zaneta0303

izunia a mi sie z mężem nie chce ćwiczyć:)

któras już zaczeła ćwiczyć? ja zaczynam chodzić na aerobic pod koniec października, ale na razie nie będę robiła brzuszków, boję się że może mi sie coś rozwalić...tylko raz w tygodniu i pod domem więc chyba mi się nie znudzi

też juz nie przebieram w nocy co karmienie...dzisiaj dopiero przebrałam o 5 rano bo jak o 2 ją karmiłam to mało była zsikana więc dałam sobie spokój

sortima ja czytam tą książkę, masz rację że wiele ciekawych rzeczy jest tam zapisane moja mała też sie szarpie z cycem i często wieczorem, ale zauważyłam że jak tak sie szarpie to czasami jej to pomaga i zrobi kupkę

u nas nie ma problemu ze smoczkiem, mala ciągnie, ale tylko wtedy gdy ma na to ochotę, gdy nie ma ochoty to zaraz wypluwa... u nas dzisiaj problem kupy... 2 dzień jak jej nie ma...od rana miałam meksyk w domu...suszarka była, masaż brzuszka też, rumianek tez wypity...mam nadzieje że to pomoże....teraz usnęła ze zmęczenia bidulka, ale się kręci więc pewnie długo nie przyśnie ja małej nie dokarmiam, na cycu ładnie urosła...waży pewnie z 5200 a wczoraj gdy chciałam ściągnąć mleko bo idę w poniedziałek do fryzjera i zostawiam małą z tatusiem, więc butla mojego będzie jak znalazł to ledwo wydoiłam 60ml!!!!!!!! nie mam pojęcia dlaczego tak mało a w ogóle to dałam jej w butelce mleko które miałam zamrożone to w ogóle nie chciała pić...chyba jej nie smakowało...widocznie smak mleka się zmienił przez te dwa miesiące i tego mrożonego nie chce...wybredna ta moja córa... tylko jak ja mam sobie poradzić z tym fryzjerem:) dziś jeszcze spróbuje dać jej mleczko świerzynkę, ciekawe czy wypije...

u nas już po kąpieli, mała utulana śpi....pewnie koło północy sie obudzi...tak bym chciała żeby już się nie budziła tak często w nocy, atu co 3 godziny na cyca pobudka, kiedy to się skończy? a ostatnio to jak ją karmie koło 5 nad ranem to po zaśnięciu spi jakieś 40 minut i pobudka, oczywiście przy tym płacz, ale usypiam ja suszarką i śpi jeszcze jakieś pół godziny, ale po tej drzemce to nawet suszarka nie pomaga czy wasze pociechy też tak rano się budzą?

ja tez miałam nadciśnienie ale powiem szczerze że nie sprawdzałam sobie po porodzie ani razu

u mnie też cukrzyca poszła w niepamięć Magz3 do rumianku możesz dodać trochę glukozy, będzie lepiej małej smakowało....mi tak mówiła lekarka, żeby dosładzać rumianek

mam przerwę w prasowaniu... Magz3 a dawałaś jej czopek glicerynowy?a może ciepła kąpiel, u malej ostatnio jak nie miała 2 dni kupy to ciepła kąpiel pomogła, tez juz miałam dac jej czopek ale udało się bez

po 4 miesiącu można juz podawać, np. jabłuszko z marchewką, zupki chyba też dziewczyny poszły a ja się biorę za prasowanie...

mała sie właśnie obudziła... niedługo babcia zabierze ją na spacer więc wtedy prasowanie na 100% a ja właśnie wciam chipsy....będę grubsza niż wyższa:)

powiem wam ze ostatnio wpieprzam jak małpa kit...codziennie musze zjeść cos słodkiego, chyba chora bym była gdybym nie zjadła, na szczęście waga nie rośnie ale i nie spada, mi zostalo w porywach do 2 kilo, ale też bym chciała więcej schudnąć, bo za chuda to ja nie jestem

co do tej wody w uszach to faktycznie na basenie dziecko całe sie zanuża, więc nieuniknione jest żeby nie zamoczyć uszu

też czytałam że jest tam parafina, ja kupiłam parafinę niedawno do smarowania ciemieniuchy, natłuszcza bardzo, a jak ją kąpaliśmy w tej parafinie to była taka natłuszczona i przy okazji wszytsko czego dotkneliśmy

no właśnie tak to z naszymi dzieciaczkami jest...,wybredne stworzonka:) mała właśnie usnęła.. a ja chyba powinnam wziąć się za prasowanie, a tak mi się nie chce, tylko że sterta ubrań Nikoli ciągle rośnie, niedługo to nie będzie miała w czym chodzić a wy prasujecie jeszcze ubranka?

