrożonych warzyw plus makaron
  16. kurak pochłonięty, jutro ratatuja bakłażan był w promocji, 7 zł za kg, cukinia tania, dokupiłam pieczarki, 3,50 za 1/2 kg to tego ziemniaki, pomidory i mrożonka 7 warzyw będzie dobre :)
  17. wg ww grafika to na koniec tygodnia wypadnie
  18. doczytałam poprzednią strone, Brionny, pozdrawiam również, chociaż bezpieczniej jest mnie nie lubić, a najlepiej - nie znosić w przeciwnym przypadku można narazić się na złośliwości mojej kafeteryjnej powsinogi, która wiernie mi towarzyszy juz od chyba kilku lat a może od kilku miesięcy, nie skupiam się, więc nie pamiętam tym bardziej - pozdrawiam :)
  19. właśnie mam go na działce i nie wiedziałam, co z nim począć... wygląda całkiem do rzeczy, po kurczaku będzie ratatuj/a a potem ten szpinak wg powyższego przepisu zobaczymy, czy to się da zjeść bez tłumaczenia sobie - że chociaż zdrowe... ;)
  20. pieczony kurczak na blaszce, pieczone ziemniaki do niego, surówka z sałaty lodowej, rzodkiewki, pomidorków i cebuli/szczypioru
  21. Ewa, 33

    Nareszcie własna działeczka :)

    no, trawa i badyle to rosną, im nic nie przeszkadza na balkonie posialam już ze 3 tygodnie temu maciejkę, wyszła i też czeka na oklaski chyba bardzo licze na weekendowe ocieplenie, bo huk roboty ale jak tu w taki ziąb robić?
  22. Ewa, 33

    Nareszcie własna działeczka :)

    leje i ziąb nie wiadomo, co gorsze nasturcja przez 2 tygodnie nie wzeszła w domu musze dynie posiać i cukinie, bo na tym wygwizdowiu to mi w grudniu zaowocują chyba
  23. jeszcze mielone jednak zostały i trochę kurczaka poimprezowego na kolejne dni - młoda kapusta z ziemniakami
  24. Ewa, 33

    Nareszcie własna działeczka :)

    nasionka kupione w dobrym ogrodniczym w tym roku, to chyba dobre były na pewno za gęsto posiałam a ziemia? nie wiem... gliniasta jak wszędzie, na każdej grzące coś tam nwozu podsypałam, więc sama nie wiem...
×