Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zaneta0303

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zaneta0303

  1. juz sprawdziłam Moni urodziła 3 wrzesnia Ewusia faktycznie albo jedno cierpnie albo drugie...powiem ci że mi tez się dziś było zimmno przy karmieniu i chyba musze zakładac szlafrok jak karmię bo zamarznę dziewczyny a kiedy dzieci zaczynają przesypiac noc? albo chociaż będą jadły jeden posiłek mniej w nocy...juz nie mogę się doczekać...
  2. ostatnio zajrzałam na forum sierpniówek 2010 i tam Moni napisała że urodziła...tylko nie wiem kiedy, przedwczoraj albo wczoraj Ewusia mówiłas że boli cię krzyż jak karmisz, a spróbuj karmic na leżąco...wtedy sobie odciążysz troche kręgosłup
  3. a ja przynajmniej mogę coś zrobić.... uciekam bo juz chyba się budzi na dobre
  4. a i była dzisiaj u mnie położna i pytałam ja o te szczepienia na pneumokoki i powiedziała mi że jeżeli dziecko wcześnie nie idzie do żłobka to nie poleca....powiedziała że największe ryzyko zarażenia jest właśnie gdy dziecko jest w złobku i ma kontakt z takimi maluchami... moja mała tak mi sie dziś spłakała w nocy...tak mi było jej żal...nawet suszarka nie działała,a teraz sobie zasnęłai śpi juz tak 1,5 godziny..robi sobie co jakis czas pobudki ale jak do niej nie podchodze i nie gadam to zaraz usypia spowrotem
  5. hej a ja mam całkiem odmienne zdanie co do karmienia piersią... moja mała od samego początku dobrze się zasysa, pamietam jak w szpitalu położne wciskały jej do buźki tą moja wielka brodawkę i może dlatego sie nauczyła dobrze ssać...a na cycu przy każdym karmieniu wisi maksymalnie 15 minut, ale to juz musi byc a przeważnie to do 10 minut..na początku myślałam że się nie najada, ale jak ją zwazyłam to stwierdziłam że jest obżartuchem małym...i karmie ją tylko z jednego cyca na jedno karmienie i powiem wam że nawet to lubię..patrzę wtedy na nią jak ona połyka, zaciska łapki...:)... to chyba ze skupienia
  6. u nas też kąpiel codziennie...mała tak się przyzwyczaiła że ostatnio jak nie chcielismy jej wykapać bo było już późno to wpadła nam w taki ryk że maskara...no i musielismy odstawić cały rytuał z kapielą i potem było ok...usnęła od razu...mała terrorystka ja nosek czyszcze inaczej...psikam do noska sól morską -Nos Fridę i kulam takie rureczki z patyczków do uszu, wkładam do noska, zakręcę i glutki wychodzą....polożna mi mówiła żeby nie czyścić aspiratorem bo podraznia się śluzówkę nosa i ona potem wytwarza więcej gilunków i w rzeczywistości trzeba czyścic nos codziennie....no i przy tym dziecku się gorzej oddycha bo ma więcej tego wszystkiego w nosie
  7. hej widze że coraz więcej dziewczyn się pojawia...super... my dzisiaj większość dnia spędziliśmy nad jeziorkiem...mąż na rybkach a my z Nikola na spacerze i na grzybkach...mała się dotleniła za wszystkie czasy...troche po płakała, ale po płaczu zawsze prykała , a więc to chyba przez to od wczoraj nie daje jej witaminy K i wydaje mi się że dużo lepiej jej sie pryka i robi kupkę...i nawet mi rano nie płakała co się nie zdarzyło od jakis 2 tygodni co do tych szczepień na pneumokoki to nie zastanawiałam się jeszcze, więc nie wiem....my pewnie niedługo będziemy szczepienie...zdecydowaliśmy się na 3 wkłucia, też nie wierzę za bardzo tym 3 w1...jakos się do nich nie przekonałam mała właśnie usnęła...a niedługo kąpiel ewusia do kąpieli podobno zalecaja 24 stopnie w pomieszczeniu...ja jak myję małej główke to wtedy zakładam jej czapkę...a co do płaczu po kapieli to jak ją ubieram to daję jej smoczek i jest spokój...a ona ssie tak jakby chciała go połknąć:)
  8. Bąblowa mi też gin polecił te tabletki Azalia-a więc może sa dobre... Marlenka powodzenia...trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród Shivka biedna musiała się nacierpieć...ale już jest po...najważniejsze
  9. i może też odstawię tą witaminę k, chociaż na kilka dni.... co jem? chleb z wędliną-to najczęściej na śniadanie, płatki z mlekiem, jogurty, na obiad rosół, krupnik, ostatnio nawet pomidorową, kurczaka, gulasz też jadłam z kaszą, pulpety z ryżem...z warzyw to troche ogórków, pomidory i marchewkę...a z owoców praktycznie tylko jabłka....no i sok jabłkowy piję....nawet ostatnio zdarzyło mi sie zjeść pizze, ale to chyba nie był dobry pomysł
  10. niuniek trzymam kciuki za rozwój sytuacji....aby to były te bóle, bo niedługo byłoby po wszystkim ta wysypka jest okropna, poczytałam trochę na necie że to może być trądzik niemowlecy i że można przemywać krochmalem...chyba zaraz spróbuje...oczywiście jak moja królewna sie obudzi a wiecie co zauważyłam...że moja mała chyba bardziej się pręzy jak pije herbatkę z koperku...ostatnio nie pilam jej przez kilka dni i chyba była spokojniejsza...a więc znów odstawiam i się zobaczy
  11. moja mała tez zaczyna interesować sie karuzelą ale tylko jak lezy na przewijaku, jak leży w łóżeczku ( jest wtedy niżej) to na nia nie patrzy....a tak ślicznie się przy tym uśmiecha.....otwiera szeroko buzie i normalnie oczka jej się śmieją mata edukacyjna na razie jej nie rusza..poczekam jeszcze parę dni i znów spróbuję ale powiem wam że chyba dorasta bo już nie potzrebuje non stop mojej uwagi...nawet poleży sama jakiś czas bez płaczu arhen czytasz swojej małej?
