WIKULA

Jestem w 15 tygodniu ciąży ale jak na razie nie mam tak dużego brzucha jak w poprzedniej ciąży :-) 12 listopada mam wizytę u Kozy,ciekawe co powie na tej wizycie pewnie zleci znowu jakieś badania bo na ostatniej nie zlecał.W poprzednich ciążach kupowałam już w tym czasie jakieś rzeczy do wyprawki np.rzeczy do szpitala,pampersy a teraz nic nie kupuję i jakoś mi się nie śpieszy.Mam wrażenie jak bym miała rodzić za co najmniej rok i nie dociera do mnie że za 5,5 miesiąca.Trochę się stresuję że mają mi zrobić cesarkę o tydzień albo 2 tygodnie wcześniej,wolała bym w terminie no ale nie mogę. magart a Ty kiedy masz następną wizytę u doktora?

Odwołałam w końcu badania prenatalne w PROVICIE i poszłam tylko do doktora Kozy.Trochę żałuję bo w PROVICIE dokładniej mnie zbadali niż doktór jak byłam w poprzedniej ciąży ale już za późno żeby gdzieś się zapisać na prenatalne.Maluch nie pokazał co tam ma to dalej nie wiem :-( A w którym tygodniu doktór Koza nagrywa na płytkę?Mdłości prawie już całkowicie mi ustąpiły ale za to jestem coraz bardziej leniwa,nic mi się nie chce ;-)

nuweta Ja również polecam doktora Kozę,prowadzi mi już drugą ciąże i jestem z niego zadowolona.

To ja to jeszcze przemyślę ale może faktycznie niepotrzebnie pójdę też do PROVITY.Certyfikatu nie zauważyłam w poczekalni to teraz sobie je poczytam jak pójdę na następną wizytę.Chciała bym żeby na tej wizycie teraz stwierdził już płeć dziecka ale wątpię że się uda bo to będzie dopiero 13 tydzień ciąży.Chociaż mojej koleżance stwierdzono płeć w 11 tygodniu i nie pomylił się lekarz.

To ja już nie wiem czy iść na te badania prenatalne do PROVITY czy nie :-( Najpierw mam badania prenatalne 9 a u Kozy wizytę 11.A w którym teraz tygodniu Koza robi prenatalne w 22?Wydaje mi się że Koza nie ma specjalizacji też w badaniach prenatalnych tylko jako sam ginekolog i nie jest w stanie dokładnie zbadać jak jak tam specjaliści w tym kierunku.Sama już nie wiem co robić.W poprzedniej ciąży byłam 2 razy na badaniach prenatalnych w PROVICIE a do Kozy zaczęłam chodzić w 6 miesiącu ciąży to nie robił mi badań prenatalnych z resztą wtedy miał gorszy sprzęt w poprzednim gabinecie.

ReWa Za badanie ktg nic nie płacisz w szpitalu.

magart W PROVICIE są za 200zł.

magart Ja do Kozy idę 11 a 9 mam prenatalne.Sama się zapisałam na prenatalne a Koza coś mówił że właśnie w tych tygodniach co pisałaś robi prenatalne ale nie wiem jak u siebie je robi a tam w PROVICIE są specjaliści od badań prenatalnych to myślę żeby tam właśnie iść. Dalej nie mam za bardzo apetytu a jak byłam chora to nic nie zażywałam bo pewnie i tak całą zimę przechoruję i nie obejdzie się bez leków to nie chciałam jeszcze zatruwać malucha lekami.

