sat

gosia nie denerwuj sie...wchodzisz w dobry okres...najwiecej stresu i utraconych ciaz jest do 12tc...od 16tc ciaza jest do uratowania(w razie plamien itp)a od 23tc dzidzie sie ratuje :) i powiem ci,ze cos w tym jest,bo jestem na stronie z ciezarowkami i wszystkie poronienia jakie byly to do 10tc...po 12tc nie widzialam poronien :) co nie znaczy,ze takowych nie ma,sa,ale 70%zadziej niz przed 12tc... wiem co czujesz,bo pamietam,ze do 12tc jak szlam do toalety to balam sie patrzec na wkladke,na papier,kazde badanie usg,tylko wypatrywalam bijacego serduszka,jak do mnie mrugalo,to juz nic sie nie liczylo,bylam szczesliwa :) trzymam kciuki za was dziewczynki :)

przed 6 tc nie ma sensu isc,bo nic nie widac...mam na mysli tydzien ciazy,a nie tydzien po owulacji... po owulce 4 tygodnie...dr jakos to liczy wg bety,czy bedzie widac pecherzyk czy nie...ale mi powiedzial,zebym przed 6 tc nie przychodzila... jeszcze raz geatki :D

justys..jak sobie zyczysz...(nie)grtuluje :P kochana,wiedzialam,ze ci sie uda :D a pogratuluje ci w poniedzialek :) kama..dziwie sie,ze siedzisz tak spokojnie...gdybym zoaczyla 2 krechy i po dwuch dniach zaczela krwawic,to polecialabym do dr po jakies leki na podtrzymanie...ale na pocieszenie powiem ci,ze kolezanka tez na poczatku ciazy zaczela plamic i sadzila,ze juz po dzidzi,a teraz duli synka :)ciaza okazala sie byc calkowicie bezproblemowa :)

no nareszcie,cos pozytywnego sie tu dzieje... GRATULUJE dzidzi :D

a ja nic przed ciaza nie robilam...kiedys w przychodni poczytalam o tym co nalezy sprawdzic,to okazalo sie,ze to byla lista 2 stron badan,a koszt tego okolo 1000 euro,powaznie taki byl cennik podstawowych badan przed ciaza...wiec srwierdzilam,ze troche przesadzaja i wsio odpuscilam...ale ze mnie nieodpowiedzialna matka :P u mnie w rodzinie nigdy nie bylo zadnych przypadkow problemow ciazowych i nikt nigdy sie nie badal,nawet wszyscy zdziwieni byli,ze sa badania prenatalne w 12tc...sadze,ze jesli jestes w dobrej kondycji to nie potrzeba zadnych testow itp przed zajsciem w ciaze...chyba,ze sie myle to mnie uswiadomcie...

buba GRATULUJE!!!!! a teraz szybko L4 i zycze spokojnego ciazowania :D nareszcie watek sie poruszyl :) co do testow...mi pozytywny wyszedl 26dc,byl to cien cienia...kreska naprawde ledwo widoczna,do tego stopnia,ze moj kochany chop i dr uwazali ten test za negatywny i taka sytuacja miala miejsce przez 3 dni...testy robilam z porannego i popoludniowego moczu...dziwilo mnie dlaczego z dnia na dzien kreseczki nie ciemnieja...a teraz ten cien cienia kopie mnie w brzusio..jestem w 25tc :D w dniu spodziewanej miesiaczkki juz mialam nabrzmiale piersi...jesli chodzi o objawy...ani razu nie wymiotowalam,nie draznily mnie zapachy,praktycznie mialam tylko zmeczenie i zwiekszona wrazliwosc na zapach(intensywniejsze i do tego zupelnie inne)....kazda ciaza jest inna...dlatego nie dziw sie pojawieniem sie lub brakiem objawow ciazy :) zycze powodzenia :) justys...a ty kochana kiedy testujesz? lilo co do twojego faceta....mam nadzieje,ze nie bierzesz pod uwage zejscia sie z tym mezczyzna? powiedzial ci,ze nikt obcy nie bedzie wychowywac jego dziecka...ale nie sadze by byl on dobrym materialem na partnera...dam ci dobra rade,trzymaj sie od niego z daleka,bo bedziesz jeszcze wiele cierpiec przez tego dupka...

wlasnie,zadam ci podstawowe pytanie,czy wy sie oboje staraliscie o dziecko,czy tylko ty?przeprasza,ale wiesz jak to czasami bywa... nie usprawiedliwiam go,bo zachowal sie jak smarkacz....

