marzena87

Banmon- dobrze zrozumiałaś ;) kończy mi sie bromek, ale gin. kazał mi brac tylko to jedno opakowanie przez dwa miesiace...A później przyjść, ale nigdzie sie nie wybieram póki co

Dzięki Banmon, ale nie chodzi o to, że nie mam bromka, ale o to że powinno być teraz i bez niego ok, a domyślam się że nie bedzie, skoro nawet jeśli go jeszcze biorę to nie jest zupełnie dobrze... Mojego nie przekonam, uparł sie jak już dawno na nic sie nie upierał...Juz mu mówię, że przecież są placówki, gdzie wykonuje sie zabieg w znieczuleniu ogólnym, a on dalej nie... Co do auta-klima jest, jak sobie szyby otworzę :D stara fiesta, ale mam na czym sie podszkolić, bo do tej pory naprawdę każdy wyjazd ze mna jako kierowcą sprawiał, że dostawałam palpitacji, nie myślałam, ze można kierować samochodem i nie obgryzać paznokci ze strachu :D

Marta- widzisz, z dnia na dzień będzie tylko lepiej...

Hej... U mnie też upał, chociaż zbiera sie na jakąś burzę, znowu byłam na mieście i znowu pot się ze mnie lał... Ale jest jedno co mnie cieszy- jeżdżę autem!!! Sama!!! :) Siostra wyjechała zagranicę i dała na ten czas samochód, pierwszy raz odkąd zdałam prawko jeżdżę po mieście bez trzęsących się rak i panicznego strachu, to jedyna rzecz od dłuższego czasu z której jestem zadowolona :) Póki co nie idę do tego ginekologa- nie mam sił, nie chce mi się już :( Pójdę jak plamienia się pogorszą... Wczoraj sie pokłóciliśmy z moim R. o tą kolonoskopię, twierdzi że nie pójdzie i koniec! I nie przemówię mu do rozsądku nawet moimi sposobami- no, w sumie został jeszcze płacz ;) Nagle mu wszystko przeszło, nic go nie boli, badanie niepotrzebne Robił jeszcze badania na jakieś przeciwciała i bakterie, paradoksalnie mam nadzieję, ze wyjdą nie tak, bo będzie znana przyczyna i kolonoskopia nie będzie potrzebna... Agnes- łatwo Ci pisać, ze każda z nas się doczeka, bo Tobie czekania już niewiele zostało, cwaniara :P daj znać po usg... Hope- nie żałuj sobie, raz kiedyś możesz zjeść za dwóch :D Goga, jak tam Twój przystojniaczek? :) Banmon, Smile-widzę, że uzupełniacie się ze swoimi zachciankami i ich odwrotnościami :)

Acha- pozdrawiam wszystkie ciężarówki i mamusie, starajacych nie mam co pozdrawiać, bo jestem sama- sisetka mi chyba nie dotrzymuje towarzystwa ;)

Cześć dziewczyny...ja sie urlopuję, ale w tej mojej zjebanej robocie nie dość, ze sie idzie narobić, to jeszcze za smieszne pieniadze i z takimi ludźmi, ze szkoda gadać, ech Banmon- dobrze, ze wszystko dobrze :D Marta- gratuluje, bo jeszcze nie miałam okazji :) daj sobie trochę czasu, radzic Ci nic nie będę, bo są tu bardziej doświadczone ;) Agnes- do poniedziałku zleci nawet nie bedziesz wiedzieć kiedy... Ja mam już 8 dc, okres sie skończył w poniedziałek, a ja ciągle plamię ... Juz nerwów nie mam, szkoda gadać. A mój R. był u lekarza, bo męczy go brzuch- bóle, częsta biegunka, dostał skierowanie do szpitala na kolonoskopię, ale mówi że nie pójdzie, bo nie będzie przeżywał takich tortur, kupi sobie ranigast :O no gorzej niż z dzieckiem, kolejne nerwy pisanie pracy licencjackiej też w ogóle mi nie idzie... A kot oczywiście nie wrócił... Nie ma dnia żebym nie beczała, zamiast do ginka to do psychologa sie muszę chyba wybrać, bo tylko narzekam i narzekam, bromergon mi sie kończy więc juz wiem co będzie... Dobrze chociaż że mi przypomniałyście o foliku, bo już z pół miesiąca nie brałam, zreszta pewnie nie ma po co, ech....

wszystkie czekamy, co 15 min zerkam...

Ja przez te upały nie pamiętam, kiedy się malowałam :o

U mnie dzisiaj jest chyba kulminacja gorąca- musiałam jechać na miasto i normalnie pot lał sie ze mnie ciurkiem :o

Dziewczyny, co tak cicho? Meldować sie :)

Ja też idę na ślub we wrześniu, nie mogłam odmówić, bo to przyjaciółka :) a juz z 10 lat mi się udawało omijać wesela... przecież ja nawet tańczyć nie umiem :P 40 osób to jak dla mnie o jakieś trzydzieści za dużo heh, i tak to jest, ze zamiast cieszyc się chwilą, to człowiek się stresuje i chce, zeby się skończyło... Co do wyjazdu, to juz mam nerwy- jemu będzie źle jak pojedziemy sami, mi jak pojedziemy z kimś- odechciało mi się w sumie juz tego morza

Smile...postawisz na swoim :) ja też nie lubię takich uroczystości, nawet obiadu w gronie rodziny sobie nie wyobrażam ...Taki dzik i odludek ze mnie, jak to o mnie mama mówi :D Ja sie moze w przyszły weekend wybiorę nad morze... Tyle, ze to nic pewnego jeszcze... I juz się zaczyna sprzeczka- ja bym chciała jechać we dwoje, a mój R. z jakimis znajomymi... I jeszcze będzie tak, ze nigdzie nie pojedziemy, przynajmniej ja

No muszę się zebrać- miałam iść właśnie jak mi sie skończy bromergon, a zostało mi kilka tabletek... Albo wcześniej jak mi sie uda zajść- co jak widać nie wyszło... Podczas ostatniej wizyty miałam wrazenie, ze on sam nie wie skąd te plamienia, a leki dał mi dla świętego spokoju- chociaż niby pomogły, to nie do końca, wiec coś jeszcze musi być nie tak, a jeżeli on nie bedzie miał innych pomysłów, to muszę zmienić lekarza- a on miał najlepsze opinie wiec nie za bardzo mam na kogo...

