zaneta0303

Ewusia sabu nie można kupić w Polsce...nie ma tego leku w aptekach...sprzedawany jest w Niemieckich aptekach...mam namiar do dziewczyny która sprzedaje ten lek...jak bys chciała to ci podam na emaila...ja podaję małej przed każdym karmieniem 7 kropelek, chyba że jest dobrze to wtedy tylko 3 razy dziennie po 7 kropelek...jak widze że się męczy to czasem dam maksymalną dawke 15 kropel, ale rzadko to robię...sab kosztuje 45 zł

Ewusia nie poddawaj się...ale łatwo tak mówić jak się jest wypoczętym...jak sobie odpoczniesz trochę to spróbuj znowu....zobaczysz że w końcu złapie dobrze mi Gripe Water nie pomogła....mała sie prężyła jeszcze bardziej...ale spróbuj w końcu każde dziecko jest inne....mi pomógł sab simplex...właśnie dzisiaj przyszła kolejna dostawa...

Izunia uważaj na siebie...weź coś zapobiegawczo, żebyś się nie rozłożyła... a moja mała nadal śpi...na brzuchu...

Izunia uważaj na siebie...weź coś zapobiegawczo, żebyś się nie rozłożyła... a moja mała nadal śpi...na brzuchu...

marlenka gratulacje! trzymaj sie cieplutko i zaglądaj do nas w wolnej chwili moja mała ciągle śpi...budzi sie tylko na jedzenie i wtedy płacze...nie trzymam jej dzisiaj z jedzeniem tak żeby jadła co 2,5 godziny tylko daje jak zapłacze, ona wtedy się uspokoi i dalej śpi...bidula chyba odreagowuje to szczepienie

Do spania ubieram małą w śpioszki i kaftanik lub bodziak na długi rękaw i przykrywam kołderkąteż ma rączki zimne, ale karczek cieplutki więc chyba jej ciepło Co do prukania to też się wijeostatnio znalazła sobie sposób i próbuje prykac i robić kupkę jak ją karmię.najpierw się naje a później siłuje się z cycem i jakos czasami jej się udaje coś wykombinować w tym pampersie a i zważyli mi małą dzisiaj....zaczynała z wagą 3180 i 56 cm, a teraz jest 4800 i 62 cm....mały olbrzym:) a dopiero ma 7 tygodni-właśnie dzisiaj ma swoje tygodniowe urodziny

hej my już po szczepieniu...mała dostała dwa wkłucia w dupkę i jedno w rączkę....płakała bardzo, ale ja dałam radę....teraz śpi....kupiłam czopki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe i nie wiem kiedy jej dać....czekać aż zacznie się coś dziać czy zapobiegawczo dać jej jeden teraz?

my z Nikolą też juz sobie gadamy i dzisiaj zauważyłam że mówi "agu" i "gha"....a przy tym tak się ślicznie uśmiecha...już niedługo będą z nami nawijać ciągle...nie mogę się doczekać

moja mała ma nalot na języku juz dłuższy czas...daję jej takie kropelki Azortin czy cos takiego, kosztuja około 2zł ja jak mała nie miała skończonego miesiąca dawałam jej esputicon, można od urodzenia a jak zwalczacie ciemieniuchę u waszych pociech...moja mała dostała takiej że nie mogę sobie z nia poradzić....smarowałam bepanthenem, ale główka się bardzo zaogniła, na następny dzień zeszło zaczerwienienie ale myslę że sobie już daruję tą maść...oliwka też jest mało skuteczna...macie jakis pomysł?

sortima mnie szczypało ale krótko, chyba tylko w pierwszym tygodniu

teraz babcia wzięła ją na spacerek a więc mam trochę wolnego... jutro szczepienie, jestem ciekawa jak mała zareaguje....a wasze dzieciaczki jak reagowały...jak dobrze pamiętam to chyba nie było tak źle...zapobiegawczo kupiłam te czopki na uspokojenie....używałyście ich?jak tak to kiedy? przed spaniem, czy zaraz po szczepieniu?

Zmieniłam ostatnio Nikoli kropelki na Colinox a odstawiłam Saba i powiem wam że była masakramała wczoraj cały dzień płakała, mało spała i myslę ze to przez to.ja byłam wyczerpana jak nigdy i od wieczora znowu podaję jej Saba i chyba się polepszyłoprzynajmniej przespała mi noc normalnie, bo ostatnio budziła się co 2 godziny, a nawet co 1,5

