Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzena87

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marzena87

  1. No żyłek żadnych nie mam, ale ten ból jest nie do zniesienia, co chwilę sprawdzam czy obie bolą, bo jakby jedna bolała to z moją paranoją od razu bym na ostry dyżur jechała ;) Jedna może boli bardziej...Tyle, że to za wcześnie pewnie... Andziula- choćbyś sobie co miesiąc powtarzala żeby sie nie nakręcać, to i tak nie pomoże, przynajmniej ja bez tego nie umiem... Olka- Lili to Lilianna czy jak?:)
  2. Cześć dziewczyny :) Sisetka- wpisuj sie do tabelki, bo głupio mi tak samej :P Andziula... co powiedzieć... i tak nic nie pocieszy Agnes, będzie dobrze, może rzeczywiście jeszcze sobie posiedzi u mamy :) Banmon- dobrze, że juz jesteś spokojniejsza, a na kiedy masz wizytę? Dziewczyny- od kiedy Was bolały piersi? Bo mnie bolą od jakiegoś tygodnia, jak nigdy, racjonalnie uważam, że psychika nawet takie figle potrafi płatać, ale mimo wszystko mam nadzieję... Powróciłam do nakręcania się heh, nie da rady inaczej ;) Do tego mam upławy z leciutkim różowym zabarwieniem, ale minimalnie... Wariuję już... I już czuję to rozczarowanie, tak jak w tym cyklu to sie jeszcze nie nakręcałam
  3. Joasia....W końcu sie uda, nie zostawiaj forum bo ze staraczek zostanę w końcu sama :P Rozmawiałam ostatnio z mamą i stwierdziła, że o mnie długo się starali, bo aż ... 3 miesiące!!! Normalnie ją wyśmiałam... To jest niesprawiedliwe, że jedne nie chcą dziecka, a mają, a drugie muszą przez tyle przejść, ale nic na to nie poradzisz, nie można się poddawać, a wtedy w końcu kiedyś będzie dobrze
  4. Tak, póki co lateks leży na półce :) Ale jak pisałam- nie było możliwości dłuższych starań... Kurde ale grzeje, już od tygodnia, ja tam nawet lubię takie pogody, ale jak mogę siedzieć w domu...
  5. Cześć dziewczyny, ale się rozpisałyście, pół godziny chyba czytałam, a i tak mi się pomyliło co która pisała :) Banmon- udanego urlopu :) Hope- mam nadzieję, że skoro na początku masz taki zły nastrój, to później będziesz tryskać optymizmem jak Marta ;) Marta- mi melisa na noc pomagała, nie od razu, ale jak piłam systematycznie szklankę na noc, to po kilku dniach lepiej mi się spało... Andziula- kiedy to testowanie? Goga, śliczny ten Twój mężczyzna :D Agnes- jak tam przeprowadzka? Ja sie nie odzywałam, bo jak jeżdżę do tej mojej pseudo- pracy to jestem u rodziców, a tam nie mam internetu...Z tego samego powodu starań w sumie nie było, jedynie 9 i 12 dc się skusiłam :P I oczywiście już mnie brzuch boli i już zaczyna się wymyślanie objawów, więc to był jednak zły pomysł :/
  6. Hope, ale była...kup tylko jeden test, bo na razie więcej Ci już nie będzie potrzebne :) Banmon, ja też co chwilę zerkam na wiadomości od Ciebie, pisz w końcu :D
  7. Hej, ja uciekam do szkoły, wpadlam tylko sprawdzić jak wyniki Hope i Banmon- ale muszę jeszcze poczekać :)
  8. Andziula no ja na pewno będę jeszcze próbować ;) tylko nie wiem kiedy, za bardzo się boję że zajdę i przez tą pracę fizyczną coś będzie nie tak...
  9. A w ogóle to mój Pan i Władca ;) oznajmił mi przed chwilą, że przychodzi dzisiaj jego znajomy... Jutro jego rodzinka i inni, w niedziele jedziemy z kolei na imieniny...Nie dość, że się widzimy te dwa, trzy dni w tygodniu, to jeszcze prawie w ogóle nie możemy pobyć sami...A ja tak nienawidzę takich spotkań rodzinnych czy nawet ze znajomymi, że aż mnie żołądek od rana boli na samą myśl :o Tak to jest jak się taka nieśmiała domatorka nieprzepadająca za ludźmi wiąże z towarzyskim facetem z ADHD wręcz ;) Kurde tak czytam co napisałam i aż mi głupio, bo ja to jednak jestem nie do życia- wiecznie na coś narzekam....
