Ankanka

Lenna... powiedz lekarzowi, mój ostatnio się pytał czy mi puchną albo drętwieją nogi, bo to podobno może się zaczynać właśnie około 6 miecha. Ale mi nie puchną więc nie wiem co by na to poradził. Kasik... ja w pierwszej ciąży bardzo odczuwałam takie właśnie rozchodzenie w biodrach i miednicy. W nocy to wręcz musiałam wkładać sobie poduszkę między nogi jak leżałam na boku żeby jedna noga była wyżej. Bo jak spałam zwyczajnie bez poduszki to miałam takie nieprzyjemne uczucie w biodrach. Teraz mi to nie dokucza bo pewnie po pierwzej ciąży jeszcze się nie zeszłam :P Współczuję z bezsennością. Ja przykąłdam głowę do poduszki i zaraz kimam. Może daltego że nie mam na to czasu w czasie dnia a ogólnie śpiochem jestem. U nas też upały, ale mamy "klimę w mieszkaniu"... tzn. okna od północnego zachodu i dotego wielkie drzewo przed nimi. Cieniste mieszkanie ale w takie upały to zaleta.

Pikalinka... biedaczko, pewnie to hormony, ja też tak czasem miewam dobrej nocki

hej :) No co do wyprawki ja mam wszystko po Lidzie, oprócz różwych ciuchów. Ale dla niemowlaka miałam ich bardzo mało. Ogólnie nie należy kupować za dużo, bo pewnie dużo dostaniecie od znajomych na pierwszy prezent. Pozatym jak dziecko bedzie w granicach 3,5 kg to nie szalejcie z ubrankami 56 i mniejszymi, bo dziecko szybko wyrasta. Ja miałam: kilka zapinanych kopertowo bodziaków z długimi rękawami /uwielbiam je i często używałam, bo się szybko ubierały, więc miałam ich najwięcej/ kilka pajacyków /to mi się super sprawdzało też/, spodenki /dwa ze stopkami a dwa bez- z tych się dłużej korzysta/ z dwa śpiochy, z trzy skarpetki /to się prawie wogóle nie brudzi :P i używałam ich w szczególności po to zeby w pajacykach nie uciekaly stupki do góry/ z dwie czapeczki po kąpieli itp. z dwa kaftaniki, kombinezon /jakikolwiek kupicie i tak napoczątku dziecko w nim utonie :-D, ale to anwet jest dobre, bo nie trzeba rękawiczek gdy dłonie toną w rękawkach :-D/ cieplejszą bluzę i sweterek dwie czapki na zewnątrz, miałam z 10 tetrowych i pięć flanelowych i mi to w zupełności wystarczyło, i to chyba wszystko z ubrań itp.

Cześć Wszystkiego najlepszego Strawbery ;) Gratuluję synusia. Mi podoba się Adam, pomimo tego że mam brata z którym nie mam zbyt dobtych skojarzeń :P :-D Dziewczyny co do cytologi, to jak miałyscie przed ciążą to nie trzeba w czasie robić. Mój gin jak zaczęliśmy się starać o dziecko powiedział że trzeba cytologię robić przed ciążą, bo w ciąży mogą zafałszowane wynii wychodzić i naprzykład często grupa się podwyższa i niepotrzebny stres a po ciąży wraca do normy... to szaleństow hormonalne. Pozatym nawet jak wyjdzie coś niepokojącego to i tak trzeba czekać do porodu a tylko strachu się najecie. Upławy też mi dokuczają ale takie "bezwonne", czasami czuję jakbym się tam więcej pociła, bo nasila się to szczególnie w upalne dni. Też słyszałam że w ciąży to norma. Dopuki nie ma pieczenia czy swędzenia to jest ok.

