Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzena87

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marzena87

  1. Goga no to dobrze, że Michał juz zdrowszy Ja to nawet jak tak myslę to nie mam się po co malować...R. przyjeżdża po ósmej, wtedy to ja już albo leżę w łóżku albo się prawie kładę, to co z tego że ja się wypindrzę w dzień jak co najwyżej listonosz mnie zobaczy :D Ale myśląc w ten sposób to sie calkiem rozleniwię :) Mi się cera pogorszyła chyba - często mi wyskakiwały plamy czerwone takie, a teraz mi wyskakują jeszcze częściej :o I w ogóle pobolewa mnie ostatnio częściej brzuch, tak jakby jajniki, też tak miałyście?
  2. Oj, to ze mnie też leniwiec, aż mi czasem głupio, bo jak siedzę w domu to powinnam czekać każdego dnia na R. z nienagannym make-upem, fryzurą jakbym tyle co wyszła od Czajki i w seksownych ciuszkach :P A mi sie nawet balsamem nie chce smarować po prysznicu, chociaż ostatnio robię postępy bo co wieczór smaruje sobie brzuch i piersi balsamem :P uznałam to za strategiczne miejsca ;) może sie rozkręcę i sie bedę cała smarować w końcu :D Kurde muszę sobie też założyc konto na nk, bo też chcę Was zobaczyc :)
  3. No niby to z tą owulacją to by sie dało nawet jakoś wyjaśnić naukowo bardziej, że tak powiem, dla mnie to moze nie mit, ale ciężko utrafić, wiedzieć dokładnie kiedy, a poza tym inne czynniki też na to mają wpływ U mojego R. sprawa jest mieszana ;) Zobaczy się, nie ma co gdybać...
  4. Aż głupio tak pisać, ale ja naprawdę będę rozczarowana jak bedzie dziewczynka... Pewnie mi to później przejdzie, wiadomo że nie płeć najważniejsza, no ale...
  5. Jeszcze nie wiem, muszę dzwonic dzisiaj i się jeszcze upewnić czy na pewno przyjmuje przed świetami mówił że w trzech króli normalnie pracuje, wiec chyba tak...Więc o godzinę też zapytam, on od 14tej zazwyczaj przyjmuje więc pójdę gdzieś o pierwszej żeby być pierwsza :D Jeszcze teraz chyba będzie to badanie przezierności karkowej...
  6. Banmon już niedługo sen będzie rzeczywistością :) Mi się też własnie ostatnio śniła dziewczynka, nosiłam ją na rękach jak półroczne dziecko :P Chyba moja podświadomość też mnie próbuje przygotować na dziewczynkę ;) Hope, Agnes- ale z Was nocne marki :P Zaczynam się porządnie stresować wizytą u ginka :( W czwartek to chyba zwariuję :o
  7. Hope, widzę że z nadmiaru wolnego czasu ujawniasz swoje kulinarne talenty :P Pomysł fajny, tylko ja ani cebuli nie tknę, ani za marchewka nie bardzo :D W sumie to nie uważam się za osobę wybredną, a jak tak teraz myślę to dużo rzeczy nie lubię
  8. Marzenka na pewno sobie poradzisz! Jak tam Kacperek w ogóle, nie męczy mamy zbytnio ? :) Jak 4,5 tydzień to pewnie za dużo się nie dowiesz jutro
  9. Hej Goga, Agnes - jeszcze raz zdrówka dla maluchów Mój R. też mówi, że najlepiej się brać od razu za drugie tak szybko jak sie da hehe, na początku myślałam że żartuje, ale ostatnio wyszło, że on rzeczywiscie tak by chciał...A przecież na razie jednego jeszcze nie ma, a gdzie tam myśleć o drugim, zresztą ja się jedno boję mieć a co dopiero wiecej ;) Wczoraj się znowu ważyłam...I wyszło, że ważę 60,8 kg! Aż się wystraszyłam, bo dzień wcześniej ważyłam 59,4 - ale na szczęście to chyba waga szwankuje, bo weszłam jeszcze raz i wyszło 58 z groszami :) Dzisiaj byłam na morfologii i jak wracałam to mi sie tak słabo zrobiło, że myślałam że zemdleję, a tu akurat ani gdzie usiąść nie było :o Jutro muszę zrobić kolejne w innym laboratorium, to już mnie musi R. podwieźć bo nie chcę powtórki z rozrywki :o
