Aggie:)

Taka nauczycielka u mnie ze szkoły walczy z rakiem piersi....wszyscy bardzo trzymają za nią kciuki. No dobrze a z pozytywnych rzeczy co tam u Was dzisiaj? Ja dzisiaj dostałam maila od tej mojej firmy angielskiej u której pracuję na wakacjach. Pracowałam już u nich trzy lata pod rząd, w związku z tym zapisali mnie do jakiegoś swojego klubu i przysługują mi różne bonusy w związku z tym na lato 2011 i w ogóle caly czas póki będę do nich jeździć:) bardzo się cieszę z tego:)

O kurcze Wrzosik:( Ale musiał moim zdaniem miec wcześniej różne dolegliwości tylko pewnie je bagatelizował, albo bardzo rzadko się badał:( Dla mie rak to najgorsze co może być na tym świecie, bardzo się go boję:(

cześć Wam:) U mnie mróż ale jak zaraz zmykam na fitness, tylko najpierw chwilkę z Wami popiszę. Wiecie co, zmarła Gabriela Kownacka:( przegrała walkę z rakiem piersi, tak mi jej szkoda, lubiłam bardzo tą aktorkę:(

je tez się dołączam do życzeń Aneri: WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ :):) http://www.youtube.com/watch?v=AelmBI0sJ3A

ja tez uciekam już:) dobranoc:):)

Oj tam już dobrze wiesz:p

Ostremu jak zwykle ostre rzeczy w głowie:p

A wiem wrzosik bo tam stosuje się tą terapię z końmi:)

no pewnie Wrzosik:) np sa kuligi w zabajce, to jest taka stadnina koni pod rzeszowem:)

Hmmm..gdzieś tam w jakiejś wiosce pewnie tak:)

fitness ok:) u mnie też sporo śniegu

o jaki spory tłum się zrobił:) cześć wszystkim:)

Dobra, ubieram swoją futrzaną czapkę i jadę na fitness:D Odezwię sie wieczorkiem, papa

A mi się chce:) Serio. W tym momencie zaczyna się to robić po prostu dobrą zabawą. Dzieci (plus minus) znają już na pamięć cały tekst, taniec wychodzi super, piosenki też zaczynają :). Jedyny problem to brak dyscypliny na próbach, jest ich 30 i chociaż tu przydałby się ktoś do pomocy. Większość się spręża i jest super ale wystarczy dwóch trzech co rozwali połowę czasu:O No i jeszcze drugi problem to żeby tylko nikt nie zachorował na czas przedstawienia...chyba kupię im jakieś marsjanki hurtowo hehe:D No nie jest źle:) Chociaż dzisiaj tak mi się nie chciało wstac. Ten weekend mnie rozleniwił:p

Wrzosik ja wiesz rozumiem rzucenie trochę mięsem jak się bardzo ktoś zdenerwuje, ale traktowanie tego jak przecinek już pojąć nie mogę.

cześć Aneri:) Mnie też dzieci denerwują, ale podchodzę tez do tego trochę z dystansem. NIe przeżywam jak stonka wykopki że kowalski się piąty raz spóźnia na lekcję i nie przeginam się czy aby mu dać 2 czy pozwolić zdawac na 3. Kurcze przecież to nie uniwersytet:O Poza tym, ja nie oczekuję żeby wszyscy szaleli z radości że robię przeddstawienie świąteczne (sama bez niczyjej pomocy, zdzieram gardło, ustawiam dzieci, kurcze śpiewam tańczę i recytuję żeby każdemu dogodzić) ale np dzisiaj była taka sytuacja. Taki starszy gość, który pracuje już 20 lat w szkole zobaczył na tablicy że jasełka robię ja jedną część i ksiądz drugą. Pyta się mnie o co chodzi, a a ja na to że to będą dwa osobne przedstawienia no i mówię na czym będzie polegało a on na to: o kurwa mać, znowu będa mi kazali zrobić nagłośnienie, ja pierd...... czego ta szkoła jeszcze nie wymyśli:O I poszedł:) Druga jakas tam z plastyki wielka pani, która się ciągle tylko maluje w pokoju mówi tak: ty sobie sprawdź lepiej czy będzie dobre nagłośnienie i sala przygotowana bo jeszcze opierd.....za to wszystko dostaniesz. No do cholery, przecież ja się nie zgłosiłam na ochotnika, zostałam wyznaczona, tzn musiałam coś wybrać do organizacji i zostało praktycznie tylko to. Nie dość, że NIKT mi nie pomaga, może dziewczyna z przyrody która de fakto teoretycznie TEŻ jest za to odpowiedzialna zrobi jakies tam dekoracje i to wszystko. Ja nauczyłam dzieci tekstu, przygotowałam w domu taniec, piosenki, kurde wszytko a ciekawa jestem czy choć jedna osoba cokolwiek doceni:O Sorry ze tak długo biadolę, ale dosłownie wkurzyłam się dzisiaj.