kobitko moja kochana...wiem,ze jest ci ciezko i sadzisz,ze zostaniesz skreslona z zycia towarzyskiego...to sa najczasniejsze chwile jakie ciezarna kobita moze sobie wyobrazic...jednak powiem ci,ze osiol pokroju twojego ex wzgardzi taka kobieta jak ty,ale przeciez ty nie chcesz budowac zwiazku z oslem niewartym ciebie i twojego dziecka...kolejna rzecz,wiem,ze to malenstwo natazie jest ci obce,bo go nie czujesz,bo go nie widzisz,ale zanim podejmiesz jakas decyzje to idz na usg,zobacz ta pikajaca kropeczke na monitorze...to jest serce twojego dziecka...ono zyje,ono jest czescia ciebie,ufa ci i juz cie kocha,czy ty rowniez kochasz swoje dziecko? to normalne,ze masz watpliwosci,ze zastanawiasz sie nad aborcja,bo zycie samotnej matki jest trudniejsze niz bezdzietnej panienki...to sa normalne uczucia i watpliwosci w sytuacji jaka cie spotkala....ale zastanow sie,czy naprawde chcesz zabic wlasne dziecko,ktore ci ufa?taki zabieg to bedzie kwestia kilkunastu,moze kilkudziesieciu minut,ale wspomnienie tego co zrobisz pozostanie z toba do konca zycia...czy jestes wystarczajaco silna by zniesc ciezar sumienia?bardzo cie prosze nie podejmuj decyzji pochopnie,nie kieruj sie emocjami...ochon,zaczekaj kilka dni,przemysl wszystko dokladnie...i pamietaj o jeszcze jednej waznej rzeczy wiele kobiet,ktore poddaly sie aborcji juz nigdy wiecej nie zostaly matkami...chcesz ryzykowac,ze juz nigdy nie bedziesz nosic w sobie zycia? pamietaj,ze z kazdej sytuacji jest wyjscie,nie idz na latwizne,badz dorosla i inteligetna kobieta,ten osiol nie jest ci do niczego potrzebny,jestes silna,jestes wielka....los obdarowal cie najwspanialszym skarbem jaki moze otrzymac kobieta,nie zmarnuj go...ufam,ze podejmiesz swiadoma decyzje,ktorej nie bedziesz zalowac za kilka tygodni lub kilka miesiacy,a moze nawet za kilka lat... podam ci moj nr tele...czasami rozmowa z kims obcym,kto cie nie bedzie oceniac jest pomocna,pusc mi sygnal,oddzwonie...pamietaj,ze nie jestes sama... 00353851064943...

werna a jak wy sie czujecie? jakies ciazowe dolegliwosci? dzidzia juz kopie?

lilo GRATULUJE :D i poradze ci z wlasnego doswiadczenia...mi pozytywny test wyszedl juz w 26dc,nawet z popoludniowego moczu...do dr poszlam dzien przed spodziewana miesiaczka czyli w 4tc i nic nie widzial,nawet wyglad macicy byl niejednoznaczny,zrobiono mi jedynie bete z krwii,ktora wyszla pozytywnie...nastepna wizyte dr wyznaczyl w 6tc..jest to moment kiedy widac juz bijace serduszko i sprawdza sie czy ciaza jest mnoga,czy pojedyncza :) proponowalabym ci wstrzymac sie z dr na jakis 2 tygodnie(wiem,ze ciezko)bo wczesniejsza wizyta nie ma sensu.....nawet chyba berbelek mial problemy,bo miala pozniejsza owulacje i bardzo dlugo dr nie mogl dzidzi zlokalizowac,nie pamietam jak to dokladnie bylo,ale dziewuszka nerwow sie najadla... zycze ci spokojnego ciazowania :) buba co do L4....zalezy od dr...kiedys bylam u takiego,co nie chcial mi dac,bo ciazy nic nie zagraza...a ten co do niego teraz chodze,to nnie robi z tym problemow,w piatek bylam na wizycie i zapytalam czy moge za tydzien po L4 wpasc,to nie widzial przeszkod :) a jesli sie obawiasz to powiedz w jakich warunkach pracujesz lub zwal wszystko na meczace cie wymioty,ktore uniemozliwiaja ci prace,albo na niskie cisnienie,powiedz,ze ciagle mdlejesz w pracy :P cos wymyslisz :)

lilo mi nawet dzien przed spodziewana @ dr badal i powiedzial,ze macica wyglada na @ lub na ciaze...jest to taki moment,ze wsio sie moze zdarzyc,organizm kobiety jest tak delikarny,ze nawet maly stres moze ci opoznic @ o kilka dni...proponuje tescior i trzymam kciuki :)

