Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kiciak82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Zapraszamy wszystkie Mamusie rozpakowane z Łubinowej na nasze forum, które założyła mama_agusia. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4580111&start=0 Powodzenia Maminki:):)
  2. Dziewczyny jakie reakcje zaobserwowałyście u dzieciątka po szczepieniu 6w1(i dodatkowo pnemokoki), bo moja mała troszkę szlocha i marudzi po kilku godzinach od szczepienia. A samo nakłucie przeszła zawodowo.
  3. Lewatywa nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy na świecie ale jest do przejścia:):) Ja przy okazji porodu miałam robioną pierwszy raz w życiu lewatywę, nie jest to przyjemne - zwłaszcza jeśli dodatkowo masz małego skrzacika w brzuszku - ale na pewno sobie poradzisz:). Nie denerwuj się przede wszystkim, nie rozmyślaj o tym i nastaw się pozytywnie. Ale tak jak piszą dziewczyny lewatywa często jest konieczna - bo to ułatwia pracę obu stronom w trakcie porodu i nie ma dodatkowych niespodzianek podczas parcia i w ogóle podczas porodu:):):) Dasz radę jeśli zajdzie taka konieczność - Mamusie są dzielne i muszą być dzielne heheh:) Pozdrowionka dla Mam i dzieciaczków.
  4. Do happymummy Dzięki za info, potwierdziło się to co przeczytałam na necie:) No właśnie skoro zaświadczenie nie jest wymagane o wizycie do 10 tygodnia, to może nie będę męczyć o to kliniki - ale kto wie - może się jednak zdecyduje. A Ty może ubiegałaś się o nie w tym roku happymummy?
  5. Czy któraś z Was odbierała może "becikowe"? Słyszałam, że należy się zgłosić do MOPS-u blisko miejsca zamieszkania, czy tak jest? Jakieś dokumenty należy tam ze sobą zabrać? Macie może jakąś wiedzę na ten temat?
  6. Karafka83 To możemy sobie przybić piątkę:) Musimy dać radę nie mamy wyjścia:) A wracając do mo jego pytania, czy dr Wieczorek przyjmuje może gdzieś poza Łubinową - nie wiecie przypadkiem? I jesli tak to ile taka wizyta u niego kosztuje? Pozdrowienia dla wszystkich Mam i Dzieciaczków
  7. Czy dr Wieczorek przyjmuje może gdzieś poza Łubinową - nie wiecie przypadkiem? I jesli tak to ile taka wizyta u niego kosztuje? Pozdrowienia dla wszystkich Mam i Dzieciaczków:)
  8. Dziewczyny a jak u Was wygląda sprawa z karmieniem? Ja już nie wiem co mam myśleć. Moja Mała jest ciągle głodna, karmię ją i karmię ale wiecznie jest głodna, jak już pisałam ma ponad miesiąc i karmię ją wyłącznie piersią. Jak chce gdzieś z nią wyjśc to jest to "mission impossible" bo kosztuje to mnóstwo zachodu. W domu też ciągle je i je i tak w kółko. Wiadomo maleństwo musi jeść:):):):) i nie ma co narzekać.Nie chce jej dokarmiać butelką (póki co jeszcze), ale powoli się nad tym zastanawiam bo mała ciągle je i je i ciągle mało;/ Jak to u Was wyglądało to tzw.karmienie mieszane?