cześć dziewczynki dzisiaj fajna pogoda, troskzę chłodniej u nas, byliśmy na baseniku i Lidia nawet troszkę zmarzła, bo cały czas chciała się taplać w wodzie :) Ewelinaer... ja też myślałam o Stasiu, ale rodzinnie będzie trudno, brat mojej teściowej to Staszek a ona jest do niego dziwnie usposobiona ... coś jakby zazdrosna o jego kontakty z moim mężem, więc jak go tak nazwiemy to bedzie foch pewnie... z drugiej strony mój ojciec to Staś, więc mam wytłumaczenie. Drugie imię to Tadeusz. Ale na zadne nie jestem zdecydowana z mężem, wciąż szukamy, choć Tadek jest coraz bardziej ok... byle nie był niejadek :P Podobno dziewczynki są mniejsze ogólnie i dzieci z drugiej ciąż, ale wygląda na to, że mój mężczyzna jest taki sam albo nawet mniejszy od mojej Lidi w tym samym czasie... ciekawe. Amarantowy... chormony właśnie regulują cykl, więc pewnie dlatego wszystko jak w zegarku. A wszędzie wokoło straszą bezpłodnością po tabletkach /szczególnie kościól/ a ja wokoło mam same pozytywne przykłady. puciorek ... witaj. Ja przytyłam z 3 kg, choć teraz pewnie schudłam bo przez te upaly mniej chce się jeść mamaAnia... spiesz się z tymi jagodami, bo potem chyba na leżąco będziesz zbierać z wielkim brzuchem :-D A swoją drogą już są? W tym roku kiepsko z owocami po tej powodzi i chłodnej wiośnie... malo truskawek, czereśnie też drogie.

Hejka Lenna... no parka w brzuszku to naprawdę mały cud. Ja pierwsze dziecko zawsze chciałam mieć bliźniaki, ale teraz chroń mnie panie. Amarantowy... w którym tygodniu byłaś na usg... duża ta twoja dziewczynka. Ponad pół kilo... pół worka cukru :P No mi nic nie leci, widocznie masz duzo chormonó ciążowych. Co do teściów i imion, moim nie podobało się imię Lidia, a teraz sami mówią że ładne. Więc nie słuchajcie, przyzwyczają się. Aisha... dziwne z tą rozbieżnościąą płci. Na następnym usg się upewnisz. Albo spytaj gina o co tu chodzi? Mi nogi nie puchną na szczęście, za to zaczęło zatykać mi uszy... mialam tak już w pierwszej ciąży i nikt nei umiał wyjaśnić dlaczego. Czuję się czasem jakbym spacerowała w górach, troszkę przygłucha jestem czasami :-D Mnie wogóle rozpiera energia ostatnio. Mąż stwierdził że powinno się kobiety zapładniać odrazu do drugiego trymesttru. Sprzątam jak dzika, choć na codzień jestem raczej bałaganiarą. No i ostro szukam jakiegoś nocelgu nad morzem. chyba za późno się za to wzięłam :(

hej, ja też mykam lenna... mi też powiedział dopiero ostatnio a wcześniej też się martwiłam ze mały taki nieruchawy aguś... to twarde to często pupka :P

pestycyda... ja w upały też nie wyrabiam na plażach itp., nawet w piaskownicy z dzieckiem nie... więc chodzimy na sapcery rano, potem sjesta i wieczorkiem :-D Za to śpię jak zabita, jak tylko przyłożę głowę do poduszki, no i dobrze, bo mój mąż chrapie i skończyło by się na eksmisji... mojej albo jego :P Jak zauwaqżyłaś rozstępy na pośladkach, kurcze ja tam profilaktycznie nie zaglądam . Ile twoja mama ma lat... wasze dzieci będą prawie rówieśnikami:) Co do wypukłego brzucha z jednej strony, to pamiętam w pierwszej ciąży że potem to coraz bardziej widać, bo czesto dzidzia się chowa w jednym kąciku i tam gdzie ma plecki jest wypukłość taka "łódka" a gdzie ma główkę albo dupkę "gula"... a czasem się przyssa do kręgosłupa i wtedy brzuch jest najbardziej symetryczny. Mam książkę "Ciężarowką przez świat" i tam jest taki wskaźnik centymetrowy... widać ze nasze maluchy są już ... duuuuże, jak one się tam mieszczą. A mnie denerwuje jak się pchają obcy z rękami, albo babki się "zarażają", kurde co za głupi przesąd, ale na razie nikt się nie narzuca aż tak strasznie. Porod w wodzie jest podobno super, zresztą w Internecie to porody w wodzie wyglądają najbardziej po ludzku. Podobno trzeba i tak co jakiś czas wychodzić ale siedzenie w wannie zmniejsza odczuwanie skurczy i dzidzia też jakoś lepiej przyjmuje wyjście do wody niż na suche powietrze. mamaAnia... ja też w 90% cesarka, mój gin już mnie przygotowuje, ale ja durna wciąż się wacham. Lenna ... ja też słabiej czuję dzidzię ale podobno mam z przodu łożysko i ono tak tłumi. Byłam na usg i mały fikał a ja nic nie cuzłam a gin mi mowi że przy takim łożysku to czuję najbardziej kopniaki z boku... i rzeczywiście tak jest. Aguś24 to się pisz... kopiujesz tabelkę, wklejasz i się dodajesz Pikalinka... ja też zawsze chcialam mieć dziewcyznkę, jakoś tak jak myślałam że byłoby tylko jedno dziecko to lepiej baba :) no i miałam Lidkę. Teraz czekałam na chłopaka i sama nie mogę uwierzyć że tak się stało. Ale jak skąłdałam ciuszki lidki to mi trosze się smutno zrobiło, bo chłopaka juz się tak fajnie nie ubierze /no ale cieszę się tym chłopcem jak niewiem, banan na ustach/.

