Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzena87

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marzena87

  1. Jako ekspert? Czy ja o czyms nie wiem :P Właśnie jak coś zjem to mnie skręca, tak jak siedzę to jest w miarę, a co próbuję coś przełknąć to się zaczyna Przecież do tej pory to się odżywiałam i regularnie, i raczej zdrowo ;)
  2. W ogóle jak wczoraj wieczorem zjadłam ćwierć bułki tak do teraz nic :o tak mnie momentalnie żołądek rozbolał że szok, myślałam że mnie poskręca, na szczęście przeszło, ale dzisiaj rosołu chciałam spróbować i żołądek też zaczął boleć - tak myślę ze to może jakaś jelitówka mnie złapała... Tyle że nie wymiotuję ani nie mam biegunki, tylko to mulenie i skręt kiszek :o a jak kiedyś miałam jelitówkę to wrogowi nie życzę, nigdy się tak źle nie czułam, a też nie wymiotowałam ani nic, wiec może tak to przechodzę Ale chyba jednodniowa głodówka mi nie zaszkodzi, dziecku chyba też nie
  3. Hope to chyba rzeczywiscie jakaś nerwica natręctw, masz teraz ważniejsze rzeczy na głowie niż cukier :D Nic dziwnego że się boisz, poród sam w sobie jest stresujący, a jeszcze nie byłaś przygotowana że to bedzie już teraz... Ale na pewno bedzie dobrze :) Mama na długo przyjeżdża? Fajnie że będziesz miała pomoc na poczatku Joasia każda z nas się boi... Jak się czujesz? Ja miałam chwilę spokoju kiedy było lżej, a teraz znowu się martwię czy te moje choróbska nie wplyną źle na maluszka :o Goga właśnie wklej zdjęcie Misia z czterema ząbkami, fajnie to musi wyglądać, jak Ola pisała - jak króliczek :P
  4. No też tak myśle właśnie, że już lepszy niebieski dla dziewczynki niż na odwrót :) następnym razem bedę uważniej oglądała :) No i właśnie już wolałabym dziewczynkę ubrać całą na niebiesko niż całą na różowo :D Nie biorę żadnych lekarstw, mam nauczkę po ostatnim że lekarz jeszcze by zaszkodził, a nie pomoże Domowe kuracje: herbata z miodem, mleko z czosnkiem, łóżko, płukanka z szałwii na dziąsła, a z soli na gardło, rosołu już chyba z pół garnka zjadłam heh, mam apap w razie gorączki, bo paracetamol można, prawda? I tyle - R. wczoraj stwierdził, że jeszcze mi tylko grzańca do tych domowych sposobów brakuje :P
  5. Asia no to super, że z małą wszystko w porządku i że daje mamie odpocząć :) W ogóle przyszły mi dzisiaj dwa trójpaki body z allegro - na zdjeciu było pokazane jedno, reszta była zapakowana - i na zdjęciu kolory wygladały na kremowe, szare, białe w paski, jedno co było niebieskie dobrze widoczne, ale mówię jedno to może być - jak przyszły to cholera 4 są niebieskie albo z paskami niebieskimi :P takie zakupy uniseks zrobiłam :P
  6. Ja nie wiem gdzie ja to łapię :) Ale wychodzę - złapię, siedzę w domu - to samo... Mój R. był ostatnio chory, oddzielnie spaliśmy żeby się nie zarazić, tydzień ledwo minął i znowu nie mam się do kogo przytulic bo tym razem ja jego nie chcę zarazić ;) Ja do lekarza planuję iść 17go, dzisiaj tak sprawdzałam kiedy byłam i jeszcze dwa tygodnie nawet nie minęły :o A do dentysty jestem na 9 lutego, ale jak tak się będę czuła to chyba nie pójdę, bo to kawałek jest, ładnych pare kilometrów na nogach... Zobaczę jeszcze, a po porodzie to nie chcę myśleć co będzie jak mi teraz takie cyrki odchodzą z tymi dziasłami :o jeszcze na sztuczną szczękę mi przyjdzie zbierać :P Banmon w sumie to jednak już większość rzeczy masz z głowy :)