Istniejąca nadziejo-trzymaj się cieplutkoale w sumie plus dla lekarzy że tak szybko zauważyli i że zareagowali Kafetka ja mam leżaczek-bujaczek Fisher Price 3w1.i nie wyobrażam sobie bez niego życia.zabawkami Nikola na razie się nie interesuje, ale wibracja działa cudamała usypia w mgnieniu oka, a po za tym działa uspokajająco na nia jak płacze..a wygląda tak http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek-bujaczek-3w1-0-18-kg-i1214233441.html Jadzia u nas suszarka to stały mebel przy łóżku nie wiem co by było gdyby suszarka nie istniałapewnie w ruch poszło by cos innego, równie głośnego Co do spania w łóżku to ja często biore małą do łóżka rano, jak już nie mam siły stac nad łóżeczkiem.w nocy jest ok., szybko usypia ale nad ranem jest okropniepewnie jest już wyspana a mama ja męczy i męczy bo sama chce się wyspać Jagódka ja niestety nie polecę ci żadnej pościeli do wózka bo ta co mam to się zmechliłaz firmy MamoTato Sortima ja nie kupowałam chustyi chyba nie kupięu nas nikt tego nie nosi, a może to i źle.wkładek używam Johnson Babyco do S.to mi po cc lekarz kazał czekać do 6 tygodni, a brzuch to się jeszcze nie wciągnął i pewnie jakiś zwis mały zostanieno ale nie dziwię się jak brzuch został przecięty, mięśnie nie pracują .może za pół roku już go nie będzie

Istniejąca nadziejo-trzymaj się cieplutkoale w sumie plus dla lekarzy że tak szybko zauważyli i że zareagowali Kafetka ja mam leżaczek-bujaczek Fisher Price 3w1.i nie wyobrażam sobie bez niego życia.zabawkami Nikola na razie się nie interesuje, ale wibracja działa cudamała usypia w mgnieniu oka, a po za tym działa uspokajająco na nia jak płacze..a wygląda tak http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek-bujaczek-3w1-0-18-kg-i1214233441.html Jadzia u nas suszarka to stały mebel przy łóżku nie wiem co by było gdyby suszarka nie istniałapewnie w ruch poszło by cos innego, równie głośnego Co do spania w łóżku to ja często biore małą do łóżka rano, jak już nie mam siły stac nad łóżeczkiem.w nocy jest ok., szybko usypia ale nad ranem jest okropniepewnie jest już wyspana a mama ja męczy i męczy bo sama chce się wyspać Jagódka ja niestety nie polecę ci żadnej pościeli do wózka bo ta co mam to się zmechliłaz firmy MamoTato Sortima ja nie kupowałam chustyi chyba nie kupięu nas nikt tego nie nosi, a może to i źle.wkładek używam Johnson Babyco do S.to mi po cc lekarz kazał czekać do 6 tygodni, a brzuch to się jeszcze nie wciągnął i pewnie jakiś zwis mały zostanieno ale nie dziwię się jak brzuch został przecięty, mięśnie nie pracują .może za pół roku już go nie będzie

ja nic nie wiem co Nunkiem i Marleną...ale pewnie już sa po tylko nie maja czasu napisać:)

pyska wysłałam link go galerii na pocztę moja mała ma takie dziwne krostki na twarzy, njapierw myślałam że to trądzik niemowlęcy ale dziś zauważyłam że krostki sie zaogniły i troszkę jakby ropiały...w srodę idę na szczepienie więc lekarz obejrzy...a może macie jakis sposób na takie krostki? no bo jak ropieją to chyba nie można nawilżać? juz sama nie wiem ale miałam dzis paskudną noc...moja niunia budziła sie co 1.5 godziny i marudziła....jestem nie wyspana a w dodatku w dzień też dziś jest marudna...trochę przysnie, nastepnie płacze, w ogóle nie mam na nia dzisiaj sposobu

co do klikania to ja też ostatnio mam problem...ale tak najdłużej to ze 3 dni...a dzisiaj jak się zważyłam rano i później po posiedzeniu to pół kilo uciekło:)....normalnie jaja:) w ciąży jadłam dużo warzyw a teraz bardzo mało i to może przez to... moja kruszynka dzisiaj budziła mi się co 2 godziny w nocy...nie wiem co jej sie poprzestawiało...mam nadzieję że dzisiaj da mi sie wyspać...