Witam w ten piękny, upalny, saharowy dzień ;) Odświeżam tabelkę NICK.... ......WIEK..........PORÓD...........PŁ EĆ. ........MIASTO asia25...........25..............30.10........... ?.................Warszaw apestycyda.....20..............02.11.......chlopiec..........lubuskie Amarantowy ......23...TC14..02.11...........? ...........pomorskie Strawberrrrry.....28..........03.11...........?.......... .....Poznań aneczka1986.......24........ 04.11..............?. ............ Dorka55.............29.........04.11.............. ?............. moppy...............24..........04.11..............?..... ..Holandia oleńka1989...........21........05.11............. ...?..........Lubin Kelis1.................26.........05.11.............?.... ...Kielce mamaAnia............29.........05.11..............?,,,... .....Białystok Ankanka.............32..........06.11...........chłopiec......Opole ewelinaer............29..........06.11............. .?...........Łódź Zareczona...........28..........6.11............. ?..........Pfungstadt slonko*...............27..........08.11............. .?.........Inowrocław mgrEndus............24.........08,11.............?. ...zachodniopom. Kacha88.............22...........08,11...........chłopiec.....Lubin arla83 ..............27...........09.11..............? ..........pomorskie Sirusho...............22.........10.11............. .?... ......Tarnobrzeg Migrena73...........36.........10.11............? ...........Warszawa ciezarowkaa25.....25.........10.11........chłopak ......małopolska kaasik26............29...........10,11.......... ?...............łódzkie PrzyszlaMamade....24..........11.11..........?.. ..........Mannheim lenna1982...........27...........12.11......bliźni aki?płeć......lubuskie dagetka ............29...........5.11..............?......... ..Poznań AWięc................33..........17.11......... ..?............Warszawa Aisha_hm............25..........18.11..........? ...............śląskie duskaaaaa.........21............20.11........... ? .............pomors mirabelkax..........30...........20.11........? ............mazowieckie coraz grubsza Zosia33.........24.11..........?..........Antal ya kuleczka3..........30...........26.11.......... .?.........dolnośląskie Pani.Kara..........21............20.11.....chłopiec..... wlkp. widzę że jak na razie to ch*y topik ;) :P

Furagin jest bezpieczny. Wiele kobiet w ciąży ma problemy z zapaleniami ukł. moczowego i właśnie wtedy zaspisuje się furagin.

