Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aggie:)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aggie:)

  1. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    a juz nawet nie mam siły o tym pisac, nie chce sie nakrecac.....co u Ciebie ostrozny?
  2. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4988209 po prostu jestem za wrażliwa, nie rozumiem tego świata, nie rozumiem tych bestii którzy mają czelność nazywać siebie ludźmi, czuję się zdenerwowana i bezsilna i z tego drugiego jest mi najbardziej przykro. Powinnam unikać takich wiadomości, bo mnie rozwalają, ale nie da się, bo teraz takie życie:O No ale mów, jak to tak było z tą randką??:)
  3. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Ja jestem. Też wkurzona ale z innego powodu:O Setunia jesteś jeszcze?
  4. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    cześć cześć, może zajrzę wieczorem, na razie uciekam na korepetycje i fitness:)
  5. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    heh;) Ostrożny kończę już na dziś, więc zostawiam Cię samego, ale może jakaś miła duszyczka się tu jeszcze pojawi. Dobrej nocy:)
  6. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Złapaliśmy z K na ostatnim weselu i musieliśmy tango zatańczyć na środku ja z welonem, K z krawatem i różą w zębach :P Wczoraj nie złapaliśmy, ileż można:D Ostrożny, mnie nie było do śmiechu hehe:) Ludzie mnie później już na weselu rozpoznawali i pytali się czy już dobrze z butem:) Mam nadzieję, że to się przynajmniej na kamerze nie uwiecznilo.
  7. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    A więc wychodziliśmy wszyscy z kościoła za mlodą parą no i taki ścisk się trochę zrobił, bo to dużo ludzi było:D A tu nagle zaklinował mi się obcas w takiej kratce przy progu kościoła:O:O:O Korek się zrobił przeze mnie hehe i próbowałam go wyciągnąć, udalo mi się ale bez fleka:O:O Tak więc K i taki jeden facet zaczęli odrywać tą kratkę:O No i udało się uratować mój but :D Ale przez to byliśmy z K na szarym końcu w kolejce do życzeń dla młodych.....ech ech nie byłabym sobą gdyby nie wiecznie coś :p
  8. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    A po weselu dobrze nawet bardzo:) Super zabawa i tańce do białego rana. Super drinki i jedzenie:) Nie posiedzę dzisiaj długo bo staram się odespać:) Nie obyło sie jednak bez przygód z moim udziałem :O :D A co u Ciebie?
  9. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Tak tak, idę w tej samej sukience w której byłam w zeszłym roku, miałam ją na sobie tylko raz do tej pory. Ok na serio uciekam pod prysznic i lulu:) papa
  10. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    po jednym ale za to jakim hehe:p :D Kochani ja uciekam, przez weekend się chyba nie pojawię więc już dzisiaj życze miłego piątku i weekendu:)
  11. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Mój airbag to by mi chyba niewiele dał :D
  12. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    hej wrzosiku, jak tam twoja znajomosc
  13. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Oj tam, nie gadać o karmie jakiejś. Będzie dobrze ja Wam mówię:)
  14. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Oj ale co się stało? czemu pomyłka?
  15. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    U mnie ogólnie może byc:) Czekam na sobotę bo idę na wesele :D a co u Ciebie?
  16. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    To faktycznie szkoda. Takie niespodziewane okoliczności to czasem świetne momenty do poznania kogoś:) Szkoda, że nic o niej nie wiesz. Ale kto wie, może jeszcze faktycznie się spotkacie. Wyobraź sobie, że niespodziewanie ją gdzieś spotykasz nie będąc samochodem na mieście, od razu jest pretekst to zagadania:) Opuszczam Was na jakiś czas, może później będę:)
  17. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Oj Ostrożny, trzeba było na awaryjnych zatrzymać i zagadac do dziewczyny:) Cześć wszystkim:)
  18. oj chyba Ci ucięło posta, spróbuj jeszcze raz. Ja mam pytanie do dziewczyn, bo niedlugo będzie zmiana czasu, czy godzina w pearly ustawia się może automatycznie na nowy czas (według daty) czy trzeba będzie ją przestawić ręcznie. Drugie pytanie przy okazji, sprawdza Wam się często/zawsze że dzien w którym miga czerwone to jest faktycznie owulacja?
  19. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    ostrożny uciekam juz na dziś:) Miłego wieczorku życzę:)
  20. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    We wszystkich szkołach w anglii sa mundurki, ale takie z prawdziwego zdarzenia od stóp do glów. U nas się nie sprawdziło, ze względu na koszt ponoć. Nigdy w życiu nie przejdzie pomysł kogokolwiek o szkołach ze specjalną dyscypliną i odsyłaniu tam dzieci jeśli sprawią tego typu problemy, bo zaraz ci od praw dziecka będą mieli dużo do powiedzenia. nie wiem co ma zrobić nauczyciel który ma pod sobą 30 przyszłych bandytów. Nie wiem co mam zrobić ja, z 27 dzisiaj gówniarzy, po prostu debili. D-E-B-I-L-I. bo inaczej nie można powiedzieć o nich. Debile i zwierzęta gotowe zabić kogoś jeśli im stanie na drodze. To o takich właśnie gówniarzach są reportarze później w uwadze czy interwencji. To tacy właśnie rzucają kotkiem o ścianę lub mordują staruszkę. Uważam na serio że przydałby im się taki poważny łomot gdzieś na rogu ulicy od kogoś, ale mogę sobie uważać niczego to i tak nie zmieni:O A tu iść z uśmiechem na twarzy trzeba do pracy, bo jak coś to przeciez jest wina nauczyciela tylko:) Żeby nie było, lubię swoją pracę (nie, nie kocham i powołania tez specjalnego nie czuję, bo równie dobrze robiłabym wszystko inne co przynosi zysk i jest na jakimś poziomie), lubię uczyć i tłumaczyć innym, cieszę się jak pojmą:) Ale mam nadzieje, że mi dyrka oszczędzi tych zastępst w najbliższym czasie przynajmniej.
  21. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    ja się będę bała kiedyś dziecko własne na świat sprowadzić. No bo sam popatrz. Chciałabym wychowywać na dobrego, wrażliwego człowieka, ale taki sobie dzisiaj w szkole i na świecie nie poradzi. :O Ja uważam, że jednak Giertych (co by o nim nie mówić) miał dobry pomysł. Szkoły wojskowe, dyscyplina i chodzą jak w zegarku jak się w normalnej szkole nie podoba. A tak to mamy swoje prawa dziecka, adhd, sradehade, psychologów od cholery i jak gówniarz powie do nauczyciela "spierdalaj" to pani z poradni pogłaszcze po główce i powie, że bieeedny nadpobudliwy. :O Co za kosmos normalnie:O
  22. Aggie:)

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Wiesz mnie to po prostu przeraża. Na razie wiąże swoją przyszłość ze szkołą, robię kursy itp żeby mieć większa pewność że się tam utrzymam, ale tak na serio to nie znoszę tych dzieci:O Lubię uczyć i dobrze mi idzie z klasami albo 1. udanymi albo 2. takimi, które udało mi się od zeszlego roku ustawić po swojemu i już znaja moje zasady. Jak mam masę zastępstw za kogoś tam albo jak dziecko drwi w żywe oczy, jest chamskie, wulgarne to mam ochotę skopać mu tyłek do purpurowych sińców....nie znoszę tych bahorów, jak można wychować dziecko na takiego szakala:O:O
×