  10. Marzenka... No to gratulacje, ale wiadomość!!! :) Kurcze na pewno bedzie dobrze, taka sytuacja ma plusy, choć pewnie ciężko też bedzie, zwłaszcza na początku, ale na pewno dacie radę! :) Teraz to będziesz w dwóch tabelkach naraz :D Z tą nianią to się zastanowię bo w sumie by się przydala, ten monitor oddechu najbardziej bo coś czuję że nie będę umiała spać w nocy, pamietam jak brat był mały to potrafiłam w nocy wstawać i iść do niego i sprawdzać czy oddycha, a miałam 13 lat, więc co będzie teraz...:( Mi się wzięło na racuchy z serem i zaraz bedę robić :P
  11. A co myślicie o niani elektronicznej, albo tych monitorach oddechu? Muszę się wypytać tych już bardziej doswiadczonych :P Ola jak się wiążę tę chustę, łatwo? Bo ja juz dawno o niej myslałam, ale nie miałam kogo zapytać jak to sie sprawdza w praktyce Agnes dobrze że już humor lepszy ;)
  12. Też mi sie tak przewraca :) Ja jak tak myślę to do objawów moge zaliczyć czkawkę :P Zanim wiedziałam że jestem w ciąży mnie tak męczyła i do tej pory dużo częściej mnie męczy niż przed ciążą
  13. Sisetka, ja też nie miałam i nie mam, nie martw się bo zwariujesz :) ja do takiego wniosku doszłam, bo co ma być to bedzie, czy mnie piersi bolą mniej czy mocniej, czy wymiotuję czy nie - to o niczym nie przesądza Mojemu ginekologowi nawet ostatnio powiedziałam, ze wolałabym się z kibelkiem nie rozstawać niz nie mieć żadnych objawów, to się tylko śmiać zaczął ;)
  14. Agnes ja sie wygrzewam już jakieś dwa tygodnie i nic :o :P Szkoda Gabrysia, Ciebie zresztą też, nie dość ze mały chory, to jeszcze @ wiedziała kiedy przyjść ... Smile jak już zaczęłaś to rzeczywiscie skończ Aż mi ochoty narobiłaś na ciasto... :P Ja miałam jakąś sałatkę chociaż zrobić, ale nie chcę wychodzić do sklepu, a R. wróci dość późno i nie będzie mi się chciało wieczorem jeszcze w kuchni siedzieć
  15. Banmon widziałam juz te stronę, jak i wiele innych, no ale na jednej pisze ze można brać np leki homeopatyczne, na innej ze nie można i badź tu mądry Wolę naprawde poczekać do tej wizyty u ginekologa... Na razie piję ten syrop prawoślazowy, do ssania tantum verde, mleko z miodem i czosnkiem i herbatka z sokiem żurawinowym...Musi na razie wystarczyć Co do tycia to ja wiem, że będę tyć, no ale bez przesady ;) Mi te 6 kg juz by może wystarczyło do końca ciąży, a to dopiero się najwieksze tycie zacznie - chyba czeka mnie los siostry, czyli gruba beczka w lipcowym upale :P Smile moze odpuść sobie dzisiaj jednak to ciasto? Banmon niedługo sprawdzisz czy to się sprawdza :D
  16. I w ogóle cały czas tyję... Kolejny kg na plus....To już nie jest normalne :( Ograniczyłam wszystkie batoniki, zachcianki (no prawie wszystkie :P ) A tu dalej ... Wcześniej jadłam co chciałam i ile chciałam a nie tyłam jakoś, chociaż to było wskazane, a teraz?