Dzięki dziewczyny za imionka, na razie je przegryzam wszystkie i nie mam 100% pomysłu na to jedno jedyne, kilka mi się podoba ale raczej z takich tradycyjnych, choć i kilka mniej pospolitych tez... mnie mały kopie przeważnie wieczorkiem i po jedzonku /chyba jak mu smakuje albo wręcz przeciwnie i wyraża oburzenie... kto go wie ;) )

no to potwierdziły się moje obawy ;) mam brzuchol już nawet nawet, na wysokości pępka 88 - 89 cm ale mierzone na gołą skórę, żeby zupełnie nie wpaść w dola, bo pewnie ubrana dobialbym do 90 :P ogólnie już nie mozna pomyśleć że się przejadlam, brzuszek wyraźnie ciążowy mi sterczy, jak oglądam zdjęcia z pierwszej ciąży to bez porównania miałam mniejszy... mam nadzieję ze pod koniec ciąży nie będzie on większy niż miałam pod koniec pierwszej ciąży bo pęknę ... no ale koleżanka doświadczona mi powiedziała że u niej wcześniej się w drugiej ciąży pojawił ale wcale wększy nie urosnął, więc jest nadzieja... podawajcie mi swoje ulubione imiona męskie, bo jestem na etapie rozważań ... plisss

cześć dziewczyny... ja już po usg :) Wszystko w porzadku, mały jest z wieku om 20 skończony i 5 dni a usg wskazuje średnio no 21 i 5 dni. Ma wszystko na miesjceu, także siusiaka więc chłopiec będzie mam dowód na plytce jak co :P cieszę się bo mam już dziewczyn kę w domu, nie wiem czy ona będzie się cieszyć, pewnie wolałaby siostrę :-D co do wód, to się nie martw, dużo pij i zaufaj lekarzowi, jakby było coś nie wporzadku bardzo to by cię do szpitala wysłał na konsultacje. czasem taka uroda ciąży żę mało wód ale wtedy przynajmniej mneij ciężaru do noszenia. moja koleżanka tak miała, i jedynym kłopotem bło to że po 31 tygodniu nie miała dzidzia miejsca zęby się przekręcić.

Truskaweczko pewnie się najadłaś strachu, no ja też bym trzęsłą portkami, mimo tego, że wiem o tym że dzidzia siedzi w tym worku wypełnionym wodą więc ma amortyzację ;) U nas ostatnio ciężarna wjechałą na czołówkę z autobusem i nic jej się nie stało.

hej no ja nie mam ani dla chłopca imienia ani dla dziewczynki... napęd na wybór pewnie będę miałą jak dowiem się kto mieszka w brzuszku... W pierwszej ciąży wygrały imiona Lidia Jaśmina a dla chłopca Staś. A teraz sama nie wiem czy Staś :-D

cześć dawno mnie nie było, witam dziewczyny, które się niedawno poajwiły ... buziaczki za tydzień idę na badanie i moze poznam płeć, mi teraz wsio rawno... do parki przydałby się chłopiec a do koleżeństwa dla małej dziewczynka :-D Dwojaczków nie będę mieć. Cerę mam na dziewczynkę /pryszcze mi wyskoczyły/, słabo czuję ruchy /podobno też na dziewczynkę/, nie mam przeczuć :) Tokso się robi na początku i nie jest obowiązkowe, jak wyjdzie ci że nie przechodziłaś to trzeba jeszcze powtarzać w ciąży i uważać na surowe mięsko itp. jak przechodziłaś i masz przeciwciała to już masz spokój na wszystkie ciąże /nie trzeba powtarzać badań/ Za tydzień też kończę pracę, bo idą wakacje a ja pracuję w szkole, za to od września znowu powrót z tym mega brzuchem który wyskakuje w ostatnich miesiącach :(

hejka mamusie ;) Ja na razie nic nie kupuję, bo po pierwszym dzidziu będę miała. Chyba ze się okaże że chłopiec to może coś "męskiego" dokupię. Ogólnie jeszcze myślę nad fotelikiem do auta, bo poprzednio miałam porzyczony a teraz nie wiem czy mi się uda ta sztuka :)

aga_w - co tam u ciebie? Niefajnie to brzmiało, nawet jak przeszło już idz do lekarza. Odpoczywaj. No ja choć mam na plucie tylko 1 kg, to brzuszek mi już wybiło i myślę że to tam ten kilogram siedzi ;) Ogólnie poza brzuchem nigdzie nie przytyłam.