buba...wiele lat temu bardzo nie lubilam dzieci,wrecz mnie draznily..kiedy zdecydowalam sie na wlasne,moja rodzina nie mogla uwierzyc w moja przemiane,dlatego dobrze wiem co czujesz...mialam to szzescie,ze przy pierwszej probie udalo sie i moj stres ograniczyl sie tylko do 10-14 dni :) ja tabletki odstawilam rok przed zajsciem w ciaze...organizm potrzebuje czasu by wrocic na wlasciwy tor...zaczekaj jeszcze jeden cykl i jesli nadal sprawa nie ruszy sie z miejsca to idz do dr...niech on cie przebada bys miala pewnosc,ze nie ma zadnych problemow z twojej strony...skoro juz sie naczytalas o cyklach,jajeczkowaniu itp,to moje wywody sa tu zbedne...gratuluje kobiety ktora sie w tobie obudzila i trzymam kciuki za pomyslny obrot spraw :)

******************************************************** **************************** nick..............wiek.........cykl starań......data@....... ...miasto ********************************************************* **************************** _rebeka_..........27.................9..............23.06 .......włocławek romualda18.......36.................9...............25.06 ... ....wabrzezno nadi8...............23...............14...............03. 07. .....Jelenia Góra xmonikax24.......25........11-1 po poronieniu....04.07.....ostrów wlkp dzidzi23uk........23................12..............15 .07.......uk wiolkcia............28................15................1 8. 07.......Zabrze Joanka 30..........30.................5................19.07....... Wawa kolokokta..........24.................6.................? ??? ?.......Wrocław karten..............28..................5................ 26.0 7.......j.góra szarlotka80.......29.................8...............26.0 7.. .....Gliwice Czekajaca1984...25.....5mies(przerwa Yasmin)...31/07...Tychy Kamilla23...........23.................8................0 5.0 8.........Wawa mysia26.......26..(laparo)......11...............05.08... ...Brzesko justys1818........21.................8................08. 08. ....Żywiec ********************************************************* *************************** ++++++++++++++++++++++++Brzuchatki+++++++++++++++++++++++ nick...........tydzień ciąży .......termin porodu.....płeć............... ********************************************************* *************************** NowaTu24.........30tc...............24.09.2010...... córcia (Patrycja) sat.................25tc...............14.11.2010.......Adrianna Lajla_ie............?????...............?????????????.... ... ?????? berbelek1 .........?????..............02.01.2010........?????? werna26...........?????...............????????????....... ..?????? ********************************************************* ***************************

<Marcel bardzo ladne imie :) ja dla chlopca wybralam Gabriel...ale juz chyba o tym pisalam :P Ada ma wybrane godziny do brykania i pozycje(moje)ktorych nie lubi :P zazwyczaj szaleje okolo 1 w nocy jak klade sie spac i budzi sie miedzy 7-8 rano razem ze mna :) dziewczeta czest pisza,ze dzidzia nie daje im po nocach spac,bo tak kopie,ze budzi,ale moja na szczescie wybrala moj tryb dnia :) jeszcze 3 dni pracy i L4 :D ale sie ciesze :D co do owulacji,to jak sie jej nie monitoruje u dr to jest tylko jedna niewiadoma... mialam kiedys profesora na studiach,ktory na imie mial Mikolaj a na nazwisko Rudolf :P sadze,ze jego rodzice mieli duze poczucie humoru...w przeciwienstwie do niego :P moja siostra smiesznie ponazywala dzieciaczki Kajetan Kazimierz i Honorata...takie orginalne i tradycyjne imiona :) jak sie czujecie dziewczynki,ktora teraz testuje? czekajaca,ty juz chyba z @ walczysz cio? :) staranka moze zacznij jeszcze w czasie jej trwania? tak aby miec pewnosc,ze niczego nie przegapisz? justys....a co z toba? i co u reszty dziewczat? u dawnych staraczek,ktore uciekly stad? jak na polu bitwy sobie radza? pozdrawiam was wszystkie :*

majka zgodze sie z kama...mozliwe ze mialas owulke wczesniej....juz chyba ktos pisal o dniach plodnych w czasie miesiaczki...a poza tym dr tez mi mowil,ze zdazaja sie ciaze z 3dc....jeszcze jest inna opcja,ze masz jakies zmiany hormonalne....moja rada,skontaktuj sie z lekarzem,zrob krew na bete i trzymam za ciebie kciuki :)