  9. Do jagodowa_mama Jeśli chodzi o bioderka mojej córeczki to przy narodzinach lekarz stwierdził, że są w idealnym stanie:) Na pierwszej wizycie u pediatry lekarz powiedział że córeczka jest zdrowa i wszystko jest w najlepszym porządku ale powiedział, że na wszelki wypadek wypadałoby zrobić po 6 tygodniach USG bioderek. Czy Wy również wykonywałyście USG bioderek po 6 tygodniach? Pisałaś, że koszt USG na Łubinowej to 80 zł, a dlaczego byliście na 3 wizytach - czy to konieczne czy tak musiało być po prostu w Waszym przypadku? Nie wiem jak to dziala w państwowych szpitalach? Czy również umawia się na konkretną godzinę? Czy któraś z Was była na USG bioderek dzidziusia w Dąbrowie, Czeladzi czy Sosnowcu? Pozdrowionka dla wszystkich Mam jak zawsze i dzieciaczków oczywiście:):)
  10. Dziewczyny gdzie robiłyście badania na bioderka/zdjęcie bioderek dzieciątka po 6 tygodniach od dnia narodzin? Wiem że normalnie do szpitala to potrzebne jest skierowanie od pediatry i takie na pewno pobierzemy od lekarza. Czy długo trzeba czekać na taką wizytę by zrobić zdjęcie bioderek - zamierzam dopiero dzwonić po weekendzie do któregoś szpitala. Mam zamiar zadzwonić do Czeladzi, Sosnowca może Dąbrowa. Czy na takie badanie umawia się na konkretną godzinkę, bo nie wyobrażam sobie jakiegoś długiego stania w kolejce i szpitalu pełnym różnych zarazków z małym dzieciątkiem:(:( Ucałowania i uściski dla wszystkich Mamuś i Dzieciaczków:):)
  11. Chciałam Was zapytać jeszcze co sądzicie o smoczkach? Zastanawiam się właśnie nad zakupem smoczka dla Małej. Ale słyszałam opinie (nie wiem czy faktycznie uzasadnione), że smoczki powodują wadę zgryzu. Mam w rodzinie stomatologa,który tak twierdzi, ale myślę że opinia tej osoby jest powodowana wiedzą 20 lat temu - a nie tym co obecnie się dzieje. Wydaje mi się, że obecnie smoczki są dobrze wyprofilowane i raczej pomagają niż przeszkadzają. Może smoczek spowoduje że mała wyreguluje sobie odruch ssania, bo jak karmię ją piersią je bardzo łapczywie. Jak to u Was się sprawdziło? Kwestia smoczka?Buziaki i pozdrowienia dla wszystkich Mam:) i dzieciaczków.
  12. A ja mam pytanie odnośnie wizyty kontrolnej z maluszkiem po 6 tygodniach, Czy każda z Mam, która rodziła na Łubinowej tam wybrała się na wziytę kontrolną czy już bardziej do lekarza rodzinnego blisko miejsca zamieszkania?Czy za tą wizytę się płaci, domyślam się że tak - ale wolałabym to u Was potwierdzić. I co następuje na tej wizycie?Buziaki dla wszystkich Mam i Dzieciaczków:):)
  13. Do mama_agusia Ja rodziłam z Mężem i nie wyobrażam sobie innej sytuacji. Po prostu jak przyjechaliśmy na recepcji Mąż powiedzial, że będzie rodził ze mną i później wszystko samo poszło. Nie pamiętam, by coś dodatkowego wypełniał. Ważne żeby miał ze sobą jasne ubranie i kapcie, choć mój Mąż w sumie dostał w szpitalu spodnie i jakąś bluzkę szpitalną na porodówkę. Uważam, że warto by bliska osoba wspierała nas w tak ważnym momencie, wspierała na duchu, trzymała za rękę. Mój kochany Mąż nawet oddychał ze mną - czasami miałam wrażenie że to on oddycha za mnie, podtrzymywał mi głowę przy parciu.Jego pomoc jest nieoceniona, na koniec przecinał pępowinkę. Jeśli nie chcesz by Mąż był przy porodzie, może to być Mama, Babcia,Siostra czy przyjaciółka. Ale warto mieć poród rodzinny - szczerze polecam:):) Pozdrowionka dla wszystkich Mamuś i Dzieciaczków. A dla wszystkich dzieciaczków wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka i duuuuuuużoooo zdrówka kochani:):)
  14. Do menia 80 Ja też miała w ostatnim miesiącu takie bóle jak przy okresie, jak i bolesne skurcze w kroczu - bylo to bardzo bolesne i uciążliwe ale na szczęście uspokoiło się po jakimś czasie, nie ma na to sposobu, tak jest w ciąży mówił mi lekarz. Ja jestem już po porodzie, ale pamiętam że podobnie jak Ty zastanawiałam się nad zzo i początkowo nie zakładałam innej możliwości, że musze mieć znieczulenie i basta. Jednak zmieniłam zdanie coraz bliżej porodu, postanowiłam sobie że nie wezmę znieczulenia i będę rodzić sn bez znieczulenia. Nastawiłam się na dobrą robotę i udało się. Uważam że zzo przedłuża poród, skurcze są mniej wyczuwalne i wszystko dłużej trwa. Ale to oczywiście mówię po sobie i po swoim przypadku. Dzięki temu że nie miałam zzo poród przebiegł jak na pierwsze dziecię dosyć szybko. Grunt to dobre nastawienie, a z tego co pamiętam to i w trakci eporodu możesz podpytać o zzo położną, ale musi być ono podane na odpowiednim etapie by było skuteczne.Pozdrwionka:) 3mam kciuki by wszystko się ułożyło po Twojej myśli.Pozdrowienia dla wszystkich Mam i Dzieciaczków
×