No ja podnoszę jak podnosiła wcześniej, nic się nie zmieniło w tym zakresie... znoszę ją po schodach /wchodzi sama/, wkładam do łóżeczka, czasem poprostu przytulę, na spacerach bez wózka czasem poniosę chwilkę. Moja córka waży teraz między 10 a 11 kg. Tylko ją uczę szacunku dla brzuszka, zeby nie walała się po mnie, nie uciskałą go itp.

pestycydo... to zależy od lekarza, mój bierze 70 zł bez wględdu na to czy robi usg czy nie. Ale są lekarze którzy mają osobne cenniki na wszystko.

hehe ...to powyżej to ja :)

Asia... no zmień lekarza, żal poprostu. Ja w domku, za oknem pada i wicher dmie... brrr... Lidia u babci, bo chcę się dziś podkurować... zaraz idę robić obiadek Coraz częściej mam jakieś złe obawy, a dzidzi nie daje znaku życia. W pierwszej ciąży szybciej ją czułam a podobno w drugiej jest jeszcze szybciej. Siedzę z ręką na brzuchu i gadam ... "daj znak" :-D Schizuję :)

cześć ja znów przeziebiona :( No kurczę mam nadzieję że dzidzi nic to nie zaszkodzi. Teraz będę na tydzień w domku, zeby wypocząć. Asia... nie miej skrupułów. Pamiętaj, ze jak cośby się stało plułabyś sobie w brodę. Poczekaj aż zaczną działać leki i potem się zobaczy. Spotkalam kiedyś mądrą kobietę która powiedziała, że w perspektywie lat nasze rozterki typu iść na zwolnienie czy nie są nic nie znaczące a zdrowie dziecka i nasze najwazniejsze bo to zostaje z nami na zawsze a pracę mozna zamienić. Ale przyłączam się mimo to do klubu kobie które w domu się męczą i już je rwie dupka na zewnątrz :-D Wyluzuj i spędzaj ten czas maks przyjemnie... dla siebie i dla dzidzi. Witaj essence... 13 panuje nad twoim życiem :P Co do rozstępów to w pierwszej ciąży nie smarowałam niczym poza oliwką w momencie gdy brzuch naprawdę rósł, troszke go podszczypywałam też. I zero rozstępów /nop może małe na... udach/. A miałam koleżankę która wcierała w siebie dużo rzeczy i miała na brzuchu i piersiach... myślę że to kwesti genetyki. Na razie przytyłam z kilo, ale ogólnie ważę więcej niż w pierwszej ciąży w tym samym czasie. Ostatnio apetyt mi się zmniejszył, no i dobrze.

hej dzieczyny Shorty... wszystko jest możliwe, popieram. Nic nerwy nie pomogą, więc poczekaj na wizytę. Lekarz jakby myślał że nie ma szans to by to powiedział, lekarze są w większości mega szczerzy /aż niektóre dziewczyny mają im to za złe/. Współczuję za te stresy. Lenna ... ja byłam u dentysty wczoraj. Na szczęście nie było żadnego wyrywania /a jeden rzeźnik już chciał mi wycinać 8/. A tylko mała dziurka w 7 zaleczona. Po ciąży jak zrobią rentgen to zdecyduje się który ząbek pójdzie pod młot... 8 czy 7. Ogólnie nawet się tak bardzo nie stresowałam, choć oczkewiałam większego bólu, a było w miarę :) Ja witaminy jem bardzo bardzo nieregularnie. Ale jestem tego zdania że co za dużo to niezdrowo. Najzdrowsze są witamiy z jedzenia i najlepiej się przyswajają. Moja koleżanka pracowała w koncernie farmaceutycznym i tam dowiedziała się ze połowa tych witamin, które wypisane są na etykietkach przelatuje przez człowieka i wychodzi pupą :-D Tzn. słabo się wchłania. Teraz będziemy miały dużo owocków i warzywek świerzych to korzystajmy. Co do omega to też słyszałam że polepsza zdolności poznawcze u dzieci, mam i brzuszkowców- więc też czasem łyknę, lubię rybki, a i czasem podjem pół łyżeczki traniku od mojej małej. No i pamiętam że jak łykam tranik to już żadnych sztucznych witaminek nie przyjmuję, zeby nie przesadzić z wit. A.

lenna... aż sobie sprawdziłam na necie... sliczna, taka prosta a jednocześnie wyszukana i elegancka.