  10. Hope- chyba jednak @ nie przyjdzie, dobrze jej tak :P Widzę, że nadszedł urodzaj na dwie kreski, więc kusi mnie, żeby też znowu popróbować, może bym się załapała na dobrą passę... :P Tyle, że jak sobie pomyślę o tym rozczarowaniu... A poza tym ta praca sezonowa jest naprawdę ciężka, cały czas w ruchu, na stojąco, a co najgorsze- ciągłe dźwiganie...
  11. Kurcze, też sobie muszę kupić w końcu te testy owulacyjne, bo widzę, że pomagają :P Moze rzeczywiście miał co innego na myśli, ale to nie pierwszy raz, kiedy dal do zrozumienia, ze wiek jest dla niego chyba głównym czynnikiem, cały czas teksty, że on już ma 28 lat na karku, że trzeba się pospieszyć, że inni jego znajomi już mają dzieci, a on nie... No cholera jasna, nie chcę, żeby on chciał mieć dziecko z poczucia obowiązku :o
  12. Banmon gratulacje ale nowiny :D Nie martw się, pisałaś, że na pewno się nie uda do sierpnia, a jednak los czasem potrafi pozytywnie zaskoczyć :D Kurde, niedługo sama zostane w górnej tabelce :P Mój R. ma dzisiaj urodziny i do mnie z tekstem: Kiedy w koncu znowu zaczniemy starania, bo latka lecą :o normalnie aż mnie w łóżko wbiło, mam wrażenie, że on chce dziecka tylko dlatego, że wydaje mu się, że najwyższy czas na to :o Banmon, jeszcze raz gratuluję ;) pozdrowienia dla wszystkich ode mnie i od mojego kota, który z zafascynowaniem gryzie moją rękę kiedy staram się coś napisać :P
  13. Termin @ oczywiście 15.07, a nie 06 ;) STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN @ HopeU................28.................................. .............28.06 Banmon...............26...............14................. ...........28.06 Joasia1982..........28................11................. ...........01.07 Marzena87..........23................12.................. ..........15.07 PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię Marta82...................37...........10.07.2010 ...przy porodzie...Marietta/Marieta agnes19...................33...........12.08.2010. ...........Gabriel Piotr marzenka_s...............27...........22.09.2010 .........chl........... amerie9....................23...........21.10.2010. maly mezczyzna Olka P......................18..........ok 07.11.2010..................... AsiaAaK....................13..............ok.16.12.20 1 0 ......?............ Smile........................8...............ok.07.02.201 1...................... MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał............05.05.2010.... ......49.........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ 4 9..........2850
  14. STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN @ HopeU................28.................................. .............28.06 Banmon...............26...............14................. ...........28.06 Joasia1982..........28................11................. ...........01.07 Marzena87..........23................12.................. ..........15.06 PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię Marta82...................37...........10.07.2010 ...przy porodzie...Marietta/Marieta agnes19...................33...........12.08.2010. ...........Gabriel Piotr marzenka_s...............27...........22.09.2010 .........chl........... amerie9....................23...........21.10.2010. maly mezczyzna Olka P......................18..........ok 07.11.2010..................... AsiaAaK....................13..............ok.16.12.20 1 0 ......?............ Smile........................8...............ok.07.02.201 1...................... MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał............05.05.2010.... ......49.........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ 4 9..........2850 Cześć dziewczyny... Ale sie rozpisałyście ;) Ja się za wcześnie ucieszyłam, że nie mam plamień, @ przyszła w czwartek, a w środę bez plamień się nie obyło, ech...Ale zawsze to tylko jeden dzień, a nie 10...A w ogóle to znowu problemy w domu więc humor mam taki, że szkoda gadać :( Pozdrowienia dla wszystkich
  15. Z tą pracą to nie ma się z czego cieszyć, wiem, bo już tam pracowałam, ale co zrobić- siedzieć w domu na tyłku nie chcę ... Banmon- a może lepiej bierz te tabletki na noc? zamiast dwóch połówek jedną, ale wieczorem...Tym bardziej, że nie wiesz jak zareagujesz na tabletki rano, chyba że weźmiesz je w jakiś wolny dzień
  16. Ja się tak zbieram żeby kupić te testy, ale boję się, że wtedy będzie zbyt "mechanicznie"... Kurde, brzuch mnie boli przed @, ale właśnie zdałam sobie sprawę, że pierwszy raz od wielu miesięcy nie mam plamień przed miesiączką :D Żebym tylko nie zapeszyła, bo do okresu jeszcze dwa dni...