sssnakeee,wrzesień tuż tuż...,Megisu78 GRATULACJE!!! Nie wchodziłam znowu jakiś czas bo byłam chora z córką :-( Nie mogę doczekać się badań prenatalnych,może uda się stwierdzić już płeć dziecka ale wątpię.Na badania zapisałam się w końcu tam gdzie byłam w poprzedniej ciąży w PROVICIE bo tam było najtaniej.Mam nadzieje że nie będę tego żałowała. Jak was czytam to przypominam się jak ja czekałam na poród i w tym samym czasie bo pierwszą córkę urodziłam 29 września a drugą 1 października.Teraz do odmiany mam termin na kwiecień:-) Jak rodziłam pierwszą córkę 5 lat temu to pamiętam jak dopiero mówiono o szpitalu na Łubinowej że jest budowany a nie przypuszczałam że będę tam kiedyś rodziła 2 następnych dzieci :-)

magart Trochę mnie tu nie było bo mamy remont w domu to laptop miałam schowany w szafie :-) Ja mam następna wizytę 11 września.Cały czas czułam się dobrze,poza brakiem okresu nie miałam żadnych objaw a w 10 tygodniu zaczęły mi się mdłości i straciłam apetyt :-( Mam problem żeby coś w domu ugotować bo po większości jedzenia mnie mdli to nie wiem jak to będzie z gotowaniem.Wczoraj mieliśmy obiad w Macu hehe bo tylko po frytkach dobrze się czuję.

magart Mi na pierwszej wizycie lekarz nie zlecił żadnych badań dopiero na tej drugiej zlecił mi morfologię,badanie ogólne moczu i morfologię.Założył mi też już kartę ciąży :-) A Tobie zlecił już badania?W którym dokładnie tygodniu jesteś?Ja na razie czuję się dobrze w tej ciąży,lepiej niż w 2 poprzednich i najmniej brzuch mnie boli pomimo że jestem po 2 cięciach.Ale lekarz mi mówił że w późniejszych miesiącach mogą być problemy to jest na to przygotowana i mam się oszczędzać.

Jak ja rodziłam za pierwszym razem to nie brałam szlafroka do szpitala bo wydawał mi się niepotrzebny,później żałowałam bo mi go brakowało bo jestem zmarzluchem a rodziłam pod koniec września.Drugą córkę urodziłam też jesienią to już miałam ze sobą szlafrok bez którego się nie rozstawałam bo położne bardzo wtedy wszędzie wietrzyły na Łubinowej to pamiętam że chodziłyśmy w szlafrokach a moja mała niestety się z tego pochorowała i dostała zapalenia płuc które skończyło się szpitalem po powrocie do domu.Teraz mam zamiar też zabrać ze sobą szlafrok ale mam nadzieję że już nie będzie tak jak wtedy w 2010 roku.Pamiętam że mój mąż siedział u nas ciągle w bluzie bo mu było zimno a to do niego nie podobne bo mu zawsze jest gorąco ;-) Koszule muszę sobie też kupić bo tamte co miałam wyrzuciłam.Myślę że od 4 miesiąca zacznę kupował wyprawkę do dziecka :-)

misiagesia GRATULACJE!!!

magart Jak byłam u Kozy na pierwszej wizycie to tylko mnie zbadał,zrobił USG i dał mi zdjęcie.Mówił że na założenie karty jest czas i założy ją później i zleci badania.Przypuszczam że teraz jak pójdę to już tym się zajmie.

magart Ja mam wizytę na 17:15 a Ty na którą? Zaczął mi się 9 tydzień a ja dalej nie czuję że jestem w ciąży,jedynie trochę przybrałam na wadze :-) Na pewno we wtorek na tej wizycie lekarz założy mi już kartę ciąży i zleci badania.Najgorsze dla mnie w ciąży są badania bo nie chce mi się na nie chodzić :-( Mam teraz trochę luzu bo starszej córce zaczęło się już przedszkole to tylko jedną się zajmuję -;) Jakie zażywacie witaminy?Mi za parę dni skończy się FIOLIK bo chciałam go zażywać do końca opakowania to zacznę brać FALVIT mama bo już sobie kupiłam.Mam nadzieję że dobrze będę go znosiła bo w poprzednich ciążach brałam ELEVIT i PRENATAL.Mam nadzieję że ten maluszek nie będzie taki duży jak się urodzi jak młodsza córka :-)

magart Ja też od połowy ciąży chodziłam do doktora Kozy a teraz poszłam od początku w 6 tygodniu ciąży.Za wizytę płaciłam 150zł i dostałam zdjęcie maluszka :-) Następną wizytę też mam na 11 września :-) Fajnie że znowu się spotykamy na tym forum ;-)