  7. W sumie to też zmienię tabelkę jak już jest ;) PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię Smile........................37...........ok.07.02.2011 .....chłopiec...... Banmon.....................35...........ok.08.03.2011. ..dziewczynka(?) HopeU.......................35.........ok.07.03.2011..... ....chlopiec marzena87.................16............ok. 22.07.2011..........???..... Joasia1982.................10..............ok. 23.08.2011...........????? sisetka....................9/10..........06.09.2011.....???....???? marzenka_s..............6....... .....12.09.2011.......? ?? ???...?????? MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał..........05.05.2010............ .49..........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ .49..........2850 Marta82...........Emilian..........16.07.2010............ .55..........3100 agnes19...........Gabriel..........30.07.2010............ .49......... 2520 marzenka_s......Kacper..........13.09.2010..............5 1..........3420 amerie............Sebastian........13.10.2010............ .54..........3780 AsiaAaK...........Lena................17.11.2010......... ...54.........3000 Olka.P.............Liliana..............21.11.2010....... ......?.........3280
  8. Asia - nie wiem z jakiej okazji, ale wszystkiego dobrego :) Hope jakoś dasz radę :) może jeszcze Cię trochę potrzymają w szpitalu, a nawet jak dzisiaj urodzisz to wszystko na pewno będzie dobrze, dzieciaki się dużo wcześniej rodzą i jest ok Ale wychowana to Ty wcale nie jesteś, tak się przed Smile w kolejkę ładować :D Ja weszłam na chwilę, bo wcześniej przez telefon to nie czytanie :) W łóżku leżę, chyba grypa jakaś, bo ani mnie gardło nie boli, ani kataru nie mam, a jakoś mnie tak muli inaczej, gorączkę miałam wczoraj... I ogólnie się źle czuję Rosółek sobie gotuję, może pomoże :) I dziąsła mi w ogóle bardzo znowu puchną w nocy to aż mi się krew pusciła, jak wampir wygladałam jak wstałam do łazienki :P
  9. A z tymi skurczami to już wariuję :o Wczoraj był spokój, a dzisiaj znowu - myślę czy by się nie wybrać do lekarza, ale byłam niecałe dwa tygodnie temu - chciałabym się nauczyć nie biegać do niego z każdym kłuciem czy bólem, a z drugiej strony nie wiem czy tak może byc no i brzuch mnie też pobolewa w dole, ale delikatnie i co jakiś czas, ale tym się tak nie martwię tylko tą szyjką :( one też nie trwają cały czas, ale są kilka razy na dzień... I do tego coś mnie bierze, bo znowu katar się pojawił, w gardle drapie...Ech I całą twarz mam w plamach, których nawet fluid nie zakryje, zawsze miałam problemy z cerą, ale teraz to już w ogóle ... Jakis dzisiaj mam znowu dzień do narzekania tylko...
