Aggie:)

Naprawdę ze mną nie jest ostrożny pod tym względem łatwo:) Ale na szczęście K też jest za tym, no może nie tak przesadnie. W każdym razie nie jemy chipsów, słodyczy (gotowych ze sklepu) i wszystkiego co zawiera E coś tam :D a mięso akurat jest zdrowe...raczej ;)

a ja mam fioła na punkcie zdrowego jedzenia, więc ciężko by nam było sie dogadać ;)

Ostrożny cukier jest niezdrowy :)

tzn tam miał być pytajnik "czy na konto randkowe?" tez kiedyś otrzymywałam tego typu wiadomości :D

hej Wam:) Setunia to na konto randkowe ktos Ci wysłał...heh porażka z tymi ludźmi:) Ja miałam fatalny czas z owocami bezstresowego wychowania. Oj będą te mamusie zbierać plony będą....już nie mogę się doczekać. Chętnie wtedy pójdę i powiem: "A nie mówiłam".

Ja tez uciekam, trzymajcie się

Hej Wzorowa :)

wow dzięki ;)

Seti nie ma sprawy;) Myślę, że co dasz do środka to będzie, byleby było jadalne, ze wszystkiego wyjdzie. Nie dajesz żadnego proszku do pieczenia, tylko te trzy składniki. Ciasto się robi bardzo ładne z nich. Co do tematu, to ja nigdy nie paliłam. Natomiast parę lat temu mój K. trochę przypalał, ale zapisał sie na takie zajęcia prowadzone przez...uwaga...pastora i one pomogły mu rzucić. Teraz nienawidzi papierosów.

no strasznie ponuro jest, choć na razie cieszę się ze nie muszę odśnieżać auta...ale mam nadzieję, że święta będą białe;) K. był trochę sceptycznie nastawiony co do filmu, bo nie lubi tych nowych polskich komedii, ale ten jest naprawdę zupełnie inny i nie żalował ;)

o właśnie setunia przypomniało mi się, że mnie prosiłaś o te rogaliki;) przebis banalnie prosty jest: - 2 szklanki mąki, - kostka masła - serek homogenizowany (najlepiej waniliowy) - żurawina suszona (może byc co innego oczywiście) zagnieść mąkę z masłem i serkiem, wyrobić ciasto, przedzielić na cztery równe części. Z z każdej części wyrobić wałkiem kółki i wykroić osiem trójkątów. Zwijać rogaliki z żurawiną. Ok 15-20 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni:)

hej:) a ja między jedną pracą a drugą byliśmy z K na "listach do M" - polecam fajny film :)

Ostrożny ja już muszę uciekać:) Życzę miłego dnia, weekednu i jak zwykle powodzenia ze wszystkim:) Odezwę się niedługo.

Ostrożny ja różne warunku K. muszę zaakceptować a on moje. Chociażby to, że niektóre weekendy mam zajęte przez kurs. I wiele innych. Ale jak się chce to się daje radę. Zresztą akurat w wigilię i tak się nie będziemy widzieć ;)

oj :( kurcze, szkoda, to jednak wigilia....

a w wigilę to długo pracujesz?

to męcząca sprawa. Ja ostatnio tez miałam młyn, byłam po 10/11 godzin w pracy. Ale na razie się uspokoiło, dobrze że święta niedługo.

heh no może powinnam ;) bo zdecydowanie mam do nich więcej cierpliwości Ostrożny a jak tam sprawy u Ciebie?

no może przy okazji;) A tak serio to po prostu je bardzo lubię i są dietetyczne :)

Czekam na K :) Wstałam rano, upiekłam rogaliki z żurawiną, posprzątałam dom itp.....kurcze w weekendy mogę się wyspać a akurat nie chce mi się wtedy spać. Natomiast jak MUSZĘ wstać wcześnie to masakra.

hej :)

czasem zdarza się, że obudzi mnie pearly, ale to sporadyczne przypadki przynaję z ręka na sercu....i częściej zdarzają się, już w drugiej części cyklu kiedy już wiem że i tak już jest zielone. ale u mnie to są sprawy bardziej nerwicowe tak mi się wydaje. Taczy czy inaczej, nie zauważyłam jakichś zakłóceń w związku z tym. Odpukać ;)

No to nieciekawie :O Sama oceń co dla Ciebie najlepsze. Ja nie jestem za aborcją w takim przypadku jak Twój. Ale ocen wg siebie i zrób jak chcesz.

a okres się długo spóźnia? Jak tak bardzo nie chciałaś dziecka to dlaczego uprawiałaś seks ja jakimś niepewnym typem i to w dodatku bez zabezpieczenia?

idź do ginekologa po pierwsze żeby potwierdzić, jeszcze na sto procent nie wiesz