  12. Kafetka smiało idź do lekarzanie powinni odmówić przyjęcia dziecka jeżeli nie ma jeszcze peseluty tego nie możesz przyspieszyćja też ostatnio byłam i Nikola nie miała jeszcze peselupowiedzieli żeby tylko donieść i było ok. Co do tych krostek to moja mała tez ma takie różowe krostki na twarzy, za uszami, na brodziei nie wiem co to jestale ja karmię piersią więc to chyba nie od mlekamyslę że to po prostu zniknieczytałam że dzieci często maja krostki na twarzy i najlepszym sposobem na ich wyleczenie jest nie leczenie zolinka co do tego na S to ja na razie jestem nieugieta w ogóle nie mam ochotyal. Niedługo pewnie będę musiała się przemócna razie mam spokój bo lekarz do 6 tygodni zabroniłtylko że to zaraz Ikrupcia ja jestem po cc i zamówiłam sobie ten pas poporodowy Magz3 to może kup coś na gazy np. esputicon i może wtedy zrobi kupkę niniek powodzenia
  13. znalazłam takie informacje na temat ćwiczeń po cc: 1. Przez 6 miesięcy żadnych ćwiczeń brzucha - po 6 miesiącach konsultacja stanu blizny, jeśli wszystko będzie ok, możesz wrócić spokojnie do treningów (uważając oczywiście na wszelkie podskoki i inne obciążenia 'wnętrzności' ;)) 2. W tej chwili - chód, stepper, orbiterek - jak najbardziej wskazane. Bieg - jeśli pozwoli Ci na to lekarz (zależy od tempa powrotu do formy, ale po 3 miesiącach powinno być już ok) 3. Oczywiście bardzo wskazane pływanie - wszelkie formy. 4. Zestaw ćwiczeń - np. [http://www.2bfit.prv.pl/] "TRENING A CIĄŻA" - tylko koniecznie wyłączając ćwiczenia angażujące brzuch. 5. Biust - niezbędne ćwiczenia izometryczne, regularne masaże i kremowanie (oczywiście omijając jadalne części ;)). Przy odpowiednim ich traktowaniu spokojnie wrócą do formy i nawet długie karmienie nie będzie im straszne :)
  14. Kidus a może mała ma za dużo wrażeń? przeanalizuj dzień , co robiłaś...może coś jej przeszkadza...może jest za głośno, może cos ja przestraszyło, może za dużo gości, ...jak ja usypiasz to spróbuj byc w jednym pokoju, nie chodź po domu z nią...pogłaszcz po włoskach i może usnie
  15. co do staników to ja taki bez fiszbin kupiłam sobie do spania bo nie wyobrażałam sobie spać w staniku....nigdy nie spałam w staniku a ten mnie nie ciśnie i praktycznie go nie czuje a na dzień mam rozmiar większy niz przed ciążą....taki normalny, usztywniany...i na szczęście nie miałam żadnych zatorów...tylko czasami jak Nikola długo spi w nocy to mam takie nabrzmiałe piersi i wtedy widzę zatory, małe na piersiach ale mam je praktycznie od samego początku i nigdy nie posunęło sie do do wysokiej gorączki...