  10. Hej Ola, czasem tak bywa z dziadkami - ja to widzę sama po sobie - moi kuzyni którzy mieszkają z dziadkiem i babcią od strony ojca zawsze byli na uprzywilejowanej pozycji, my nawet życzeń czy lizaka na dzień dziecka nie dostawalismy, brat który ma 10 lat zaprasza ich na uroczystości z okazji dnia babci, to czasu nie mają :o to jest przykre dla dziecka... Teraz nawet nie dzwonię z życzeniami - skoro oni nie lepsi O tym ze jestem w ciąży to się nie wiem kiedy dowiedzą - może na komunii dziecka :P a mieszkają 20 km ode mnie... No to się wyzaliłam :D ale w każdym razie przykre to jest, niestety, Lilka ma chociaż szczęście, ze ma dziadkow którzy nie faworyzują nikogo ;) A ta nasza służba zdrowia... Wiedziałam ze jest źle Ale żeby nawet swój papier trzeba było przynieść? To mnie Banmon zdziwiłaś...Muszę też iść zapytać co u nas potrzeba, szpital widzę z okna, a na porodówkę to spacerkiem w najgorszym razie mogę iść :D ale nie mam ochoty tam iść nawet się pytać, szaro, obskurnie, wszyscy niemili - ale to chyba wszędzie tak jest :o
  11. Dziewczyny, a takie kłucia szyjki macicy miałyscie też wcześniej? Bo mnie też tak kiedyś właśnie bolało, jakiś tydzień temu po wizycie, ale przeszło, a wczoraj znowu i to dość mocno - wiadomo, da się wytrzymać, ale momentami aż musiałam właśnie stanąć i nogi zacisnąć :( Smile czyli w każdym razie najdłużej pewnie do srody mały będzie w brzuchu? :) Jak to się musi dłużyć... Banmon, jeszcze trochę czasu zostało... Może akurat zechce jeszcze współpracować ;)
  12. Hope no to miałaś dzisiaj żniwa :P Szkoda ze u nas czegoś takiego nie ma.... Juz pytalam kiedyś, ale właśnie ile macie/ miałyscie takich ubranek na 56? No bo na 62 chyba wiecej niz tych mniejszych potrzeba, czy się mylę? Ciebie Hope nie pytam skoro masz tyle że się gubisz :P Marzenka - dobrze ze skończyło się tylko na strachu! Agnes - rzeczywiscie różnica ogromna, jeszcze niedawno taki mały brzdąc był z Gabrysia, a teraz proszę :) Amerie - szkoda Sebka, jak nie jedno to drugie :o Ola co w końcu z tym kotkiem? A małą się nie martw, pewnie ten lęk separacyjny to bedzie Ciebie dotyczył, bo córcia będzie tak rozchwytywana przez wszystkich, że będziesz sie o nią prosić :D
  13. Ach, i najważniejsze - to co czuje to chyba jednak rzeczywiscie ruchy :) Wczoraj wieczorem jak się położyłam na chwilę to się upewniłam, ze to jednak to :) Tylko mój R. jakos nie podzielał mojego zachwytu, mówił ze to nie fair i ze to się nie liczy, bo prawdziwe ruchy będą wtedy jak i on je poczuje :P
  14. Sisetka, a lekarz Ci zlecił te badania? Bo się zastanawiałam właśnie ostatnio czemu mi nie zleca tej toksoplazmozy... Czy to może później mi zleci...Nie wiem Agnes a jak właśnie Twój J, uda mu się niedługo przyjechać czy nie bardzo?
  15. Ja też podczytuję czasem różne topiki, np lipcówki 2011 - wiadomo czemu ;) ale nie z taką regularnością i w ogóle... I nie mnie oceniać co kto pisze, co kto robi bo w tym topiku nie "uczestniczę"... Ola fajnie że zaopiekowaliscie się kotkiem, może akurat znajdzie się właściciel... Ja sama cały czas myślę o kocie, ale jednak boję się, zawsze to większe ryzyko toksoplazmozy
  16. Ja to w sumie się tak zastanawiam czy rodzina w pobliżu to dar od niebios, czy wręcz przeciwnie :P I chyba jestem bardziej skłonna do tego drugiego - boję się zbyt wielu dobrych rad, pomocnych rąk, a gdzie kucharek sześć :o I też póki co jestem optymistką jeśli chodzi o to jak sobie poradzić z takim maluchem... Mam nadzieję że ten optymizm będzie trwał :P
