Ewa, 33

ratatuj/a

te kogutki jakoś nie kojarzą mi się z żadnym świętem może też dlatego, że, można powiedzieć, mam je na co dzień M. pojechał, ja sobie leniwie odpoczywam, pojadam, popatruję w tv zbieram się w sobie do gotowania krupniku, tak mnie naszło w związku z jesienią 1

z szynki akurat ale róznie robię, co tam mam z mięsa, czasem z papryką, czasem z czyms innym 1

gulasz 1

ok ale to nie ja chciałam cokolwiek robić na to "święto" tylko maggie 32 :) a czy to kicz? jaki kraj, takie ma święta u nas martyrologia, w stanach kicz już nie wiem, co gorsze w sumie ... 1

Styczniowy przyjaciel, wiem, co to Helloween, nie żyję w puszczy, mam różne środki masowego przekazu ;) Co nie zmienia faktu, że we wschodniej zwłaszcza Polsce jest to zwyczaj zupełnie obcy 1

ja zrobiłam taką z cebulą, majonezem, śmietaną i chrzanem plus dla koloru papryka a na helloween nie mam pomysłu, bo jakoś obca jest mi ta tradycja zupełnie 1

akurat ta surówka nie była z kiszonej, ale mogłaby być i też by była ok 1

a co jest dziwnego w kapuście do kurczaka? 1

hmmm gniewusy? fajna nazwa, ale zupełnie nic mi nie mówi sztan - rozumiem, że borowik-szatan, ale co można z borowikiem pomylić, to nie wiem... u mnie dziś na obiad grzyby wyjątkowo bezpieczne, bo pieczarki do piersi z kurczaka, ziemniaków i surówki z białej kapusty jutro pieczone udka i jedna pierś, co sie z dzisiaj ostała a dziś te piersi zrobiłam w tych pergaminkach, które teraz reklamują, z winiar chyba kolega robił i bardzo zachwalał poczytałam, nawet nie dali chemii byłyby super, gdyby nie te zabójcze ilości soli może to jest "normalne" a my już odwykliśmy od takiego solenia? nie wiem ogólnie można polecić :) 1

o to, że nie można wstawić entera, a jak ktoś ma stopkę, to się tekst zlewa więc wstawiam cokolwiek, żeby oddzielić tekst posta od tekstu stopki 1

nie boisz się ryzykować z tą kanią? 1

jutro spaghetti ciąg dalszy 1

taka zwykła sałata trochę tak ale rukola, rzymska czy inna twardsza mają się wyśmienicie dla mnie oszczednosć 10 minut o piątej rano to zbyt duża pokusa, żeby przejmować sie przywiędłą sałatą w lodówce, w folii czy woreczku jest prawie jak nowa i "prawie" nie robi mi tu rożnicy :) 1 1

mam nadzieję, że już mi wyparowało, bo dzisiaj swoim do roboty przyjechałam :) 1 1

to tiramisu kiedyś mnie zabije zwłaszcza poprzedzone wylizaniem miski... chyba mi się spirytusu za dużo lujnęło ... 1 1

u mnie w domu wszyscy są dorośli i sprawni i każdy sam sobie potrafi zrobić kanapki 1

moje kanapki wyglądają tak: bułka kajzerka na to serek topiony na to sałata (jakakolwiek, ostatnio rukola) na to wedlina własnego wypieku zazwyczaj (czyli sucha, nie galareta) na to papryka lub chrzan lub musztarda lub nic zawijam w folię aluminiowa albo woreczek foliowy - szczelnie i do lodówki kanapki mojego M.: chleb, często ciemny na to masło zwykłe na to sałata i dalej jak u mnie 1

spaghetti bolognese jutro i chyba końcówka bigosu została, nie sprawdzałam powinnam zrobić tiramisu, bo mi sie w końcu serek przeterminuje najadłam sie orzechów i jakoś mi sie nie chce tego deseru... no ale nic, idę myć głowę i potem tiramisu, potem kanapeczki do pracy i palulać 2 2

po pracy biegiem do ogrodniczego i upolowałam (dosłownie) po 5 patyczków Polki i Polany tym sposobem jesienią w przyszłym roku będę miała swoje piękne malinki jak mi jakiś tfu! tfu! cholerny złodziej (żeby smród mu nogi powykręcał) tych patyczków nie podporowadzi 2 2

u mnie ten bigoś fajnie wyszedł, trochę kapusty kiszonej dałam, reszta słodkiej, do tego grzyby, ze 30 deko karkówki i te kiełbaski pieczone

wybieram sie po kapustę, zostały mi 4 szt. tej kiełbasy pieczonej, to zrobię na niej bigos ale strasznie nie chce mi sie jechac do tego Tesco... ale dobra, zaraz wiadomości, może będzie luźniej, bo jeszcze i do Obi muszę 1

styczniowy, pisalam ciut wczesniej, że wszystkim smakowała ta zupa, a mi w ogóle przepis w trzecim poście na tej stronie, jarzynówke pewnie umiesz zrobić dynia sama w sobie smaku dla mnie nie ma, zupa ma smak przypraw, typu - czosnek, zioła, cebula - trzeba dac ich dużo, żeby coś było czuć dla mnie taka memłata 1 1

zrobiłam w sumie normalna zupę jarzynową, wszystko wyciągnęłam, wrzuciłam dynię pokrojoną w kostkę i kilka wyciśniętych ząbków czosnku i posiekane 2 cebule ugotowałam do miękkości, wrzuciłam marchewke i pietruszkę, wszystko razem zmiksowałam, "dosmaczyłam" solą, pieprzem i chyba tymiankiem, nie pamiętam tyle :) 1 1

maggie, dzięki za linki, będę zaglądać a murzynek to też było moje pierwsze ciasto, chociaż z przepisu mamy i też w wieku dziecięcym zrobione :) tylko u mnie jest jeszcze śmietana i gotuje się 7 minut zawsze mnie te 7 minut intrygowało :) a jutro na obiad pieczona kiełbasa biala kupiona surowa, pieczona na blaszce z pieczonymi obok ziemniakami a dzisiaj był kurczak z rożna z Głodnego Królika obżarłam sie jak bąk, zjadłam większą połowę i nie wiem, czy zaraz nie poprawię