ten cytan z wiązanką świąteczną miał być wcześniej oczywiście, źle mi się wkleiło:)

Hej Wrzosik:) Weekendzik udany:) A teraz praca i tam już mniej ciekawie:O Panuje jakaś dziwna atmosfera ostatnio, wszyscy jacyś tacy hm....:O Poza tym, nie pisaalm tego wcześniej ale strasznie mi przeszkadza że nauczyciele u mnie........strasznie przeklinają:O W pokoju co chwilę kurwa i huj na porządku dziennym, a i jeszcze mam to w dupie i takie tam:O kurde no, ja też sie wkurzam na te dzieci wiadomo jakie są, ale jednak nauczyciel moim znaniem powinien coś soba reprezentować. Jeszcze rozumiem jak ktoś jest zdenerwowany, no to ok....ale dosłownie taka wiązanka: Poza tym z tymi jasełkami normalnie mam tyle roboty, jest ok, ale wolałabym widzieć większy entuzjazm u nauczycieli, bo widzę że najchętniej to by chcieli żebym nie robiła prób, nie zwalniała im dzieci z lekcji, ale jak coś to wszystko ma być gotowe i zapięte na ostatni guzik 22 grudnia:O O kurwa ale śniegu napierdoliło, co za huj ten samochód tu postawił, ja pierdolę znowu ten 'kowalski' mam go w dupie..... O CHRYSTE PANIE:O:O:O:O No ale weekend super, teraz zobaczymy sie dopiero przed wigilią, oby prędko zleciało. Zaraz jadę na fitness. A co u Ciebie wrzosik?

Witam Was, czy jest tu ktoś o tej porze?:)

Dobra, tak czy inaczej ja uciekam się pakować itp, do sklikania:)

Hej:) Ja chciałam Wam życzyć udanego weekendu. Jutro rano idę do pracy do południa a później prosto jadę do K. i wracam w niedzielę wieczorem. Mam nadzieję, że nie złapie mnie bardzo sroga zima. U mnie biało jeszcze nie było a podczas dnia zrobiło się nawet ciepło ale zimę już czuję w powietrzu, zbliża się dużymi krokami. Dzisiaj mały zboczeniec podszedł do mnie przed lekcjami na korytarzu i wyrecytował: 'bardzo przepraszam, że ściągałem majtki', pewnie wychowawczyni mu kazała przeprosić panią od angielskiego, ale najlepsze w tym wszystkim jest to, ze jak to recytował to dwoje rodziców, którzy odprowadzali pierwszaki do klasy popatrzyli na siebie dwuznacznie....:O Mam nadzieję, że nie trafię do TVNu w najbliższym czasie:D

prawie zawsze jak wszyscy już śpią jest nalot pomarańczy, o co chodzi?:D miłego popołudnia zyczę

O kurcze to współczuję:O Ale może jednak uda Ci sie utrzymać, pisałaś że są zadowoleni z Ciebie kiedyś, więc nie martw się na zapas, może jednak przedlużą Ci tą umowę i będzie wszystko dobrze. No nic, ja sie zbieram....może zajrzę wieczorem, trzymaj się Aneri.

W porządku, jak to czwartek:) A Tobie Aneri? ja jestem na krótko bo zbieram się na fitness

puk puk?