majka....20dc...stanowczo za wczesnie.mi pierwszy pozytywny test wyszedl 26dc i druga kreska byla ledwo widoczna(nawet przez 3 kolejne dni)praktycznie cien cienia...a zagniezdzenie mialam 8 dni po owulacji...i tak zazwyczaj wystepuje zagniezdzenie miedzy 6,a 10 dni...nastepnie organizm potrzebuje kilku dni na wytwozenie wystarczajacej ilosci hormonu by test wyszedl pozytywny...kto wie,moze nawet jeszcze jajco ci sie nie zagniezdzilo :P zaczekaj przynajmniej do 5-9 sierpnia... powodzenia,trzymam kciuki :)

a dziekuje dziewczyny,czyjemy sie dobrze,ale chyba bedzie trzeba zrezygnowac juz z pracy,planowalam do konca sierpnia tyrac,ale juz nie daje rady :( ciezko jest biegac 5godzin bez przerwy po sali i dzwigac ciezkie talerze(a w irlandi niewiedziec dlaczego maja bardzo ciezka zastawe)...no nic tyle u mnie... justys a ja sadzilam,ze ty ciut starsza jestes :P co do Oliwiera to ostroznie,bo jest ostatnimi czasy bardzo popularne imie... Fabian jest ciekawe...Amelia tez :) czekajaca co 3 dni,zadnego oszukiwania :P trzymam kciuki za twoja owulke :) a co do twoich kilogramow,to jestem z ciebie dumna :) imponujacy wynik,jak go osiagnelas? ja mam 9kg na plusie :P imiona:Zuzanna jest slodkie :) wojtusie chyba tez beda popularne w tym sezonie,bo czesto slysze... one_kiss a co to takiego ten bromergon? pozdrawiam was goraco i przesylam wiruski :)

mialo byc "co gorsza" :P

a ja mam 29 lat i nadal w grzesznym zwiazku zyje :P a go gorsza spodziewam sie dziecka..ja chyba zywcem do piekla trafie czekajaca gratuluje,nareszcie dotarlas do staranek :) pamietaj niech twoj chlop ogiera na uwiezi trzyma minimum 3 dni :P i co 3 dni pranko robcie :P trzymam kciuki :)

justys wiara,wiara,wiara....musisz uwierzyc w to ,ze wam sie uda,bo dlaczego nie? ja w ciebie wierza...odpisuja ci ,Adrianna sie obudzila i zaczela mnie kopac,a wierz mi,ostatkimi czasy robila to bardzo ,ale to bardzo zadko...moze to jakis znak? :D trzymam kciuki za was wszystkie :) co u mnie? stara bida,pracuje po 3 dni w tygodniu,niestety na wiecej nie mam sily...pracowac zamierzam do konca sierpnia,a pozniej to juz powolne toczenie sie do listopada :P a bylam wlasnie na usg,mala ma juz 620 gram i okazalo sie,ze jest bardzo dluga i bardzo szczupla...dr jak zobaczyla mnie i tatuska na badaniu to stwierdzila,ze sie nie dziwi wygladam dziecka,bo rodzice sa takiej samej budowy...tak wiec kamien z serca,bo miesiac temu nastraszyli nas,ze dzidzia za malo rosnie..ale najwazniejsze,ze juz wsio ok jest... pozdrawiam was goraco i przesylam buziaki i wiruski :)

wiolkcia serdecznie gratuluje!!!! nawet nie wiasz jak sie ciesze :D uwaga!!! PRZESYLAM KOLEJNE WIRUSKI!!! :P anetka...przykro mi...pamietaj by byc nieugieta...jak facet robi cos takiego raz to z pewnoscia zrobi to ponownie...jesli mowa o tym co sadze...

anetka i jak ponowny test? dziewczynki cos sie obijacie...dawno zadnego pozytywnego testu nie bylo...co to ma byc? pozdraiwiam :)

wiolkcia,ok w grudniu oddaje brzusio :) i przykro mi z powodu meza... czekajaca,ja wloski zapuszczam od 8 lat :P ale zawsze cos mi do glowy wpadnie :P juz szczesliwa...GRATULUJE!!!!

witajcie staraczki :) jak tam pranko? nie zapomnijcie o zimnych okladach dla panow...zolnierzy nie mozna przegrzewac :P u mnie stara bida,dzis zaczelam szkole rodzenia...scielam wlosy i zrobilam sliczne brewki:P a taki to pracowity dzionek mialam... a jak wy sie czujecie,nie liczac zmeczenia od upalow? pozdrawiam was goraco i trzymam kciuki z kolejny cykl :)

ale sie ciesze,ze tu zagladacie :D jak staranka? kto teraz testuje? jak nastroje? pozdrawiam was wszystkie :*