  16. mi ostatnio lekarz powiedział że nie ma przeciwwskazań do ćwiczeń i robienia brzuszków po cc...a jestem dopiero 5 tygodni po porodzie.....ale mu nie wierze bo tez gdzieś kiedys czytałam że do pół roku nie można ćwiczyć...kupiłam dzisiaj ten pas poporodowy co polecała moniaKat i się zobaczy...moż eten brzuchol sie wciągnie moja mała od wczoraj jest wspaniała....jak przez dwa dni mi płakała to myślałam że kota dostanę...nie umiałam jej pomóc....ale ona chyba miała ten skok rozwojowy bo teraz jest odmieniona....leży mi w leżaczku, nawet przez jakis czas nie musze do niej podchodzić i nie płacze...oczywiście płacze czasami bez powodu ale wtedy do niej gadam i głaszcze i przechodzi...po takim płaczu najczęściej zasypia...teraz też, leży sobie w leżaczku i spi...pewnie długo to nie potrwa ale zawsze coś a i powiem wam że od dwóch dni jak zasypia po kąpieli to budzi mi się za pięć godzin..chyba zaczyna jej sie wydłużać i może niedługo będzie chciała tylko raz w nocy jeść
  17. jadzia a co to za książeczka co ją wyrobiłaś? nie słyszałam o takiej... ja też uzywam sudocremu do pupy
  18. dziewczyny używacie pasów poporodowych? jeśli tak to jakich...podajcie link...chce sobie kupic i nie wiem który byłby dobry maaagdalenka ty jakiegoś używałaś?
  19. Ivetka ja nie budzę małej na karmienie, ale ona i tak się budzi -najdłużej spała 4 godzinya może spróbuj na śpiocha go nakarmićwtedy dzieci podobno nie łykają powietrza i nie trzeba odbijać Shivka trzymam kciukipowodzenia Ewunia nie Mart się tym ile inne dzieciaczki jedzą.najważniejsze żeby mały przybierał na wadzea widzę że przybiera i to dobry przyrost, moja mała miala podobny przyrost wagi
  20. Kemma w Lipnie rodziłam Anatewka u mnie w szpitalu leży się 5 dób, rana bolała tylko przez kilka dni, najgorzej było wstac dzień po operacji a potem to już coraz lepiej.można powiedzieć że tydzień po porodzie już się dobrze czułam, tylko nie dźwigałam i nie napinałam brzucha bo wtedy brzuch trochę ciągnął.ogólnie to wszystko szybko poszło, miałam znieczulenie w kręgosłup, nakłucie nie bolało, cały czas byłam świadoma, rozmawiałam z lekarzami jak mi tam grzebali, dziwne uczucie ale nic nie boli, nastepnie przez 12 godzin nie mogłam podnosić głowy ale nie wiem dlaczego.nie bój się to nic strasznego.a rana też nie jest zławygląda jak słoneczko i moim zdaniem nie będzie widoczna.jedeyny minus że brzuch się słabo wciągami zostało tylko 3 kilo do zgubienia a brzuch okropnie zwisa gratulacje dla nowych mamuś
  21. moja mała popłakuje od samego rana...już nie wiem co mam z nią zrobić...trochę śpi i płacze przed chwilą tez był wielki płacz, zrobiła się cała czerwona i myślałam że się zaniesie, włączyłam jej wibracje w lezaczku i padła więc co to jest? chyba wymuszanie,no bo gdyby ja teraz coś bolało to by chyba nie usnęła....ale też w międzyczasie zrobiła kupkę i może to ją uspokoiło chcialabym ja przetrzymać z tym płaczem, ale jak sobie pomyslę że ona tak płacze z bólu to nie mam serca
  22. Ewusia może małemu chusteczki nie pasują? Ja moja małą myję cały czas wodą i wacikami a chusteczki uzywam tylko gdy jestem poza domem, no i smaruje też sudocremem Jak zrobi kupkę to przebieram, ale rzadko zdarza się na śnie zrobi a jak już zrobi to sama się budzi Jak było ciepło to dawałam Nikoli herbatką z kopru włoskiego i wodą przegotowaną Ewunia ja zazwyczaj witaminy podaje jedną po drugiej bo wcześniej zapominam dać i jak karmię małą po kapieli to wtedy już jej daje dwie żeby nie myśleć o witaminach w nocy Kafetka u mnie mała była nagazowana jeszcze w szpitalu.najpierw dawałam jej esputicon, a teraz Sab simplex ale nie wiem czy to pomagamoże troche.a od dwóch dni płacze mi całe dnie, nawet noszenie na rękach za bardzo nie pomaga, więc musi chyba cos ją bolec no bo jak to inaczej wyjaśnić Ikrupcia a może nie pasują małej pieluszki i stąd te objawy.
  23. gosieeenka nie nie bolało.....nie zastanawiałam sie w sumie nad tym...lekarz kazał mi tylko wygiąć kręgosłup a ja nie umialam, ale jakos dali radę i sie wkłuli.... <stopka>Żaneta wiek:26 lat Włocławek/Lipno Nikola- ur. 28.07.2010, godz. 12:00, 3180/56/10 p.APG cc </stopka>
  24. hej! dziewczyny zapraszam was wszysytkie na forum lipcówki i sierpniówki 2010.....bedzie nam bardzo miło, bo będzie nas więcej a co za tym idzie bardziej będziemy mogły sobie pomóc http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4273149&start=150 <stopka>Żaneta wiek:26 lat Włocławek/Lipno Nikola- ur. 28.07.2010, godz. 12:00, 3180/56/10 p.APG cc </stopka>
×