  17. Smile, chyba rodzinkę masz dość blisko, to pewnie po jakimś czasie uda się zostawić małego i wyskoczyć gdzieś :) a do tej pory dobra pizza nie jest zła :P No właśnie z tym ogrzewaniem to tak jest, mojego R. nie ma całe dnie, a ktoś palic musi...Wczoraj nawet rozmawialismy na ten temat, że on będzie palil wieczorem, ale to też bez sensu, bo w nocy się bedzie palić, rano, a wieczorem i tak zimno będzie....Ale chyba tak musimy zrobić bo się dzisiaj wystraszyłam ... Byle do wiosny :) Ogrzewanie gazowe jest wygodne, ale właśnie te ceny... :o
  18. No właśnie mnie też dziwi, ze ktoś sobie podczytuje regularnie o czyimś życiu, jakby nie miał swojego i jeszcze ma czelność się do niego wtrącać.... Smile tak to właśnie jest państwowo ale skoro gin. jest dobry to pozostaje wytrwale czekać do niedzieli, a może tego ktg już nie zdążysz zrobić :P A dlaczego panuje całkowity zakaz odwiedzin? Kurcze ja też jestem szczupła, może poczuję ruchy szybciej niż po 20 tyg bo chyba zwariuję przedtem :D Brzuch już mam jak dla mnie dosyć dosyć, mama stwierdziła, że do końca ciąży to" będę miała brzuch jak stodoła " :P
  19. Więc to chyba jednak nie to, bo ja to czuję taktrochę wyzej, pod pępkiem bardziej :) Pozostaje czekać :) Te gazetki fajne są, niby to samo znajdę w internecie na różnych stronkach, ale gazeta to gazeta :) Tych reklam rzeczywiście dużo, ale to standard w każdej gazecie - w tych vivach i innych to czasem mi się wydaje, ze połowa gazety to reklamy :P
  20. W ogóle kupilam kilka ciuszków, nie mogłam się oprzeć :) Na razie prawie wszystkie uniseks - żółte, kremowe, białe, jak będę znała płeć to będzie lepiej, bo o ile dla dziewczynki zbyt wiele różu mi się nie podoba, tak chłopiec w niebieskim, granatowym fajnie wygląda :) I kupiłam trzy czasopisma typu Mamo to ja - i teraz leżę i czytam, mam nadzieję, że obiad sam sie zrobi :P
  21. Witam W końcu jest co czytać :) Joasia, Sisetka, Marzenka - piszcie częściej co tam u Was, bo niedługo przybędzie rozpakowanych mamusiek, wiec pewnie i ruch na topicu się zmniejszy ;) Banmon, Hope - większość rzeczy już macie, to najważniejsze, teraz spokojnie czekajcie, a nie jeszcze jakieś nerwy, narzekania :D (ach, jak łatwo się radzi :P ) Goga - o wiośnie to Ty mi nawet nie mów, jak tylko widzę jakis przebłysk słońca to humor jakos lepszy, a tak to taka wegetacja wręcz ;) Smile pamiętam, że pisałaś że nie doczekasz wizyty u lekarza, bo prędzej pewnie urodzisz, a tu proszę, coś się Małemu do wyjścia nie spieszy :) Nadziejka - nie ma co gdybać, poczekaj i zrób test jak już wynik powinien wyjść wiarygodny Daguś, Agnes, Amerie, Olka, Asia, Marta - :) Ja mam wizytę za jakieś 2-3 tygodnie, to będzie 18-19 tydzień, jestem ciekawa czy będzie już wiadomo czy rośnie mały piłkarz, czy mała księżniczka :D No i z niecierpliwością czekam na pierwsze ruchy... Niby coś tam czuje nieraz, ale nie jestem pewna czy to dziecko, czy jelita :P bo bardzo chcę coś poczuć, więc boję się, ze za bardzo się doszukuję...No a z drugiej strony wiem jak "czuć" jelita (czy sama nie wiem co konkretnie ;) ) i to jest coś innego... Jak Wy odczuwałyscie te pierwsze ruchy, w którym miejscu?