Jeśli chodzi o ciuszki dzieci to pamiętajcie jakie dawaliście do kąpania bo mi parę razy zdarzyło się że mi nie oddali mówiąc że wcale nie dawałam i ubierali w ich jakieś stare ciuszki.Dopiero jak zrobiłam awanturę to nagle ciuchy się znalazły jeszcze położna miała pretensje że się o nie upomniałam a nie miałam zamiaru im dawać nowe ciuszki.Teraz jak pójdę tam rodzić to kupię najzwyklejsze body i śpioszki w razie czego jak by znowu nie chcieli mi oddać chociaż takie też się wtedy traciły.Tym w sumie najbardziej mi podpadły położne jak rodziłam no i jak miałam mało mleka chciałam dziecko dokarmiać mlekiem modyfikowanym to usłyszałam od jednej położnej że jestem złą matką chcąc dziecku podać mleko modyfikowane.Warunki w szpitalu były dobre dlatego chcę znowu tam rodzić no i przez to że zrobiono mi dobrze cc ale mam nadzieję że nie trafię na te położne co wtedy były.Nie tylko jak wtedy na nie narzekałam bo dziewczyna co ze mną leżała na sali też na nie narzekała i miała z nimi problemy więc byłyśmy szczęśliwe jak wyszłyśmy do domu.

To teraz nie wiem gdzie zdecydować się na badania prenatalne,za duży wybór ;) Jak się gdzieś zapiszę to napisze gdzie :-) A czy w CM Sodowski w Katowicach i Genom w Rudzie Śląskiej robią USG 4D?

ilovesummer GRATULUJĘ :) Gdzie robiłyście badania prenatalne?Ja robiłam we wcześniejszej ciąży w PROVICIE w Katowicach na Żelaznej,teraz podobno przenieśli się na Ochojec i myślę czy znowu tam je zrobić.

Na pewno chodziło o to lekarzowi że w witaminach wystarczy kwasu foliowego ale zdziwił mnie bo przy poprzednich 2 ciążach miałam nie zażywać witamin w pierwszym trymestrze tylko kwas foliowy a od drugiego trymestru nie brać już kwasu foliowego tylko witaminy :)

misiagesia Ja chciała bym mieć trzecią córkę ale zaś z drugiej strony każdy by mówił że same córki a syna nie ma :) Zaś mąż liczy na to że teraz syn będzie bo już przy drugiej ciąży miał nadzieję na syna a jest córka. Czy na początku ciąży przepisywał wam ginekolog kwas foliowy?Mi przy pierwszej i drugiej ciąży ginekolog przepisywał kwas foliowy a teraz lekarz mówi że w ciąży nie zażywa się kwasu foliowego tylko przed zajściem w ciąże i mam brać tylko witaminy a z kwasu foliowego zrezygnować.Na razie jestem w 6 tygodniu ciąży ale zupełnie nic nie czuję że jestem w ciąży bo poza brakiem okresu nie mam żadnych objaw,ciekawe jak to później będzie ale boję się bo przy pierwszej ciąży leżałam w szpitalu długo na podtrzymaniu ciąży.