  17. Konflikt niby zażegnany, teraz oczywiście jest faza wazeliny- mój R. robi wszystko, żeby się przypodobać, milutki jak nigdy, nie powiem, bo mi to pasuje :D ale jednocześnie wskazuje na to, że ma wyrzuty sumienia, więc sam wie, że źle robił... Zwiększaj dawkę stopniowo i nigdy nie bierz na pusty żołądek, to będzie dobrze :)
  18. Banmon- zgodnie z prośbą nie pocieszam, ale też sama jestem zła- jedne nie chcą, a mają, inne- muszą się tyle natrudzić... Bierzesz w końcu ten bromergon? Moja znajoma urodziła w piątek trzecie dziecko (ma 25 lat), aż tak niemilo na to patrzeć, bo widziałam, że ani ona, ani ojciec dziecka wcale się nie cieszą... Marta- to już niedługo maleństwo będzie po tej stronie brzucha :) Hope- dobrze, że się nie nastawiasz, będziesz miała miłą niespodziankę ;) A w ogóle co z Agnes, wie któraś? U mnie jak w nocy zaczęło lać, tak pada cały czas, ech... Pozdrawiam
  19. Jaka śliczna.... Aniołek :D
  20. Cześć dziewczyny, u mnie też nie do wytrzymania...W cieniu 32 stopnie, ale w słońcu to się wytrzymać nie da... Chciałam trochę poopalać moje chude nogi, ale nic z tego- za gorąco nawet na opalanie :D poza tym wczoraj znowu się pokłóciłam z moim R., zaczynają się kłamstwa z jego strony, a dla mnie to początek końca :( Wczoraj z tych nerwów ani mi się jeść nie chcialo, i wzięłam brom. na pusty żołądek- pożałowałam już po pół godziny Pozdrawiam wszystkie, tyle napisałyście, że nie mam czasu przeczytać wszystkiego :)
  21. Cześć dziewczyny... u mnie też upał, ale niech grzeje, ja też wolę taką pogodę niż deszcz 24 na dobę ;) Byłam dzisiaj podbić dziennik praktyk w przedszkolu i tak mnie dzieci wyściskały, że aż mi się lepiej zrobiło :D ale nie na długo... Pracy nie mam, w szkole zaliczenia, praca licencjacka czeka na napisanie, but mnie obtarł tak, że żadnego buta teraz nie umiem założyć, "teściowa" strzela fochy nie wiem o co no szkoda gadać Jedynie kot przestał sikać na fotel :P Pozdrowieni dla wszystkich staraczek, ciężarówek i mamuś ;)
  22. Haha, test ciążowy wielokrotnego użytku, no racja :) Muszę się przejść do zoologicznego, bo pięciu miesięcy do kastracji nasze meble nie wytrzymają :D
  23. Fotel szoruję codziennie, położyłam na niego jakąś stara narzutę więc jest łatwiej, chociaż jak już się oduczy, to i tak będzie do wyrzucenia...I co pół godziny psikam jakimś starym ohydnym dezodorantem, bo gdzieś wyczytałam, że jak kot poczuje ostry zapach to mu się odechce, ale chyba nie działa ;) Też myślę nad wykastrowaniem, ale on nie znaczy całego pokoju, tylko jedno obrane miejsce... A jest jakiś konkretny wiek, kiedy można kota wykastrować, chodzi mi o to czy takiego maluszka już można?
  24. On też wie do czego służy kuweta, co nie przeszkadza mu w użytkowaniu fotela Już myślalam o tym żeby wynieść fotel ;) Ale boję się, że przeniesie się na łóżko... U mnie chociaż nie było tego "bzykania na rozkaz" jak to fajnie określiłaś :D Z jednej strony to lepiej, ale z drugiej jak tak sobie "na trzeźwo" myślę to też mogło mieć wpływ na skutki starań- były cykle, kiedy nie bylo większych szans, bo nie kochaliśmy się kiedy trzeba, a rozczarowanie i tak bylo... Tak źle i tak niedobrze ;)
  25. U mnie tak ładnego dnia to w tym roku jeszcze nie bylo, nic tylko wskakiwać w bikini i się opalać :P
×