  22. Ola pierwsze szczepienie pewnie najgorsze, ale niedługo będziecie takimi samymi weteranami jak Goga i Michał :) Banmon dwa, trzy tygodnie to dużo czasu jeszcze, moze akurat mała zechce współpracować i się odwróci :D weź jej coś obiecaj może :) Smile, jak tam? :) Byłam w aptece, kupiłam feminatal n, tyle tych witamin mi pokazali że nie wiedziałam co wybrać :) chyba też będę brała co drugi dzień, kilka osób mi mówiło że lekarz im właśnie co drugi dzień kazał brać Miałam też kupić sobie nospę, ale zapomniałam, a od wczoraj czuję co jakiś czas takie dość bolesne kłucie, pulsowanie szyjki macicy, pochwy, nie wiem sama, no ale jeszcze wczoraj wszystko było ok wiec staram się nie panikować W ogóle o te słabnięcia też zapomniałam zapytać, ech... Jak to ja :o
  23. Cześć :) Ja myślałam ze tu z 10 stron, a za dużo do czytania nie mam :D ale ostatnio mam nastrój do dupy i nie mam weny ani do czytania, ani do pisania... Chciałam tylko napisać że byłam u ginekologa, wszystko dobrze, dziecko rośnie, ale luteinę mam dalej brać...W ciągu tych dwóch tyg przytyłam niecały kg, ważę 57,4 ... I tak się pobeczałam nie wiem czemu po wyjściu od ginekologa że myślałam że do domu nie dojdę heh...Chyba nastroje wracają W ogóle ostatnio dość dobrze się czuję fizycznie (nie licząc zębów, ale już jest lepiej), piersi przestały boleć, zgagi nie ma, tego kwaśnego posmaku też nie, jestem mniej senna i wizyty w łazience w nocy rzadsze, aż bałam się ze coś nie tak ale skoro maluch rośnie to chyba tak ma być Jeszcze zmienię tabelkę bo w końcu to "już" 15 tydzień :) PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię Smile........................37...........ok.07.02.2011 .....chłopiec...... Banmon.....................33...........ok.08.03.2011. ..dziewczynka(?) HopeU.......................33.........ok.07.03.2011..... ....chlopiec marzena87.................15............ok. 22.07.2011..........???..... Joasia1982.................8..............ok. 23.08.2011...........????? marzenka_s................6............12.09.2011.......? ?? ???...?????? sisetka.....................5/6...........ok 14.09.2011.....???....???? MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał..........05.05.2010............ .49..........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ .49..........2850 Marta82...........Emilian..........16.07.2010............ .55..........3100 agnes19...........Gabriel..........30.07.2010............ .49......... 2520 marzenka_s......Kacper..........13.09.2010..............5 1..........3420 amerie............Sebastian........13.10.2010............ .54..........3780 AsiaAaK...........Lena................17.11.2010......... ...54.........3000 Olka.P.............Liliana..............21.11.2010....... ......?.........3280 Banmon a Ty do którego tygodnia brałaś ta luteinę? I jakie witaminy dla kobiet w ciąży brałyscie/ bierzecie - mam sobie jakieś kupić I jak będę brała witaminy to kwas foliowy też oddzielnie jeszcze? Bo o to zapomniałam zapytać
  24. No nie dość ze jeden boli, to i to dziąsło się odezwało... Właśnie szukam w internecie coś na jakieś płukanki chociaż, tak o tej szałwii myślałam, może choć trochę pomoże
  25. No i umieram, ząb do wyrwania, ale chirurgicznie i bez prześwietlenia się nie obędzie...A tego mi nie zrobią, byłam u trzech dentystów!!! I ostatni był najlepszy - kazał przyjść po ciąży i prawie mnie wyprosił za drzwi... Do tego od jakiegoś czasu mialam opuchnięte w jednym miejscu górne dziąsła, dzisiaj mi się zaczęła ropa tam zbierać, oczywiscie też nic mi nie przepiszą Już nie mam sił, po wyjściu od drugiego się pobeczałam, mogłam wcale nie iść bo jak każdy ponaruszał to jest teraz gorzej niż było :(
×