ryyybcia a może masz kryzys laktacyjny? zdarza się cos takiego ale po kilku dniach się stabilizuje....przeciez nasze maluchy sa coraz większe i potrzebują coraz więcej pokarmu...nie poddawaj sie tylko przystawiaj do cyca a zobaczysz za pare dni wszystko wróci do normy

shivka mnie to tylko bolało w szpitalu...chociaz tego nie można nazwać bólem tylko takie dziwne uczucie, jakby mrowienie...ale nie martw sie niedługo powinno przestac boleć...pamiętam że ja najbardziej bałam się kichnąć:)myślałam że mnie rozerwie.....a śmiech to tez była maskara:)...cały brzuch bolał

ostatnio kupiłam pieluszki DADA z Biedronki, ale nie ma rewelacji....wylewa sie z nich wszystko, często mała ma nawet zasikane śpiochy...zużyję tylko ta paczke do końca i nie kupuję więcej....a pampersy są ok, tylko faktycznie że tanie to one nie są.....a DADA kosztują coś około 28 zł za 92 szt, a więc można powiedzieć że 20 zł tańsze od pampersow...na pocżatku miałam z Belli ale wydawały mi sie takie sztywne, więc też zrezygnowałam

co do podrobów to nie mam pojęcia, ale one chyba nie zaszkodzą... ja dzisiaj zjadłam kebaba, a w środku była surówka z kapusty....zjadłam go o 14 i do tej pory nie ma żadnej reakcji na Nikoli....może na nia nie działa wzdymająco kapusta? co sądzicie?....ostatnio zjadłam tez surówkę w restauracji z kapusty białej i też nie było żadnej reakcji...a więc co...mit kapusty obalony? jak myślicie po ilu godzinach to co my zjemy przechodzi do mleka? bo mi to sie wydaję zę tak w ciągu trzech godzin może czterech... mi sie wydaję że jak nie daję wit.K to mała jest spokojniejsza...ale chyba zacznę dawać chociaż raz na kilka dni dziś rozpoczęłam nowe opakowanie kropelek na wzdęcia dla małej...nazywaja się Colinox- miała może je któraś? jaka była reakcja?

hej my mamy szczepienie w środę...zaopatrzyłam sie już w czopki na uspokojenie i mamnadzieję że nie będzie wielkiego płaczu bo będę płakać razem z Nikolą powiem wam że nie denerwuje sie wcale tym ile mam pokarmu bo widze że mała ładnie przybiera...wydaję mi sie że waży około 4700 gram...ale to sie dokładnie sprawdzi w środę my kąpiemy małą tak przed 8, potem jedzonko i usypianie tak między 21 a 22....ale sama usypia w łóżeczku tylko czasami trzeba jej smoczka poprawić.....później pobudka tak koło 12, 3 i między 5 a 6.... ogólnie nie jest źle, ale czasmi w nocy nie chce usnąć i wtedy jestem troszkę zmęczona....a najbardziej mnie dobija jak uśnie rano tak koło 6 a obudzi sie koło 7...wtedy to jestem tak zakręcona że maskara

Arhen mój mąż brał zwolnienie opiekuńcze i dostał za to kasę z Zusu.to nie był ten urlop macierzyński Bal-aga a czemu masz takie pionowe cięcie? Przecież miałas zaplanowana cesarkęwięc czemu? Kalypso ja mam taki pas http://allegro.pl/tummy-trimmer-pas-gorset-poporodowy-na-lato-s-m-i1155883209.html ....ale jest troche przykrótki a więc tak na 4+ Sara nie przejmuj siępewnie niedługo się pogodziciea jakiś czas wytrzymasz na kupie.ja też się kłócę z mężem więc to normalkanie mam cierpliwosci do niego i wkurzają mnie jego głupie żarty Shivka smażone to nie za bardzo, a poza tym to jadłam to samo co tyjeszcze wędlinę chudą, kurczaka gotowanego, uprażonego, rosółshivka na ból brzuszka kup esputicon-można go dawać już od urodzenia..mojej małej w szpitalu tez coś dawali ale nie wiem coi też mamy klopot z brzuszkiem od początku

a jak tam wasza waga po porodzie? bo u mnie od trzech tygodni praktycznie stoi w miejscu i nic nie lecę w dół...jak na początku leciała w takim tempie że sama byłam w szoku to teraz nic...zostało mi jeszcze 3.5 kg....ale to i tak nie tak dużo... dziś przyszedł mi ten pas co MoniaKat polecała i powiem wam że jest ok...ściąga ładnie...wychodzi mi troche tłuszczyku na dole i na górze ale to w każdym wyjdzie...w sumie nie jest źle

co do kremów anty cellulit to nie wiem, wiem że nie mozna na piersi ujędrniających kremów wklepywać ja nie mam problemów z kim zostawię małą bo nie wracam do pracy, bo już nie mam gdzie...niestety....ale może to i dobrze...przynajmniej mnie nic nie ominie ale miałam dzis niespodziankę...rano przyszedł listonosz i przyniósł mi kasę z Zusu dla męża i wiecie co sie okazało... że to za opiekuńcze które wziął jak wyszłam ze szpitala...700 zł...normalnie w szoku byłam...nikt mi nie powiedził że za opiekuńcze jest kasa, a tu taka niespodzianka....jutro jedziemy na Mazury a więc kasa się przyda jak znalazł