Nie dość, ze okres mam, to jeszcze kotek mi uciekł- nie ma go już drugi dzień, wczoraj jeszcze miałam nadzieję, że wróci, ale nic z tego

Cześć dziewczyny- nie piszę, bo chodzę do tej mojej cudownej pracy a poza tym standardzik- wczoraj plamienia, dzisiaj miesiączka- by to wszystko szlag trafił, a miałam nadzieję, ze przy bromergonie się uda.... Kolejna miesiączka przypada w moje urodziny, to mnie zupełnie dobije- bo też chciałabym prezent ... STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN @ sisetka...............29.................3............... ...............22.07 Marzena87..........23................13.................. ..........12.08. PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię Marta82...............41...........10.07.2010...przy porodzie...Marietta Paulina agnes19...................36...........12.08.2010. ...........Gabriel Piotr marzenka_s...............28...........22.09.2010 .........chl........... amerie9....................27...........21.10.2010. maly mezczyzna Olka P......................22..........ok 07.11.2010.......panna Ktosia AsiaAaK....................17..............ok.16.12.20 1 0 ......?............ Smile........................11.............ok.07.02.201 1...................... Banmon.....................5..............ok.07.03.2011.. ................. HopeU......................6...............ok6.03.2011... .................... MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał............05.05.2010.... ......49.........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ 49..........2850

Hej Nie da sie wytrzymać, taki upał.... Andziula- może rzeczywiście odpuść na jakis czas tych lekarzy, odpoczniesz, naładujesz baterie, a w miedzyczasie może sie okaże, że żadna klinika nie jest Ci potrzebna ;) Agnes- dobrze że maluch zdrowy, dobrze też że masz laptopa i fajne kobitki na sali- zawsze będzie Ci czas szybciej leciał... a teściową się nie przejmuj, masz teraz ważniejsze rzeczy na głowie :) Smile- nie zamartwiaj sie na zapas, bedzie dobrze (łatwo sie mówi, a ja pewnie spać nie będę mogła ;) ) Daguś- nie chce sie powtarzac , ale śliczna ta Twoja Asia, aniołek :) Hope- jak sie czujesz? Ja raz plamię, raz nie, zwariować idzie :o

Noż kurwa mać, znowu plamię :o nie tak mocno jak zawsze, ale pewnie się rozkręci, a do @ jeszcze prawie tydzień .... Już mi się nie chce chodzic do lekarza, robić kolejnych badań, kolejne leki....a juz tak sie cieszyłam ostatnio ale mam nerwy

Hej, dziewczyny- jedno lato bez opalania wytrzymacie ;) Co do samoopalaczy i balsamów brązujacych, to się zgodzę- ohydnie śmierdzą , a poza tym choćbym nie wiem ile peelingów (czy jak to się pisze) robiła i choćbym smarowała się nie wiem jak dokładnie- po każdym robią mi się smugi, zacieki, już wolę być blada :D

Jaki słodki... No śliczny, wyściskałabym go jak swoje :D póki co mój instynkt macierzyński musi zadowolić się kotem ;) Agnes- też trzymam kciuki , niedługo będziemy miały kolejnego forumowego bobasa

A w ogóle to moje kocisko takie pocieszne, że nie mogę sie napatrzyć na to, co wyprawia ;) Ostatnio zszukałam sie jej po całym domu, na dworze, a okazało się, że zamknęłam ją w szafie jak wyciągałam ubranie :D jak zawsze miauczy niesamowicie jak się ja zostawi samą chociaż na chwilę, tak nawet nie pisnęła jak ją wołałam ;)

Dziewczyny... jak mi się nic nie chce.... :D Miałam na dzisiaj tyle rzeczy zaplanowane, a zrobiłam może jedną trzecią z tego... Wszystko odkładam... Ech

andziula- uparty chłop Ci sie trafił ;) Goga, dobrze, że Michaś zdrowy, może jakieś zdjęcia wrzucisz swojego przystojniaka? :)

Marta na porodówce i tak Ci będzie gorąco, choćby na dworze na minusie było :) a w sumie to lepiej, że będziesz już wypakowana, nie będziesz z brzuchem sie męczyć ;) Smile- ja też się wybieram nad morze na kilka dni, ale nie wiem kiedy dokładnie- pewnie jak pojedziemy, to będzie lało :D Ja wolę mimo wszystko takie upały, jak tak pada albo zimno jest pare dni, to w ogóle nie chce mi sie z łóżka nawet wstawać... chociaż mój R. odwrotnie- też woli deszcz

U mnie zaczęły sie upały, w weekend ma być 45 stopni w słońcu .... Ale i tak wolę takie pogody niż deszcz :)

No to rozwiałyście moje złudzenia- ale to dobrze ;) Goga- trzymam kciuki zebyś była dzielna podczas badania, bo o Michasia się nie martwię :) Andziula- na pewno go przekonasz, jak nie prośbą, to groźbą, a jak nie, to płaczem :P hehe