zaczelam 0601

do ---- pod_wrazeniem: w 42 ciężko było mi się wcisnąć , czyli bardziej 44. Teraz jest 38 (w każdy wchodzę) chociaż, w liceum przy takiej wadze nosiłam 36 raczej. Ja grzeszyłam , tak od połowy lutego, byłam na imprezie, wypiłam, pojadlam, i od czasu do czasu sobie pozwalalam, dlatego ta końcówka była taka ciężka, i te ostatnie kg nie chciały spaść. Generalnie, nie jadlam za dużo, bo nie mialam ochoty, ale czasem naprawde grzeszyłam ( chociaż nie były to np. lody czy frytki , ale jakaś parówka, chleb czy owoc )

ciekawe czy rzeczywiscie nei ma efektu jojo... I z ta masa miesniowa, to niezupelnie. Pracuje fizycznie, wiec kalorii troche spalam, ile schudlam, to ze stopki wyczytacie, a tak sie sobie wczoraj przygladnelam, jednak mi skory pozostawalo :/ i kompleks bedzie latem na plazy ... :(

chyba tak zrobie , chociaż - przeczytałam gdzieś, że hula hop powinno być obciążone, bo inaczej nie przynosi efektow. Z reszta, takie nie obciazone jest za lekkie i mialam problem zeby go utrzymac dluzej niz minute.

czesc dziewczyny! dolaczam sie do was, bo juz brakuje mi motywacji - zjadlam mazurka ! zdenerwowalam sie w pracy i odreagowac chcialam... mam nadzieje ze w grupie razniej bedzie to wszystko znosic :)

gdzie wy ten slodzik w proszku kupujecie ??

pozatym przez miesiac schudlam moze 2 kg. Pisalam juz ze pracuje fizycznie, wiec kurde , cos jest nie tak.........

strasznie opornie mi idzie, i sie zalamuje. Mysle czy nie poczekac do Swiat na te pare kg, czy po prostu olac i miec nadzieje ze same spadna latem :(

dziewczyny, co byscie zrobily na moim miejscu, tak jak pisalam wczesniej , chce schudnac do 58. Czyli zostalo ok 5 kg ( roznie ta waga mi wskazuje) - walczylybyscie dalej ?? ta waga w zasadzie od miesiaca stoi...brak mi juz zapalu i mam ochote na jakies grzeszki :(

mimo, że jednak tyl kcl troche trace i tak mysle nad jakims fitnessem moze- jak czlowiek przytyje 16 kg a potem znowu chudnie w ciagu 3 lat, to wiadomo ze skóra nie jest super jędrna... szczególnie chodzi mi o uda, bo to moj problem od zawsze jest.