  17. Hej, udanego 2011 roku Lekkich porodów, zdrowych maluchów, spełnienia marzeń :) Agnes i jak tam Gabryś? Zdrówka życzę Hope rzeczywiście fajny misiu Sisetka, Joasia, wpisywać się, niedługo mi Smile, Banmon i Hope uciekną do dolnej tabelki i co :P A Ty Joasia jak sie czujesz? Ja okropnie, dzisiaj mi doszły chyba zatoki, bo głowa mnie boli, nos zatkany :( Zawsze mam zatkany, ale dzisiaj to zupełnie I to gardło boli, już nie wiem czego próbować Dobrze, że póki co z pęcherzem spokój... Mój R. chory, wszyscy z tego co słyszę chorzy, masakra jakaś :o Byle do kolejnego czwartku, wtedy planuję iść do gina, wcześniej zrobię badania
  18. A to dobre, jednak się nie skasowało :P
  19. Kurde tyle sie napisałam, a mi skasowało A zazwyczaj pamiętam zeby skopiować przed wysłaniem, a tu zonk ;) To teraz w skrócie: u mnie też biała sala, ja bym najchetniej szła spać o 10 i koniec, nigdy nie lubiłam Sylwestra, to parcie na dobra zabawę akurat w te noc, bez sensu dla mnie Druga sprawa że ja naprawde zaczynam sie bać jak Was czytam, nawet nie wiem ile ubranek w jakim rozmiarze...A gdzie reszta
  20. Mnie też czeka biała sala ;) Może siostra ze szwagrem przyjadą, albo my pojedziemy do rodziców...Ale szaleństw w każdym razie nie bedzie Ja to nigdy nie lubiłam sylwestra, takie sztuczne parcie na super zabawę akurat w tę noc w roku- bez sensu, tym bardziej teraz najchętniej bym szła spać o 9 i koniec ;) Ja naprawde jak tak Was czytam to nie bedę wiedziała co kupić! Ile ubranek, w jakim rozmiarze...A gdzie reszta? :D
  21. Sisetka teraz nic tylko dbaj o siebie i czekaj na wizytę u lekarza :) A jak sie ogólnie czujesz? Mnie ten brzuch coś dziwnie boli :( Wczoraj wieczorem mi tak pulsowało po lewej stronie, jakby jajnik, ale może to nerki, nie wiem... Do dupy ten sylwester i wszystko, teraz jakby co to znowu dwa dni wolnego i ciekawe jakiego lekarza wtedy znajdę
  22. Jako że u mojego gin włącza się jakaś dziwna poczta głosowa więc pewnie baluje na jakiejś Teneryfie :D to zadzwoniłam do ordynatora ubóstwianego przeze mnie szpitala ;) Oczywiscie podałam sie za pacjentkę, milutki się zrobił od razu No i nie kazał mi brać tych leków...Powiedział ze to dziwne ze lekarz wiedział o ciąży i przepisał te leki i to bez badań Kazał zrobić badanie ogólne moczu i crp czy coś, na obecność białka w moczu i przyjść z wynikami, tak chyba zrobię i pójdę już do mojego ginekologa bo od początku stycznia miał już być... Mam nadzieję, że do przyszłego czwartku wytrzymam bez jakiegos pogorszenia, a do tego konowała w przychodni pójdę i go zjebię, jak sie nie wie co przepisać to niech nie przepisuje Kazał mi też jakieś globulki dopochwowe kupić po tych antybiotykach co już brałam, climafucin, tylko zapomniałam spytać jak to zrobic skoro dopochwowo już luteinę biorę...
  23. Ja jeszcze nie mam karty ciąży... Ma mi ją teraz założyc, bo do tej pory żadnych badań nie robiłam, a wszystkie wizyty wypadły na szybko przez te plamienia
  24. Na gardło to kupiłam tantum verde, bo gin mi kazał je wcześniej brać i w aptece też mówili że nie ma przeciwskazań...Tyle że one mają bardziej działanie znieczulajace i oprócz zdrętwiałego jezyka nie widzę żadnych rezultatów, więc chyba wrócę do syropu prawoślazowego.. Pije słabą herbate z miodem i cytryną albo z żurawiną w hurtowych ilościach, poczekam kilka dni i pójdę w nowym roku na badania moczu i inne i do ginekologa...Chyba ze wcześniej nie będzie przechodzić albo się będę gorzej czuć to gdzieś prywatnie pójdę
×