misiagesia Tak potwierdził :) Wczoraj byłam u dr.Kozy i mam termin na 19 kwietnia ale będzie trochę wcześniej cesarka między 5 a 10 kwietnia ponieważ to już trzecie cięcie to nie można czekać do terminu tym bardziej że druga córka urodziła się duża i ten maluch też może być tak duży więc ryzyko jest że szycie może mi się rozejść jak będę czekała do terminu. termin na wrzesień Ja miałam pierwszą cesarkę robioną z powodu złego tętna płodu i ryzyka zamarcia płodu przez złą pracę łożyska ale na szczęście się udało i z córką było wszytko ok właśnie dzięki cc.Drugą cesarkę miałam bo córka nie śpieszyła się na świat,byłam po terminie ale nie zapowiadało się na poród bo po wywoływaniu nie miałam skurczy ani szyjka mi się nie skracała a nie można było dłużej czekać bo już byłam po jednym cięciu.Teraz będę miała też cc bo po 2 cesarkach nie mogę już sn rodzić.Lekarze z Łubinowej jak nie mają powodów do cc to jej nie robią i unikają cesarek.Przy drugiej córce do samego końca czekali bo nie chcieli robić cc no ale nie udało się więc byli zmuszeni kolejną cc zrobić.Mój ginekolog nawet nie brał pod uwagę drugą cesarkę bo całą ciąże byliśmy przygotowani na normalny poród.Jak już miałam termin żeby przyjechać do szpitala na wywołanie to mówił dyżurującym wtedy lekarzom żeby zrobili wszystko żebym nie miała cesarki no ale nie wyszło niestety :(

Ja miałam robioną cesarkę na Łubinowej w październiku 2010 i jestem bardzo zadowolona.Pierwszą cesarkę miałam robioną w szpitalu w Bogucicach i wspominam ją bardzo źle.Lekarz źle mnie pozszywał,przez ponad dwa lata nie było dnia żeby brzuch mnie nie bolał a w okres z bólu nawet mdlałam dlatego powiedziałam nigdy więcej Bogucice.Dopiero wszystko ustało po drugiej cesarce jak mi lekarz z Łubinowej poprawił to co wcześniejszy narobił.Bałam się że po drugiej cesarce będę miała jeszcze gorzej ale było właśnie lepiej,szybko doszłam do siebie i po paru tygodniach bardzo dobrze się czułam a bóle brzuch minęły.Lekarze w ogóle byli zaskoczeni jak można było tak zrobić cc i się nie dziwili że miałam takie bóle brzucha.Teraz jestem w 3 ciąży,nie minęły jeszcze 2 lata od ostatniej ale jak na razie to nawet brzuch mnie nie boli czego nie mogłam powiedzieć o poprzedniej ciąży przez ten ból ze źle poszytego brzucha.Mam nadzieję że teraz będę miała tak samo dobrze zrobioną tą ostatnią cesarkę na Łubinowej i będę dobrze wspominała.Nie wiem jak się nazywał lekarz który robił mi cc na Łubinowej ale chciała bym żeby zaś on mi zrobił cc no ale to zależy który akurat będzie miał dyżur w szpitalu ale z tego co wiem to tam dobrze robią cc i nie znam nikogo co by miał po cc takie problemy jak ja po tej przeprowadzonej w Bogucicach.Na Łubinowej można też liczyć na to że dają środki przeciwbólowe zawsze jak poproszę a w Bogucicach prosiłam o nie to jeszcze pielęgniarki miały o to pretensje bo powiedziały że trzeba być twardym a nie zawracać im głowę żeby coś przeciwbólowego podały.

mama juz w marcu! Na stronę z rozpakowanymi dziewczyny już rzadko wchodzą może przez to że już dzieci mają większe ale wam może się przyda świeżym mamusią :-) Jak będę po wizycie u doktora to napiszę.Mój mąż tez nie chciał słyszeć o kolejnej ciąży ale w końcu go namówiłam a teraz szaleje z radości hehe

mama ju w marcu! Dziękuję za odpowiedź :) A co ile teraz dr.Koza umawia na wizyty w ciąży?Pamiętam że jak w 2010r.do niego chodziłam w poprzedniej ciąży to umawiał mnie co 2,3 tygodnie.Mam nadzieję że teraz co miesiąc jak nie to trudno będę częściej do doktora chodziła. Nie przypuszczałam że znowu będę na tej stronie pisała jako ciężarna :-) Jak wszystko będzie dobrze to mam zamiar znowu rodzić na Łubinowej.Jesteśmy też na stronie dla mamuś z Łubinowej które są już po porodzie i wymieniają się wiadomościami :-) ROZPAKOWANE Z ŁUBINOWEJ http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4580111