a ja ostatnio czytałam że oliatum i ollian ma taki sam skład, tylko że na ollian nie przeprowadzono jakiś badań więc po co przepłacać...mi tez lekarka kazała kapać małą w oliatum, ale kupię ollian, jest tańsze

ewusia może jak go włożysz za jakiś czas do hustawki to wtedy mu sie spodoba... może jeszcze nie czas na takie zabawki, może jeszcze woli bawić się tylko z mamą:) Nikolę od jakiegoś czasu interesuje karuzela nad łożeczkiem, a wcześnie wisiała i nic, a teraz gada do niej, śmieje się... normalnie na przewijaku mogłaby leżeć godzinami

ta którą kupiłam tez jest do 9 kilo, ale ja wzięłam mała też waży ponad 5 kilo, ale myślę że niedługo to juz nie będzie tak przybierała na wadze, tylko na początku tak bardzo dzieci przybieraja a później to juz troche wolniej, myślę że przynajmniej do 7 miesięcy posłuży, a później to nasze pociechy będą miały inne zainteresowania

kupiłam taką http://allegro.pl/fisher-price-hustawka-akwarium-h7184-i1239357332.html używaną, szkoda mi było kasy na nową ale naprawdę jest super, gorąco polecam

tak gadała do tych rybek , aż dostała czkawki

hej nie było mnie cały tydzień, ale juz jestem...wczoraj miałam czas to nadrobiłam wszystko...fajnie tak poczytać o tych naszych maluchach:) widzę że Luczija do nas wróciła, pozdrowienia dla Misiatego , no i dla Jasia temat kupki widzę, u nas jest zazwyczaj jedna na dzień, czasami na dwa dni, ale i tak jak Nikola ja robi to jest stękania że mi jej szkoda krostki też u nas były w 6 tygodniu, same zeszły, więc nie ma co za bardzo sie nimi przejmować, no ale łatwo mówić jak zeszły:) teraz też znowu mała jakieś ma ale w porównaniu do tego co było wtedy to pikuś...a lekarze widzę że zawsze diagnozują skazę białkową, nie wiem dlaczego? nie umią porządnie zdiagnozować tylko gadaja co im ślina na język przyniesie kupiłam małej huśtawkę, ale jest zadowolona, normalnie jak wniej siedzi to jakby dzieciaka nie było... właśnie gada do rybek:) dziewczyny która robi chrzciny jeszcze w tym miesiącu? tak pod koniec...bo my mamy 24 października i nie wiem jak ja ubrać

magdusia chciałabym kupić tą hustawkę fisher price, ale mam pytanie: czy karuzelę trzeba nakręcać? nasza noc była dziś ok, mała wstała o 1, a potem przed 5....tylko że od 5 spała tylko z godzinę, ale powiem wam że się nawet wyspałam cała jest w krostkach, nie wiem czy to czasami nie jest od proszku, niby używam tego co na pocżątku, ale zmieniłam opakowanie, posmarowałam jej brzuszek sudocremem i czekam na reakcję, jak trochę zniknie to ja całą posmaruje jaki macie sposób na porządne nawilżenie skóry mojej małej? cała jest sucha, smaruje ja codziennie oliwką, kremem bambino i nic, w mieszkaniu tez nie jest za sucho, ale prowizorycznie nawilżam powietrze

shivka teraz płacze bo chyba jest zmęczony, moja mała tez płacze przed kąpielą jak z 2 godziny nie spi, na szczęście teraz znowu przysnęła to nie będzie wielkiej awantury szkoda że na dworzu taka pogoda, przynajmniej dzieciaczki by sie porządnie wyspały

my też dzisiaj zaliczyłysmy spacerek na balkonie:) zeszłam z małą na dół a tu deszcz, więc wózek wtargałam na górę i na balkon, pospała pół godziny i płacz teraz znowu kima...ale pewnie za pare minutek sie obudzi, tak ostatnio po 30 minut mi spi, żadnego dłuższego spania, chyba że wózek jest ciagle bujany, ale to najlepiej na podbruku

cześć moja mała smacznie śpi, a ja buszuje po internecie... noc była ok, mała obudziła sie o 24, 3:40 i 6:20, potem tylko drzemała sobie aż w końcu teraz zasnęła ostatnio też mamy kupki takie ze sluzem, ale jak sobie przypominam to już dłuższy czas ma takie, ale dzis jak patrzyłam to prawie sluzu nie było ...kolor żółty, musztardowy, no i zaczynaja śmierdzieć .... fuj w nocy przebieram małej co druga pieluchę, jeżeli nie ma kupy oczywiście, w dzień też nie do każdego karmienia, a więc juz trochę mniej idzie tych pieluch zastanawiam się na kupnem huśtawki dla małej, co polecacie?